Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Może ten temat nie powinien lądować w dziale Kościół Prawosławny, ale nie bardzo wiem, gdzie go umieścić.
Dlaczego na Wschodzie bardziej podkreśla się Krzyż niż Najświętszy Sakrament? Kiedyś spotkałam się ze stwierdzeniem, że Bóg jest tajemnicą, więc na Wschodzie nie wystawia się Najświętszego Sakramentu.
Dlaczego adoracja Najświętszego Sakramentu jest praktyką raczej zachodnią?
Dlaczego na Wschodzie bardziej podkreśla się Krzyż niż Najświętszy Sakrament? Kiedyś spotkałam się ze stwierdzeniem, że Bóg jest tajemnicą, więc na Wschodzie nie wystawia się Najświętszego Sakramentu.
Dlaczego adoracja Najświętszego Sakramentu jest praktyką raczej zachodnią?
Ostatnio zmieniony 2021-11-21, 15:11 przez Kasia, łącznie zmieniany 1 raz.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4484
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1082 times
- Been thanked: 1153 times
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Nie jestem pewna, ale może ze względu na trochę inną formę Eucharystii- u nas jest Hostia, a w Kościołach wschodnich kawałek Chleba. Adoracja byłaby więc, ze względów praktycznych, trochę trudniejsza. Ale lepiej niech się @orzeszku albo @Dezerter,albo @Marek_Piotrowski wypowie.
Ostatnio zmieniony 2021-11-21, 15:20 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 4 razy.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Wydaje mi się, że nie wystawianie Najświętszego Sakramentu na Wschodzie nie wynika z większego podkreślania Krzyża niż Najświętszego Sakramentu.
Po rozejściu się Prawosławia i Katolicyzmu liturgia rozwijała się samodzielnie i rozdzielnie. Oba odłamy wyznaczały, ale Zachód bardziej podkreślił samą Obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.
Przez lata wypracowano takie praktyki jak Podniesienie podczas Mszy Świętej (formalnie w 1579 roku, ale lokalnie wcześniej) oraz praktykę adoracji Najświętszego Sakramentu (także XVI wiek).
Po rozejściu się Prawosławia i Katolicyzmu liturgia rozwijała się samodzielnie i rozdzielnie. Oba odłamy wyznaczały, ale Zachód bardziej podkreślił samą Obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie.
Przez lata wypracowano takie praktyki jak Podniesienie podczas Mszy Świętej (formalnie w 1579 roku, ale lokalnie wcześniej) oraz praktykę adoracji Najświętszego Sakramentu (także XVI wiek).
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
@Marek_Piotrowski
Ale w katolickich Kościołach wschodnich też adoracja nie jest raczej popularna. Tam się bardziej podkreśla Krzyż i obecność Boga w duszy (popraw mnie, jeśli się mylę).
Poznałam kiedyś zakonnika ze Zgromadzenia Misjonarzy Eucharystii. Jeździ po świecie i pomaga zakładać kaplice wieczystej adoracji. Mówił, że zdarzyło mu się otworzyć taką kaplicę w Rumunii, w katolickim Kościele wschodnim, ale że wioska była mała, do adoracji przyłączyli się też prawosławni. To chyba rzadko spotykane zjawisko.
Na Zachodzie adoracja zyskuje popularność, a na katolickim Wschodzie nie bardzo. Dlaczego? Ze względu na różnice doktrynalne?
Ale w katolickich Kościołach wschodnich też adoracja nie jest raczej popularna. Tam się bardziej podkreśla Krzyż i obecność Boga w duszy (popraw mnie, jeśli się mylę).
Poznałam kiedyś zakonnika ze Zgromadzenia Misjonarzy Eucharystii. Jeździ po świecie i pomaga zakładać kaplice wieczystej adoracji. Mówił, że zdarzyło mu się otworzyć taką kaplicę w Rumunii, w katolickim Kościele wschodnim, ale że wioska była mała, do adoracji przyłączyli się też prawosławni. To chyba rzadko spotykane zjawisko.
Na Zachodzie adoracja zyskuje popularność, a na katolickim Wschodzie nie bardzo. Dlaczego? Ze względu na różnice doktrynalne?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Owszem, bo choć wierzą jak my, ich liturgia wynika z tradycji Wschodu.
Owszem, choć ja bym tego nie przeciwstawiał. Inaczej akcentujemy różne aspekty.Tam się bardziej podkreśla Krzyż i obecność Boga w duszy (popraw mnie, jeśli się mylę).
Myślę, że masz rację.Poznałam kiedyś zakonnika ze Zgromadzenia Misjonarzy Eucharystii. Jeździ po świecie i pomaga zakładać kaplice wieczystej adoracji. Mówił, że zdarzyło mu się otworzyć taką kaplicę w Rumunii, w katolickim Kościele wschodnim, ale że wioska była mała, do adoracji przyłączyli się też prawosławni. To chyba rzadko spotykane zjawisko.
Nie. Ze względu na różnice w tradycji.Na Zachodzie adoracja zyskuje popularność, a na katolickim Wschodzie nie bardzo. Dlaczego? Ze względu na różnice doktrynalne?
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2989 times
- Kontakt:
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Kościół Prawosławny znaczy ortodoksyjny, prawowierny - charakteryzują się niezmiennością przez wieki, oni zachowują nawet jeden z kanonów Soboru z Nicei z 325 roku! Nasze doktryny, liturgia, sakramenty i sakramentalia ewoluują o wiele bardziej niż ich. Ostatnio pojawił się nowy przedmiot Historia ewolucji doktryny, liturgii itp
Prawosławni nie adorują, bo starożytni nie adorowali (tak jak my teraz na adoracjach) tylko spożywali
Prawosławni nie adorują, bo starożytni nie adorowali (tak jak my teraz na adoracjach) tylko spożywali
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
No, my w sumie też chyba zachowujemy - nawet cztery (XII, XV, XVI, XVIII).
Przykładem może być zakaz używania organów.Nasze doktryny, liturgia, sakramenty i sakramentalia ewoluują o wiele bardziej niż ich.
Zgadza się.Prawosławni nie adorują, bo starożytni nie adorowali (tak jak my teraz na adoracjach) tylko spożywali
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
O kanonach i soborach nie wiem nic (choć chciałabym wiedzieć), oprócz daty 325 roku, więc nie wiem, o czym piszesz, ale to chyba nie jest do omawiania w tym wątku.
A to dobrze czy źle, że u nich wiele rzeczy jest niezmiennych? Cieszę się, że mamy adorację, ale czy to jest tak, że to, co bliższe starożytności, jest jakby bardziej prawdziwe? Trudno mi sformułować tę myśl, ale w tej niezmienności jest coś fascynującego.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2989 times
- Kontakt:
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Jest fascynujące, u nich jest wiele takich reliktów ze starożytności, trochę więcej niż u nas, ... a jak tak się cofniesz w czasie do początków, to do kogo, do czyjej nauki będzie najbliżej?
Kanon 20
Ponieważ znajdują się tacy, co w dniu Pańskim i w dniach Zesłania Ducha Świętego zginają kolana, Święty Sobór postanawia, celem zaprowadzenia we wszystkich eparchiach powszechnej zasady, że wszyscy powinni zanosić do Boga modły w pozycji stojącej.[20]
Kanon 20
Ponieważ znajdują się tacy, co w dniu Pańskim i w dniach Zesłania Ducha Świętego zginają kolana, Święty Sobór postanawia, celem zaprowadzenia we wszystkich eparchiach powszechnej zasady, że wszyscy powinni zanosić do Boga modły w pozycji stojącej.[20]
Ostatnio zmieniony 2021-11-23, 21:53 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Owszem, z tym że do wszystkiego trzeba podchodzić rozsądnie.
Zachować trzeba to, co ma znaczenie w wierze (nie zmieniać!).
To, co jest efektem kulturowym oczywiście zmieniać można i należy - bowiem w Kościele wciąż działa Duch Święty, to nie jest tak, że Bóg "zamilkł" od czasów apostolskich - zresztą Chrystus sam nam powierzył kształtowanie kultu.
Nie wolno nam zmieniać treści wiary.
Zresztą Prawosławie tez miało swoje refomy i to znaczne (co zresztą doprowadziło do rozłamów i grup, które świadomie nie mają sukcesji apostolskiej).
Nadto my np. uznajemy tzw. "zgodną wolę ojców Kościoła" - Wschód absolutyzuje Pisma ojców właściwie tak, jak Pismo Święte (nie wiem jak sobie radzą z rozbieżnościami...).
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
No, chyba nie wszystkich Ojców uznają – np. św. Augustyna nazywają tylko błogosławionym i raczej krytykują jego nauczanie.Marek_Piotrowski pisze: ↑2021-11-24, 08:54 Nadto my np. uznajemy tzw. "zgodną wolę ojców Kościoła" - Wschód absolutyzuje Pisma ojców właściwie tak, jak Pismo Święte (nie wiem jak sobie radzą z rozbieżnościami...).
OK, przyznaję: jestem zafascynowana Wschodem i wydaje mi się, że jest bardziej mistyczny niż Zachód. Tym bardziej więc jestem rozczarowana (choć nie była to dla mnie nowa informacja), że adoracja jest praktyką dość młodą w Kościele (w porównaniu do całej historii chrześcijaństwa).
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
Czy mógłbyś rozwinąć tę myśl? Chodzi o zanikanie świadomości obecności Pana Jezusa w Eucharystii i adoracja była na to lekarstwem?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Najświętszy Sakrament w Kościele wschodnim
W pewnym momencie historii Kościoła, rzecz pozytywna (pietyzm dla Najświętszego Sakramentu), poprzez przesadę (a także trochę przez średniowieczną przesadną negację materii), stała się czymś destrukcyjnym; uważano, że człowiek, jako "niegodny" nie powinien przyjmować często Komunii Świętej*, nie powinien Jej dotykać, zmieniono pierwotne formy na "bardziej bezpieczne" ("prefabrykowane" opłatki zamiast łamanego chleba).
Zamiast jak najczęściej przyjmować Komunię Świętą zaczęto ją "oglądać".
Adoracja jest ubocznym skutkiem tego zjawiska, choć skutkiem niewątpliwie pozytywnym (jeszcze jeden dowód, ze Bóg potrafi wyciągać dobre skutki z naszych błędów).
Nawiasem mówiąc, Prawosławie w sprawie częstego przyjmowania Komunii Świętej wcale nie zachowuje tradycji pierwszych chrześcijan; raczej kultywuje nie najlepsze praktyki końca I tysiąclecia.
-------------
*co ciekawe, nie był to w zasadzie błąd kleru; to było oddolne. Doszło do tego, że Sobór Laterański musiał wręcz nakazać, by choć raz w roku Komunię Świętą przyjmować.
Zamiast jak najczęściej przyjmować Komunię Świętą zaczęto ją "oglądać".
Adoracja jest ubocznym skutkiem tego zjawiska, choć skutkiem niewątpliwie pozytywnym (jeszcze jeden dowód, ze Bóg potrafi wyciągać dobre skutki z naszych błędów).
Nawiasem mówiąc, Prawosławie w sprawie częstego przyjmowania Komunii Świętej wcale nie zachowuje tradycji pierwszych chrześcijan; raczej kultywuje nie najlepsze praktyki końca I tysiąclecia.
-------------
*co ciekawe, nie był to w zasadzie błąd kleru; to było oddolne. Doszło do tego, że Sobór Laterański musiał wręcz nakazać, by choć raz w roku Komunię Świętą przyjmować.