Jak widzisz z dyskusji - dla niektórych forma pełni role nadrzędną nad treścią. A formalizm jest ważniejszy od miłości.
Zacietrzewionych w swoich przekonaniach, nie da się przekonać. Ale czy należy przekonywać? Czy nie lepiej dać wolną rękę i okazywać im miłość? Wspierać w tym, co prowadzi do Boga.