JEDEN JEST BÓG, I JEDEN POŚREDNIK.

[Marek_Piotrowski]

... Jeżeli była bez grzechu, to kto ją począł, i co się z nią stało, wszak winna żyć wiecznie, czyż nie?
Liczę, na rzeczową odpowiedź.

Poruszyłeś dwie kwestie:

• w pierwszej kwestii zdajesz się zakładać, że grzech pierworodny wynika z poczęcia. Dlaczego?
• w drugiej części - gdyby było jak mówisz, to Jezus (co do którego chyba nie masz wątpliwości, iż był bez grzechu?) również nie powinien być śmiertelny. Mało tego! Nie powinien się męczyć ani np. być spragniony. Jak wiesz, było inaczej.

[Marek_Piotrowski]

Dla kolegów SJ, którzy zaprzeczali iż istniały fałszywe proroctwa końca świata u "Świadków":

[Andej]

Ot ciekawostka.
A może zachowały się wydawnictwa z lat 60-tych. Wtedy dwa razy zdarzył się koniec świata. Za pierwszy przepraszali z powody matematycznego błędu. A drugi musiał nastąpić, gdyż nie pamiętam, aby cokolwiek wyjaśniali.

[Marek_Piotrowski]

Myślę, że znajdziesz takowe wydawnictwa (skany) u Piotra Andryszczaka (ostatnio nawet coś wydaje) http://www.piotrandryszczak.pl/

[enosz]

Dla kolegów SJ, którzy zaprzeczali iż istniały fałszywe proroctwa końca świata u "Świadków":

tylko że tu pisze "end of word in 1914 not the view of pastor Russell nor of I.B.S.A." co po polsku znaczy "Koniec świata w roku 1914 nie jest opinią pastora Russela i Badaczy Pisma Świętego"

[Marek_Piotrowski]

Owszem. Przeczytaj te mniejsze litery - tłumaczy się dlaczego proroctwo mu nie wyszło. Jak widać, zaprzeczanie własnym proroctwom to długa tradycja u Ś.J.

[Andej]

Z tego co pamiętam, to nie zaprzeczają. Zawsze mają rację. Ale zdarza się niektórym (to jakieś niechlubne wyjątki) popełniać błędy matematyczne. Właściwie arytmetyczne. Ale idea jest zawsze jedynie słuszna. Jak w każdej totalitarnej organizacji.

[patrycjak1991]

My prosimy o Łaski Boga, ale możemy też prosić za wstawiennictwem świętych i błogosławionych jeśli ktoś jest katolikiem, w tym przez Maryję i jest np. Św. Paweł, więc przez Niego też.

[enosz]

Marek_Piotrowski napisał

z ludzkiej interpretacji

Z interpretacji tych samych ludzi, którzy już tyle razy podawali datę przyjścia Jezusa, proroków, końca "systemów politycznych", Kościoła?
To chyba mamy jasność...

nie zrozumieliśmy się. Pisząc "z ludzkiej interpretacji" mówiłem o naukach KrK. Błąd w tym że niezbyt jasno sformułowałeś pytanie. Jeśli chodzi o nauki ŚJ to proszę podać przykład, a pokażę ci że każda nauka u ŚJ jest nauką Biblijną. Natomiast zrozumienie pewnych zagadnień jak np. proroctwa nie są u ŚJ naukami tylko zrozumieniem z którymi się można zgodzić lub nie.

[Marek_Piotrowski]

Świadkowie Jehowy są niezrównani... w zachwalaniu samych siebie.
Nawet jeśli muszą to okupić udawaniem, że nie głosili tego, co przepowiadali i im nie wyszło

[inquisitio]

Enosz

każda nauka u ŚJ jest nauką Biblijną.

Co masz na myśli mówiąc ze jest nauką Bibilijną ?

[enosz]

z ludzkiej interpretacji

Z waszej interpretacji wynika że Chrystus w niewidzialnej postaci na ziemię powtórnie przyszedł w 1914 roku. Ten czas nazwaliście dniem Pańskim. Strażnica uczy: "Wydarzenia rozgrywające się na naszej zbroczonej krwią ziemi od roku 1914 wyraźnie potwierdzają, że właśnie wtedy zaczął się 'dzień' obecności Jezusa...", dodają, że Jezus "w tym właśnie okresie miał w sposób niewidzialny przeprowadzić inspekcję J na ziemi". Inna Strażnica uściśla, że "Jehowa Bóg w towarzystwie swego 'anioła przymierza' Jezusa Chrystusa, przybył wiosną 1918r. do duchowej świątyni na przegląd". który trwał aż do 1958r.

A co mówi Pismo Święte na ten temat: Wtedy jeśliby wam kto powiedział: Oto tu jest Mesjasz albo: Tam, nie wierzcie! (24) Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych. (25) Oto wam przepowiedziałem. (26) jeśli więc wam powiedzą: Oto jest na pustyni, nie chodźcie tam! Oto wewnątrz domu, nie wierzcie! (27)Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego.

uważasz że to błędne zrozumienie? W taki razie zdaniem KrK kiedy zaczęło panować Królestwo Boże?

[enosz]

Mam pytanie, może, nie co z innej beczki.... Maryjo bez grzechu poczęta.... Moje pytanie dotyczy między innymi tej kwestii... Maryja bez grzechu poczęta. Skąd pochodzi ta nauka?
W jaki sposób Maria-matka Jezusa wzięła się na ziemi? Bo rozumiem, że o nią tutaj chodzi...

Nauka o niepokalanym poczęciu Maryi pochodzi z samego nieba . Anioł wszedł do Niej i rzekł: Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami. Świadczy to o tym, że tak jak jej Syn, który jest "pełen łaski" (J 1:14) tak i Ona nie popełniła żadnego grzechu. Maryja jest w tym stanie i jest tak określona przed poczęciem i po urodzeniu Chrystusa. Bóg obdarzył Ją łaską bezgrzeszności, więc jest tym samym wolna od grzechu pierworodnego, Bóg obdarował Ją już w chwili gdy była Ona poczęta, bo Pan swoich szczególnych sług powołuje "już w łonie matki" (Łk 1:15, Ga 1:15, Iz 49:1, Jr 1:5, Ps 22:10, 71:6, Syr 50:22).

ŚJ przynajmniej gdy przedstawiają jakieś rozumienie spraw Biblijnych ściśle trzymają się kanonu Biblii i nigdy nie wykraczamy poza to co pisze Biblii. Natomiast ta nauka o Marii bez grzechu to dopiero jest proroctwo bez jakichkolwiek podstaw Biblijnych. Ba nawet więcej! w Biblii pisze wyraźnie że Jezus miał Braci i siostry zatem Maria nie była niepokalana

[enosz]

Enosz

każda nauka u ŚJ jest nauką Biblijną.

Co masz na myśli mówiąc ze jest nauką Bibilijną ?

to że jej wyjaśnienie jest zawsze ugruntowanie na Biblii, czyli każda nauka Biblijna jest tłumaczona Biblią nie jak w przypadku np. nauki o Marii bez grzechu gdzie ta nauka jest z czyjejś głowy nie z Biblii, a wręcz w brew Biblii

[enosz]

Świadkowie Jehowy są niezrównani... w zachwalaniu samych siebie.
Nawet jeśli muszą to okupić udawaniem, że nie głosili tego, co przepowiadali i im nie wyszło

przyganiał kocioł garnkowi:))