Andej pisze:Łukasz natomiast zapisał słowa świadczące o teraźniejszości: 28 Lecz Jezus zwrócił się do nich i rzekł: ?Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade Mną; płaczcie raczej nad sobą i nad waszymi dziećmi! 29 Oto bowiem przyjdą dni, kiedy mówić będą: "Szczęśliwe niepłodne łona, które nie rodziły, i piersi, które nie karmiły". 30 Wtedy zaczną wołać do gór: Padnijcie na nas; a do pagórków: Przykryjcie nas!5 31 Bo jeśli z zielonym drzewem to czynią, cóż się stanie z suchym??
O czym mówił?
1. O XXI wieku?
2. O czasach, w których żyją kobiety i mogą jeszcze żyć ich dzieci?
3. O niejakiej przyszłości?
ad.1 - nie, bo one nie sięgały myślami w taką przyszłość.
ad.2 - nie, gdyż zburzenie Jerozolimy i masowe prześladowania nastąpiły pół wieku później, nie za ich życia, ani życia ich dzieci.
ad.3 - uważam, że tak. Dotyczyły przyszłości oraz gotowości przyjęcia jej.
Jeśli jednak wiesz, że Daniel miał na myśli nasz wiek, to raczej wyciągnij wnioski. Żyj tak, jak Jezus nauczał. I każdym swoim słowem i czynem buduj Królestwo Niebieskie. Dawaj innym przykład postępowania. W ten sposób osiągniesz więcej, niż strasząc. Pokaż innym, że można tak żyć, aby nie bać się śmierci. Pokaż jak uzyskać pewność zbawienia. Ludzie wolą naśladować, niż poddawać się kasandrycznym wieściom. Verba docent, exempla trahunt.
........................
Oczywiście, że w powyższej wypowiedzi Jezus mówił o kobietach które go opłakiwały i ich dzieciach, gdyż nie pół wieku jak piszesz lecz dokładnie 37 lat później czyli w 70 r.n.e. rzymianie zburzyli Jerozolimę i uczynili żydom straszną rzeź.
Zgadzam się z tobą, że trzeba żyć tak jak Jezus nauczał, przestrzegać przykazań miłości do Boga i bliźniego."
To co napisałaś jest bardzo ważne, lecz zastanówmy się nad przypowieścią Jezusa o Dziesięciu Dziewicach (Pannach) - zwraca ona uwagę że nie wystarczy tylko przestrzegać przykazań miłości do Boga i bliźniego trzeba czegoś więcej.
Przypowieść mówi o dwóch rodzajach Dziewic: Mądrych i Głupich.
Być Dziewicą (to znaczy być czystą pod każdym względem w oczach Jezusa), lecz żeby zyskać uznanie Jezusa Chrystusa trzeba być
Mądrą Dziewicą (Panną) - czyli
zdobywać głębokie zrozumienie prawd Bożych.
Głupie dziewice nie weszły razem z Panem (Jezusem) na wesele , zostały przed nimi zamknięte drzwi.
Głupim dziewicą zabrakło oliwy w swoich lampach - czyli wcześniej nie zdobywały głębokiego zrozumienia prawdy Biblijnej i mimo że były dziewicami to nie wystarczyło. Mat.25:1-13
Jezus Chrystus jako Oblubieniec wybiera sobie Oblubienice, która nie tylko powinna być czysta ale też
mądra. To podobnie jak chłopak, który szuka żony: fajnie że jest ładna, świetnie że jest jeszcze dziewicą lecz chciałby żeby jego wybranka była również
mądra a nie głupia.[/b]
Mądrość polega na dokładnym poznaniu prawdy i Boga żeby nasze poglądy, wierzenia oraz wynikające z tego czyny nie były z Bożego punktu widzenia bezprawiem (czyli łamaniem praw stwórcy). Jezus powiedział "
Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz tylko ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!" Mat.7:21-23
Dlatego również zwracam uwagę na proroctwa jak na lampę która wskazuje gdzie znajdujemy się w strumieniu czasu z punktu widzenia Nieba.
1Tes 5:20 "
proroctwa nie lekceważcie!"
2Pi 1:19 "Mamy jednak mocniejszą,
prorocką mowę, a dobrze zrobicie, jeżeli będziecie przy niej trwali jak przy lampie, która świeci w ciemnym miejscu,"