Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Ogólnie o Biblii. Dlaczego powinniśmy Ją czytać, jak powinno się czytać Pismo Święte, itp.
Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14987
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4215 times
Been thanked: 2955 times
Kontakt:

Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Dezerter » 2017-05-15, 23:02

Wątek przeniesiony z "Wylanie Ducha" zapraszam tu do kontynuowania tej ważnej dyskusji dla zrozumienia Słowa Bożego.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14987
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4215 times
Been thanked: 2955 times
Kontakt:

Re: Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Dezerter » 2017-05-15, 23:11

Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Benjamin

Re: Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Benjamin » 2017-05-16, 13:09

Andeju / uzywasz sam slow w innym znaczeniu, niz moznaby to wyczytac z definicji.
Dlatego jeszcze raz calkowicie potwierdzam pelna zgode z Markiem Piotrowskim.
Twoje wywody sa grubo naciagane pod Twoje definicje, ktore moim zdaniem nie w pelni prawnie podpinasz pod definicje slownikowe.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14987
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4215 times
Been thanked: 2955 times
Kontakt:

Re: Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Dezerter » 2017-05-16, 19:52

Mamy kochać Boga bliźniego i siebie a nawet nieprzyjaciół . Czy myślisz Andeju że Bóg żądał by od nas egzaltowanych uczuć?!? Czy raczej aktu woli?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Benjamin

Re: Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Benjamin » 2017-05-16, 22:13

Dostales od Zyda plusa za ostatniego niusa :-D ... Dezerterze.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14987
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4215 times
Been thanked: 2955 times
Kontakt:

Re: Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Dezerter » 2017-05-17, 20:17

Benjamin pisze:Dostales od Zyda plusa za ostatniego niusa :-D ... Dezerterze.
Niech ci Ruach Ha Kodesz do szalom w duchu i duszy.
HalleluJAH.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Andej » 2017-05-17, 20:50

Dezerter pisze:Mamy kochać Boga bliźniego i siebie a nawet nieprzyjaciół . Czy myślisz Andeju że Bóg żądał by od nas egzaltowanych uczuć?!? Czy raczej aktu woli?
Com pisał o egzaltacji?
Czy uczucie musi się tak wyrażać?
Kochanie to uczucie. Eksponowanie może przybierać różne formy. Np. codziennego oddania. Cichego, skromnego. Niezauważalnego dla postronnych. Co ma to wspólnego z egzaltacją?
Jeśli kochanie Boga nie jest uczuciem do Boga, to czym jest?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14987
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4215 times
Been thanked: 2955 times
Kontakt:

Re: Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Dezerter » 2017-05-17, 21:42

Kocham, to znaczy zrobię wszystko abyś był szczęśliwy, a w przypadku Boga - Kochać to znaczy spełniać jego przykazania, wypełniać Prawo, zalecenia.
Jakim uczuciem kochasz nieprzyjaciół?

Z mojego Słownika Biblijnego - Browninga
Miłość:
- Bóg obdarza miłością Izraela (Oz 3,1) , co oznacza Jego wierność własnemu przymierzu
- Z kolei Jego lud powinien miłować Boga, chodzi nie tyle o głęboko uczuciową miłość, ile o nakaz lojalności. To hebrajskie słowo występuje w starożytnych traktatach , w których wasalny władca, król cieszy się "miłością" (lojalnością) swego suwerena.
- namaszczenie olejkiem stóp własnymi włosami (Łk 7-36)
- ofiara Jezusa na krzyżu
- troska o słabszych członków społeczności
To w NT jest nazywane miłością - a to uczucia nie są.
w NT Miłość jest również miłością matczyna, ojcowską, oblubieńczą - i tu już dopatrujemy się uczuć, więc częściowo masz też rację - przyznaję!
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Miłość biblijna czy jest uczuciem?

Post autor: Andej » 2017-05-18, 09:27

OK.
Dla mnie jest to uczucie. Mogę zostać przegłosowany. Lecz nie zmieni to faktu, że darzę (właściwie usiłuję) Boga takim uczuciem, jakie On ma do mnie.
To o czym piszesz wynika z miłości. Kierując się uczuciem miłości, staram się postępować zgodnie z Jego wolą. Starać się Mu przypodobać, troszczyć o słabszych, współczuć cierpiącym itd.

Bóg dał miłość na obraz. Miłość rodzicielska i synowska. Czy one nie objawiają się analogiczny sposób? Miłość ojca do syna jest obrazem miłości Boga do człowieka. Miłość syna do ojca jest obrazem miłości człowieka do Boga. Jest obrazem uczucia boskiego.

Zwykle konsultujesz sprawy z kobietą, do której zaufanie masz ...

Wyjaśniłem raz kolejny. Jeśli w dalszym ciągu nie jest to czytelne, ani zrozumiałe, to znaczy, że czas temat zamknąć. Jeśli droga nie prowadzi do celu, to po co nią podążać?

Pozostańmy Z BOGIEM przy swoich definicjach.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19094
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Katolicy w cerkwi. - posty przeniesione

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-06-05, 23:50

Dyskusja przeniesiona z Katolicy w cerkwi - proszę tu kontynuować - Dezerter
Andej pisze:Akurat wiara Matki Teresy była pełna uczucia i z uczucia miłości do Boga i ludzi wypływała.
Nic podobnego. Sama Matka Teresa pisała o tym pod koniec życia - żyła w permanentnej "pustyni".
Jej postawa była miłością, a nie "uczuciem".
Możesz przeciwstawiać św. Tomasza wierze pełnej miłości. Ale po co? Nie lepiej uzupełniać?
Przeciwstawiam św.Tomasza wierze opartej na "uczuciu" a nie "na miłości". Nie wątpię, że św.Tomasz opierał swą wiarę na miłości.
Właśnie uczucie miłości do Boga i ludzi rodzi świętość.
Raczej egzaltację.
Nie mam zamiaru przekonywać nikogo, aby kierował się miłością do Boga.
A ja mam zamiar. By się kierował miłością, a nie uczuciem.
Wypowiadam własne zdanie. Wiara bez uczucia, oparta wyłącznie na beznamiętnej mądrości prowadzi w maliny. Nie chcę być zimny.
A kto powiedział że masz opierać się na "beznamiętnej mądrości"?!
Opieraj się na miłości.
Uczucie jak jest - bardzo dobrze, jak nie ma - trudno.
A ekumenizm nie polega na zmuszaniu wszystkich, aby postępowali wyłącznie zgodnie z tym, co sam uważam za stosowne. Ekumenizm jest czerpaniem wartości. I wspieraniem innych na Drodze. Wolę pochwalić, niż prać po łapach.
Nic podobnego. Ekumenizm to wspólna droga do Prawdy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Katolicy w cerkwi.

Post autor: Andej » 2017-06-06, 09:18

Bawisz się w słówka.

Miłość jest zbiorem uczuć. Miłość jest uczuciem.

Zgoda buduje, niezgoda rujnuje.

Wolę starać się czerpać sposoby na życie z obserwacji postępowania Jezusa, niż za wszelką cenę stawiać na swoim i zawsze mieć ostatnie słowo.

Uważam, że powinienem się kierować miłością do Boga, to znaczy pałać uczuciem miłości do Boga. I ludzi.

A co Matki Teresy, to sam sobie przeczysz. Jest postawa była postawą czucia miłości do bliźnich. Miłość nie jest efektem rozumu, ale uczuciem. A pustka - nie rozumiem, dlaczego tak wielu świętych ją czuło. Nie rozumiem słów o opuszczeniu wypowiedzianych przez Jezusa na krzyżu. I widać rozumieć nie muszę, aby starać się, na miarę moich możliwości, naśladować.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19094
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Katolicy w cerkwi.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-06-06, 19:19

Andej pisze:Bawisz się w słówka.
Nie. Język to rzecz ważna - bowiem jeśli będziemy zmieniać znaczenie słów, nie będziemy się w stanie porozumieć.
Miłość jest zbiorem uczuć. Miłość jest uczuciem.
Nic podobnego. Może w sobie zawierać komponent uczuciowy (dobrze jeśli tak jest), ale nie jest on ani konieczny, ani najważniejszy.
Zgoda buduje, niezgoda rujnuje.
A na pochyłe drzewo każda koza wskoczy (rozumiem że wymieniamy przysłowia, nie związane z tematem?)

Wolę starać się czerpać sposoby na życie z obserwacji postępowania Jezusa, niż za wszelką cenę stawiać na swoim i zawsze mieć ostatnie słowo.
...co doskonale pokazuje Twój upór w tej dyskusji ;-)
Daj spokój z podobnymi gadkami. Każdy ma prawo bronić swojego zdania, ale nie powinien przy tym jednocześnie reklamować się jako ktoś, kto tego nie czyni.
Uważam, że powinienem się kierować miłością do Boga, to znaczy pałać uczuciem miłości do Boga. I ludzi.
Nie możesz brać za powinność "pałać uczuciem" bo na to masz niewielki wpływ. Masz wpływ na swoje czyny.
Emocje są w dużej mierze amoralne (tj. ani złe, ani dobre). Liczy się nasza na nie reakcja.
Mamy kierować się miłością - także do nieprzyjaciół.
W biblijnym opisie miłości nie ma ani słowa o uczuciach
"Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest.
Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą;
nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;
nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą.
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma.
Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, choć zniknie dar języków i choć wiedzy [już] nie stanie."/1 Kor 13,4-8

A co Matki Teresy, to sam sobie przeczysz.
Pokaż gdzie.
Jest postawa była postawą czucia miłości do bliźnich.
Nic podobnego. Zresztą wówczas nie miałaby zasługi.
Miłość nie jest efektem rozumu, ale uczuciem.
Ani jednym, ani drugim. Miłość jest decyzją woli, postawą.
A pustka - nie rozumiem, dlaczego tak wielu świętych ją czuło. Nie rozumiem słów o opuszczeniu wypowiedzianych przez Jezusa na krzyżu. I widać rozumieć nie muszę, aby starać się, na miarę moich możliwości, naśladować.
Dziwny argument. Z tego że...nie rozumiesz :-)

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Katolicy w cerkwi.

Post autor: Andej » 2017-06-07, 08:25

Marek_Piotrowski pisze:...
Ani jednym, ani drugim. Miłość jest decyzją woli, postawą.
...
Jest uczuciem, a właściwie zbiorem uczuć. Miłości nie można narzucić. Postawa wynika z szeregu uczuć, jakie mamy wobec otaczającego świata.

Jeśli kocham (kieruję się uczuciem miłości) wyrażam to swoją postawą. A moja wola kieruje mnie w kierunku utwierdzania tego, co czuję, że jest dobra.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 19094
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2630 times
Been thanked: 4638 times
Kontakt:

Re: Katolicy w cerkwi.

Post autor: Marek_Piotrowski » 2017-06-07, 22:53

Każde słowo Twojej powyższej wypowiedzi jest fałszem.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Katolicy w cerkwi.

Post autor: Andej » 2017-06-08, 08:24

Dziękuję za autorytatywną ocenę.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Biblia, Nowy Testament i Stary Testament”