sądzony pisze: ↑2024-02-20, 10:39
A zatem czym jest Bóg/bóg dla ateisty?
Ja bym zdefiniował boga jako istotę o bardzo dużych, nadprzyrodzonych mocach.
A Boga jako nadprzyrodzoną istotę która stworzyła wszechświat o nieskończonej lub co najmniej prawie nieskończonej mocy.
Ale na ogół posługuje się definicją boga/Boga proponowaną przez danego teistę. Jak na razie żaden teista nie zaproponował mi boga w którego miałbym powód uwierzyć.
Czy ateista wierzy?
Zależy od definicji wiary.
Zależy od ateisty.
Zależy w co.
Ja przy definicji wiary " utrzymywanie przekonań bez dowodów" staram się wierzyć w jak najmniej.
Czy ateista szuka Boga/boga czy raczej przed Nim/nim ucieka?
To nie wynika z definicji ateizmu. Może być ateista, który szuka, może być ateista który nie szuka. Jeśli ucieka to znaczy że wie że Bóg/bóg istnieje, a skoro tak to nie jest ateistą. Ateista może wierzyć w różne nadprzyrodzone rzeczy jak reinkarnacja czy magia, albo być skrajnym naturalistą.
Może też twierdzić /wierzyć, że żaden Bóg/bóg nie jest istnieje, ale nie musi. Ja tak nie twierdzę, bo nie jestem w stanie wykluczyć istnienia jakiegoś boga o którym nie słyszałem czy Boga deistycznego, który stworzył wszechświat ale się nie objawia. Nawet jestem w stanie wyobrazić sobie, że istnieje Jahwe, ale że nauka o nim została zniekształcona i obecne religie mają błędy. A Jahwe nie zależy żeby to wyprostować.
Czy ja szukam? Jestem zainteresowany twierdzeniami ludzi na temat bogów.