I tak, i nie. Bo niczyja interpretacja nie jest wolna od interpretacji innych osób. Nawet wyjątkowo ekstremalny megaloman opiera się na czyimś rozumieniu, na jakichś wyjaśnieniach, tłumaczeniach.
Ale rzeczywiście każdy może i powinien, na bazie dotychczasowych dokonań innych ludzi budować swój gmach rozumienia. Warto jednak przy tym korzystać z zasad architektonicznych, zasad budowlanych. Aby to, co się tworzy miało solidny fundament. Aby nie runęło jak domek z kart przy lada podmuchu. Dlatego warto korzystać z dorobku Kościoła, zamiast podważać fundamentalne zasady.