Jak często Szatan nas kusi?

[Pinchas]

:shock: raczej nie dojdziemy do porozumienia

Jezus powiedział do Piotra : - Lecz On odwrócił się i rzekł do Piotra: Zejdź Mi z oczu, szatanie!

Co do Jana to jak pisałem był posłańcem czyli Aniołem.

1 Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną1, a potem nagle przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł Przymierza1, (ks Malachiasza 3)


Oto Ja posyłam wysłańca mego
przed Tobą;
on przygotuje drogę Twoją2.
3 Głos wołającego na pustyni:
Przygotujcie drogę Panu,
Dla Niego prostujcie ścieżki!3(Ewangelia Marka 1

Rozumiesz ? Masz tutaj jeszcze przypis z tysiąclatki


Ml 3, 1 - Wg Mt 11,10 oraz Łk 7,27 "aniołem" (wysłannikiem) jest św. Jan Chrzciciel; "Anioł Przymierza" - jest to Mesjasz, przychodzący na sąd Boży (por. Iz 4,4; Ez 34,20; Am 5,18).

[biedronka]

Ale to co Jezus mówi o szatanie w innych miejscach i to co jest napisane o aniołach zbuntowanych w apokalipsie to już pomijasz. Ciężko się dyskutuje jeśli ktoś wybiera z bibli tylko to co wygodne.

[Pinchas]

Już się odniosłem do wersetów które podałaś...
Apokalipsa jest księgą symboli itd więc wiesz.
Po prostu spójnie interpretuje Biblie Biblią

[biedronka]

Tiaaa. Właśnie widzę jak "spójnie"

[Pinchas]

Niom.Całe zło pochodzi z serca nikt Ci do uszka nie szepce biedroneczko zrób to ssss

[biedronka]

Widzę że uważasz się nawet za jasnowidza

[Pinchas]

Słabo widzisz "parafrazuje" po prostu słowa Jezusa i Jakuba.

[biedronka]

Jak już powiedziałam - widzisz tylko to co chcesz widzieć i przytaczasz tylko to co jest ci wygodne a nie odnosisz się do reszty

[Pinchas]

Biedroneczko przecież odniosłem się do Twoich argumentów
a Ty do moich nie.Możemy tak teraz grać w ping ponga
ale jaki w tym sens?

[biedronka]

Dobra łapię piłkę - mówię i tak się nie dogadamy

[Dezerter]

Pinchasie a tem przeciwnik to jest osobowy, czy nie?
Pierwsza rozmowa szatana z Bogiem

6 Zdarzyło się pewnego dnia, gdy synowie Boży3 udawali się, by stanąć przed Panem, że i szatan3 też poszedł z nimi. 7 4 I rzekł Bóg do szatana: ?Skąd przychodzisz?? Szatan odrzekł Panu: ?Przemierzałem ziemię i wędrowałem po niej?. 8 Mówi Pan do szatana: ?A zwróciłeś uwagę na sługę mego, Hioba? Bo nie ma na całej ziemi drugiego, kto by tak był prawy, sprawiedliwy, bogobojny i unikający grzechu jak on?. 9 Szatan na to do Pana: ?Czyż za darmo Hiob czci Boga? 10 Czyż Ty nie ogrodziłeś zewsząd jego samego, jego domu i całej majętności? Pracy jego rąk pobłogosławiłeś, jego dobytek na ziemi się mnoży.
11 Wyciągnij, proszę, rękę i dotknij jego majątku! Na pewno Ci w twarz będzie złorzeczył?. 12 Rzekł Pan do szatana: ?Oto cały majątek jego w twej mocy. Tylko na niego samego nie wyciągaj ręki?. I odszedł szatan sprzed oblicza Pańskiego.

tylko zastanów się zanim odpowiesz, bo ludzie czytają ....

[Jaabes]

Na pytanie wątku odpowiem tak :

Kuszony przez Szatana jestem tak często jak pozwalam mu na to, gdyż mam rozum, wolną wolę i nowe serce. Tak więc w praktyce zdarza się to bardzo rzadko, bo od chwili zaproszenia Jezusa Chrystusa jako Pana osobistego życia, jego dostęp jest sporadyczny.
Natomiast nieustannie kuszą mnie moje własne pożądliwości.

[Dezerter]

Na pytanie wątku odpowiem tak :

Kuszony przez Szatana jestem tak często jak pozwalam mu na to, gdyż mam rozum, wolną wolę i nowe serce. Tak więc w praktyce zdarza się to bardzo rzadko, bo od chwili zaproszenia Jezusa Chrystusa jako Pana osobistego życia, jego dostęp jest sporadyczny.
Natomiast nieustannie kuszą mnie moje własne pożądliwości.

To czy cię Szatan kusi czy nie to nijak nie zależy od twojego "pozwolenia", chodziło ci zapewne o to czy skusi cię skutecznie czy nie.
Ale cieszę się, że przynajmniej ty się zgadzasz z moim widzeniem sprawy, że za większość grzechów odpowiadają nasze własne pożądliwości, czy upadła/skażona natura ludzka.

[Jaabes]

Na pytanie wątku odpowiem tak :

Kuszony przez Szatana jestem tak często jak pozwalam mu na to, gdyż mam rozum, wolną wolę i nowe serce. Tak więc w praktyce zdarza się to bardzo rzadko, bo od chwili zaproszenia Jezusa Chrystusa jako Pana osobistego życia, jego dostęp jest sporadyczny.
Natomiast nieustannie kuszą mnie moje własne pożądliwości.

To czy cię Szatan kusi czy nie to nijak nie zależy od twojego "pozwolenia", chodziło ci zapewne o to czy skusi cię skutecznie czy nie.
Ale cieszę się, że przynajmniej ty się zgadzasz z moim widzeniem sprawy, że za większość grzechów odpowiadają nasze własne pożądliwości, czy upadła/skażona natura ludzka.

Jeśli człowiek jest nowym stworzeniem, czyli narodzonym na nowo ze Słowa Bożego i Ducha Świętego, to nie kłamie, nie gniewa się grzesząc, nie kradnie i nie przeklina. Mówi o tym ten poniższy fragment.

? a obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy.  Przeto, odrzuciwszy kłamstwo, mówcie prawdę, każdy z bliźnim swoim, bo jesteśmy członkami jedni drugich.  Gniewajcie się, lecz nie grzeszcie; niech słońce nie zachodzi nad gniewem waszym,  nie dawajcie diabłu przystępu.  Kto kradnie, niech kraść przestanie, a niech raczej żmudną pracą własnych rąk zdobywa dobra, aby miał z czego udzielać potrzebującemu.  Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają.  A nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym jesteście zapieczętowani na dzień odkupienia. ?
[Ef 4;24-30].

Ten poniższy tekst też mówi wyraźnie że od czasu nawrócenia do Boga, człowiek jest uwolniony od wpływu Szatana. Co prawda jest tam słowo grzech, ale czyż nie jest to domena Szatana ? Inną wskazówką jest zapis o tym że kto komu ulega tego jest niewolnikiem. Człowiek suwerennie decyduje komu służy, a komu służy to ten jest jego panem. Tak więc w rzeczy samej pozwala na jego ingerencję, może to być Bóg albo Jego buntownik.

? Lecz Bogu niech będą dzięki, że wy, którzy byliście sługami grzechu, przyjęliście ze szczerego serca zarys tej nauki, której zostaliście przekazani,  a uwolnieni od grzechu, staliście się sługami sprawiedliwości,  ?
[Rz 6;17-18].

[Dezerter]

piszesz jak byś był całkowitym neofitom , który przeżył nowonarodzenie wczoraj...
Powiedz szczerze,...
Ani razu nie skłamałeś, ani razu nie przekląłeś, na nikogo się nie zezłościłeś, nie uniosłeś głosu w zdenerwowaniu?...