Acedia

Piszemy tutaj wszystkie rozterki w naszym życiu duchowym. Rady na temat naszego życia w Kościele katolickim, pouczenie, itp.
ODPOWIEDZ
Arek
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2390
Rejestracja: 29 sie 2022
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 300 times
Been thanked: 321 times

Acedia

Post autor: Arek » 2024-02-20, 12:55

Może ktoś coś wie więcej w temacie. Chodzi mi o stan duchowy.
Jezus Chrystus jest moim Królem.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Acedia

Post autor: sądzony » 2024-02-20, 13:10

„W materii lenistwa duchowego (acedii) osoby takie odczuwają pewną odrazę do rzeczy czysto duchowych i stronią od nich, gdyż one nie odpowiadają ich zmysłowym upodobaniom. Rozmiłowane w odczuwaniu rzeczy duchowych, gdy nie znajdują tego smaku, obrzydzają je sobie…” (NC I 7,2)

„Jeśli [osoby początkujące] zaraz nie znalazły w modlitwie smaku i zadowolenia, którego szukały, nie chcą wracać do niej, opuszczają ją lub oddają jej się niechętnie. Lenistwo (acedia) sprawia więc, że lekceważą drogę doskonałości, polegającą na zaparciu się swej woli [i swego upodobania z miłości ku Bogu] i przedkładają nad nią własne upodobanie i własna wolę”. (NC I 7,2)

„(...)aby Bóg chciał tego, czego chcą one, a przeciwnie, pragnienie tego, czego Bóg pragnie, napawa je smutkiem i odrazą do uzgodnienia swej woli z wolą Boga. Stąd też często sądzą błędnie, że to, co nie odpowiada ich upodobaniom i woli, nie jest wolą Bożą, a to, co ich zadowala, zadowala również i Boga. Mierzą więc Boga swoją miarą, a nie siebie Bożą”. (NC I 7,3)

https://www.karmel.pl/acedia-duchowa-wg-sw-jana/
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20

Awatar użytkownika
AdamS.
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1422
Rejestracja: 4 lis 2021
Lokalizacja: Bieszczady
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 549 times
Been thanked: 787 times

Re: Acedia

Post autor: AdamS. » 2024-02-20, 13:27

Acedię traktowano niegdyś znacznie szerzej, niż zwykłe lenistwo duchowe. To zabicie w sobie nadziei, że stworzenie jest z natury dobre i że to, co zepsute, można zmieniać. To jednocześnie brak wiary, że jestem dzieckiem Bożym, powołanym do pełni życia. To brak duchowego entuzjazmu i radości - zwykle w wyniku wcześniejszego pokładania nadziei w sprawach doczesnych. To brak wdzięczności za obdarowanie i brak chęci obdarowywania innych. To swoisty stan duchowego letargu.

ODPOWIEDZ