Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Wczoraj miała miejsce Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Ważne Święto Kościoła Katolickiego. Gdyby był ustanowiony dzień wolny od pracy mielibyśmy obowiązek uczestnictwa we Mszy Świętej.
Dogmatem tego Święta jest to , że Maryja była wolna od grzechu pierworodnego.
Powiem szczerze nie wiem jak się uchowałem, że dopiero wczoraj zdałem sobie sprawę, że jako jedyna była zachowana od grzechu pierwszych Rodziców.
Pojawiło się u mnie pytanie, czy miała łatwiej, że była wolna od grzechu pierworodnego, czy trudniej?
Łatwiej, gdyż widziała sprawy jasno, czyli takie jakie są nie miała wątpliwości z określeniem czy coś jest grzechem czy nie. Trudniej, bo musiała być radykalna i stanowcza, że nie wejdzie w grzech. Ale Łaska Boża ją wspierała i dzięki temu wytrwała i była wolna od mocy złego. Otworzyła się na Boga, a Bóg ją chronił.
Sytuacja Świętej Rodziny jest szczególną interwencją Boga dla Świata, aby pokazać ludziom, że On nieustannie jest i działa mając na względzie ratunek swoich dzieci.
Głębiej zastanawiam się nad tym wszystkim i dochodzę do wniosku, że jest to coś wspaniałego i niewyobrażalnego, że pomimo naszej odpowiedzi w dużej mierze - nie Bogu, On nas nadal darzy tak wielką Miłością.
Ale jest jeszcze jedna kwestia, która nasuwa się na przykładzie Maryi, Bóg zna możliwości ingerencji grzechu pierworodnego w życiu człowieka i wie jak on może przysłonić i ograniczyć dostęp do Łaski, dlatego nieustannie walczy o każdego z nas.
Niepojęty jest plan zbawienia rodu ludzkiego ale wiele nam zostało objawione, by mieć możliwość dostąpienia i wzięcia udziału w tym planie. A jest on niewątpliwie celem każdego z nas.
Dogmatem tego Święta jest to , że Maryja była wolna od grzechu pierworodnego.
Powiem szczerze nie wiem jak się uchowałem, że dopiero wczoraj zdałem sobie sprawę, że jako jedyna była zachowana od grzechu pierwszych Rodziców.
Pojawiło się u mnie pytanie, czy miała łatwiej, że była wolna od grzechu pierworodnego, czy trudniej?
Łatwiej, gdyż widziała sprawy jasno, czyli takie jakie są nie miała wątpliwości z określeniem czy coś jest grzechem czy nie. Trudniej, bo musiała być radykalna i stanowcza, że nie wejdzie w grzech. Ale Łaska Boża ją wspierała i dzięki temu wytrwała i była wolna od mocy złego. Otworzyła się na Boga, a Bóg ją chronił.
Sytuacja Świętej Rodziny jest szczególną interwencją Boga dla Świata, aby pokazać ludziom, że On nieustannie jest i działa mając na względzie ratunek swoich dzieci.
Głębiej zastanawiam się nad tym wszystkim i dochodzę do wniosku, że jest to coś wspaniałego i niewyobrażalnego, że pomimo naszej odpowiedzi w dużej mierze - nie Bogu, On nas nadal darzy tak wielką Miłością.
Ale jest jeszcze jedna kwestia, która nasuwa się na przykładzie Maryi, Bóg zna możliwości ingerencji grzechu pierworodnego w życiu człowieka i wie jak on może przysłonić i ograniczyć dostęp do Łaski, dlatego nieustannie walczy o każdego z nas.
Niepojęty jest plan zbawienia rodu ludzkiego ale wiele nam zostało objawione, by mieć możliwość dostąpienia i wzięcia udziału w tym planie. A jest on niewątpliwie celem każdego z nas.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Gdzieś indziej toczy się dyskusja o tym, czym jest to, co nazywamy grzechem pierworodnym.
W innych miejscach głosy wątpliwości, co niektórych dogmatów.
Osobiście nie mam nic przeciwko temu. Bo życie Maryi było wyjątkowe. Spięte klamrą świętości. Od nieskalanego poczęcia do nieskalanej śmierci. Od ideału do ideału.
Nie wiem jakie są podstawy do uznawanie Niepokalanego Poczęcia. Chyba tylko: Vox populi, vox Dei.
Wydaje mi się, że Niepokalanym Poczuciem można tłumaczyć jest wrażliwość i otwarcie na Boga. Gotowość na wszystko, co jest Jego wolą. Umiejętność rozpoznawania Jego woli.
Duch święty musiał nad Nią czuwać. I to pomimo tego, że nie była ochrzczona.
Nie wiem, nie zastanawiam się nad tym, czy Niepokalane Poczęcie to fakt. Chyba bardziej wierzę niż nie wierzę. Przyjmuję, że tak jest. Staram się odganiać pojawiające się wątpliwości. Łapię się na tym, że tak jak ci, których postawy krytykują, też chciałbym jakiegoś dowodu. Nie, nie chcę. CO nie znaczy, że czasem taka myśl się pojawi. Nie dorzucam dogmatu. Akceptuję. I z ostrożności nie wnikam. Aby nie budzić kolejnych wątpliwości.
A uroczystość, każde święto, jest szczególną okazją, aby zbliżyć się do Boga. Dzieli nas od Boga przepaść. Ale Jezus pokazał jak ją pokonać. Jak sie przeprawić. Zasypać. Jak innym pomagać w jej pokonywaniu.
W innych miejscach głosy wątpliwości, co niektórych dogmatów.
Osobiście nie mam nic przeciwko temu. Bo życie Maryi było wyjątkowe. Spięte klamrą świętości. Od nieskalanego poczęcia do nieskalanej śmierci. Od ideału do ideału.
Nie wiem jakie są podstawy do uznawanie Niepokalanego Poczęcia. Chyba tylko: Vox populi, vox Dei.
Wydaje mi się, że Niepokalanym Poczuciem można tłumaczyć jest wrażliwość i otwarcie na Boga. Gotowość na wszystko, co jest Jego wolą. Umiejętność rozpoznawania Jego woli.
Duch święty musiał nad Nią czuwać. I to pomimo tego, że nie była ochrzczona.
Nie wiem, nie zastanawiam się nad tym, czy Niepokalane Poczęcie to fakt. Chyba bardziej wierzę niż nie wierzę. Przyjmuję, że tak jest. Staram się odganiać pojawiające się wątpliwości. Łapię się na tym, że tak jak ci, których postawy krytykują, też chciałbym jakiegoś dowodu. Nie, nie chcę. CO nie znaczy, że czasem taka myśl się pojawi. Nie dorzucam dogmatu. Akceptuję. I z ostrożności nie wnikam. Aby nie budzić kolejnych wątpliwości.
A uroczystość, każde święto, jest szczególną okazją, aby zbliżyć się do Boga. Dzieli nas od Boga przepaść. Ale Jezus pokazał jak ją pokonać. Jak sie przeprawić. Zasypać. Jak innym pomagać w jej pokonywaniu.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
@Andej , a ja nie mam żadnych wątpliwości względem tego dogmatu. Jestem otwarty w tym temacie i w żaden sposób ten dogmat nie ujmuje Bogu i Maryi, wręcz przeciwnie wzmacnia działanie Boga. Czasem mnie zastanawia @Andej czy ten Twój rozum i rozeznanie względem stanowiska Kościoła nie jest nad podziw negujący. I takie jestem za, a nawet przeciw. Albo wierzysz, albo nie wierzysz. Nie da się zbadać Boga, a wydaje mi się, że bardzo ułomnie to robisz. To nie jest zarzut, ale swoją postawą możesz wpłynąć negatywnie na wiarę innych. Może nie zdajesz z tego sobie sprawy albo robisz to celowo, ale swoje zdanie w tych kwestiach zostaw pod rozwagę sobie.
Nie wydaje mi się, abyś był jakimś autorytetem w Kościele, by negować Jego decyzje. Zbyt wiele sobie przypisujesz w swoich wypowiedziach. Liczę, że ze względu na Twoje doświadczenie i katolicki wymiar Twojego życia będziesz budował, a nie negował dogmaty wiary. Pamiętaj Kościół jest Święty.
Proszę o to, byś przemyślał Swoje opinie i był bardziej budującym niż negującym to co praktykujesz będąc w Kościele. Bo albo w Nim jesteś i ufasz, że jest Prawdą, albo przyodziewasz szatę baranka będąc wilkiem.
Dodano po 5 minutach 25 sekundach:
I jeszcze jedno jeśli niewierzący widzi taką postawę u Katolika to co może przyciągać go do Kościoła? Mamy przecież ewangelizować.
Nie wydaje mi się, abyś był jakimś autorytetem w Kościele, by negować Jego decyzje. Zbyt wiele sobie przypisujesz w swoich wypowiedziach. Liczę, że ze względu na Twoje doświadczenie i katolicki wymiar Twojego życia będziesz budował, a nie negował dogmaty wiary. Pamiętaj Kościół jest Święty.
Proszę o to, byś przemyślał Swoje opinie i był bardziej budującym niż negującym to co praktykujesz będąc w Kościele. Bo albo w Nim jesteś i ufasz, że jest Prawdą, albo przyodziewasz szatę baranka będąc wilkiem.
Dodano po 5 minutach 25 sekundach:
I jeszcze jedno jeśli niewierzący widzi taką postawę u Katolika to co może przyciągać go do Kościoła? Mamy przecież ewangelizować.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Na wątpliwościach buduję swą wiarę. Nie potrafię przyjmować argumentów: Tak, bo tak.
Nie rozumiem skomplikowanych wywodów teologii. Prostym człowiekiem będąc nie udaję, że rozumiem coś, czego nie rozumiem. Jest gorzej, bo zauważam coraz większy obszar tego, czego nie staram się zrozumieć. Bo uważam, że jest to niemożliwe. Zastępuję to wiarą i/lub akceptacja. Przyjmuję. Ale boję się dotknąć, aby nie zniszczyć. Wiem, że jest. Ale tak kruche, ze łatwo zniszczyć. A próbując poznać, zbyt łatwo to uczynić.
Mantra: Bóg nie oczekuje od nas, że poznamy Jego istotę i w ten sposób dorównamy Mu.
Bóg oczekuje, że będziemy żyć tak, jak nas tego nauczył.
Wzrusza mnie to, że tak zależy Ci na pouczaniu mnie. Że ważniejsze to od kontynuowania tematu. Rozumiem to powołanie do pouczania i nauczania. Bo wszyscy powinni myśleć i rozumieć jednakowo. Równo, sztywno... A może to nie tylko troska, ale świadomość wyższości? Dziękuję z wdzięcznością. Bez przekory. Bo uczy mnie to pokory. I zaciskania zębów, gdy ktoś poucza. Bo wierzę, że czyni to w dobrej wierze. Z przekonaniem o własnym autorytecie w dziedzinie wiary.
Nie rozumiem skomplikowanych wywodów teologii. Prostym człowiekiem będąc nie udaję, że rozumiem coś, czego nie rozumiem. Jest gorzej, bo zauważam coraz większy obszar tego, czego nie staram się zrozumieć. Bo uważam, że jest to niemożliwe. Zastępuję to wiarą i/lub akceptacja. Przyjmuję. Ale boję się dotknąć, aby nie zniszczyć. Wiem, że jest. Ale tak kruche, ze łatwo zniszczyć. A próbując poznać, zbyt łatwo to uczynić.
Mantra: Bóg nie oczekuje od nas, że poznamy Jego istotę i w ten sposób dorównamy Mu.
Bóg oczekuje, że będziemy żyć tak, jak nas tego nauczył.
Wzrusza mnie to, że tak zależy Ci na pouczaniu mnie. Że ważniejsze to od kontynuowania tematu. Rozumiem to powołanie do pouczania i nauczania. Bo wszyscy powinni myśleć i rozumieć jednakowo. Równo, sztywno... A może to nie tylko troska, ale świadomość wyższości? Dziękuję z wdzięcznością. Bez przekory. Bo uczy mnie to pokory. I zaciskania zębów, gdy ktoś poucza. Bo wierzę, że czyni to w dobrej wierze. Z przekonaniem o własnym autorytecie w dziedzinie wiary.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
I pamiętaj Twój podpis nie jest usprawiedliwieniem. Jesteś Katolikiem by szukać prawdy i ją przekazywać innym. Osobiście Twój podpis jest dla mnie czymś nagannym będąc Katolikiem, gdyż odbieram go w taki sposób: nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła - co to jest??????????? Twój subiektywny poziom jest bardzo subiektywny i proszę o większy obiektywizmu. Jesteś na forum Katolickim. Jeśli byłbyś na nie katolickim, nie prawiłbym wyrzutów. @Andej tak nie wolno!
Dodano po 4 minutach 38 sekundach:
Dodano po 4 minutach 38 sekundach:
Usprawiedliwiasz swoją postawę. Mimo wszystko czuję powinność o tym Tobie przypominać. Bo chodzi tutaj o nasze zbawienie. Możesz odbierać to co mówię wg tego jak sądzisz, nie martwię się tym. Są bardziej obiektywne przesłanki.Andej pisze: ↑2023-12-09, 10:09 Na wątpliwościach buduję swą wiarę. Nie potrafię przyjmować argumentów: Tak, bo tak.
Nie rozumiem skomplikowanych wywodów teologii. Prostym człowiekiem będąc nie udaję, że rozumiem coś, czego nie rozumiem. Jest gorzej, bo zauważam coraz większy obszar tego, czego nie staram się zrozumieć. Bo uważam, że jest to niemożliwe. Zastępuję to wiarą i/lub akceptacja. Przyjmuję. Ale boję się dotknąć, aby nie zniszczyć. Wiem, że jest. Ale tak kruche, ze łatwo zniszczyć. A próbując poznać, zbyt łatwo to uczynić.
Mantra: Bóg nie oczekuje od nas, że poznamy Jego istotę i w ten sposób dorównamy Mu.
Bóg oczekuje, że będziemy żyć tak, jak nas tego nauczył.
Wzrusza mnie to, że tak zależy Ci na pouczaniu mnie. Że ważniejsze to od kontynuowania tematu. Rozumiem to powołanie do pouczania i nauczania. Bo wszyscy powinni myśleć i rozumieć jednakowo. Równo, sztywno... A może to nie tylko troska, ale świadomość wyższości? Dziękuję z wdzięcznością. Bez przekory. Bo uczy mnie to pokory. I zaciskania zębów, gdy ktoś poucza. Bo wierzę, że czyni to w dobrej wierze. Z przekonaniem o własnym autorytecie w dziedzinie wiary.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Zatem bardzo przepraszam.
Czuję, że muszę się wytłumaczyć.
Rozumiem, że pouczając mnie masz pełne wsparcie Kościoła i upoważnienie do wypowiadania się w jego imieniu. To wielka godność.
Ja takowego nie mam. Nie mam prawa wypowiadać się w imieniu Kościoła. Tym bardziej, że pisząc to co rozumiem i myślę, mógłbym zaszkodzić Kościołowi, gdybym uzurpował sobie prawo do występowania w jego imieniu.
Dzięki tej klauzuli, wszystko co złe w tym co piszę spływa tylko na mnie. Nie ma podstaw, aby oskarżać Kościół o to, com napisał.
Czuję, że muszę się wytłumaczyć.
Rozumiem, że pouczając mnie masz pełne wsparcie Kościoła i upoważnienie do wypowiadania się w jego imieniu. To wielka godność.
Ja takowego nie mam. Nie mam prawa wypowiadać się w imieniu Kościoła. Tym bardziej, że pisząc to co rozumiem i myślę, mógłbym zaszkodzić Kościołowi, gdybym uzurpował sobie prawo do występowania w jego imieniu.
Dzięki tej klauzuli, wszystko co złe w tym co piszę spływa tylko na mnie. Nie ma podstaw, aby oskarżać Kościół o to, com napisał.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Bo nie chcesz. Jeśli byś chciał to mógłbyś. Uważam jednak to za hipokryzję. Dajmy przykład jesteś w małżeństwie, ale cały czas negujesz żonę, czy to jest ok?
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Arku - masz charyzmat pouczania, to pewne
Andej wyraźnie i za każdym razem ostrzega pisząc cokolwiek:
Mnie osobiście zadziwia, że KK w XX wieku wprowadził przymus wierzenia (dogmat) dla każdego katolika w prawdę nieznaną w NT ani w Tradycji starożytnego Kościoła, ani żadnego z późniejszy Soborów Powszechnych
- po co? w jakim celu? czy to buduje jedność Kościoła? po co to mi do zbawienia?
ja tego nie rozumiem i się dziwie, ale ponieważ to jest najlepszy z Kościołów chrześcijańskim, to go słucham i się podporządkuję.
Arku w jakimś wątku zauważyłem, że Maria musiała być taka jak Adam i Ewa i nawet sporo dyskutowaliśmy o tym - ktoś wskaże gdzie? Mam wrażenie również, że należysz do grupy klerykałów, a jest sporo osób na forum, który nie są klerykałami a nawet są antyklerykałami ( w dobrym znaczeniu tego słowa). Można byś krytyczny wobec współczesnego KK i zostać świętem - wyraźnie na to wskazują życiorysy świętych - przemyśl to proszę (nie warto chyba robić tu offtopu).
Dodano po 2 minutach 6 sekundach:
Andej wyraźnie i za każdym razem ostrzega pisząc cokolwiek:
To tyle nie w temacieWszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Mnie osobiście zadziwia, że KK w XX wieku wprowadził przymus wierzenia (dogmat) dla każdego katolika w prawdę nieznaną w NT ani w Tradycji starożytnego Kościoła, ani żadnego z późniejszy Soborów Powszechnych
- po co? w jakim celu? czy to buduje jedność Kościoła? po co to mi do zbawienia?
ja tego nie rozumiem i się dziwie, ale ponieważ to jest najlepszy z Kościołów chrześcijańskim, to go słucham i się podporządkuję.
Arku w jakimś wątku zauważyłem, że Maria musiała być taka jak Adam i Ewa i nawet sporo dyskutowaliśmy o tym - ktoś wskaże gdzie? Mam wrażenie również, że należysz do grupy klerykałów, a jest sporo osób na forum, który nie są klerykałami a nawet są antyklerykałami ( w dobrym znaczeniu tego słowa). Można byś krytyczny wobec współczesnego KK i zostać świętem - wyraźnie na to wskazują życiorysy świętych - przemyśl to proszę (nie warto chyba robić tu offtopu).
Dodano po 2 minutach 6 sekundach:
Dając przykład i używając słów "cały czas' - piszesz nieprawdę o Andeju! i jego postawie na forum
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Ciekawe jest też to, że dwóch katolików debatuje w kwestiach, które są sprecyzowane i ustanowione przez ten że Kościół. A więc są dwie strony jedna poddaje w wątpliwość pewne kwestie, druga ufa, że są wypracowane na przestrzeni lat i są zdecydowanie obiektywniejsze od własnych poglądów (co nie wyklucza analiz i drążenia ich racji). Ale ufność nie polega na nieufności.
Czy Bóg nie potrzebuje Kościoła? Kościół jest nieodzownym elementem w układance Boga. Albo mu wierzysz albo nie. Tak jak Chrystusowi. Jeśli Jemu nie wierzysz i nie ufasz całym sobą - to po której jesteś stronie? Identycznie jest w przypadku Kościoła, gdyż przyczyną Jego założenia jest Chrystus.
Czy Bóg nie potrzebuje Kościoła? Kościół jest nieodzownym elementem w układance Boga. Albo mu wierzysz albo nie. Tak jak Chrystusowi. Jeśli Jemu nie wierzysz i nie ufasz całym sobą - to po której jesteś stronie? Identycznie jest w przypadku Kościoła, gdyż przyczyną Jego założenia jest Chrystus.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
To nieco wyjaśnia. Brak odróżnienia osoby od postawy.
Czuję też, że warto za coś pochwalić. Nie tylko za bystrość umysłu i dostrzegania zła. Także za odwagę wypominania.
Podziwiam telepatyczną obserwację, a może pegasus? Powiem żonie, że zauważyłeś jak jest dyskryminowana i poniżana.
Dodano po 1 minucie 3 sekundach:
Dziękuję za słowa rozwagi i spokoju.
Jednak nie wiem, czy zadziałają jak oliwa wylana na morze.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Arek pisze:Dezerter pisze: ↑2023-12-09, 10:33 Arku - masz charyzmat pouczania, to pewne
Andej wyraźnie i za każdym razem ostrzega pisząc cokolwiek:To tyle nie w temacieWszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Mnie osobiście zadziwia, że KK w XX wieku wprowadził przymus wierzenia (dogmat) dla każdego katolika w prawdę nieznaną w NT ani w Tradycji starożytnego Kościoła, ani żadnego z późniejszy Soborów Powszechnych
- po co? w jakim celu? czy to buduje jedność Kościoła? po co to mi do zbawienia?
ja tego nie rozumiem i się dziwie, ale ponieważ to jest najlepszy z Kościołów chrześcijańskim, to go słucham i się podporządkuję.
Arku w jakimś wątku zauważyłem, że Maria musiała być taka jak Adam i Ewa i nawet sporo dyskutowaliśmy o tym - ktoś wskaże gdzie? Mam wrażenie również, że należysz do grupy klerykałów, a jest sporo osób na forum, który nie są klerykałami a nawet są antyklerykałami ( w dobrym znaczeniu tego słowa). Można byś krytyczny wobec współczesnego KK i zostać świętem - wyraźnie na to wskazują życiorysy świętych - przemyśl to proszę (nie warto chyba robić tu offtopu).
Jest w tym droga obiektywizmu. Ale Jezus ma od nas oczekiwania. Wydaje mi się jednak, że należałoby wykazywać powściągliwość głosząc nauki antykościelne i tym samym niekatolickie. A więc pokazuję tutaj jednak drogę hipokryzji. Nie jestem przekonany co do miejsca waszego katolicyzmu.
Wybaczcie panowie, ale nie zgadzam się z Wami. Taka droga może być drogą do budowania podwalin sekty. Nie jest to nauka Chrystusa, który założył ten Kościół.
Wasze poglądy mogą mieć podstawy do Jego podziału.
Dodano po 15 minutach 51 sekundach:
Jeśli chodzi o wypowiedź dotyczącego małżeństwa to był przykład nie odwołujący się do żadnego z małżeństw, bynajmniej na tym forum. I nie dopowiedziałem, bo chodziło mi o negowanie publiczne. Andej to nie jest absolutnie przywołanie Twojego małżeństwa, bo tego nie robisz co pisze się na plusAndej pisze: ↑2023-12-09, 10:43To nieco wyjaśnia. Brak odróżnienia osoby od postawy.
Czuję też, że warto za coś pochwalić. Nie tylko za bystrość umysłu i dostrzegania zła. Także za odwagę wypominania.
Podziwiam telepatyczną obserwację, a może pegasus? Powiem żonie, że zauważyłeś jak jest dyskryminowana i poniżana.
Dodano po 1 minucie 3 sekundach:Dziękuję za słowa rozwagi i spokoju.
Jednak nie wiem, czy zadziałają jak oliwa wylana na morze.
Ostatnio zmieniony 2023-12-09, 13:49 przez Dezerter, łącznie zmieniany 2 razy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- pom
- Aktywny komentator
- Posty: 784
- Rejestracja: 21 mar 2023
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 134 times
- Been thanked: 91 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Dla chętnych do poszerzenia wiedzy "Mistyczne Miasto Boże" wydane za zgodą Kurii Metropolitalnej Warszawskiej. Jest to żywot naszej Mamy Maryi.
Dodano po 5 minutach 34 sekundach:
ps
Objawienia prywatne, nawet jeśli są zatwierdzone oficjalnie przez Kościół (w tym sensie, że nie zawierają nic przeciwnego co głosi Pismo Święte i Tradycja Kościoła) nie są przedmiotem naszej wiary.
Nikt nie jest zobowiązany wierzyć w to co jakiś mistyk lub mistyczka przeżyli mając jakieś wizje.
Dodano po 5 minutach 34 sekundach:
ps
Objawienia prywatne, nawet jeśli są zatwierdzone oficjalnie przez Kościół (w tym sensie, że nie zawierają nic przeciwnego co głosi Pismo Święte i Tradycja Kościoła) nie są przedmiotem naszej wiary.
Nikt nie jest zobowiązany wierzyć w to co jakiś mistyk lub mistyczka przeżyli mając jakieś wizje.
Ostatnio zmieniony 2023-12-09, 13:00 przez pom, łącznie zmieniany 3 razy.
1J, 4, 16
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Arek grubo pojechałeś
ja poproszę o udowodnienie tego cytatami z moich wypowiedzi, albo odwołanie powyższego nieprawdziwego osądu
ja poproszę o udowodnienie tego cytatami z moich wypowiedzi, albo odwołanie powyższego nieprawdziwego osądu
Wydaje mi się jednak, że należałoby wykazywać powściągliwość głosząc nauki antykościelne i tym samym niekatolickie. A więc pokazuję tutaj jednak drogę hipokryzji. Nie jestem przekonany co do miejsca waszego katolicyzmu.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2054
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 282 times
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Konkretnie o jakie nauki Ci chodzi?Arek pisze: ↑2023-12-09, 11:17 Wydaje mi się jednak, że należałoby wykazywać powściągliwość głosząc nauki antykościelne i tym samym niekatolickie. A więc pokazuję tutaj jednak drogę hipokryzji. Nie jestem przekonany co do miejsca waszego katolicyzmu.
Wybaczcie panowie, ale nie zgadzam się z Wami. Taka droga może być drogą do budowania podwalin sekty. Nie jest to nauka Chrystusa, który założył ten Kościół.
OK, już wiem, po prostu nie chciało mi się czytać wątku, teraz doczytałem
Ostatnio zmieniony 2023-12-09, 14:00 przez Andy72, łącznie zmieniany 1 raz.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6522
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Dowiem się jakie dogmaty są podane do wierzenia, a nie mają oparcia w Biblii?Dezerter pisze: ↑2023-12-09, 10:33 Arku - masz charyzmat pouczania, to pewne
Andej wyraźnie i za każdym razem ostrzega pisząc cokolwiek:To tyle nie w temacieWszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Mnie osobiście zadziwia, że KK w XX wieku wprowadził przymus wierzenia (dogmat) dla każdego katolika w prawdę nieznaną w NT ani w Tradycji starożytnego Kościoła, ani żadnego z późniejszy Soborów Powszechnych
- po co? w jakim celu? czy to buduje jedność Kościoła? po co to mi do zbawienia?
ja tego nie rozumiem i się dziwie, ale ponieważ to jest najlepszy z Kościołów chrześcijańskim, to go słucham i się podporządkuję.
Arku w jakimś wątku zauważyłem, że Maria musiała być taka jak Adam i Ewa i nawet sporo dyskutowaliśmy o tym - ktoś wskaże gdzie? Mam wrażenie również, że należysz do grupy klerykałów, a jest sporo osób na forum, który nie są klerykałami a nawet są antyklerykałami ( w dobrym znaczeniu tego słowa). Można byś krytyczny wobec współczesnego KK i zostać świętem - wyraźnie na to wskazują życiorysy świętych - przemyśl to proszę (nie warto chyba robić tu offtopu).
Dodano po 2 minutach 6 sekundach:Dając przykład i używając słów "cały czas' - piszesz nieprawdę o Andeju! i jego postawie na forum
Co do przyczepienia się, tradycyjnie z wykrzyknikiem, bo inaczej Dez chyba nie umie dyskutować, do słów ,,cały czas,,: przecież on nie napisał że Andej cały czas coś robi, tylko gdyby Andej negował "cały czas" kogoś...
Podał przykład który się nie wydarzył, a mógłby...
To był przykład który się nie wydarzył, , hipotetyczny, więc jaka to nieprawda o Andeju? Cały czas nie oznacza ciągle i za każdym razem w każdym wątku, a np, w konkretnej sprawie cały czas.
Ale najbardziej proszę o te dogmaty które nie mają potwierdzenia w NT.
Ostatnio zmieniony 2023-12-09, 16:03 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 2 razy.