Bardzo słuszne spostrzeżenie!
Przyszedł ktoś, kto mówi że jest Bogiem, że mają upamiętniać jego życie i śmierć...
Kto tak robi na co dzień?
Odbiega od normy jego zachowanie jak nic, więc .... Doczekamy się odpowiedzi czy był?
Bardzo słuszne spostrzeżenie!
Jak zwykle @CiekawaXO nie zrozumiała przekazu.CiekawaXO pisze: ↑2024-04-01, 11:25 Głupoty opowiadasz. Nie można nazywać dewiantem osoby która jest poza tzw. normą. Bo wtedy np. talibowie jak odwiedzasz ich kraj mogą nazwać cię dewiantem, bo normą jest u nich islam, i moga cię za to stracić.
Albo większość osób ma normalne włosy, a ktoś kolorowe, to to jest dewiant?
Cieszę się że twoje pokolenie z podobnym nastawieniem, że nie ma granic w wolności słowa, zostaje przeciwstawione pokoleniem bardziej uważnym, które zastanowi się jak zareaguje drugi człowiek na wypowiadane słowa, czy zbuduje to mur, czy most.
I to właśnie osoby niewierzące o to walczą. O szacunek dla innych.
To, że sugerujesz że ja sprowadzam miłość do seksu jest obłąkane.
Ale zróbmy coś innego: uważam cię za oryginalnego człowieka, więc od tej pory będę się do ciebie publicznie zwracać Dewiancie. Skoro to synonim jak napisałeś,-"oryginalności, wyjątkowości" to mogę. Wyraziłeś na to publiczną zgodę swoim postem. Rozumiem że moderacja się zgadza abym tak zwracała się do Andeja? W miłości, szacunku, bo tak rozumiem po poście Andeja słowo dewiant? Przekonał mnie.
@Morkej @Dezerter @miłośniczka Faustyny proszę o informację zwrotną.
@Andej jest twardzielem. Walczy o coś co zauważyłem niemal od początku bycia na forum. O to by każdy mógł skorzystać ze swej wolności wypowiedzenia się niezależnie kim jest i jakie poglądy reprezentuje. Wolność to otwartość. I niestety tej otwartości brakuje na tym forum. Ja wielokrotnie byłem traktowany kijem i cieszę się z tego. Ale mur to mur. Połączony z betonem murem pozostaje.Dezerter pisze: ↑2024-04-01, 13:35 Smutno mi czytać post Andeja
wiecie lub nie , ale był czas, że tylko ja i on prowadziliśmy i rozwijaliśmy to forum
stąd mój do niego szacunek, wdzięczność, uznanie i sympatia
Ale nawet dla Ciebie Andeju nie będzie wyjątków, bo
twoja wolność kończy się tam gdzie naruszasz wolność innych
nasza tolerancja na twoje wpisy była większa niż dla przeciętnego forumowicza - tak przyznaje publiczne - powody, patrz wyżej
Jednak nie ma na forum "świętych krów" i nie będzie za mojej kadencji
Twoje zarzuty o poprawność polityczną Moderacji, które stawiasz pod naszym adresem od lat są nadal bezpodstawne.
Kościół to zwołanie, wspólnota , zgromadzenie - takim zgromadzeniem rożnych ludzi, o różnych przekonaniach i wrażliwościach jest nasze forum dlatego w imię miłości i szacunku dla bliźniego musimy się samoograniczać w naszej forumowej .
Jeśli ktoś tego nie robi, to zmusza nas i jest to bardzo przykry, i trudny obowiązek by ograniczać/moderować Wasze posty.
ps
tak dla wyjaśnienia
Andej wstawił okropnego nie tylko w moim odczuciu mema- poproszony więc o interwencję poprosiłem na pw Andeja, by usunął mema, bo razi wielu, odpowiedział, że sam nie usunie, bo to sprzeczne z jego poglądami, ale żebym ja sam usunął i wyjaśnił dlaczego usuwam, więc usunąłem, robiąc wyjaśniający wpis (po kilku dniach usunąłem czerwony swój wpis by nie szpecił wątku) Andej wspominał o 2 tygodniowym banie, ale to on sam "chciał go sobie dać"/zrobić przerwę a nie ja, czy ktoś z moderacji.
Nieprawdą jest @Andej , że nikt się nie pytał "Co z Andejem - kilka osób mi się pytało na pw
Sęk w tym, że głupi jestem i głupi umrę. Bo nie walczę o moje, bo mi na nim niezależy.
Rozwiń.
JEżeli czyiś grzech powoduje, że nie umiesz przez niego przebić się z normalną rozmową o Jezusie, a MUSISZ zaczynać od : ty DEWIANCIE, to to nie jest ta kolejność w głoszeniu Ewangelii.Arek pisze: ↑2024-04-01, 14:59 Prawda nie jest milusia, sympatyczna ani neutralną.
Ciekawa pisze:
"Pisać można wszystko, ale nie wszystko jest pożyteczne." To życzę Ci abyś pisała tylko pożytecznie. Bez chlapania byle czego.
Możesz nazwać mnie jak sobie życzysz, a ten biedny chłopak żyjący z facetem w dodatku mających dziecko i żyjących w Holandii wręcz powinien usłyszeć prawdę, że ta miłość o której tak pięknie mówił nią nie jest. Padło na mnie więc powiedziałem. Może będę palił się w piekle, ale drugi raz to samo bym mu powiedział bez względu na konsekwencje. Ot cały biedny arek.
Ciekawa jeśli to z Twoich ust nie będzie wychodziło to z moich powinno.
Głaskanie grzechów prowadzi do śmierci.
Nie rozumiem.CiekawaXO pisze: ↑2024-04-01, 15:12Rozwiń.
Dodano po 1 minucie 50 sekundach:JEżeli czyiś grzech powoduje, że nie umiesz przez niego przebić się z normalną rozmową o Jezusie, a MUSISZ zaczynać od : ty DEWIANCIE, to to nie jest ta kolejność w głoszeniu Ewangelii.Arek pisze: ↑2024-04-01, 14:59 Prawda nie jest milusia, sympatyczna ani neutralną.
Ciekawa pisze:
"Pisać można wszystko, ale nie wszystko jest pożyteczne." To życzę Ci abyś pisała tylko pożytecznie. Bez chlapania byle czego.
Możesz nazwać mnie jak sobie życzysz, a ten biedny chłopak żyjący z facetem w dodatku mających dziecko i żyjących w Holandii wręcz powinien usłyszeć prawdę, że ta miłość o której tak pięknie mówił nią nie jest. Padło na mnie więc powiedziałem. Może będę palił się w piekle, ale drugi raz to samo bym mu powiedział bez względu na konsekwencje. Ot cały biedny arek.
Ciekawa jeśli to z Twoich ust nie będzie wychodziło to z moich powinno.
Głaskanie grzechów prowadzi do śmierci.