Piszę do publicznej wiadomości. To, co mi się nasuwa po przeczytaniu jakichś treści w jakimś wątku.
Wybacz, ale nie żądałem odpowiedzi od Ciebie. Ani od nikogo innego. Dyskusja na forach internetowych ma to do siebie, jak mniemam, że każdy może się włączyć w dowolnym momencie w dowolną rozmowę. Może też się wyłączyć. Może kogoś usilnie do czegoś przekonywać. Albo tylko, tak jak ja to czynię, wyrażać swoje opinie, zdanie.
To nie jest szkoła. Nikogo nie wzywam do tablicy. Nie przekonuję. Ani nie mam zamiaru przekonywać.
I jeszcze jedno. Dla mnie ważne. Nie polemizuję z osobami, ale z poglądami. Szanuję rozmówców, ale to nie oni są tematem dyskusji. A każdy temat dyskusji staram się usilnie oddzielać od człowieka. Nie chcę, aby czyjeś poglądy rzutowały na to, jak kogoś postrzegam, jak też bronię się przed tym, aby nastawienie psychiczne do osoby nie rzutowało na treść polemiki. Ani czyjeś poglądy nie wpływały to, jak kogoś widzę.
Świat jako symulacja komputerowa - nowa religia?
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Świat jako symulacja komputerowa - nowa religia?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3086
- Rejestracja: 16 sty 2022
- Has thanked: 323 times
- Been thanked: 473 times
Re: Świat jako symulacja komputerowa - nowa religia?
Podawanie pseudonaukowych majaczen jako faktow naukowych to typowe dla ateistow. niektorzy sie w to wpisuja z powodu braku wiedzy i konkretnych argumentow.
Re: Świat jako symulacja komputerowa - nowa religia?
O to
Podawanie pseudonaukowych majaczen jako faktow naukowych to typowe dla ateistow. niektorzy sie w to wpisuja z powodu braku wiedzy i konkretnych argumentow.
Podawanie pseudonaukowych majaczen jako faktow naukowych to typowe dla ateistow. niektorzy sie w to wpisuja z powodu braku wiedzy i konkretnych argumentow.