Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Dzień dobry.
Czy jest sens wytaczania procesu koledze ze szkoły który mnie dręczył i dokuczał i pod płaszczem bycia najlepszym przyjacielem popychał do złych rzeczy i manipulował? Nie mogę wytoczyć procesu wszystkim oprawcom bo część z nich była niepełnoletnia, ale ten facetowi mogę bo ostatni raz znieważył mnie jak miał 21 lat.
Pragnę tylko przeprosin i nic poza tym. On mnie do dziś nie przeprosił. Próbował mną jeszcze manipulować kilka lat temu ale go zignorowałem.
Czy jest sens? A może spróbować pozwać te inne osoby też, tzn. ich rodziców, bo inaczej się nie da.
Proszę o radę.
Pozdrawiam
Czy jest sens wytaczania procesu koledze ze szkoły który mnie dręczył i dokuczał i pod płaszczem bycia najlepszym przyjacielem popychał do złych rzeczy i manipulował? Nie mogę wytoczyć procesu wszystkim oprawcom bo część z nich była niepełnoletnia, ale ten facetowi mogę bo ostatni raz znieważył mnie jak miał 21 lat.
Pragnę tylko przeprosin i nic poza tym. On mnie do dziś nie przeprosił. Próbował mną jeszcze manipulować kilka lat temu ale go zignorowałem.
Czy jest sens? A może spróbować pozwać te inne osoby też, tzn. ich rodziców, bo inaczej się nie da.
Proszę o radę.
Pozdrawiam
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Nie bardzo się na tym znam, dlatego spytałem Mateusza, co ty sądzi. Odpowiedział mi na piśmie. Poniżej wklejam jego odpowiedź: Mt 18.21-22 Wtedy Piotr zbliżył się do Niego i zapytał: «Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat wykroczy przeciwko mnie? Czy aż siedem razy?» Jezus mu odrzekł: «Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy.»
A potem jeszcze dopisał co na ten temat mówił Jezus, gdy uczył, jak się modlić.
Mt 6.9-15 Ojcze nasz, który jesteś w niebie,
niech się święci imię Twoje!
Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie.
Chleba naszego powszedniego3 daj nam dzisiaj;
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili;
i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego!
Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski.
Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień.
Na końcu dopisał, aby zwrócić szczególną uwagę na wytłuszczone i podkreślone fragmenty, gdyż one zawierają jednoznaczną odpowiedź.
A potem jeszcze dopisał co na ten temat mówił Jezus, gdy uczył, jak się modlić.
Mt 6.9-15 Ojcze nasz, który jesteś w niebie,
niech się święci imię Twoje!
Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie.
Chleba naszego powszedniego3 daj nam dzisiaj;
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili;
i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego!
Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski.
Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień.
Na końcu dopisał, aby zwrócić szczególną uwagę na wytłuszczone i podkreślone fragmenty, gdyż one zawierają jednoznaczną odpowiedź.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- miłośniczka Faustyny
- Mistrz komentowania
- Posty: 4484
- Rejestracja: 26 sie 2018
- Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
- Has thanked: 1082 times
- Been thanked: 1153 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
To po co proces? Przecież i tak on zapewne nie będzie szczery w tym.
Na co Ci takie przeprosiny, które bedą pod przymusem zewnętrznym? To nie jest pytanie retoryczne. Pytam dlatego, że nie rozumiem.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Przebaczenie nie oznacza naiwności. Wezwanie do słusznych przeprosin nie zrobi mu krzywdy a wręcz przeciwnie, pokaże mu co zrobił i skłoni do refleksji.
Proces po to bym ja zaznał spokoju a on miał szansę zrozumieć co zrobił. Choruję na schizofrenię, miałem obrażenia ciała. Nikomu i niczym nie mówiłem. Do czasu
A odnośnie przebaczenia, to ma ono sens gdy druga strona go chce. Nawet Bóg nie wybacza tym, którzy nie żałują i nie przepraszają.
Proces po to bym ja zaznał spokoju a on miał szansę zrozumieć co zrobił. Choruję na schizofrenię, miałem obrażenia ciała. Nikomu i niczym nie mówiłem. Do czasu
A odnośnie przebaczenia, to ma ono sens gdy druga strona go chce. Nawet Bóg nie wybacza tym, którzy nie żałują i nie przepraszają.
Ostatnio zmieniony 2023-02-19, 18:37 przez mpaw, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Nie trzymać urazy. Jan Paweł II przebaczył oprawcy choć ten nie przeprosił. Chyba nie o to chodzi w przebaczeniu, by być sędzią i wymierzyć karę.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Ja mu już przebaczyłem. Wysłałem mu kilka lat temu email że mu wybaczam (na Wielkanoc 2019 chyba) ale on nic nie odpisał. Najwyraźniej ma mnie w poważaniu. Gdybym go pozwał dałbym mu szansę na nawrócenie. On nigdy z kościołem nie miał wiele wspólnego choć był ministrantem. Chcę wyjawić sędziemu wszystko co mi zrobił i do czego namawiał. Ale chcę tylko przeprosin. Może wyśle mu jeszcze wiadomość że daje mu szansę na przeproszenie. Jak nic nie zrobię to dalej będzie gardził innymi. Czasem widzę na mediach społecznościowych jak obmawia i oczernia innych. Taki proces dobrze by mu zrobił.
Dodano po 5 minutach 5 sekundach:
Ok, doczytałem że w 2000 roku Agca wyszedł z więzienia za sprawą Jana Pawła. Ale to nie zmienia faktu że w więzieniu pokutował 19 lat. Przeprosiny będą trwały 1 minutę.
Dodano po 5 minutach 5 sekundach:
Jan Paweł przebaczył ale z więzienia go nie wyciągnął
Ok, doczytałem że w 2000 roku Agca wyszedł z więzienia za sprawą Jana Pawła. Ale to nie zmienia faktu że w więzieniu pokutował 19 lat. Przeprosiny będą trwały 1 minutę.
Ostatnio zmieniony 2023-02-19, 19:10 przez mpaw, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Ale nie oczekiwał przeprosin i do więzienia też zamachowcy nie wtrącił. Zemsta jest czymś do czego chrześcijanin nie powinien sięgać. Zrobisz jak uważasz. Pamiętaj jaką miarą mierzysz taką Tobie będzie wymierzone. Wybaczenie jest największą oznaką Miłości i Miłosierdzia.mpaw pisze: ↑2023-02-19, 19:03 Ja mu już przebaczyłem. Wysłałem mu kilka lat temu email że mu wybaczam (na Wielkanoc 2019 chyba) ale on nic nie odpisał. Najwyraźniej ma mnie w poważaniu. Gdybym go pozwał dałbym mu szansę na nawrócenie. On nigdy z kościołem nie miał wiele wspólnego choć był ministrantem. Chcę wyjawić sędziemu wszystko co mi zrobił i do czego namawiał. Ale chcę tylko przeprosin. Może wyśle mu jeszcze wiadomość że daje mu szansę na przeproszenie. Jak nic nie zrobię to dalej będzie gardził innymi. Czasem widzę na mediach społecznościowych jak obmawia i oczernia innych. Taki proces dobrze by mu zrobił.
Dodano po 5 minutach 5 sekundach:Jan Paweł przebaczył ale z więzienia go nie wyciągnął
Jezus Chrystus jest moim Królem.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Jeśli prosisz o radę to moja jest taka - nie rób tego co zamierzasz.
Pomijając kwestie tego czy faktycznie przebaczyłeś czy tylko ci się tak wydaje to uważam że nie tylko nie osiągniesz w ten sposób żadnego wyrównania rachunków i w ogóle niczego dobrego ale przekreślisz to dobre świadectwo chrześcijańskiego wybaczenia które napisałeś do niego w liście a poza tym możesz wywołać lawinę nowych problemów, urazów wzajemnych, nienawiści a na dodatek to z dużym prawdopodobieństwem nie osiągniesz takiego wyraku sądowego jaki byś chciał uzyskać.
Pomijając kwestie tego czy faktycznie przebaczyłeś czy tylko ci się tak wydaje to uważam że nie tylko nie osiągniesz w ten sposób żadnego wyrównania rachunków i w ogóle niczego dobrego ale przekreślisz to dobre świadectwo chrześcijańskiego wybaczenia które napisałeś do niego w liście a poza tym możesz wywołać lawinę nowych problemów, urazów wzajemnych, nienawiści a na dodatek to z dużym prawdopodobieństwem nie osiągniesz takiego wyraku sądowego jaki byś chciał uzyskać.
Ostatnio zmieniony 2023-02-19, 19:19 przez Albertus, łącznie zmieniany 1 raz.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Więc sprawa zamknięta. Zapomnij.
Wprost przeciwnie. Jeszcze bardziej zniechęciłbyś do Boga i Kościoła.
łamiąc jego wolę, zmuszając. W efekcie znienawidzi Ciebie. A może będzie się odgrywać.
Wydaje mi się, że to raczej forma zemsty. Chęć jakiegoś upokorzenia. Choć przyznam, że rozumiem. Bo i mi przychodziły takie myśli, aby wymusić na kimś przynajmniej wysłuchanie moich racji. Zmusić kogoś do wysłuchania obiektywnej oceny wygłoszonej przez osobę niezaangażowaną po żadnej ze stron. Mam świadomość, że oznacza to jedynie to, że nie potrafiłem w pełni przebaczyć. Dlatego wyrzucam takie pomysły i myśli z głowy. Wiem, że to nie ma najmniejszego sensu. jest to tylko i wyłącznie szukaniem satysfakcji. I wstydzę się takich myśli.
Przeciwnie. Tylko Ty miałbyś jhakąś satysfakcję. I wyrzuty sumienia, że go do czegoś zmusiłeś. A on poczułby nienawiść.
Zdecydowanie tak. To akt jednostronny.
Ani nie skazał. To nie było w zakresie jego kompetencji.
Ostatnio zmieniony 2023-02-20, 10:08 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Też tak kiedyś myślałem. W szkole. Kiedy klasa zorientowała się że jestem uległy i można mną się bawić bo nie oddaję i nie donoszę, stałem się klasowym kozłem ofiarnym. Wrzucali mnie do toalet, bili, wyśmiewali, kiedyś jeden przypalił mi dłoń papierosem, innym razem zabrali mi z szatni buty i umazali w psim g..., innym złapał mnie za jądra, inny uderzył w twarz, inny ściągnął majtki na WF. Jest jeszcze długa lista. A w tym czasie bohater mojej historii (ów kolega) śmiał się razem z nimi po czym udawał mojego przyjaciela żeby mnie wykorzystać seksualnie. Też mówiłem wtedy że nie mogę nikomu powiedzieć. Że jak powiem albo zareaguję czym innym niż uleganie to obrażę Boga. Teraz wiem że przebaczenie to nie naiwność. Uważasz że prośba o przeproszenie to surowa kara za to co opisałem i to czego nie odpisałem?
Ostatnio zmieniony 2023-02-19, 19:30 przez mpaw, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2553
- Rejestracja: 30 maja 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1070 times
- Been thanked: 950 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Ja dziś trafiłam na ten piękny fragment:
"Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie! Weselcie się z tymi, którzy się weselą, płaczcie z tymi, którzy płaczą."
Rz 12
"Błogosławcie tych, którzy was prześladują! Błogosławcie, a nie złorzeczcie! Weselcie się z tymi, którzy się weselą, płaczcie z tymi, którzy płaczą."
Rz 12
“Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.”
Edward Stachura
Edward Stachura
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Źle że w szkole nie powiedziałeś nikomu o tym co się dzieje.mpaw pisze: ↑2023-02-19, 19:25 Też tak kiedyś myślałem. W szkole. Kiedy klasa zorientowała się że jestem uległy i można mną się bawić bo nie oddaję i nie donoszę, stałem się klasowym kozłem ofiarnym. Wrzucali mnie do toalet, bili, wyśmiewali, kiedyś jeden przypalił mi dłoń papierosem, innym razem zabrali mi z szatni buty i umazali w psim g..., innym złapał mnie za jądra, inny uderzył w twarz, inny ściągnął majtki na WF. Jest jeszcze długa lista. A w tym czasie bohater mojej historii (ów kolega) śmiał się razem z nimi po czym udawał mojego przyjaciela żeby mnie wykorzystać seksualnie. Też mówiłem wtedy że nie mogę nikomu powiedzieć. Że jak powiem albo zareaguję czym innym niż uleganie to obrażę Boga. Teraz wiem że przebaczenie to nie naiwność. Uważasz że prośba o przeproszenie to surowa kara za to co opisałem i to czego nie odpisałem?
Ale teraz to bardzo wątpię abyś uzyskał to czego pragniesz i będzie to wyglądało zupełnie inaczej niż sobie wyobrażasz i tylko sobie samemu napytasz dodatkowej biedy.
Nie lepiej to wszystko zostawić za sobą i zacząć nowe życie?
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Gdzie ja mu złorzeczę? Dochodzenie swoich praw to złorzeczenie? Jakby jakiś facet Cię zgwałcił po czym pochwalił się że przeleciał jeszcze kilka innych też byś milczała?
Dodano po 1 minucie 27 sekundach:
Nie zależy mi by wygrać. Chcę by sprawa ujrzała światło dzienne. Reszta od Boga zależy. Mam dokumentację medyczną. I jacyś świadkowie też się znajdą.
Dodano po 1 minucie 27 sekundach:
Nie zależy mi by wygrać. Chcę by sprawa ujrzała światło dzienne. Reszta od Boga zależy. Mam dokumentację medyczną. I jacyś świadkowie też się znajdą.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2988 times
- Kontakt:
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
Za wykorzystanie seksualne jak najbardziej możesz podać do sądu
Albo lepiej poinformuj go o takim zamiarze i wówczas jeśli nie chcesz iść do sądu to
możesz zażądać od niego przeprosin za krzywdy przeszłości
Albo lepiej poinformuj go o takim zamiarze i wówczas jeśli nie chcesz iść do sądu to
możesz zażądać od niego przeprosin za krzywdy przeszłości
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- abi
- Mistrz komentowania
- Posty: 5568
- Rejestracja: 3 mar 2021
- Has thanked: 885 times
- Been thanked: 1448 times
Re: Proces sądowy z żądaniem przeprosin.
ja tutaj jako bardziej potrzebna widze terapie, by sie uwolnic psychicznie od poczucia byciem ofiara
ой чи пан, чи пропав, двічі не вмирати