Klub myśli papieża Franciszka

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1043
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2017-02-24, 21:26

Dezerter pisze:...a protestanci nazywają nas papistami ślepo ufającymi Ojcu Świętemu bardziej niż Jezusowi...
Ale chyba jakąś wadliwą wersję Biblii mają, bo po coś Jezus ustanowił urząd papieża, czyż nie? Czy też zapomnieli, że coś takiego miało miejsce? Tak ufają Biblii - a zapomnieli, że rozwód jest be?

Papież jest po to, by wyjaśniać, o co z tą wiarą i Biblią chodzi. Czasem trzeba rozumieć dosłownie, czasem mniej i on jest po to, by to ogarniać. Czasem mam wrażenie, że protestanci odrzucili papieża tylko po to, by z Biblii wybierać sobie fragmenty, które im pasują, a te,które są niefajne odrzucać. Bo w sumie - niby sola Scriptura, ale w końcu zasada nie wspomina słowem o tym, że chodzi o Biblię w całości, a nie poszatkowaną... Wiecie, jak weźmiemy słowo Kościół, kilka liter dodamy, kilka odejmiemy to wyjdzie nam "szatan", także ten...

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14976
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4202 times
Been thanked: 2953 times
Kontakt:

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: Dezerter » 2017-03-10, 23:33

Spotkanie klubu już w poniedziałek - serdecznie zapraszam - na pw
Poczytajmy co Franciszek pisze:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 92016.html
Papież Franciszek
?Nieletni migranci, bezbronni i bez głosu?
Orędzie na Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy 2017 r.

Drodzy Bracia i Siostry!

?Kto jedno z tych dzieci przyjmuje w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał? (Mk 9, 37; por. Mt 18, 5; Łk 9, 48; J 13, 20). Tymi słowami ewangeliści przypominają wspólnocie chrześcijańskiej nauczanie Jezusa, które jest porywające i zarazem zobowiązujące. Te słowa wytyczają bowiem bezpieczną drogę prowadzącą do Boga, od najmniejszych przez Zbawiciela, w dynamice akceptacji. Właśnie akceptacja jest zatem koniecznym warunkiem, by ta droga mogła przyjąć konkretną formę: Bóg stał się jednym z nas, w Jezusie stał się dzieckiem, i otwarcie się na Boga w wierze, które umacnia nadzieję, przekłada się na pełną miłości bliskość z najmniejszymi i najsłabszymi. Miłość, wiara i nadzieja występują w uczynkach miłosierdzia, zarówno względem duszy, jak i ciała, które odkrywaliśmy podczas niedawnego Nadzwyczajnego Jubileuszu.
(...)
Jak na to reagować?

Przede wszystkim uświadamiając sobie, że zjawisko migracji nie jest oderwane od historii zbawienia, a wręcz do niej należy. Wiąże się z nim przykazanie Boże: ?Nie będziesz gnębił ani uciskał przybysza, bo wy sami byliście przybyszami w ziemi egipskiej? (Wj 22, 20); ?Wy także miłujcie przybysza, bo sami byliście przybyszami w ziemi egipskiej? (Pwt 10, 19). Zjawisko to stanowi znak czasów, znak, który mówi o opatrznościowym dziele Boga w historii i we wspólnocie ludzkiej w perspektywie powszechnej komunii. Kościół, nie negując problemów, a często dramatów i tragedii związanych z migracją, jak również trudności, jakich przysparza godne przyjmowanie tych osób, zachęca do dostrzegania również w tym zjawisku zamysłu Boga, pewny, że nikt nie jest cudzoziemcem we wspólnocie chrześcijańskiej, która obejmuje ?każdy naród, wszystkie pokolenia, ludy i języki? (Ap 7, 9). Każdy jest cenny, osoby są ważniejsze od rzeczy, a wartość każdej instytucji mierzy się na podstawie sposobu, w jaki traktuje życie i godność istoty ludzkiej, zwłaszcza w niestabilnej sytuacji, jak w przypadku nieletnich migrantów.
Sam nie wiem jakie stanowisko zająć w poniedziałek :-?
- zdrowy rozsadek i np opowieści konika, który wie co mówi i mu ufam - podpowiada daleko idąca ostrożność
Jezus, Franciszek i mój proboszcz są mniej zdroworozsądkowi i uczą czego innego
trudno być katolikiem we współczesnym świecie :idea:
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: Andej » 2017-03-11, 07:51

Czyżby Dezerter dezerterował? A może, do tego się skłaniam, dokładniej analizuje?
Z zacytowanej wypowiedzi wyrwę jedno zdanie: "nikt nie jest cudzoziemcem we wspólnocie chrześcijańskiej, która obejmuje ?każdy naród, wszystkie pokolenia, ludy i języki? (Ap 7, 9)". Czy oznacza ono zachętę do bezkrytycznego otwierania drzwi każdemu? Nie, nie, nie. Franciszek zachęca do otwierania drzwi każdemu. Ale nie bezwarunkowo. Zwróć uwagę na bycie we wspólnocie chrześcijańskiej. To zawiera warunek. Warunek sine qua non. To nakłada zobowiązanie na emigrantów, uchodźców, nachodźców i przychodźców. Przychodzisz do mojego domu, to szanuj moje wartości!
Franciszek nie namawia do otwierania naszych domów i świątyń przed bomberami, mordercami.
Kochani wyobraźcie sobie samych siebie. Ktoś puka do waszych drzwi. Udzielacie mu pomocy, gościny. Częstujecie głodnego jedzeniem i piciem. A ten z wdzięczności, beka przy stole. Potem wali kupę na środku dywanu, bo taki ma swój rodzimy zwyczaj. Następnie rozkłada dywanik przed twoim ołtarzykiem (czytaj telewizorem) i zamiast serialu musisz oglądać jego zad. A gdy sam modlić się chcesz, to przykłada ci brzytwę i mówi, że modlić się możesz, jak kupisz sobie dywanik. I tylko tak jak on. Czy to jest gość? Emigrant? Potrzebujący? Nie.
Słowa Franciszka odnoszą się do potrzebujących, a nie wojujących podstępem. Trzeba ich odróżniać. Pomagać trzeba. Bez względu na kolor skóry, religię, pochodzenie. A to oznacza, że pomagać należy jednakowo. Nie ma to być pomoc poprawna politycznie. Udzielana pomoc ma wynikać z solidarności i zrozumienia sytuacji potrzebujących, a nie z nakazu Angeli.
Poza tym. Jeśli ona zaprosiła, to niech ona się troszczy. Gdy zapraszam gości do siebie, to walę w drzi sąsiada i nie zmuszam go do przyjęcia moich gości.
Jeszcze jedno. Pomoc emigrantom nie powinna się ograniczać do przyjmowania ich do naszych domów. Przede wszystkim to pomoc, która umożliwi im godne życie we własnych domach. I tu znów przywołuję Dezertera. Wszak on zachęcał do Rodzina rodzinie. Jeśli nie wiesz co to znaczy, to wpisz to w wyszukiwarkę. i zadziałaj. To będzie odpowiedź na słowa Franciszka.

Nie pisz więc Dezerterze, że nie wiesz jakie zająć stanowisko. Już je zająłeś zachęcając do włączenia się w akcję "RODZINA RODZINIE".
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

konik

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: konik » 2017-03-11, 15:03

Witajcie.
Fotografia z dziecmi imigrantow ...
To porusza serce. A moze to jedynie ma pomoc przepchnac cos, poprzestawiac cos ...
Co? Czy ku lepszemu?
Czy po jezusowemu?

Chlopak ma jakies 10 lat. Jest bialy, urodzony w Europie. Chodzi do szkoly.
W jego klasie sa inni chlopcy ... tez maja po 10 lat. Sa muzulmanami.
Swieci slonce ... maly bialy chlopiec dlugo nie wraca do domu ...
Znajduja go przywiazanego do drzewa ... lzy juz obeschly ... troche krwi z nacietej reki ...
Nic sie nie stalo ... to tylko takie zabawy lobuzow ...
Dwoch muzulmanskich chlopcow przywiazalo chrzescijanskiego chlopca I GROZILI MU NOZEM ... bo prorok Mahomet kaze tepic wyznawcow Chrystusa ...
Ale cicho sza ... nie wolno byc rasista.
I to tutaj sie zdarzylo ...
I to zrobili muzulmanie urodzeni tutaj ...
Ale cicho sza ...

CHCE BYC RASISTA
Kiedy trzeba , to trzeba.

Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1043
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2017-03-11, 17:32

konik pisze:Ale cicho sza ... nie wolno byc rasista.
I to tutaj sie zdarzylo ...
I to zrobili muzulmanie urodzeni tutaj ...
Ale cicho sza ...

CHCE BYC RASISTA
Kiedy trzeba , to trzeba.
Sęk w tym, że to NIE jest rasizm czy inna -fobia. Rasizm to by był, jakbys powiedział "Oni są NA PEWNO głupi/źli/okrutni/złodziejami bo są czarni/żółci/śniadzi/zieloni/różowi i w ogóle trzeba ich wszystkich jak leci zlikwidować". A -fobia jest wtedy, gdy się boisz bez powodu, widzisz małego, niegroźnego pajączka czy dżdżownicę i uciekasz z krzykiem. To, co opisałeś też ma swoją nazwę. "Zdrowy rozsądek".

A ostatnimi czasy rasizm najbardziej dotyka białych, bo przecież czarnych obrażać nie można, nawet jak cię uderzy to skarga czy nie daj Bóg, odwet jest rasizmem. oczywiście atak na białego, nawet bez powodu, to rasizm nie jest. A ludzie cierpią na christianofobię chyba, bo to o chrześcijanach słyszę, że to ciemniaki, głupki i trzeba tępić... Jak potrzeba argumentu - "bo ileśset lat temu robili to, co islam teraz!!!111" Tylko, ze oni nie mieli bomb :X

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14976
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4202 times
Been thanked: 2953 times
Kontakt:

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: Dezerter » 2017-03-11, 21:04

Dziękuje wszystkim za wypowiedz - pomagacie, powoli mi się układa jakie mam zająć stanowisko.
Franciszek w jednej z ostatnich wypowiedzi mówi że nie tylko winniśmy pomagać, ale i zapewnić możliwość integracji i to jest chyba podstawowa sprawa, nie zamykać w obozach , ani azylach, tylko pojedyncze rodziny, osoby umieszczać w społecznościach lokalnych, by mogli nas poznać, nasze obyczaje , kulturę , religię i by była możliwość ich poznać - wówczas następuje integracja.
Ale to jest możliwe tylko w bardzo niewielkich grupach imigrantów a nie dziesiątkach tysięcy!

Papież: bez możliwości integracji nie można przyjmować uchodźców
28.02.2017 Redakcja Ze Świata
?Każdy kraj musi zobaczyć, jaką liczbę uchodźców jest w stanie przyjąć. Nie można przyjmować, kiedy nie ma możliwości integracji?. Papież Franciszek mówił o tym w wywiadzie dla włoskiego pisma Scarp de? tenis. Wydawane jest ono we współpracy z Caritas i realizuje program pomocy ludziom bezdomnym i na różne sposoby wykluczonym.
Specyfika pisma nadała kierunek rozmowie, która skoncentrowała się na ludziach bezdomnych, migrantach i uchodźcach oraz na tym, jak ich traktujemy. Wychodząc od wielkiego echa medialnego, jakie swojego czasu wywołały czarne buty Papieża i jego wyprawa celem zakupu ich nowej pary, rozmawiano m.in. o tym, że we współczesnym świecie coraz trudniej jest nam wejść w czyjeś buty i naprawdę pomóc potrzebującym. Franciszek wskazał, że wielokrotnie traktujemy bezdomnych tak, jakby byli psami, i rzucamy im grosz, nawet na nich nie patrząc. Pytany, czy słuszne jest wspieranie ulicznych żebraków, Ojciec Święty podkreślił, że pomagać należy. Przypomniał tu pewną argentyńską matkę, która uczyła dzieci pomagać, każąc im dzielić się z potrzebującym własnym kotletem, a nie tym, co zbywało.
Przywołując przykład Mediolanu, gdzie zrodziło się to włoskie pismo i który jest wzorem wielkiej otwartości na migrantów i uchodźców, dziennikarz zapytał Franciszka, czy naprawdę trzeba przyjmować wszystkich bez różnicy, czy raczej konieczne są pewne ograniczenia. ?Ci którzy przybywają do Europy, uciekają przed wojnami i głodem. Mają prawo do tego, by migrować, i mają też prawo do tego, żeby być przyjęci? ? mówił Papież. Wskazał jednocześnie, że rządzący powinni kierować się chrześcijańską roztropnością, czyli przyjmować tylu uchodźców, ?ilu są w stanie?. Franciszek położył też duży nacisk na konieczność integracji, bez której, jak przyznał, nie można mówić o przyjęciu. ?Integracja oznacza wejście w życie nowego kraju, respektowanie jego praw i kultury, ale zarazem szacunek dla kultury przybyszów? ? mówi Papież podkreślając, że prawdziwa integracja to ciężka praca
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1043
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2017-03-11, 21:24

Dez, ale oni wcale nie chcą się integrować, Koran zakazuje im integracji z "niewiernymi". Jedyną dozwoloną integracją jest ta ogniem i mieczem. Nawracasz się, albo cię zintegrujemy z nożem, mieczem czy kamieniem.

konik

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: konik » 2017-03-11, 21:34

Widzisz kochany krokodylu - boje sie, ze moge stapac po zbyt cienkiej i zbyt ostrej krawedzi ... i stoczyc sie w nienawisc. Nie jest to proste, choc czuje, ze mam slusznosc - ale czuje, ze i papiez Franciszek tez ma slusznosc.

Dezerterze drogi - a co zrobisz, kiedy i tak do twoich drzwi puka caly autobus gosci, a Ty mieszkasz w przyczepie campingowej?
Bedziesz grzecznie prosil, gdy oni wlasnie wyrzucaja Cie za drzwi? A jesli przy okazji biora Twoj chleb, biora Twoj noz do chleba i: chleb sami zjadaja ( dla Ciebie nie zostawiajac ani okrucha) i jednoczesnie wesolo pogwizdujac ostrza twoj ukochany noz do chleba z radosnym zamiarem poderzniecia gardla komu popadnie ( o ile nie jest entuzjasta niejakiego proroka )... zaczynajac od Ciebie, oczywiscie :!: :?:

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: Andej » 2017-03-11, 22:10

Dezerter rację ma.
To na tym polega, aby udzielać pomocy potrzebującym. A nie wymuszającym. Przyjmując pod swój dach żądajmy poszanowania praw. Chcesz przybyć, najpierw deklaracja, że uznajesz nasze prawo, naszą historią[ę i nasze wartości. Jeśli łamiesz, wracasz.
Błędem jest pozwolenie na tworzenie enklaw. Konieczna jest asymilacja.
Muzułmanie też mogą się asymilować. Polscy Tatarzy zachowali swoją kulturę i religię przez kilkaset lat. Żyją w zgodzie.
Nie powinno się potępiać z góry. Ale okazać serce. Tym, którzy przychodzą po pomoc, a nie czynić wojnę.
Ino jak odróżnić jednych od drugich?

Uważam, że podstawowym problemem jest dyktatem poprawności politycznej. Problemów nie należy zamiatać pod dywan. Nie czekać, że samo się ułoży. Czarne należy nazywać czarnym, a białe białym.
Poprawność polityczna to szczyt obłudy i oręż liberolewicy.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

konik

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: konik » 2017-03-11, 22:22

Andeju - tatarzy sie zasymilowali, bo za krolow polskich chrzescijanie ( katolicy) byli panami na chrzescijanskiej ziemi. Dlatego, nawet jesli mieli pohance jakies niecne zamiary, to wladza zawsze pokazywala im miecz.
Teraz zas wladza wciska pohancow na sile w nasze domy, a chrzescijanom, ktorzy chca bronic swojej tozsamosci -pokazuje miecz.

Dlatego teraz mamy takie dyrdymaly.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: Andej » 2017-03-12, 08:09

Dlatego walczmy o swoją tożsamość. Walczmy o swoje równocześnie wyciągając rękę do innych.

To my, przez naszą bierność, winę ponosimy. Uchodźcom trzeba pomagać. Cierpiących wspierać. A całe rzesze potomków Polaków wywiezionych na Wschód nie mogą doczekać się wsparcia. Jeśli weźmiemy pod swoje skrzydła naszych rodaków żyjących w skrajnej nędzy, to tylko na tym zyskamy. A i Angeli zatkamy twarz udowadniając, że przyjmujemy uchodźców. Uchodźców z Nieludzkiej Ziemi. Franciszek też pobłogosławi.

Nie znaczy to, że odmawiam pomocy muslimom. Ale podając rękę, żądam szacunku dla moich wartości. Jeśli nie chcą przynajmniej tolerować mojej religii, moich wartości, to niech nie przyjmują mojego chleba ani wody. To transakcja wiązana. Pomagam, ale i ty musisz coś zrobić.

Teraz o głowę nie skrócisz nikogo (chyba, że jesteś biednym, bezbronnym Arabem). Ale banicję powinno się przywrócić. Łamiesz nasze prawo, łamiesz nasze zwyczaje, depczesz nasze wartości, to dostajesz bilet w jedną stronę. Ale dane biometryczne zostają, abyś więcej to nie trafił. Nawet na pobyt "turystyczny".

A wszystkich pływaków z Morza Śródziemnego nie przewoziłbym na włoskie czy greckie wyspy, ale do Afryki. W warunkach humanitarnych. Do Afryki, lecz nie tam, gdzie wojna.

A swoją szosą, dlaczego nie uciekają do Izraela?

I jeszcze jedno, czy jest to ucieczka przed czymś, czy pogoń za czymś innym?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14976
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4202 times
Been thanked: 2953 times
Kontakt:

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: Dezerter » 2017-03-13, 00:01

Dzięki Andeju za twoje chrześcijańskie stanowisko.
Pamiętajmy, że wśród uchodźców jest wielu chrześcijan, jazydów, Kurdów - nie wszyscy uchodźcy to muzułmanie. A im trzeba również pomagać, ale najlepiej w krajach muzułmańskich i w tych europejskich, które tego chcą - kto zabroni Angeli, czy Szwedom?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14976
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4202 times
Been thanked: 2953 times
Kontakt:

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: Dezerter » 2017-03-13, 22:00

Uchodźcy zagrożenie czy szansa?
Spotkanie się odbyło, poznaliśmy nauczanie papieża Franciszka, ale ks. Jacek jasno nam wyłożył, że jest on kontynuatorem linii nauczania naszego JP II. Franciszek powtarza bardzo trudne dla katolików i wysoko stawiające poprzeczkę NIE LĘKAJCIE SIĘ!
Przedstawiłem moje stanowisko, zbliżone do tego co pisałem na forum, wspomniałem o wątpliwościach i doświadczeniach przykrych konika - naszego forumowego uchodźcy.
Muszę wam powiedzieć, że zaskoczyło mnie stanowisko sporej części zebranych całkowicie otwarte i zgodne z nauczaniem Franciszka :idea: . Przy ich otwartości ja z moim stanowiskiem wyszedłem na konserwatystę i zachowawczą osobę - w przeciwieństwie do naszego forum. Tutaj wypadam jako postępowiec, otwarty i popierający nauczanie Franciszka!
Zaskakuje mnie ta różnica miedzy naszym ogólnopolskim a nawet międzynarodowym forum, które bardzo z dystansem i sceptycznie podchodzi do stanowiska papieża Franciszka a tym prowincjonalnym klubem, którego uczestnicy mnie samego i chyba was również, zaskoczyli otwartością totalną, wypłynięciem na głębię, gorąco przemawiając za "zdaniem egzaminu z chrześcijaństwa". Przyznam, że chwilami było mi głupio przed samym sobą, że ja takim żarliwym chrześcijaninem nie jestem, że pozostawiam sobie pole do kierowania się zdrowym rozsądkiem i rozumem, czy instynktem samozachowawczym.
To tak na gorąco dzielę się z wami.
Zaprosiłem wszystkich uczestników klubu, do kontynuowania dyskusji na naszym forum :-)
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: Andej » 2017-03-14, 10:07

Gdy płyniesz łodzią w czasie powodzi. Wciąż natrafiasz na wołających o pomoc. A łódź Twoja ma określona wyporność. Burty są o kilka centymetrów ponad lustrem wody. Każdy gest ręką, powoduje, że łódź nabiera wody. Jedna osoba ze środka cały czas wybiera wodę. Czy przyjmiesz kogoś na łódź? Ze świadomością, że wtedy łódź zatonie. A może wyrzucisz kogoś, aby przyjąć nowego?
Albo gdy w ładzi miejsce, przyjmiesz bidulkę odzianą w pas szachida?

Pomoc - oczywiście tak. Ale nie kosztem udzielającego pomocy. Czy jest w tym sens, abyś dla ratowania kolejnej osoby wyskoczył za burtę? Zwłaszcza w sytuacji, gdy jesteś jedyną osobą mającą pojęcia o nawigacji.

Udzielanie pomocy polega na wspieraniu innych, a nie na sprzedawaniu (oddawaniu) siebie i swoich wartości.

A jeśli chodzi o "uchodźców" to zważ, że następuje pewna selekcja. Barierą jest morze, granice, pieniądze. To są jakby ogrodzenia. A przez przeszkodę żmija się prześlizgnie, tygrys przeskoczy, a owce i barany zostaną. Bezsilne.

Uważam, że należy pomagać owcom, a nie żmijom i tygrysom.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: Klub myśli papieża Franciszka

Post autor: W drodze » 2017-04-21, 21:45

Skad jestesmy pewni, ze wlasnie nasza religia i wyznanie jest jedyne i Prawdziwe?

ODPOWIEDZ