Dzieje Apostolskie 3

[Dezerter]

Nowy rozdział w nowym roku - zapraszam do dokładnego zapoznania się z treścią

(1) Piotr i Jan wchodzili do Świątyni na modlitwę o godzinie dziewiątej.
(2) Codziennie przed bramę Świątyni zwaną Piękną przynoszono mężczyznę bezwładnego od urodzenia, aby prosił wchodzących o jałmużnę.
(3) Gdy zobaczył Piotra i Jana, którzy zamierzali wejść do Świątyni, poprosił ich o jałmużnę.
(4) Wtedy Piotr i Jan utkwili w niego wzrok i powiedzieli: Spojrzyj na nas.
(5) Z zainteresowaniem skierował na nich oczy, spodziewając się, że coś otrzyma.
(6) Wtedy Piotr powiedział: Nie mam złota ani srebra, ale daję ci to, co mam: w imię Jezusa Chrystusa z Nazaretu zacznij chodzić.
(7) Wziął go za rękę i podniósł, natychmiast nogi jego nabrały takiej siły,
(8) że zeskoczył, stanął, chodził, podskakiwał, wszedł razem z nimi do Świątyni i wielbił Boga.
(9) Wszyscy ludzie wiedzieli, że chodzi i chwali Boga.
(10) Poznali, że to jest ten sam, który siadał przy bramie Pięknej Świątyni i prosił o jałmużnę. Byli pełni najwyższego podziwu dla tego, co się zdarzyło.
(11) Gdy on się trzymał Piotra i Jana, wszyscy ludzie pełni podziwu zbiegli się do nich w portyku Salomona.
(12) Widząc to Piotr odezwał się do nich: Izraelici, dlaczego się tak wpatrujecie w nas i dziwicie, jakbyśmy własną mocą albo pobożnością sprawili, że on chodzi?
(13) To Bóg Abrahama i (Bóg) Izaaka, i (Bóg) Jakuba, i Bóg Ojców naszych uwielbił Sługę swego Jezusa, którego wy wydaliście i zaparliście się wobec Piłata, gdy postanowił Go uwolnić.
(14) Zaparliście się więc świętego i sprawiedliwego, a zażądaliście wolności dla zabójcy.
(15) Zabiliście Stwórcę życia, którego Bóg wskrzesił, czego my jesteśmy świadkami.
(16) To właśnie wiara w imię Jego sprawiła, że ten, którego widzicie i znacie, stanął na nogi dzięki Niemu, a wiara w to imię na waszych oczach dała mu pełnię sił.
(17) Ale teraz wiem, bracia, że działaliście w nieświadomości, zarówno wy, jak i wasi przełożeni.
(18) Bóg bowiem wypełnił w ten sposób to, co zapowiedział przez wszystkich proroków, że Mesjasz będzie cierpiał.
(19) Starajcie się o wewnętrzną przemianę, nawróćcie się, a zostaną zgładzone wasze grzechy;
(20) nastanie czas, kiedy Pan was pocieszy, zsyłając zapowiedzianego wam Mesjasza Jezusa.
(21) Niebo zatrzyma Go aż do czasu powszechnego odnowienia, o którym od dawna mówił Bóg przez świętych proroków.
(22) Powiedział bowiem Mojżesz: Pan Bóg da wam proroka, którego powoła jak mnie z waszych braci, słuchajcie, co wam powie.
(23) Każdy, kto nie będzie posłuszny temu prorokowi, wyłączony zostanie z tego ludu. (24) Dni te zapowiadali i mówili o nich kolejno wszyscy prorocy, począwszy od Samuela.
(25) A wy przecież jesteście synami proroków i Przymierza, które Bóg zawarł z waszymi ojcami, kiedy mówił do Abrahama: Przez twoje potomstwo wszyscy ludzie na ziemi zyskają błogosławieństwo.
(26) Jednak najpierw dla was wskrzesił Bóg swego Sługę posyłając Go wam, by dzięki Jego błogosławieństwu każdy z was odwrócił się do zła.

[Dezerter]

Jak widzimy w pierwszym wersecie, modlitwa w Świątyni Jerozolimskiej była stałym elementem dnia apostołów, umiemy już liczyć "po biblijnemu", więc wiemy, że robili to o godzinie 15 (9+6) - czy to coś wam przypomina?, czy nie zdumiewa was, że my po 2000 lat również spotykamy się na modlitwie o godzinie 15. To jest dopiero tradycja, ale czy mogło być inaczej, jeśli to o tej godzinie zmarł Jezus i jednocześnie była to tradycyjna godzina modlitw w Świątyni i zabijania baranków.
Znów widzimy Piotra z umiłowanym uczniem Jezusa Janem, jednym z filarów, który jako jedyny był i na górze przemienienia, i pod krzyżem, i jako ostatni z apostołów trwał jako świadek naoczny życia i nauki Jezusa do końca I wieku, albo i dłużej, gdy innych apostołów już dawno nie było. Wchodzili przez bramę Piękną, która ostała się do dziś i my również jak apostołowie możemy przez nią wejść - wehikułu jeszcze nie mam, ale co mam to wam daje i zapraszam, włączcie napisy, są polskie:

JEROZOLIMA DZIŚ: Góra Oliwna, Złota Brama, Brama Damasceńska,
58 sekunda - Góra Oliwna.
08:06 Złota Brama Starego Miasta.


Dodano po 8 minutach 18 sekundach:
Kilka ciekawostek za wiki

Według tradycji żydowskiej, przez Bramę Złotą do Jerozolimy wjedzie Mesjasz. Niektórzy Żydzi wierzą, że brama zostanie otwarta w Dzień Sądu. Swoje wierzenia Żydzi opierają na proroctwie Księgi Ezechiela (44,1-2), która mówi, że brama ma być zamknięta, ponieważ przeszedł przez nią Bóg, a w przyszłości „jedynie władca może w niej zasiadać” (Ez 44,3)[potrzebny przypis].

W chrześcijańskich apokryficznych tekstach, brama była sceną spotkania rodziców Marii: Joachima i Anny. Przez tę bramę wjechał do Jerozolimy Jezus Chrystus tuż przed swoją męką - chrześcijanie obchodzą pamiątkę tego wjazdu w niedzielę palmową każdego roku.
Brama została zamurowana w 1530 przez władców osmańskich. W średniowieczu przed Bramą Złotą modlili się Żydzi, podobnie jak to czynią dzisiaj pod Ścianą Płaczu.

Mniej więcej od VII wieku datuje się muzułmańska tradycja chowania w jej pobliżu zmarłych. Wyznawcy Islamu, powołując się na surę koraniczną, wierzą, iż to właśnie tutaj będzie miał miejsce eschatologiczny sąd Allaha nad światem.

Dodano po 32 minutach 10 sekundach:
Wspominane w kilku miejscach Dz 3, 11; Dz 5, 12 miejsce spotkań apostołów i wiernych, ale to również tam przechadzał się w święto Chanuka Jezus (J 10, 23) - pokazane na rysunku w wątku Dz 2 . Portyk/Kolumnada/Przedsionek Salomona była to wschodnia część krużganka opasującego zewnętrzny dziedziniec Świątyni wybudowanej przez Heroda, wspomina o nim Józef Flawiusz. Była zewnętrzną częścią dziedzińca pogan, była blisko wejścia na teren Świątyni, ale już wewnątrz. Żaden niepełnosprawny kaleka nie mógł wejść na teren świątynny, dlatego człowiek niechodzący od dzieciństwa siedział przed bramą.

[konserwa]

Bylo jeszcze liczenie wedlug zmierzchu - dlatego zegarowo ( wedlug dzisiejszego pojmowania) godzina 15 byla punktem ruchomym - obliczanym na podstawie polozenia korony slonca nad okolica, gdzie znajduje sie dzis Nowe Miasto ( zydowskie ) czyli Jerozolima Zachodnia.

Bylo to jakby zastosowanie minutnika w calodobowym ukladzie liczenia. Kwestia pomocnicza, zwiazana bardziej z nastawa obchodu warty swiatynnej.

[Dezerter]

Uzdrowienie chromego/bezwładnego/kalekę
Byli we dwóch Piotr i Jan - tak do i dziś, wzorując się na apostołach, tak jak uczy Słowo, na ewangelizacje chodzimy co najmniej po dwóch,
do modlitwy wstawienniczej, czy o uzdrowienie
- we dwóch (szkoda, że nie wszyscy charyzmatycy podtrzymują ten wzór wypływający ze Słowa), bo chroni to skutecznie nas przed pychą!
Tak jak Piotr, to właśnie jedna osoba prowadzi modlitwę wstawienniczą,
ale wcześniej trzeba zauważyć i usłyszeć potrzebującego
dlatego żebrak prosił o jałmużnę
Apostołowie usłyszeli, spojrzeli i nawiązali kontakt wzrokowy Spójrz na nas
Zdziwił się bardzo chory , że zamiast oczekiwanego brzęku monet, ktoś każe mu spojrzeć na siebie i sam się zatrzymał, i patrzy na niego, i wyciąga rękę ...,
do mnie, który na co dzień w pyle ziemi siedzę i nawet wejść do Świątyni nie jestem godny, widzę tylko świat z perspektywy ziemi, mając wąskie horyzonty życiowe, na poziomie nóg i bioder wchodzących do Świątyni.
Nawet jak dajemy bracie i siostro jałmużnę, to czy parzymy mu w oczy , czy podajemy rękę , czy zatrzymujemy się by dłużej porozmawiać ...
Może dlatego nikogo nie uzdrowiliśmy?
a może, ktoś da świadectwo?
Wpatrujemy się w to co kochamy - a w co ty się wpatrujesz bracie i siostro?!

Zapytałem dwóch obecnych na Lectio divina prezbiterów, czy my świeccy dzisiaj możemy tak powiedzieć:
w imię Jezusa Chrystusa z Nazaretu zacznij chodzić
Obaj odpowiedzieli, że nie widzą przeciwwskazań, tylko czy się odważymy?

A uzdrowiony podskakiwał z radości (8)
- ks. Mirosław wychodząc z greki wyprowadził znaczenie działania Ducha, które może być opisane jako falowanie, poruszanie, w górę i dół wiążąc to z zachowaniem człowieka uzdrowionego.
Przypomniało mi i to bardzo mocno modlitwę o napełnienie Duchem w mojej wspólnocie> A konkretnie to jak jedna z sióstr wychodząc z pomieszczenia gdzie się nad nią modlili, nie wyszła, tylko po zamknięciu drzwi zaczęła podskakiwać i wielbić Boga, tak poruszała się przez 2 minuty i ściskała nas wszystkich z miłością

Piotr zadziwionym wyjaśnia, że nie swoją pobożnością ani mocą to uczynili, ale w Imię Jezusa.(12)
W wersie (16) mamy słowo wiara, które dało uzdrowienie, ale można lepiej je przetłumaczyć jako ufność [pastis] czyli mocne oparcie się, mocne przeświadczenie, które przychodzi przez Jezusa. Ufność w Jego Imię, które w Biblii oznacza - wszystko czym On Jest, "jego czyny, osobowość, siłę i opinię u innych "
Warto zauważyć na koniec, że Piotr zwraca się do zgromadzonych per bracia i kończy słowami zrozumienia i pojednania a nawet więcej
Przez twoje potomstwo wszyscy ludzie na ziemi zyskają błogosławieństwo.
(26) Jednak najpierw dla was wskrzesił Bóg swego Sługę posyłając Go wam, by dzięki Jego błogosławieństwu każdy z was odwrócił się do zła.
najpierw posłany do swoich, najpierw Jerozolima, Judea, a później dalej ...
ale to jeszcze nie ten etap
teraz mamy judaizm (świątynny) z Mesjaszem i bez (ci co nie uwierzyli) - nie ma jeszcze chrześcijaństwa jakie my znamy
Co tego pośrednio dowodzi?
Zadajcie sobie pytanie:
gdybym ja był chrześcijaninem wówczas, tam z apostołami w Jerozolimie, to gdzie bym chodził się modlić?
i czemu oni tam nie chodzili
szalom

[Marek_Piotrowski]

Pewnie wzbudzę kontrowersje, mogę też się mylić... ale napiszę:

Obaj odpowiedzieli, że nie widzą przeciwwskazań, tylko czy się odważymy?

Pytanie jest IMHO źle zadane, a myślę, że i odpowiedź całkowicie błędna (tak, wiem, że to śmiałe słowa...).

Po pierwsze, to nie zależy od tego, na co my się "odważymy" - bowiem uzdrowienie nie zależy od nas.

Po drugie, uzdrowienie to przede wszystkim znak i świadectwo. Jakiż byłby to znak, gdy powiem "w Imię Jezusa wstań i chodź" a facet - jak w przypadku przytłaczającej większości wypadków (jeśli nie we wszystkich "charyzmatycznych") nie wstanie i nie zacznie podskakiwać.

Po trzecie (w nawiązaniu do drugiego) Te słowa IMHO można powiedzieć, kiedy się ma natchnienie z Ducha Świętego iż tego człowieka mogę w tej chwili uzdrowić. Pewnie się żachniecie, ale nawet Jezus nie miał stałej dyspozycji do uzdrawiania, co wynika z wyszczególnienia np. tego momentu: "Pewnego dnia, gdy nauczał, siedzieli przy tym faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i Jerozolimy. A była w Nim moc Pańska, że mógł uzdrawiać."/Łk 5,17/

Jeśli nie ma takiego prowadzenia Ducha Świętego (a w przytłaczającej większości takich prób nie ma - dowodem to, że są nieudane) to moim zdaniem powinniśmy prosić o uzdrowienie, a nie używać formuły rozkazu.
-

[Dezerter]

Pełna zgoda, że mówiąc te słowa trzeba być pod natchnieniem Ducha i prowadzony Duchem i dlatego właśnie księża powiedzieli,
tylko czy i kto się odważy, bo kto ma na tyle dobre rozeznanie?
a nawet jeśli ma, to gdy ma problemy z samooceną, lub samym sobą, to nie zaufa prowadzeniu i nie podejdzie i nie powie "wstań"
Księża zalecali by robić to we dwóch, a najlepiej z księdzem.

Dodano po 3 minutach 46 sekundach:

Nic nie zrozumiałam

Bo to rozważanie jest dla tych co
znają tekst Dz3
zasady działu i wiedzą czym jest lectio divina
ale nie wszystko jest dla wszystkich, więc spoko
Czekam na twoje rozważanie tekstu Dz 3, twoją odpowiedź

[kazik95]

Nowy rozdział w nowym roku - zapraszam do dokładnego zapoznania się z treścią

(19) Starajcie się o wewnętrzną przemianę, nawróćcie się, a zostaną zgładzone wasze grzechy;
(20) nastanie czas, kiedy Pan was pocieszy, zsyłając zapowiedzianego wam Mesjasza Jezusa.
(21) Niebo zatrzyma Go aż do czasu powszechnego odnowienia, o którym od dawna mówił Bóg przez świętych proroków.

aż do czasu/czasów apokatastaseōs [Strong G605]

Jak to rozumiecie?
Czy chodzi o to, że teraz następuje stopniowe odnowienie?
Czy raczej to odnowienie nastąpi wraz z przyjściem Mesjasza?

EDIT: interlinia nie rozjaśnia mi tu jakoś tematu


Dodano po 17 minutach 8 sekundach:
Inne przekłady:

Act 3:21 BB "Któremuć potrzeba być w niebie, aż do czasów naprawienia wszech rzeczy, które opowiedział Bóg od wieku przez usta wszech swych świętych proroków."
Act 3:21 EKU "którego niebo musi zatrzymać aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, co od wieków Bóg przepowiedział przez usta swoich świętych proroków."
Act 3:21 BG "Który zaiste niebiosa ma objąć aż do czasu naprawienia wszystkich rzeczy, co był przepowiedział Bóg przez usta wszystkich świętych swoich proroków od wieków."
Act 3:21 WUJ "Którego potrzeba, aby niebo przyjęło aż do czasów naprawienia wszech rzeczy: które opowiedział Bóg przez usta swych świętych od wieku proroków."
Act 3:21 LUB "który ma przebywać w niebie aż do czasu odnowienia wszechrzeczy, co przepowiedział Bóg od wieków przez usta świętych Proroków swoich."
Act 3:21 PAU "Teraz jest On w niebie aż do czasu, gdy wszystko zostanie odnowione, jak od dawna zapowiadał to Bóg przez świętych proroków."
Act 3:21 BP "Niebo zatrzyma Go aż do czasu powszechnego odnowienia, o którym od dawna mówił Bóg przez świętych proroków."
Act 3:21 BT2 "którego niebo musi zatrzymać aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, co od wieków przepowiedział Bóg przez usta swoich świętych proroków."
Act 3:21 BT4 "którego niebo musi zatrzymać aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, co od wieków przepowiedział Bóg przez usta swoich świętych proroków."
Act 3:21 BT5 "którego niebo musi zatrzymać aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, co od wieków przepowiedział Bóg przez usta swoich świętych proroków."
Act 3:21 BW "Którego musi przyjąć niebo aż do czasu odnowienia wszechrzeczy, o czym od wieków mówił Bóg przez usta świętych proroków swoich."
Act 3:21 BR "który musi jednak pozostać jeszcze w niebie aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, co zresztą zapowiedział już Bóg przez swoich świętych proroków."
Act 3:21 DAB "który ma przebywać w niebie, aż do czasu odnowienia wszechrzeczy, co przepowiedział Bóg od wieków przez usta świętych Proroków swoich."
Act 3:21 SNPD "którego niebo musi przyjąć aż do czasów odnowy wszystkiego, o czym Bóg mówił od wieku przez usta swoich świętych proroków."
Act 3:21 SNP "Musi On pozostać w niebie do czasu odnowy wszystkiego. Bóg mówił o tym od wieków przez usta swoich świętych proroków."
Act 3:21 PEC book not available
Act 3:21 KOW "Niebo musi go zatrzymać, dopóki nie nadejdą czasy odnowienia wszechrzeczy, o których Bóg od wieków mówił przez usta swoich świętych proroków."
Act 3:21 BGN "którego trzeba radośnie przyjąć Niebu, aż do czasu przywrócenia wszystkich spraw, o których powiedział Bóg za obecnego życia, przez usta wszystkich swoich świętych proroków."
Act 3:21 NPD "Jednak trzeba, aby tymczasem pozostawał On w Niebiosach, aż wszystko zostanie odnowione . To o Nim Bóg od dawna mówił ustami swych świętych proroków."
Act 3:21 RAK "Któregoć potrzeba aby niebo przyjęło aż do czasów naprawienia wszytkich rzeczy, które opowiedział Bóg przez usta wszytkich świętych swoich Proroków, od wieku."
Act 3:21 MIESES book not available
Act 3:21 POP "bo trzeba, by niebo gościło Go do czasu odnowienia wszystkiego, o czym powiedział Bóg od dawna przez usta swych świętych proroków."
Act 3:21 NWT-PL "którego niebo musi w sobie zatrzymać aż do czasów przywrócenia wszystkiego, o czym Bóg mówi przez usta swych świętych proroków, którzy żyli w dawnych czasach."
Act 3:21 TPNT "Którego niebo musi przyjąć aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, o których powiedział Bóg od wieku przez usta wszystkich swoich świętych proroków."
Act 3:21 CYL book not available
Act 3:21 STERN "Musi On pozostać w niebie, aż nadejdzie czas na odnowę wszystkiego, jak to dawno temu powiedział Bóg, przemawiając przez świętych proroków."
Act 3:21 PSZ "Teraz musi On pozostać w niebie aż do czasu ostatecznego odnowienia wszystkich rzeczy, co Bóg dawno temu zapowiedział ustami swych świętych proroków."
Act 3:21 TRO "ον hon którego G3739 WTR-ASM δει dei trzeba – jest konieczne G1163 WTV-PQI-3S ουρανον ouranon niebu G3772 WTN-ASM μεν men wprawdzie – prawdziwie G3303 WTPRT δεξασθαι deksasthai przyjąć G1209 WTV-ADN αχρι achri aż do G891 WTPREP χρονων chronōn czasów G5550 WTN-GPM αποκαταστασεως apokatastaseōs przywrócenia – ponownego ustanowienia G605 WTN-GSF παντων pantōn wszystkich G3956 WTA-GPN ων hōn (o) których G3739 WTR-GPN ελαλησεν elalēsen powiedział G2980 WTV-AAI-3S ο ho G3588 WTT-NSM θεος theos Bóg G2316 WTN-NSM δια dia przez G1223 WTPREP στοματος stomatos usta G4750 WTN-GSN παντων pantōn wszystkich G3956 WTA-GPM αγιων hagiōn świętych G40 WTA-GPM αυτου autou Jego G846 WTP-GSM προφητων profētōn proroków G4396 WTN-GPM απ ap od G575 WTPREP αιωνος aiōnos wieku G165 WTN-GSM"
Act 3:21 UBG "Którego niebo musi przyjąć aż do czasu odnowienia wszystkich rzeczy, jak Bóg od wieków przepowiadał przez usta wszystkich swoich świętych proroków."
Act 3:21 WSP "On musi przebywać w niebie aż do czasu powszechnej odnowy; już przed wiekami zapowiedział to Bóg przez swoich świętych proroków."

Dodano po 10 minutach 42 sekundach:
Niestety słowo apokatastaseōs [Strong G605] występuje raz jeden w Biblii.
Ale pochodzi ono od słowa apokathistēmi [Strong G600], które już jest 40 razy w Biblii i można się na nim oprzeć.
W tym w Dziejach 1:6
i to jest dość bliski kontekst.
I myslę, że warto to wziąć pod uwagę przy interpretacji.

Act 1:6 BP "Zgromadzeni ludzie pytali Go więc: "Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraelowi?""

[Marek_Piotrowski]

W świetle Rz 8,18-23:
(18)Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić. (19)Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. (20)Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, (21)że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych. (22)Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia. (23)Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując <przybrania za synów> - odkupienia naszego ciała.
widziałbym tu odniesienie do Paruzji.
Być może także (dla tych, co umrą wcześniej) - do śmierci, ale tego już nie jestem pewien.

[Dezerter]

Moje rozumienie jest takie, że czekamy aż "czas się wypełni" i będzie Nowa ziemia i nowe niebo a w nim powrót do życia podobnego temu w raju.
Czasy mesjańskie, czasy ostateczne zaczęły się wraz z pierwszym przyjściem Mesjasz i potrwają do drugiego przyjścia, czyli Paruzji

[kazik95]

Moje rozumienie jest takie, że czekamy aż "czas się wypełni" i będzie Nowa ziemia i nowe niebo a w nim powrót do życia podobnego temu w raju.
Czasy mesjańskie, czasy ostateczne zaczęły się wraz z pierwszym przyjściem Mesjasz i potrwają do drugiego przyjścia, czyli Paruzji

Czyli to "przywrócenie" to czas po przyjściu Mesjasza?

Dodano po 2 minutach 1 sekundzie:

W świetle Rz 8,18-23:
(18)Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić. (19)Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. (20)Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, (21)że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych. (22)Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia. (23)Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując <przybrania za synów> - odkupienia naszego ciała.
widziałbym tu odniesienie do Paruzji.
Być może także (dla tych, co umrą wcześniej) - do śmierci, ale tego już nie jestem pewien.

To kontekst dalszy - Pawłowy.
Ale rzeczywiście te wersety również mnie przekonują, że chodzi o czas paruzji.

[Dezerter]

Warto jeszcze na koniec zauważyć dwie rzeczy
łagodność w ocenie jaką wykazuje Piotr, ale w końcu jest posłany najpierw do nawrócenia Jerozolimy, ale nic nie pomija, wali prawdą po uszach - Izraelici - zaparliście się, wydaliście, zabiliście,
by przejść do pocieszenia i ewangelizacji
- Bracia - działaliście w nieświadomości, wypełniło się to co Bóg zapowiedział przez proroków, Pan was pocieszy,
i to końcowe
(26) Jednak najpierw dla was wskrzesił Bóg swego Sługę posyłając Go wam, by dzięki Jego błogosławieństwu każdy z was odwrócił się do zła.

Dwie ciekawostki o których nie wiedziałem, więc się dzielę z tymi co też nie wiedzą
(14) Zaparliście się więc świętego i sprawiedliwego, a zażądaliście wolności dla zabójcy.
owym zabójcą uwolnionym od kary był Barabasz [Bar Abbas] czyli syn ojca i to można bardzo różnie rozumieć, ale mnie przekonuje najbardziej to, że zostaje uwolniony od winy każdy z nas (syn/córka ojca, ewentualnie Ojca), a Jezus za nas idzie na krzyż by nas uwolnić od winy.

Wzgórze Moria/Syjon na którym stała Świątynia, gdzie chodził i nauczał Jezus, gdzie gromadzili się apostołowie i wierni w portyku Salomona to miejsce uświęcone tradycją wielowiekową:
Tutaj także Melchizedek król Salemu błogosławił Abrahama (Rdz 14, 18 )
To na tej górze zwanej wówczas Moria Abraham szedł z Izakiem by złożyć ofiarę Bogu (Rdz 22, 2) a właściwie szli, bo Izaak od pewnego momentu szedł świadomie, bo był wówczas jak bibliści liczą po trzydziestce.
Salomon tam postawił Pierwszą Świątynię na polecenie Boga.(2 Krn 3, 1)
Później po zburzeniu powstała II i ostatecznie zburzona w 70 roku,
ale walka o święte wzgórze trwa do dziś ...

[Marek_Piotrowski]

Jezus za nas idzie na krzyż by nas uwolnić od winy

E-e. Jestem uczulony na to stwierdzenie.

[Dezerter]

Zadałem pytanie i nikt mi nie odpowiedział

Zadajcie sobie pytanie:
gdybym ja był chrześcijaninem wówczas, tam z apostołami w Jerozolimie, to gdzie bym chodził się modlić?
i czemu oni tam nie chodzili

to zadam pomocnicze, a gdzie teraz chodzimy, jak jesteśmy w Jerozolimie?

Apostołowie chodzili do świątyni a my ...

[kazik95]

Zadałem pytanie i nikt mi nie odpowiedział

Zadajcie sobie pytanie:
gdybym ja był chrześcijaninem wówczas, tam z apostołami w Jerozolimie, to gdzie bym chodził się modlić?
i czemu oni tam nie chodzili

to zadam pomocnicze, a gdzie teraz chodzimy, jak jesteśmy w Jerozolimie?

Apostołowie chodzili do świątyni a my ...

Oj w różne miejsca się chodzi.

Ale gdy ja byłem w Jerozolimie to modliłem się w zasadzie tylko po murem świątyni - ścianą płaczu.

Kościół Męki Pańskiej to w zasadzie stanie w długiej kolejce / długich kolejkach w tłumie ludzi. Komercja.
Raczej smutny symbol kłótni pomiędzy chrześcijanami tradycyjnych kościołów.

Trzeba by zejsc z głównych uliczek i głównych miejsc kultu np. do alternatywnych miejsc, by doświadczyć sposobności do ciszy, samotności, medytacji i refleksji.

[Dezerter]

Ty jesteś wyjątkowy
ale normalny katolik to do grobu Pańskiego pójdzie a w Rzymie na grób JPII, ... a apostołowie nie chodzili, a przynajmniej wzmianek brak, bo jeszcze w nich trwały zwyczaje zakazujące takich zachowań.