POGOTOWIE WIARY

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

POGOTOWIE WIARY

Post autor: Dezerter » 2016-05-30, 19:12

POGOTOWIE WIARY
Jeśli
tracisz wiarę, chcesz odejść z Kościoła Katolickiego ?
masz trudne pytania lub wątpliwości?
widzisz sprzeczności w Biblii lub nauce Kościoła?
nie umiesz pogodzić nauki i Boga?
inne religie wydają Ci się o wiele lepsze, atrakcyjniejsze?
fascynuje Cię magia, okultyzm, subkultury?

Chciałbyś porozmawiać o tym z kimś, kto też miał podobne wątpliwości i doświadczenia? Porozmawiać szczerze i otwarcie? Nie ma głupich pytań, nie ma pytań niewłaściwych - napisz ([email protected])

Zaprasza i służy dyskretną pomocą - jak na spowiedzi
Dezerter
Ostatnio zmieniony 2021-11-06, 17:59 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Czernin
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 424
Rejestracja: 23 sie 2015
Lokalizacja: Mazowieckie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 4 times
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: Czernin » 2017-02-25, 00:13

Adres w dalszym ciągu działa?
Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli (J 8, 32)

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: Dezerter » 2017-02-25, 23:42

Przez całe miesiące działał, ale nikt nie pisał - sam nie wiem, czy to dobrze czy źle. Teraz sprawdziłem i nie magę się zalogować - może po postawieniu nowego forum?
więc tymczasowy to:
[email protected]
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: W drodze » 2017-04-30, 06:57

Witaj.
Ciekaw jestem,kto Tobie pomogl w tych naprawde trudnych ,zyciowych tarapatach, oraz czy jestes pewien Tego co odnalazles?

Z niedzielnymi pozdrowieniami.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: Dezerter » 2017-04-30, 22:49

Gdy postanowiłem zerwać z dotychczasowym życiem jako nastolatek i zamieszkać w aśramie jako bhakta Kriszny pomogła mi dziewczyna, obecnie moja żona, które mnie umówiła z o. oblatem Madejem, miał cegły obok książek na półkach, chodził boso a na rekolekcjach mówił szokujące wówczas rzeczy, że wszyscy jesteśmy świeci - listonosz, gospodyni domowa, rolnik. Poszedłem przygotowany, by rozliczyć się z błędami katolicyzmu i zacząć nowe życie. Nie było kontry z jego strony, czasami przytakiwał, zachwycał się i doceniał mnie za takie zainteresowania i przemyślenia, wytłumaczył kilka błędnych mniemań na temat katolicyzmu (źle rozumiałem, lub nie znałem nauki).
Na konic powiedział:
to pięknie, że tak intensywnie szukasz, Boga i prawdy, że aż w Indiach, w sanskrycie, że przeczytałeś Gitę i Śrimad Bhagawatam i inne święte księgi, ale mało jak sam zobaczyłeś wiesz o chrześcijaństwie, a Biblie przeczytałaś? - nasza świętą księgę.
- no nie
Nie przeczytałeś a mimo to chcesz ja odrzucić?
- To był argument!, który mnie powalił i pokazał jak głupia i nierozumna była moja decyzja, ale, że zawsze starałem się kierować rozumem i prawdą.
A jak przeczytałem ...
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2017-05-02, 04:41

No cóż, mnie tam subkultury bardzo interesują, zawsze chciałam dio jakiejś należeć. Mieć swoją grupę. Grupe ludzi podobnych do mnie.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: W drodze » 2017-05-02, 10:49

Dezerter pisze:Gdy postanowiłem zerwać z dotychczasowym życiem jako nastolatek i zamieszkać w aśramie jako bhakta Kriszny pomogła mi dziewczyna, obecnie moja żona, które mnie umówiła z o. oblatem Madejem, miał cegły obok książek na półkach, chodził boso a na rekolekcjach mówił szokujące wówczas rzeczy, że wszyscy jesteśmy świeci - listonosz, gospodyni domowa, rolnik. Poszedłem przygotowany, by rozliczyć się z błędami katolicyzmu i zacząć nowe życie. Nie było kontry z jego strony, czasami przytakiwał, zachwycał się i doceniał mnie za takie zainteresowania i przemyślenia, wytłumaczył kilka błędnych mniemań na temat katolicyzmu (źle rozumiałem, lub nie znałem nauki).
Na konic powiedział:
to pięknie, że tak intensywnie szukasz, Boga i prawdy, że aż w Indiach, w sanskrycie, że przeczytałeś Gitę i Śrimad Bhagawatam i inne święte księgi, ale mało jak sam zobaczyłeś wiesz o chrześcijaństwie, a Biblie przeczytałaś? - nasza świętą księgę.
- no nie
Nie przeczytałeś a mimo to chcesz ja odrzucić?
- To był argument!, który mnie powalił i pokazał jak głupia i nierozumna była moja decyzja, ale, że zawsze starałem się kierować rozumem i prawdą.
A jak przeczytałem ...
Przeczytac Bibie,ladnie brzmi,lecz nie zalatwia istnienia problemu wiary do konca.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: Dezerter » 2017-05-02, 22:58

ciasteczkowy_potfur pisze:No cóż, mnie tam subkultury bardzo interesują, zawsze chciałam dio jakiejś należeć. Mieć swoją grupę. Grupe ludzi podobnych do mnie.
Jest to typowa ludzka potrzeba, potrzeba przynależności, akceptacji, identyfikacji. Wywodzi się to z czasów plemiennych - przez 100 tysięcy lat my ludzkość przynależeliśmy do małych 20-30 osobowych grup plemiennych/klanowych.
Ja byłem punkiem, byłem rasta, teraz mam własne plemię ;-) Wspólnotę Odnowy w Duchu Świętym - ok 20 osób - polecam jest mega. Już się nie mogę doczekać czwartku - z bratem Kazimierzem będziemy prowadzić spotkanie modlitewne, to my decydujemy jak będzie ono wyglądać - dziś ułożyłem plan będzie inaczej niż zwykle - biblijnie - bo to tydzień biblijny w końcu.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: Dezerter » 2017-05-02, 23:12

W drodze pisze:
Dezerter pisze:Gdy postanowiłem zerwać z dotychczasowym życiem jako nastolatek i zamieszkać w aśramie jako bhakta Kriszny pomogła mi dziewczyna, obecnie moja żona, które mnie umówiła z o. oblatem Madejem, miał cegły obok książek na półkach, chodził boso a na rekolekcjach mówił szokujące wówczas rzeczy, że wszyscy jesteśmy świeci - listonosz, gospodyni domowa, rolnik. Poszedłem przygotowany, by rozliczyć się z błędami katolicyzmu i zacząć nowe życie. Nie było kontry z jego strony, czasami przytakiwał, zachwycał się i doceniał mnie za takie zainteresowania i przemyślenia, wytłumaczył kilka błędnych mniemań na temat katolicyzmu (źle rozumiałem, lub nie znałem nauki).
Na konic powiedział:
to pięknie, że tak intensywnie szukasz, Boga i prawdy, że aż w Indiach, w sanskrycie, że przeczytałeś Gitę i Śrimad Bhagawatam i inne święte księgi, ale mało jak sam zobaczyłeś wiesz o chrześcijaństwie, a Biblie przeczytałaś? - nasza świętą księgę.
- no nie
Nie przeczytałeś a mimo to chcesz ja odrzucić?
- To był argument!, który mnie powalił i pokazał jak głupia i nierozumna była moja decyzja, ale, że zawsze starałem się kierować rozumem i prawdą.
A jak przeczytałem ...
Przeczytac Bibie,ladnie brzmi,lecz nie zalatwia istnienia problemu wiary do konca.
Prawda, ale dało mi fundament, mocny, ale gorącej wiary NIE! Pozwoliło mi natomiast zostać w orbicie chrześcijaństwa, bo go w końcu poznałem i jak w tym demotywatorze:
przeczytałem biblie ,
byłem w kościele
.... książka lepsza :idea:

Na rynku idei mamy bardzo dobry produkt!!!
Sam Mahatma Gandhi powiedział:
Bez wątpienia byłbym chrześcijaninem, gdyby chrześcijanie byli nimi 24 godziny na dobę.
tylko, czemu rzeczywistość skrzeczy i jest tak daleko od ideału?
Dopiero gdy s[potkałem charyzmatycznych chrześcijan, do , których zawsze czułem pociąg to moje serce rozpaliło się i poczułem co to jest pełna Łaska wiary, serce żywe i gorące, prowadzenie Ducha - teraz jestem nowym stworzeniem, narodzonym na nowo, zbawionym, członkiem Ludu Bożego, dziedzicem i spadkobiercą, nie sługą lecz przyjacielem Jezusa.
Amen
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2017-05-03, 00:59

Dez, no ja nie dołączę, bo mieszkasz baaaardzo daleko ode mnie :D bo wiesz, to że grupka w Twojej okolicy jest ok nie znaczy, że ta w mojej też taka będzie, więc wspominanie o jakimś księdzu niewiele wnosi - u nas go nie ma. Zresztą, u nas wielu wspólnot, które sa w innych częściach kraju, nie ma. Akurat Odnowa jest (chyba, nie wiem, czy ciągle działa, mało ludzi w parafii), to jednak nie jest to miejsce dla mnie. Choćby dlatego, że głównie do oaz należą albo dzieci, albo staruszki, z rzadka jacyś ludzie w moim wieku (znałam kilku z nich i nie dogadaliśmy się, trzy lata w jednej klasie i choć to ludzie dobrzy i porządni, to nazbyt spokojni, nawet ich dynamizm jest spokojny! Nie dla mnie to).

Nie wyobrażam sobie siebie w grupie tego typu. Zresztą, jk już ktos tu kiedyś wspomniał, Mark chyba. Niektóre z tych grup sa dziwne, uzdrawiają, po czym za parę dni choroba wraca. Często skupiaja się nie na Bogu, a na przywódcy, ktory staje się guru. Takie grupy są zwyczajnie niebezpieczne, to zalążki sekt.

Ale nawet zakładjąc, że grupa jestdobra, miła i porządna, to zazwyczaj jest to grupa zbyt spokojna, mam zbyt wiele energii, by siedzieć w miejscu i kontemplować. To nie dla mnie. Ja potrzebuję dynamizmu jak na koncercie hardrockowym. Do tego jestem jak kot - chodzę własnymi ścieżkami, nie da się mnie zapiąć na smyczy.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: W drodze » 2017-05-04, 21:00

Dezerter pisze:
W drodze pisze:
Dezerter pisze:Gdy postanowiłem zerwać z dotychczasowym życiem jako nastolatek i zamieszkać w aśramie jako bhakta Kriszny pomogła mi dziewczyna, obecnie moja żona, które mnie umówiła z o. oblatem Madejem, miał cegły obok książek na półkach, chodził boso a na rekolekcjach mówił szokujące wówczas rzeczy, że wszyscy jesteśmy świeci - listonosz, gospodyni domowa, rolnik. Poszedłem przygotowany, by rozliczyć się z błędami katolicyzmu i zacząć nowe życie. Nie było kontry z jego strony, czasami przytakiwał, zachwycał się i doceniał mnie za takie zainteresowania i przemyślenia, wytłumaczył kilka błędnych mniemań na temat katolicyzmu (źle rozumiałem, lub nie znałem nauki).
Na konic powiedział:
to pięknie, że tak intensywnie szukasz, Boga i prawdy, że aż w Indiach, w sanskrycie, że przeczytałeś Gitę i Śrimad Bhagawatam i inne święte księgi, ale mało jak sam zobaczyłeś wiesz o chrześcijaństwie, a Biblie przeczytałaś? - nasza świętą księgę.
- no nie
Nie przeczytałeś a mimo to chcesz ja odrzucić?
- To był argument!, który mnie powalił i pokazał jak głupia i nierozumna była moja decyzja, ale, że zawsze starałem się kierować rozumem i prawdą.
A jak przeczytałem ...
Przeczytac Bibie,ladnie brzmi,lecz nie zalatwia istnienia problemu wiary do konca.
Prawda, ale dało mi fundament, mocny, ale gorącej wiary NIE! Pozwoliło mi natomiast zostać w orbicie chrześcijaństwa, bo go w końcu poznałem i jak w tym demotywatorze:
przeczytałem biblie ,
byłem w kościele
.... książka lepsza :idea:

Na rynku idei mamy bardzo dobry produkt!!!
Sam Mahatma Gandhi powiedział:
Bez wątpienia byłbym chrześcijaninem, gdyby chrześcijanie byli nimi 24 godziny na dobę.
tylko, czemu rzeczywistość skrzeczy i jest tak daleko od ideału?
Dopiero gdy s[potkałem charyzmatycznych chrześcijan, do , których zawsze czułem pociąg to moje serce rozpaliło się i poczułem co to jest pełna Łaska wiary, serce żywe i gorące, prowadzenie Ducha - teraz jestem nowym stworzeniem, narodzonym na nowo, zbawionym, członkiem Ludu Bożego, dziedzicem i spadkobiercą, nie sługą lecz przyjacielem Jezusa.
Amen
Z przyjaciolmi mozna czasem wskoczyc na piwo.

W drodze
Gawędziarz
Gawędziarz
Posty: 506
Rejestracja: 11 lut 2017
Has thanked: 7 times
Been thanked: 28 times

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: W drodze » 2017-05-04, 21:03

ciasteczkowy_potfur pisze:Dez, no ja nie dołączę, bo mieszkasz baaaardzo daleko ode mnie :D bo wiesz, to że grupka w Twojej okolicy jest ok nie znaczy, że ta w mojej też taka będzie, więc wspominanie o jakimś księdzu niewiele wnosi - u nas go nie ma. Zresztą, u nas wielu wspólnot, które sa w innych częściach kraju, nie ma. Akurat Odnowa jest (chyba, nie wiem, czy ciągle działa, mało ludzi w parafii), to jednak nie jest to miejsce dla mnie. Choćby dlatego, że głównie do oaz należą albo dzieci, albo staruszki, z rzadka jacyś ludzie w moim wieku (znałam kilku z nich i nie dogadaliśmy się, trzy lata w jednej klasie i choć to ludzie dobrzy i porządni, to nazbyt spokojni, nawet ich dynamizm jest spokojny! Nie dla mnie to).

Nie wyobrażam sobie siebie w grupie tego typu. Zresztą, jk już ktos tu kiedyś wspomniał, Mark chyba. Niektóre z tych grup sa dziwne, uzdrawiają, po czym za parę dni choroba wraca. Często skupiaja się nie na Bogu, a na przywódcy, ktory staje się guru. Takie grupy są zwyczajnie niebezpieczne, to zalążki sekt.

Ale nawet zakładjąc, że grupa jestdobra, miła i porządna, to zazwyczaj jest to grupa zbyt spokojna, mam zbyt wiele energii, by siedzieć w miejscu i kontemplować. To nie dla mnie. Ja potrzebuję dynamizmu jak na koncercie hardrockowym. Do tego jestem jak kot - chodzę własnymi ścieżkami, nie da się mnie zapiąć na smyczy.
Cos ,jakbys o mnie pisala, skad ja to znam?!

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: Dezerter » 2017-05-05, 19:19

Wspólnoty ODŚ są jednymi z najbardziej dynamicznych i głośnych wspólnot w KRK, więc nie rozumiem was - widocznie nie wiecie o czym piszecie ...
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: Andej » 2017-05-05, 21:49

Niestety, nie wszędzie tak jest. Próbowałem, ale w wydaniu mojej parafii, to dość smętne. Wydawało mi się, że ludzie wszystko czynią mechanicznie.
Wszystko zależy od samej wspólnoty. I od animatora. Niestety, nieraz natrafiałem na księdza, który uczestniczył tylko z obowiązku. Do ruchu charyzmatycznego trzeba mieć charyzmę. I wzbudzać ją w innych.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: POGOTOWIE WIARY

Post autor: Dezerter » 2017-05-05, 22:18

Andej pisze:Niestety, nie wszędzie tak jest. Próbowałem, ale w wydaniu mojej parafii, to dość smętne. Wydawało mi się, że ludzie wszystko czynią mechanicznie.
Wszystko zależy od samej wspólnoty. I od animatora. Niestety, nieraz natrafiałem na księdza, który uczestniczył tylko z obowiązku. Do ruchu charyzmatycznego trzeba mieć charyzmę. I wzbudzać ją w innych.
Pełna zgoda, ale tylko częściowo, bo
Charyzmatyczny - jest każdy ksiądz, tylko nie wszyscy to w sobie odkryli.
Jedynym źródłem charyzmy w sensie duchowym jest Duch Święty, kto ma Ducha ma charyzmę, bo to Duch ja wzbudza w innych. Dobrze zorganizowane Seminarium ODŚ, Kurs Alfa, czy Nowe Życie, daje takiego Ducha 90% uczestników- to się dzieje z woli Ducha jeśli nie popełnimy jakichś ludzkich błędów, czy nie mamy przeszkód. Głoszenie kerygmatu jest skuteczne! - czemu nie pytaj mnie , bo nie wiem.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ