Mam pytanie , przede wszystkim do Marka Piotrowskiego.
Rozumiem czyściec: tak 30-40, no może 200-300 lat,
ale wieczne piekło?
jak w przypowiastce:
"Tego rodzaju próby pocieszenia wiążą się z domniemaniem, że człowiek chciałby istnieć wiecznie. Ale tak nie jest, nawet jeżeli ten i ów tak mówi. Nie jest tak, ponieważ podobna chęć musiałaby mieć za warunek intuicyjne zrozumienie pojęcia wieczności. Że go nam jednak brak, o tym świadczy chociażby sens następującej hinduskiej przypowieści. Na szczyt góry diamentowej wyższej niż Himalaje przylatuje co rok mały ptaszek i czyści sobie swój miękki dziobek o diament. Otóż, gdy ów ptaszek w ten sposób zetrze całą górę, wówczas minie dopiero pierwsza sekunda Wieczności. Nie ma w streszczonej przypowiastce ani słowa przesady"
Wszystko, oprócz Nieba, byłoby przez taki czas nieznośne,
nasze zwykłe życie, nawet muzułmański raj, w co dopiero tortury w piekle
Jest to rzeczywistość kompletnie niezrozumiala dla umysłu.
A to wszystko przez utwierdzenie woli w złu,
Rozumiem, że zbawieni mają utwierdzoną wolę w Dobru, ale po co potępieni w złu?
Jak możłiwe piekło?
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Jak możłiwe piekło?
Co masz na myśli pisząc o "utwierdzonej woli"?
Po prostu mają jasny obraz tego, czego chcą.
Nie zmieniają zdania, bo wybrali trafnie.
Po prostu mają jasny obraz tego, czego chcą.
Nie zmieniają zdania, bo wybrali trafnie.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2054
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 282 times
Re: Jak możłiwe piekło?
Czyli potępieniec widzi przed sobą wybór, który dla niego jest subiektywnie dwoma całkiem różnymi koncepcjami piekła. Wybiera to bardziej znośne. Ale nie ma np. wyboru anihilacji czy choćby anihilacji po 1000 latach piekła...
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Jak możłiwe piekło?
Nie sądzę, aby lat.
Nie sądzę, aby wieczność mierzona była sekundami.
Te pojęcie maja się, wg mnie, nijak do wieczności.
A tak na marginesie, czas jest pojęciem względnym.
Jeśli potępieniec, to wybór już został dokonany.
Uważam, że tenże wybrał "niebo", tj. co co wydaje mu się być niebem. Jeśli tym "niebem" jest stan bez Boga, to dokonuje takiego wyboru w przekonaniu, że jest to dla niego najlepszym wyborem.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Jak możłiwe piekło?
Człowiek jest bytem - co do zasady - nieśmiertelnym.
Po drugie, nie wiemy (i ja w to wątpię) by ktokolwiek w piekle pragnął anihilacji. To spojrzenie inspirowane naszymi ziemskimi wyobrażeniami.
Po drugie, nie wiemy (i ja w to wątpię) by ktokolwiek w piekle pragnął anihilacji. To spojrzenie inspirowane naszymi ziemskimi wyobrażeniami.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2054
- Rejestracja: 18 kwie 2018
- Has thanked: 193 times
- Been thanked: 282 times
Re: Jak możłiwe piekło?
Jeśli chodzi o anihilację, to też ne jest dobry pomysł. Gdyby Ktoś zaproponował mi wieczną anihilację, to gdybym zdał sobie sprawę z tego, to też bym tego nie wybierał. Jedyny wybór, który może być na wieki, to Niebo.
Tylko co gdy człowiek po śmierci zobaczy siebie, zobaczy reguły Nieba i stwierdzi że też przez wieczność nie będzie pasował?
Głównym problem jest wieczność, ale i wieczna anihilacja też jest problemem, cokolwiek wiecznego.
Dodano po 9 minutach 6 sekundach:
Tylko co gdy człowiek po śmierci zobaczy siebie, zobaczy reguły Nieba i stwierdzi że też przez wieczność nie będzie pasował?
Głównym problem jest wieczność, ale i wieczna anihilacja też jest problemem, cokolwiek wiecznego.
Dodano po 9 minutach 6 sekundach:
Albo mniejszym piekłem...
Ostatnio zmieniony 2022-11-08, 22:47 przez Andy72, łącznie zmieniany 1 raz.
„Stół dla mnie zastawiasz, na oczach mych wrogów to czynisz” (Ps 23,5)
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Jak możłiwe piekło?
Dokładnie - mnie dolegliwym piekłem.
św Katarzyna z Genui twierdzi, że piekło jest stanem złagodzonym przez Boga.
św Katarzyna z Genui twierdzi, że piekło jest stanem złagodzonym przez Boga.