Problem związany z Marią
-
- Początkujący
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 mar 2023
- Has thanked: 1 time
Problem związany z Marią
Dzień dobry.
Mam pewien dylemat związany z wiarą.
Nie wiem czy zasadnie, ale zakładam, że każdy człowiek ma pewną możliwość decydowania o
swoich wyborach oraz od urodzenia jest skażonych grzechem pierworodnym ( skłonnością do zła ),
czyli popełnił winę wobec bytu najwyższego, której nie może zadośćuczynić. Nasuwa mi się pewna
nieścisłość dotycząca Matki Boskiej. Maria była zrodzona bez grzechu pierworodnego, ale z możliwością
dokonywania wyborów ( czyli m.in. grzeszenia ). I tak, jeżeli Maria nie przyjęłaby propozycji Boga
dotyczącej bycia bogurodzicielką, oznaczałoby to że w przyszłości żyłaby ciągle bez skłonności do zła,
I teraz pytanie, czy to byłoby sprawiedliwe wobec wszystkich ludzi ? Idąc dalej - gdyby Maria zgrzeszyła
po narodzinach Zbawiciela - czy to nie oznaczałoby, że narodzenie Jezusa było niegodne ? Czyli niejako Maria nie
mogłaby zgrzeszyć, bo jeżeliby zgrzeszyła to Bóg dokonałby czegoś nienajlepszego, czyli kończąc Bóg byłby niewszechwiedzący.
Sumując - czy Maria po przyjęciu woli bożej mogła grzeszyć ?
Jestem dopiero w szkole podstawowej, więc jeżeli moje pytanie zawiera błędy teologiczne to proszę wybaczyć. Proszę też skorygować te błędy . Pozdrawiam.
Mam pewien dylemat związany z wiarą.
Nie wiem czy zasadnie, ale zakładam, że każdy człowiek ma pewną możliwość decydowania o
swoich wyborach oraz od urodzenia jest skażonych grzechem pierworodnym ( skłonnością do zła ),
czyli popełnił winę wobec bytu najwyższego, której nie może zadośćuczynić. Nasuwa mi się pewna
nieścisłość dotycząca Matki Boskiej. Maria była zrodzona bez grzechu pierworodnego, ale z możliwością
dokonywania wyborów ( czyli m.in. grzeszenia ). I tak, jeżeli Maria nie przyjęłaby propozycji Boga
dotyczącej bycia bogurodzicielką, oznaczałoby to że w przyszłości żyłaby ciągle bez skłonności do zła,
I teraz pytanie, czy to byłoby sprawiedliwe wobec wszystkich ludzi ? Idąc dalej - gdyby Maria zgrzeszyła
po narodzinach Zbawiciela - czy to nie oznaczałoby, że narodzenie Jezusa było niegodne ? Czyli niejako Maria nie
mogłaby zgrzeszyć, bo jeżeliby zgrzeszyła to Bóg dokonałby czegoś nienajlepszego, czyli kończąc Bóg byłby niewszechwiedzący.
Sumując - czy Maria po przyjęciu woli bożej mogła grzeszyć ?
Jestem dopiero w szkole podstawowej, więc jeżeli moje pytanie zawiera błędy teologiczne to proszę wybaczyć. Proszę też skorygować te błędy . Pozdrawiam.
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Problem związany z Marią
Nie ma bardzo sensu zastanawiać się nad tym co by było gdyby bo i tak tego nie będziemy wiedzieć.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-17, 22:47 Dzień dobry.
Mam pewien dylemat związany z wiarą.
Nie wiem czy zasadnie, ale zakładam, że każdy człowiek ma pewną możliwość decydowania o
swoich wyborach oraz od urodzenia jest skażonych grzechem pierworodnym ( skłonnością do zła ),
czyli popełnił winę wobec bytu najwyższego, której nie może zadośćuczynić. Nasuwa mi się pewna
nieścisłość dotycząca Matki Boskiej. Maria była zrodzona bez grzechu pierworodnego, ale z możliwością
dokonywania wyborów ( czyli m.in. grzeszenia ). I tak, jeżeli Maria nie przyjęłaby propozycji Boga
dotyczącej bycia bogurodzicielką, oznaczałoby to że w przyszłości żyłaby ciągle bez skłonności do zła,
I teraz pytanie, czy to byłoby sprawiedliwe wobec wszystkich ludzi ? Idąc dalej - gdyby Maria zgrzeszyła
po narodzinach Zbawiciela - czy to nie oznaczałoby, że narodzenie Jezusa było niegodne ? Czyli niejako Maria nie
mogłaby zgrzeszyć, bo jeżeliby zgrzeszyła to Bóg dokonałby czegoś nienajlepszego, czyli kończąc Bóg byłby niewszechwiedzący.
Sumując - czy Maria po przyjęciu woli bożej mogła grzeszyć ?
Jestem dopiero w szkole podstawowej, więc jeżeli moje pytanie zawiera błędy teologiczne to proszę wybaczyć. Proszę też skorygować te błędy . Pozdrawiam.
Było tak jak było i jest jak jest.
A to że Maryja była wolna od grzechu pierworodnego nie oznacza że nie miała wolnej woli i że nie mogłaby zgrzeszyć gdyby chciała.
Ewa przed grzechem też nie miała grzechu pierworodnego ani skłonności do grzechu wynikającej ze skażonej natury a jednak uległa pokusie.
Z tego właśnie, między innymi, wynika wielkość i zasługa Maryi jako Nowej Ewy.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Problem związany z Marią
Niezłe rozważania teologiczne jak na podstawówkę - jestem pod wrażeniem
Ani ja ani ty nie zawiniliśmy wobec Boga - zawinili pierwsi rodzice skażając całą naturę ludzką a my od poczęcia dziedziczymy tą skażoną grzeszną naturę
A co w tym niesprawiedliwego? Sprawiedliwość kojarzy się z sądem
komu więcej dano, od tego więcej się żąda, wymaga
A po co to gdybanie o grzechu Maryi?
dla mnie osobiście gdyby nawet Maria zgrzeszyła, to w niczym ani jej ani Jezusowi by to nie umniejszyło, uchybiło
Pisz śmiało, pytaj dyskutuj
kochaj i rób co chcesz
Do tej pory wszystko oklotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-17, 22:47 Dzień dobry.
Mam pewien dylemat związany z wiarą.
Nie wiem czy zasadnie, ale zakładam, że każdy człowiek ma pewną możliwość decydowania o
swoich wyborach oraz od urodzenia jest skażonych grzechem pierworodnym ( skłonnością do zła ),
czyli popełnił winę wobec bytu najwyższego, której nie może zadośćuczynić.
Ani ja ani ty nie zawiniliśmy wobec Boga - zawinili pierwsi rodzice skażając całą naturę ludzką a my od poczęcia dziedziczymy tą skażoną grzeszną naturę
Zgoda, miała na pewno wolną wolęNasuwa mi się pewna nieścisłość dotycząca Matki Boskiej. Maria była zrodzona bez grzechu pierworodnego, ale z możliwością dokonywania wyborów ( czyli m.in. grzeszenia ).
I tak, jeżeli Maria nie przyjęłaby propozycji Boga dotyczącej bycia bogurodzicielką, oznaczałoby to że w przyszłości żyłaby ciągle bez skłonności do zła,
I teraz pytanie, czy to byłoby sprawiedliwe wobec wszystkich ludzi ?
A co w tym niesprawiedliwego? Sprawiedliwość kojarzy się z sądem
komu więcej dano, od tego więcej się żąda, wymaga
Jezus wcielił się w nasza ludzką niegodną grzeszną naturę i przez to wcielenie ją przebustwił, uświęciłIdąc dalej - gdyby Maria zgrzeszyła
po narodzinach Zbawiciela - czy to nie oznaczałoby, że narodzenie Jezusa było niegodne ?
A po co to gdybanie o grzechu Maryi?
dla mnie osobiście gdyby nawet Maria zgrzeszyła, to w niczym ani jej ani Jezusowi by to nie umniejszyło, uchybiło
Chyba się nie zgodzę, bo wybitni filozofowie i teolodzy uważają, że nasz świat jest najlepszy z możliwych jakie Bóg mógł stworzyć zachowując wolną wolę - a sam już widzisz, że jest jaki jest dość kiepskiCzyli niejako Maria nie mogłaby zgrzeszyć, bo jeżeliby zgrzeszyła to Bóg dokonałby czegoś nienajlepszego, czyli kończąc Bóg byłby niewszechwiedzący.
Moim zdaniem mogła, bo miała wolną wolęSumując - czy Maria po przyjęciu woli bożej mogła grzeszyć ?
Uwierz mi, że bardzo wielu forumowiczów bardzo raduje fakt, że człowiek z podstawówki zgłębia sprawy BożeJestem dopiero w szkole podstawowej, więc jeżeli moje pytanie zawiera błędy teologiczne to proszę wybaczyć. Proszę też skorygować te błędy . Pozdrawiam.
Pisz śmiało, pytaj dyskutuj
kochaj i rób co chcesz
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Początkujący
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 mar 2023
- Has thanked: 1 time
Re: Problem związany z Marią
Dobrze, no to pójdźmy jeszcze dalej. Moją hipotezą jest , że Maria nie mogła odrzucić woli Boga odnośnie zostabia Matką Zbawiciela. Była wolna od grzechu jako jedyny człowiek w historii ( zakładam, że Adam i Ewa to postacie mityczne ) .Jeżeli Maria odrzuciłaby wolę Boga, i przyjmiemy że niebyłby to grzech,to Maria byłaby ciągle jedyną osobą bez skłonności do grzechu - co oznaczałoby że Bóg mógł "tworzyć" takich ludzi na naszym świecie, niezależnie od grzechu pierworodnego. A jeżeli nie mógł to znaczy, że los Marii był nierozerwalnie rozwiązany z historią zbawienia - czyli nie mogłaby odmówić. I teraz jeżeli przyjmiemy iż odrzucenie propozycji Boga odnośnie rodzicielstwa byłoby grzechem to wychodzi że niejako Bóg dokonał szantażu(?) czego nie może dokonać. Pozdrawiam
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Problem związany z Marią
A niby dlaczego zakładasz że Adam i Ewa to postacie mityczne?lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-18, 00:14 Dobrze, no to pójdźmy jeszcze dalej. Moją hipotezą jest , że Maria nie mogła odrzucić woli Boga odnośnie zostabia Matką Zbawiciela. Była wolna od grzechu jako jedyny człowiek w historii ( zakładam, że Adam i Ewa to postacie mityczne ) .Jeżeli Maria odrzuciłaby wolę Boga, i przyjmiemy że niebyłby to grzech,to Maria byłaby ciągle jedyną osobą bez skłonności do grzechu - co oznaczałoby że Bóg mógł "tworzyć" takich ludzi na naszym świecie, niezależnie od grzechu pierworodnego. A jeżeli nie mógł to znaczy, że los Marii był nierozerwalnie rozwiązany z historią zbawienia - czyli nie mogłaby odmówić. I teraz jeżeli przyjmiemy iż odrzucenie propozycji Boga odnośnie rodzicielstwa byłoby grzechem to wychodzi że niejako Bóg dokonał szantażu(?) czego nie może dokonać. Pozdrawiam
To niezgodne z nauczaniem Kościoła.
Wszyscy pochodzimy od jednej pary ludzi.
https://biblia.wiara.pl/doc/423146.ENCY ... NI-GENERIS
Cytat:
Jeśli zaś chodzi o inna hipotezę, mianowicie poligenizm, to synowie Kościoła wcale już nie mają podobnej wolności. Nie wolno bowiem wiernym przyjmować opinii, której zwolennicy twierdzą, że po Adamie istnieli na ziemi ludzie nie pochodzący od niego, jako prarodzica, drogą naturalnego rozmnażania się, lub że Adam oznacza pewną liczbę prarodziców.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22637
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Problem związany z Marią
Wg mnie, pełną. Bóg dał wolność wyboru: rozum i wolną wolę.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-17, 22:47 każdy człowiek ma pewną możliwość decydowania o swoich wyborach
Nie popełnił winy. Otrzymał w spadku skażenie, ale uważam nie ponosi winy. Uważam też, że życie zgodne z wola Bożą jest zadośćuczynieniem.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-17, 22:47 każdy człowiek ... od urodzenia jest skażonych grzechem pierworodnym ( skłonnością do zła ), czyli popełnił winę wobec bytu najwyższego, której nie może zadośćuczynić.
Tak jak każdy człowiek miała rozum i wolną wolę.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-17, 22:47 Maria była zrodzona bez grzechu pierworodnego, ale z możliwością
dokonywania wyborów ( czyli m.in. grzeszenia ).
Gdyby... Gdyby tak, to Bóg nie wybrałby Jej na Matkę Syna swego.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-17, 22:47 I tak, jeżeli Maria nie przyjęłaby ...
gdyby Maria zgrzeszyła ...
czy Maria po przyjęciu woli bożej mogła grzeszyć ?
A brak grzechu pierworodnego, wydaje mi się, wyklucza skłonność do grzechu. Co nie znaczy, że wyklucza możliwość kuszenia.
Dodano po 3 minutach 45 sekundach:
Tak uważam. Bóg znając przeszłość i przyszłość wybrał tę, która najlepiej wypełni Jego wolę. Maryja miała prawo i możliwość odmówić. Ale Bóg Ją znał, zanim się poczęła. Sądzę nawet, że od samego początku była wybrana i przeznaczona do tej roli, którą wypełniła.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-18, 00:14 los Marii był nierozerwalnie rozwiązany z historią zbawienia
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Problem związany z Marią
Jadę zaraz na warsztaty więc na razie polecę ci wątek w którym rozważamy takie tematy
viewtopic.php?t=8713
viewtopic.php?t=8713
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
-
- Początkujący
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 mar 2023
- Has thanked: 1 time
Re: Problem związany z Marią
Chciałbym postawić nacisk na zdanie, że Bóg nie mógłby stworzyć świata, w którym jedyna kobieta poczęta bez grzechu pierworodnego odmawia woli bożej. I moje pytanie, czy to zabiera wolną wolę Marii.
Jeżeli Maria odrzuciłaby wolę Boga, i przyjmiemy że niebyłby to grzech,to Maria byłaby ciągle jedyną osobą bez skłonności do grzechu - co oznaczałoby że Bóg mógł "tworzyć" takich ludzi na naszym świecie, niezależnie od grzechu pierworodnego.
Jeżeli Maria odrzuciłaby wolę Boga, i przyjmiemy że niebyłby to grzech,to Maria byłaby ciągle jedyną osobą bez skłonności do grzechu - co oznaczałoby że Bóg mógł "tworzyć" takich ludzi na naszym świecie, niezależnie od grzechu pierworodnego.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2590
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 161 times
- Been thanked: 421 times
Re: Problem związany z Marią
A zastanawiałeś się nad tym, że dlatego że urodziła się bez grzechu pierworodnego jej odmowa była sprzeczna z jej czystością? Tak jak istnieje sprzeczność z tym, że Bóg może czynić zło. Bóg ma wolną wolę ale nigdy nie wybierze zła, ponieważ byłoby to sprzeczne z tym co On stanowi, kim jest.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-18, 09:17 Chciałbym postawić nacisk na zdanie, że Bóg nie mógłby stworzyć świata, w którym jedyna kobieta poczęta bez grzechu pierworodnego odmawia woli bożej. I moje pytanie, czy to zabiera wolną wolę Marii.
Jeżeli Maria odrzuciłaby wolę Boga, i przyjmiemy że niebyłby to grzech,to Maria byłaby ciągle jedyną osobą bez skłonności do grzechu - co oznaczałoby że Bóg mógł "tworzyć" takich ludzi na naszym świecie, niezależnie od grzechu pierworodnego.
Człowiek pochodzi od Boga, jego drogą/jedynym paliwem sensu jest dobro, aby Bóg nie był koniecznością możemy wybrać stan braku dobra, a więc zło.
Ale gdy dokonamy już finalnie wyboru w niebie zachowamy wolną wolę, ale nie będziemy wybierać już zła, ponieważ będzie to sprzeczne z tym kim będziemy. Matka Boska w zasadzie miała już podobny stan jaki my będziemy mieć w niebie tu na ziemi.
Wybór w ramach wolnej woli realizuje się tu na ziemi pomiędzy dobrem a złem, abyśmy mogli dokonać wyboru, dobrem a dobrem oraz złem i złem.
W niebie wolna wola będzie operować pomiędzy dobrem a innym dobrem, ponieważ zło będzie sprzeczne z naszym stanem tam, tak jak zło z Bogiem od zawsze.
Ostatnio zmieniony 2023-03-18, 09:40 przez Abstract, łącznie zmieniany 1 raz.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
- Nenderen
- Biegły forumowicz
- Posty: 1590
- Rejestracja: 30 maja 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 1038 times
- Been thanked: 271 times
Re: Problem związany z Marią
Jako pierwszy człowiek chronologicznie, ale nie jedyny. Po poczęciu ludzkiej natury Jezusa pojawił się drugi zawsze bezgrzeszny człowiek.
A właściwie to dlaczego piszesz wciąż "Maria" a nie Maryja? To bynajmniej nie jakiś zarzut, poprostu pytam z ciekawości. Pozdrawiam.
Gdyby ludzie poznali wartość Eucharystii, kierowanie ruchem przy wejściach do kościołów musiałoby stać się obowiązkiem służb publicznych. (Św. Teresa od Jezusa)
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 9 lut 2023
- Has thanked: 287 times
- Been thanked: 213 times
Re: Problem związany z Marią
A dlaczego sie pojawil?
Dlaczego Maryja poczela sie bez grzechu pierworodnego?
tych "dlaczego" jest wiele.
-
- Początkujący
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 mar 2023
- Has thanked: 1 time
Re: Problem związany z Marią
Abstrakct
Teraz mam parę pytań :
Wydaję mi się, że Maria, ale także ludzie zbawieni nie mogą dokonywać zła, nawet mimo tego że jest to sprzeczne z ich naturą. No bo co wtedy by się stało z Marią ( byłaby ciągle jedyną bez grzechu) i z ludźmi zbawionymi ? Tu chodzi mi bardziej o logiczne skutki odrzucenia woli bożej. I teraz pytanie czy jeżeli coś ma określoną naturę, czy to oznacza że jest pozbawione możliwości dokonywania wyborów. Bo Bóg w przeciwieństwie do jakiegokolwiek innego bytu jest wszechrzeczą - czyli zawsze był, i z Niego wynika wszystko inne. On nie istnieje w czasie, więc zawsze musi trzymać się tej jedynej opcji. Natomiast reszta bytów nie musi - zresztą z tego co wiem to szatan też był aniołem a upadł.
Dodano po 1 minucie 21 sekundach:
Nenderen
Ten temat mnie naglił, a nie byłem pewien odmiany słowa Maryja, więc zdecydowałem się pisać Maria .
Pozdrawiam
Teraz mam parę pytań :
Wydaję mi się, że Maria, ale także ludzie zbawieni nie mogą dokonywać zła, nawet mimo tego że jest to sprzeczne z ich naturą. No bo co wtedy by się stało z Marią ( byłaby ciągle jedyną bez grzechu) i z ludźmi zbawionymi ? Tu chodzi mi bardziej o logiczne skutki odrzucenia woli bożej. I teraz pytanie czy jeżeli coś ma określoną naturę, czy to oznacza że jest pozbawione możliwości dokonywania wyborów. Bo Bóg w przeciwieństwie do jakiegokolwiek innego bytu jest wszechrzeczą - czyli zawsze był, i z Niego wynika wszystko inne. On nie istnieje w czasie, więc zawsze musi trzymać się tej jedynej opcji. Natomiast reszta bytów nie musi - zresztą z tego co wiem to szatan też był aniołem a upadł.
Dodano po 1 minucie 21 sekundach:
Nenderen
Ten temat mnie naglił, a nie byłem pewien odmiany słowa Maryja, więc zdecydowałem się pisać Maria .
Pozdrawiam
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Problem związany z Marią
Ewa zanim nie zgrzeszyła była bez grzechu i miała nieskażoną naturę a jak zgrzeszyła to nie była już bez grzechu i jej natura nie była już nieskażona.lotnikującylotnik pisze: ↑2023-03-18, 10:28 Abstrakct
Teraz mam parę pytań :
Wydaję mi się, że Maria, ale także ludzie zbawieni nie mogą dokonywać zła, nawet mimo tego że jest to sprzeczne z ich naturą. No bo co wtedy by się stało z Marią ( byłaby ciągle jedyną bez grzechu) i z ludźmi zbawionymi ? Tu chodzi mi bardziej o logiczne skutki odrzucenia woli bożej. I teraz pytanie czy jeżeli coś ma określoną naturę, czy to oznacza że jest pozbawione możliwości dokonywania wyborów. Bo Bóg w przeciwieństwie do jakiegokolwiek innego bytu jest wszechrzeczą - czyli zawsze był, i z Niego wynika wszystko inne. On nie istnieje w czasie, więc zawsze musi trzymać się tej jedynej opcji. Natomiast reszta bytów nie musi - zresztą z tego co wiem to szatan też był aniołem a upadł.
Jeśli Ewę uznamy za postać mityczną to i grzech pierworodny to mit a więc wolność Maryi od grzechu pierworodnego to kompletna abstrakcja i nie ma w zasadzie o czym dyskutować.
-
- Początkujący
- Posty: 28
- Rejestracja: 17 mar 2023
- Has thanked: 1 time
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times