Albertus pisze: ↑2024-01-20, 21:34 Czy chodzi ci o to ze problemu nie ma i wszystko jest w porządku?

Jest powszechny.

Na końcu artykułu jest taki tekst: "właśnie tak uczymy się, jak w końcu osiągnąć sukces" - a czym jest ten "sukces", jak go zdefiniować i zmierzyć? Można go zdefiniować tak, że metody na jego osiągnięcie, czyli "wyzwanie, porażka, regeneracja, wnioski", włącznie z "...

Są ilustracje mniej lub bardziej trafne, a ta jest wg mnie kontrowersyjna i niezbyt trafiona, biorąc pod uwagę całą resztę artykułu. Parę dni temu w pewnej dyskusji na innym forum jakiś załamany młody człowiek żalił się, że mimo najwyższych ocen w szkole podstawowej i średniej nie potrafił sobie por...

Dziwny artykuł jak na stronę "proponującą chrześcijańską wizję rzeczywistości", bo jest on zadziwiając płytki, przynajmniej wg mnie. Wspomniana szefowa HR z "amerykańskiej korporacji" powinna dostać pytanie o pracowników własnej korporacji, o to czego korporacja od nich wymaga, a...

Łącząc środki okręgów dostajemy trójkąt równoboczny o ramionach 2 cm, a więc o wysokości 2*√3/2=√3 cm. Jedno ramię prostokąta ma 4 cm, drugie √3+2 cm, więc pole wynosi (√3+2)*4

Styl na wszelki wypadek przyzwoity.

Nie, ale łatwiej jest nimi manipulować. Większość 20 latków jest obeznana z internetem, nie obejrzy Republiki, nie pogada z rodziną, nie pomyśli sama, zamiast tego wejdzie do ścieku X (Twitter) i będzie miała poglądy jak większość komentujących, np. ruskich trolli. Co to w ogóle są poglądy? To tak,...

wXlfX pisze: ↑2024-01-12, 13:55 wśród wyborców z wykształceniem podstawowym (...), zasadniczym zawodowym (...), średnim i pomaturalnym (....) "

Istnieją "lepsi" i "gorsi" wyborcy?

Medal ma dwie strony: https://sukcesdziecka.pl/blog/coda-czyl ... -rodzicow/

we wszystkim być pewnym Wiara odpowiada na pytania, na które właściwie nie ma odpowiedzi, czyli co do sensu istnienia, celu istnienia, sposobu na istnienie i temu podobne bóle egzystencjalne, które się często pojawiają - ale nie są to odpowiedzi matematyczne, więc nie ma tam równania łączącego fizy...

A co na to nauczyciele? Jakoś mi się wierzyć nie chce, że nauczyciele pewnych spraw nie mogą z jakichś względów zauważać, chyba że przyjmiemy do wiadomości, że nie od tego są. Że co, że zamienimy "relatywizm moralny" na "relatywizm tolerancyjny"? Że tolerancja dla czegoś jest lep...

Wyszukanie jednocześnie dwóch słów "uratuje" i "powódź" dało na tym forum 5 wyników - ten post będzie szóstym wynikiem

Weźmy dowolną osobę z podobnymi problemami, a jest takich wiele, załóżmy, że osoba ta pisząc lub mówiąc o swoim problemie zwraca się o jakąś formę wsparcia, bo innego celu niż wsparcie raczej nie ma - i teraz jako odpowiedzi dostaje podobne treści od podobnych sobie osób, pełne zrozumienia, pociesza...

Czy beznadzieja jest chrześcijańska?