Regulamin Forum
§ 1
Zasadniczym celem Forum jest rozwój osobisty w wierze katolickiej. Wątki przeciwne temu celowi mogą być automatycznie usuwane.
§ 2
Dyskusja na tematy związane z religią katolicką i wiarą, oraz tematami, które są ważne dla katolików. W szczególności także na tematy związane z innymi wyznaniami i religiami. Tematy polityczne są dopuszczalne jeśli dotyczą wpływu polityki na naszą rzeczywistość, zwłaszcza w kontekście wiary i swobód i postaw religijnych oraz patriotyzmu.
§ 3
Forum jest otwarte dla osób wierzących i niewierzących. Prawo do wypowiedzi posiadają wyłącznie osoby zarejestrowane. Używany login nie może obrażać niczyich uczuć.
§ 4
Każdy uczestnik ma prawo do wyrażania swoich poglądów. Ale nikt nie ma prawa do...
Czasami mamy ochotę pogadać trochę poważniej niż na czacie, ale tak o wszystkim, o czymś co się wydarzyło ostatnio itp
Można założyć jakiś swój wątek lub zacząć dyskusję tutaj na luzie, bez marudzenia moderacji, że nie na temat
Właśnie, skąd wiecie o tym forum, jak tutaj trafiliście? Od znajomych, na fejsie gdzieś kliknęliście, a może z jakiś stron?
Ja tutaj trafiłem, w taki oto sposób. Pytam się Czernina, to jaki adres forum dajemy, bo od kilku dni myśleliśmy o własnym forum, więc trzeba działać, odpisał że zchrystusem.pl, więc kupiłem taką domenę, wrzuciłem pliki forum i tak tu trafiłem ;-)
aaa, jeszcze to nie koniec historii, to forum jest kontynuacją forum Czernina w zasadzie, pierw na jego forum trafiłem :-)
Jest takie jedno coś co bardzo chciałbym spróbować ale jest to grzech ciężki i to może być tak że to popełnie i po prostu się wyspowiadam? Jeśli tylko spróbuję to już nigdy więcej tego nie zrobię.
Czy w tedy jak to zrobię to Bóg już nie będzie wysłuchiwał moich próśb w modlitwie (takie normalne prośby na przykład o zdrowie)
Słuchając piosenki Robbiego Williamsa - Supreme, postanowiłem sprawdzić jej tekst. Otóż w jednym wersie pojawia się słowo demon.
Czy słuchanie tej piosenki może być grzechem? Wklejam link do tekstu, gdyby ktoś chciał przeczytać i mi pomóc.
Znowu nie wiem, czy to grzech, czy może już w swoich urojeniach wszędzie widzę zło, zamiast szukać dobra.
Czy kłótnia z dzieckiem to grzech ciężki? Chodzi o wytłumaczenie dziecku czegoś na co ono ma milionów kontrargumentów. W nerwach rzuciłam laptopem( nie zniszczył się) ale nie powiedziałam nic przykrego. Dodam że sytuacja na drugi dzień się wyjaśniła i z sytuacji poprzedniego wieczora śladu nie było. Czy mam grzech ciężki?
Mam pytanie czy jeśli podczas spowiedzi zapomnę powiedzieć jakiegoś grzechu to mogę przystąpić do wzięcia Hostii? Czy jak nie jestem pewien czy coś jest grzechem co mi się wydaje że nie jest grzechem i nie mogę się teraz tego dowiedzieć to czy jak to zrobię to mam grzech jeśli okaże się że to był grzech? I czy w tedy będę mógł przyjąć Hostię?
Mam lęk przed zarazkami, co objawia się nadmiernym myciem rąk. Problem pojawia się, gdy wracam z kościoła. Chciałbym umyć ręce, ale wcześniej dotykałem wody z kropielnicy i boję się, że to będzie grzech, że zmywam wodę święconą, choć to nie jest powód. Nie myję rąk po wodzie święconej, tylko ze względu na wirusy, które mogą się w niej znajdować, jak i w innych miejscach. Komunię przyjmuję do ust, bo się przełamuję, tak jak w w wyjątkowych sytuacjach, gdy jestem w innym kościele i nie mam gdzie umyć rąk. Ale na co dzień się boję.
Jestem młodym, kilka lat temu nawróconym mężczyzną. Od zawsze podniecały mnie pewne specyficzne rzeczy. Jedną z nich są ubrania wykonane z tworzyw odbijających światło (np. skóra, latex). W przeszłości jako niedojrzały nastolatek potrafiłem masturbować się do kobiet ubranych w ten sposób, choć nie wykluczone że do zdjęć samych ubrań też mógłbym to zrobić. Aktualnie jestem już bardziej dojrzały płciowo i umysłowo (choć jeśli bym chciał to mógłbym się tym podniecać jak w przeszłości, ale nie chcę). Upodobanie nadal mi zostało, ale potrafię lepiej kontrolować podniecenie. Co sądzicie na temat konieczności odwracania wzroku gdy zobaczę ubraną w ten sposób kobietę na mieście? Mój wzrok często reaguje jak magnes na to, ale pytanie czy świadomie...
Mam pytanie dotyczące wulgaryzmów. Miałam stresującą sytuację zagrażającą bezpieczeństwu uczniów. Chodziło o zwarcie instalacji elektrycznej w pomieszczeniu. Kilkoro z nich zniszczyło włącznik światła w innym pomieszczeniu. Bardzo się zdenerwowałam bo chodziło o bezpieczeństwo i jak jeden chłopak się śmiał z tego nawet nie wiem kiedy wyrwało mi się słowo k****. Samą mnie to zaskoczyło wyjaśniłam tym uczniom że było to ze zdenerwowania bo chodzi o bezpieczeństwo ale czy mam przez to grzech ciężki? Nawet nie myślałam żeby to powiedzieć szybciej powiedziałam niż pomyślałam 😔 proszę o odpowiedzi
Czy wiara w przesądy i zabobony jest groźna?
Z ks. Januszem Czarnym rozmawia Bożena Rojek
Hołdowanie zabobonnym praktykom niesie ze sobą zagrożenie dla życia duchowego, gdyż przypisuje się im zwykle Boskie prerogatywy i szuka w nich jakiejś sprawczej siły zdarzeń. Jeszcze bardziej niebezpieczne dla ducha są horoskopy, tarot, numerologia czy astrologia, bo zawierają w sobie ukryte założenie, że wszystko w życiu jest jakoś zdeterminowane: a to przez gwiazdy, a to przez sekwencje cyfr, a to przez jakieś tam prądy. To jest pewnego rodzaju fatalizm, wyrażający się w przekonaniu, że nie poradzimy sobie w przyszłości, co najwyżej możemy ją tylko poznać.
Sprawcza moc wszelkich działań jest właściwa Bogu i tylko Bogu, dlatego nie wolno...
Witam. Dzisiaj miałem dość wstydliwą sytuację i chciałem się dowiedzieć czy to grzech. Otóż miałem dziś sen z wątkiem erotycznym, który doprowadził do wytrysku. Samo podniecenie nastąpiło we śnie,ale przed samym wytryskiem wybudziłem się i byłem świadomy- nie prowokowałem go, ale napięcie było już tak duże, że wystarczył jeden skurcz. Warto zaznaczyć że mam 18 lat, a przed snem nie oglądałem niczego co mogłoby taki sen sprokurować. Nie masturbuje się również. Czy mogę przyjąć Komunię Świętą?
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Przychodzę z pytaniem co zrobić by NIE sprzedać duszy diabłu. Słyszałem że wystarczy jakiejś piosenki posłuchać żeby to zrobić. Jak się przed tym ochronić?
Witam przychodzę tutaj z pytaniem o piractwo jakiejś rzeczy do gry. No więc tak kupiłem legalnie grę ,,Microsoft Flight Simulator'' i tam można kupić na przykład różne samoloty i te ceny są nie normalne na przykład 322zł za b737 (sama gra kosztuje 259zł) i to są nie normalne ceny ale jest strona gdzie można sobie za darmo takiego pobrać (bez wirusów) wiem bo kiedyś pobierałem ale ludzie niektórzy mówią że to grzech jedni że to nie grzech więc na razie odinstalowałem. Mi wydaję się że to nie grzech bo nie udostępniam tego nikomu tylko samemu korzystam i nie robię nic złego nikomu bo i tak takiego samolotu bym nie kupił. Jeden kolega który dobrze się zna na religii mówi że to grzech a na stronach internetowych jedni mówią że grzech jedni że...
Mam problem z określeniem kiedy podniecenie i czynności, które mu towarzyszą są grzechem a kiedy nie. Wiem, że podniecenie pojawiające się nagle, pod wpływem pewnych czynników i natychmiast zwalczane nie jest grzechem. I na odwrót - takie, które jest dobrowolnie wyzwalane lub pojawiło się niedobrowolnie, ale jest utrzymywane celowo jest grzechem ciężkim. Istnieją jednak pewne sytuacje, których nie sposób zaliczyć do jednej z tych dwóch grup. Jedną z nich to np. spotkanie z jakąś dziewczyną. Gdy w tej sytuacji pojawi się podniecenie nigdy nie uznaję go za grzech, przecież nie ucieknę od niej, bo byłoby to po prostu niemiłe. Poza tym podniecenie jest zupełnie naturalną i pożądaną reakcją zdrowego organizmu w takiej sytuacji. Nie wiem...
Od roku chodzę do spowiedzi praktycznie co tydzień, czasem nawet częściej. Zdarzały się momenty, że codziennie, bo bałem się, że moja spowiedź jest nieważna. Nie dlatego, że jestem taki religijny. Po prostu się boję. Nie potrafię przeżywać Świąt, bo ciągle obawiam się, że zgrzeszyłem, a następnego dnia znowu trzeba iść do kościoła.
Byłem u spowiedzi i znowu to samo. Ten strach mnie wyniszcza.
Musze Was o coś zapytać. Prosze o pomoc bo nie umiem sama do końca tego rozeznać
Na samym początku musze nadmienic ze jestem straszną skrupulanką mam problem ze wszystkim Wszędzie widzę grzech u siebie a zwłaszcza na tle nieczystości. Mam wyrzuty nawet kiedy się myć ide że popełniłam grzech ciężki no masakra jaka głupota
Tutaj sprawa dotyczy tego że wpadłam na pomysł że muszę dokonać zabiegu higieny osobistej chodziło o owłosienie łonowe No i wiedziałam że jak dotkne tego do poczuje coś i zrobiłam tak j później z kilka razy tak robiłam ruszałam to. No ale wydaje mi się że to po to żeby po prostu sprawdzić czy muszę to już robić czy nie Natomiast mialam od samego początku też takie coś z tyłu głowy że coś poczuje i zrobiłam to specjalnie...
Jak się czyta historię Izraela to tam widać przede wszystkim przestrzeganie przed łamaniem pierwszego Przykazania i pójścia za baalami.
Pozornie wydaje się, że człowiekowi współczesnemu to nie grozi zbytnio, może łamanie innych przykazań, ale akurat pierwsze, gdy nie zamierza zmienić religii to nie.
Ale popatrzmy jakich mamy bożków, np. Bitcoin i inne kryptowaluty, które mają nas finansowo zbawić.
Albo przy seksoholizmie, seks nie jest już kwestią przekraczanie szóstego przykazanie, ale staje się bożkiem.
Albo wolny rynek który staje się bożkiem dla partii nazywających się prawicowymi , wtedy inne punkty programu jak wiara i patriotyzm służą tylko do osłaniania idei wolnego rynku.
Ale w ostatnim czasie coraz bardzie takim bożkiem staje...
Godny potępienia egoizm. Dwie pozbawione słuchu kobiety zapragnęły, by ich dziecko – poczęte in vitro – miało trwale uszkodzony słuch. Uważały, że w ten sposób będzie podobne do nich. Sharon Duchesneau i Candy McCullough mają syna, który jest prawie głuchy na prawe ucho, a w lewym nie ma słuchu zupełnie. Przykre kalectwo dziecka? Nie, celowy zamysł „matek”. Obie kobiety są pozbawione słuchu i zamarzyło im się, żeby ich dziecko również musiało żyć z tym piętnem.
Dwie kobiety (ani dwaj mężczyźni) nie są w stanie poprzez naturalną prokreację doczekać się potomstwa. Geje próbują adopcji (a pisaliśmy już, czym może się skończyć dla dziecka wychowywanie przez dwóch tatusiów–pedofili), lesbijki – in vitro. Kobiety zwróciły się do swojego...
Witam mam pytanie. Nie wiem czy popełniłam grzech czy tez nie w momencie gdy zaczęłam popełniać grzech ale po paru sekundach się opamiętałam i tego nie zrobiłam? Czy traktować to jako odparcie pokusy czy tez jako grzech. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, żyłem w nieświadomości że masturbacja jest grzechem ciężkim, tak samo jak używanie przekleństw. Nie wyznawałem tego na spowiedzi. Mimo to przyjąłem komunię świętą. Czy popełniłem grzech świętokradztwa? Lub jakikolwiek inny?
Pytanie o okazję do grzechów nieczystych. Mamy takie czasy że nieraz wystarczy oglądać byle serial w telewizji i można stworzyć sobie okazję do grzechu nieczystego. Jeżeli np we wspomnianej telewizji natrafiam na film czy serial który znam i wiem że może ale wcale nie musi on być okazją do grzechu oglądam go ale kiedy pojawia się moment zamrożony grzechem przestaję oglądać to można tu mówić o okazji do grzechu nieczystego? I jak tak jaki to grzech? Ciężki?
Pamiętajcie że Jezus was kocha ❤️
Z Panem Bogiem 🩵✝️❤️
Kiedyś ksiądz mi powiedział że jest takie coś jak wielkość grzechu. W grzechu kradzieży też jest wielkość grzechu? Jeśli jakaś osoba nie cierpi przez to ?
„Kto nie jest ze Mną, jest przeciwko Mnie; i kto nie zbiera ze Mną, rozprasza. Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym.” (Mt 12:30-32)
Ileż to przeróżnych dywagacji jest o tym grzechu w necie.
Jaki to jest grzech przeciwko Duchowi Świętemu?
W nauczaniu Kościoła wyróżniamy ich sześć:
Grzeszyć licząc zuchwale na miłosierdzie Boże,
Rozpaczać albo wątpić w miłosierdzie Boże,
Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej,
Zazdrościć bliźniemu łaski Bożej,
Mieć...
Chciałbym poznać waszą opinię na temat płacenia abonamentu RTV. Jako moralny obowiazek katolika - daniny publiczne należy płacić. Pozostaje dylemat moralny, czy to na co płacimy wspiera faktycznie dobro publiczne (szczególnie patrząc na to co się dzieje teraz w mediach publicznych i nie spodziewam się poprawy). Co w takiej sytuacji? Co ma nadrzędne znaczenie, aby mieć spokojne sumienie.
Wydaje się, że założono stricte tematu o tej sprawie, więc odważyłem się na to.
Myślę, że doskonałość człowieka w pierwszym stworzeniu opierała się na poddaniu woli Bogu. Konsekwencją tego było całkowite poddanie ciała duszy, a dlatego nie mogła w ciele powstać żadna namiętność, która zaburzyłaby panowanie duszy nad ciałem. Co z tego wynikało?
Otóż dlatego też człowiek nie był poddany śmierci i chorobom.
Samo też poddanie władz niższych rozumowi powodowało, że człowiek był stworzeniem pełnym pokoju, ponieważ żadne nieuporządkowane uczucia nie mąciły jego spokoju.
Człowiek, odchodząc od Boga rozumem, spowodował również odejście od Boga ciałem... Umysł został poddany wyobraźni, zaś wolą została poddana uczuciom....
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników