procedury adopcyjne w Polsce są dosyć ostre, i para pragnąca zaadoptować dziecko 'musi się wykazać', ale bardziej chodzi o stabilność / trwałość małżeństwa niż staż - nigdzie nie znalazłem informacji że konieczne jest akurat powyżej 5 lat stażu https://www.gov.pl/web/rodzina/oooinformacje-ogolne ht...

Jeśli masz nerwicę od dzieciństwa czyli tak długi okres czasu to powinieneś ją leczyć. Ona sama nie przejdzie. Jeśli chcesz nerwicę rozpatrywać w kategoriach grzechu to uważam, że nerwica grzechem nie jest. Żadna choroba nie jest grzechem. Ale... pokusiłabym się o stwierdzenie, że omijanie lekarza c...

Pójście do sklepu o innej godzinie niż się wcześniej zaplanowało nie jest przecież grzechem. Takie zachowanie nie ma nic wspólnego z odrzucaniem albo przyjmowaniem Boga. Człowiek ma wolną wolę. Ludzie mają myśli i plany które mogą przecież dowolnie modyfikować. Jak przyjdzie Ci taka myśl do głowy to...

CiekawaXO pisze: ↑2024-02-27, 19:04 Można adoptować.

tak można ale dopiero 5 lat po ślubie

Witam! Czy związek z osobą bezpłodną oraz w przyszłości ewentualny ślub oraz adopcja dziecka nie są sprzeczne z wolą Pana Boga? Według prawa kanonicznego KK taki ślub może się odbyć. Natomiast w Księdze Rodzaju (Rdz 1,28) jest napisane: "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili zie...

Byłam w Fatimie. Nie będę się wypowiadać na temat objawień, ale jedna rzecz mnie tam zniesmaczyła. Był tam sklep z woskowymi częściami ciała normalnej wielkości. Np głowa, noga, ręka, wątroba, serce, piersi. Ogromna kolejka do tego sklepu. Jak ktoś chorował na raka piersi, to mógł kupić taką woskową...

Dziekuje za wyjasnienie, ja ze swej strony wspieram Cie i meza na miare mozliwosci - w modlitwie. Ps: nie metoda jest grzeszna, ale motywacja. Dlatego nie przejmuj sie formalizmem - Bog wie jakie sa Wasze intencje. Tak to rozumiem w kontekscie zycia chrzescijanskiego. dziękujemy za wsparcie i modli...

ok. Jak mój mąż będzie miał infekcję bakteryjną gdy będę w ciąży to zaproponujemy lekarzowi aby pobrał nasienie z mojej pochwy. Mało ważne, że mogę narazić siebie i dziecko na infekcję. Najważniejsze, że mąż nie popełni grzechu masturbacji. Trudno się dyskutuje, gdy Adwersarz ignoruje to, co się do...

Kazdy ocenia po sobie ... Twoje posty uzytowniczko swiadcza o tym jak najbardziej. Zostaw swoje osady sobie ... i nie narzucaj innym. ok. Jak mój mąż będzie miał infekcję bakteryjną gdy będę w ciąży to zaproponujemy lekarzowi aby pobrał nasienie z mojej pochwy. Mało ważne, że mogę narazić siebie i ...

Są metody pobierania do badań bez masturbacji. A kto? jakiś ksiądz? Wiesz, że ksiądz też może się mylić? Znam typka który był księdzem, wyszedł z kapłaństwa, założył rodzinę, a potem zostawił żonę (mieli cywilny ślub), gdy ta była w ciąży, dla innej kobiety. Wcześniej ten ksiądz spowiadał, przygoto...

A kto? jakiś ksiądz? Wiesz, że ksiądz też może się mylić? Znam typka który był księdzem, wyszedł z kapłaństwa, założył rodzinę, a potem zostawił żonę w ciązy (mieli cywilny ślub), dla innej kobiety. Wcześniej ten ksiądz spowiadał, przygotowywał do ślubu, prowadził nauki przedmałżeńskie. Doradzał mał...

. Poza tym jak zachować czystość pobrania. Pochwa to pelen ekosystem.... Nie ma żadnego problemu. Jest nawet metoda w której się pobiera wprost z pochwy po stosunku (dla mnie ekstremalna, ale medycznych problemów z tym nie ma). Mówisz o pobieraniu spermy na posiew bakterii? No tak mężczyzna ma infe...

Serio ktoś uważa, że Bóg potępia mężczyznę, gdy on oddaje nasienie do badań? Ok badanie jest poprzedzone masturbacją. Tyle, że jest tu różnica. Gdy mowa o grzechu masturbacji - celem takiej masturbacji jest przyjemność. A gdy mówimy o badaniu - głównym celem jest pobranie nasienia do badań w celach ...

Żyliście razem 5 lat, współżyliście, potem Ty zadecydowałaś, że macie żyć inaczej. On się na to zgodził i wytrwał rok. Co się działo przez ten rok? Tak sobie żyliście mimochodem? To był czas na ogarnięcie ślubu tak naprawdę. W momencie kiedy się wyprowadziłaś i podjęłaś decyzję, że chcesz czekać do ...

Przeczytałam ten wątek aż mnie zmroziło jak mało miłości i zrozumienia otrzymałaś od wypowiadających się tutaj. Z Twoich postów wywnioskowałam, że masz ogromną traumę, możliwe, że nawet chorujesz na depresję lub stany lękowe. Z tego co pisałaś to podejmowałaś leczenie, ale nie pomogło. Nadal czujesz...