Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
-
- Przybysz
- Posty: 5
- Rejestracja: 25 maja 2021
- Been thanked: 1 time
Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Witam wszystkich.Od bardzo dawna, w zasadzie odkąd pamietam borykam się z pustką emocjonalną którą nic nie jest w stanie wypełnić.Uczęszczam często na eucharystie, modle się.Ktoś doradzał mi abym spróbował nawiązać relacje z Jezusem i prosić go ze pryszedł w to miejsce ale to nic pomaga.
Czuje się wyczerpany emocjonalnie i pusty w środku.Może to ma coś wspólnego z tym ze mój ojciec odkad pamietam zawsze mnie poniżał przy innych ludziach i wyzywał i to bardzo mnie raniło.Czy ktokolwiek z was zmagał się z czymś takim i czy zdołał sobie poradzić.
Czuje się wyczerpany emocjonalnie i pusty w środku.Może to ma coś wspólnego z tym ze mój ojciec odkad pamietam zawsze mnie poniżał przy innych ludziach i wyzywał i to bardzo mnie raniło.Czy ktokolwiek z was zmagał się z czymś takim i czy zdołał sobie poradzić.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6516
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Brak miłości ze strony rodzica rani najbardziej.
Ja ci nie pomogę, ale wydaje mi się, że odbudowanie swojej własnej wartości jest kluczowe.
U psychologa.
Tę pustkę musisz po prostu zapełnić sobą samym, bo jak rodzic nie kocha i poniża, to dziecko znika.
Ja ci nie pomogę, ale wydaje mi się, że odbudowanie swojej własnej wartości jest kluczowe.
U psychologa.
Tę pustkę musisz po prostu zapełnić sobą samym, bo jak rodzic nie kocha i poniża, to dziecko znika.
Ostatnio zmieniony 2024-04-09, 16:12 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- helperman
- Bywalec
- Posty: 180
- Rejestracja: 8 lis 2019
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 19 times
- Been thanked: 50 times
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Cześć Gregory. Twoje szczere wyznanie i świadectwo o sobie jest poruszające.Gregory123 pisze: ↑2024-04-09, 16:02 Witam wszystkich.Od bardzo dawna, w zasadzie odkąd pamietam borykam się z pustką emocjonalną którą nic nie jest w stanie wypełnić.Uczęszczam często na eucharystie, modle się.Ktoś doradzał mi abym spróbował nawiązać relacje z Jezusem i prosić go ze pryszedł w to miejsce ale to nic pomaga.
Czuje się wyczerpany emocjonalnie i pusty w środku.Może to ma coś wspólnego z tym ze mój ojciec odkad pamietam zawsze mnie poniżał przy innych ludziach i wyzywał i to bardzo mnie raniło.Czy ktokolwiek z was zmagał się z czymś takim i czy zdołał sobie poradzić.
Chyba prawie wszyscy doradcy rodzinni, podkreślają że rola ojca biologicznego jest bardzo ważna. Odbudowanie poczucia własnej wartości jest możliwe ale często wymaga trochę czasu. I chyba też drugiego człowieka który będzie w stanie towarzyszyć Ci w tej drodze. Może psychoterapeuta, może ktoś inny.
Tak się składa że jest taka poradnia psychologiczna, katolicka, i mam namiary gdybyś chciał. Terapeuci tam są doświadczeni.
[email protected]
Rejestracja telefoniczna: 534172517
Niech mówią o chwale Królestwa Twego
I niech opiewają potęgę Twoją
(Ps 145, 11)
I niech opiewają potęgę Twoją
(Ps 145, 11)
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2390
- Rejestracja: 29 sie 2022
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 300 times
- Been thanked: 321 times
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Trudna sytuacja. Jak wygląda dziś Twoja relacja z nim, jak sobie radzisz z emocjami? Czy udało Ci się mu wybaczyć? Czy masz wsparcie w kimś z rodziny?Gregory123 pisze: ↑2024-04-09, 16:02 Witam wszystkich.Od bardzo dawna, w zasadzie odkąd pamietam borykam się z pustką emocjonalną którą nic nie jest w stanie wypełnić.Uczęszczam często na eucharystie, modle się.Ktoś doradzał mi abym spróbował nawiązać relacje z Jezusem i prosić go ze pryszedł w to miejsce ale to nic pomaga.
Czuje się wyczerpany emocjonalnie i pusty w środku.Może to ma coś wspólnego z tym ze mój ojciec odkad pamietam zawsze mnie poniżał przy innych ludziach i wyzywał i to bardzo mnie raniło.Czy ktokolwiek z was zmagał się z czymś takim i czy zdołał sobie poradzić.
Jezus Chrystus jest moim Królem.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13922
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2039 times
- Been thanked: 2226 times
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Myślę, że to niezbyt fortunnie sformułowana rada.
Wewnętrznej pustki nie da się w sposób budujący wypełnić samym sobą.
To jak przyszywanie nowej łaty do starego ubrania.
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Złoty mówca
- Posty: 6122
- Rejestracja: 12 mar 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 468 times
- Been thanked: 932 times
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Mnóstwo, ,miliony ludzi miało w mniejszym lub większym stopniu podobne doświadczenia do twoich.Gregory123 pisze: ↑2024-04-09, 16:02 Witam wszystkich.Od bardzo dawna, w zasadzie odkąd pamietam borykam się z pustką emocjonalną którą nic nie jest w stanie wypełnić.Uczęszczam często na eucharystie, modle się.Ktoś doradzał mi abym spróbował nawiązać relacje z Jezusem i prosić go ze pryszedł w to miejsce ale to nic pomaga.
Czuje się wyczerpany emocjonalnie i pusty w środku.Może to ma coś wspólnego z tym ze mój ojciec odkad pamietam zawsze mnie poniżał przy innych ludziach i wyzywał i to bardzo mnie raniło.Czy ktokolwiek z was zmagał się z czymś takim i czy zdołał sobie poradzić.
Jeśli twój ojciec cię nie porzucił, pracował na twoje utrzymanie,dbał o twoje wykształcenie i ogólnie zapewniał ci opiekę to znaczy że mu na tobie zależało. Prawdopodobnie niemądrze liczył że w ten sposób cię wychowuje albo sprawi że się zmienisz na korzyść według jego oczekiwań.
Nasi ojcowie to byli słabi ludzie którzy najczęściej mieli jeszcze cięższe dzieciństwo niż my i którzy mieli trudności z wychowywaniem dzieci bo my nie byliśmy najczęściej dobrymi dziećmi.
Są przypadki gdy ojcowie naprawdę krzywdzą swoje dzieci - biją bez opamiętania, gwałcą, znęcają się, głodzą itp
Ale w większości są to trochę zagubieni ludzie którzy nie bardzo wiedzą jak mają ze swoimi dziećmi postępować i często postępują głupio i błędnie.
Trzeba im to po chrześcijańsku wybaczyć bo wcale nie wiemy czy potrafilibyśmy lepiej swoje dzieci wychowywać dopóki sami nie staniemy przed tym zadaniem a wtedy szybko przekonujemy się że albo robimy błędy podobne albo robimy inne i przeginamy w drugą stronę. Na przykład z nadmiernej szorstkości popadamy w nadopiekuńczość itp a efekty mogą być co prawda inne ale nawet jeszcze gorsze.
Warto więc spojrzeć na swojego ojca z wyrozumiałością. Jest to bardzo trudne jeśli jesteśmy od niego zależni dlatego warto się uniezależnić ale jeśli już to zrobimy to naprawdę jest to nasz skarb przed Bogiem.
Syr3:10 Nie przechwalaj się niesławą ojca,
albowiem hańba ojca nie jest dla ciebie chwałą.
11 Chwała dla każdego człowieka płynie ze czci ojca,
a matka w niesławie jest ujmą dla dzieci.
12 Synu, wspomagaj swego ojca w starości,
nie zasmucaj go w jego życiu.
13 A jeśliby nawet rozum stracił, miej wyrozumiałość,
nie pogardzaj nim, choć jesteś w pełni sił.
14 Miłosierdzie względem ojca nie pójdzie w zapomnienie,
w miejsce grzechów zamieszka u ciebie1.
15 W dzień utrapienia wspomni się o tobie,
jak szron w piękną pogodę, tak rozpłyną się twoje grzechy.
A poza tym to nie warto się nad sobą rozczulać.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6516
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Nie musisz patrzeć z wyrozumiałością na kogoś, kto krzywdzi. Na pewno nie musisz się do tego zmuszać, myśleć o tej osobie itd.
Na pewno nie póki nie przepracowałeś tego problemu i masz żal, nie musisz sobie nic wmawiać i czuć się odpowiedzialny za tego rodzica.
To jest jakby efekt długoletniej pracy, a nie coś co musisz jeszcze dodatkowo dźwigać.
Mam nadzieję że z nami zostaniesz na dłużej i jeszcze coś popiszesz.
Na pewno nie póki nie przepracowałeś tego problemu i masz żal, nie musisz sobie nic wmawiać i czuć się odpowiedzialny za tego rodzica.
To jest jakby efekt długoletniej pracy, a nie coś co musisz jeszcze dodatkowo dźwigać.
Mam nadzieję że z nami zostaniesz na dłużej i jeszcze coś popiszesz.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3547
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 160 times
- Been thanked: 381 times
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Hmmm. Z własnego doświadczenia wiem że tkwienie w nienawiści niechęci czy rozżaleniu do ojca nie pomaga na wypełnienie pustki emocjonalnej.
Z drugiej strony przypominanie na ten moment faktu że tata dawał papu kiedy serce dziecka jest pogrążone w emocjonalnym sieroctwie to nie sprzyja polepszeniu tylko budzi jeszcze większy gniew.
Oprócz pustki emocjonalnej , wewnętrznego poczucia osierocenia jeszcze kłębi się poczucie braku przynależności , poczucia bycia " niczyim" , głęboko skrywane samooskarzenie się o to że się jest winnym tej sytuacji ( kłamliwe jak mont Everest) Braku zakorzenienia , nawet bezdomności...
I to potrafi rzutować na wiarę..
Szczerze to proces wybaczania ojcu zaczął się u mnie od uświadomienia sobie że ja o tym dlaczego taki było wiedziałem od początku. Znałem jego poniżenie...
Wtedy oprócz niechęci gniewu nienawiści pojawił u mnie się też ludzki żal że on też miał przekichane.
Tyle że ojcowie najczęściej chowają swe rany. Ale czasem można je z opowieści rodzinnych wywnioskować.
Jak pojawi się współczucie pojawi się powoli też wybaczenie.I wtedy powoli stan nasz się poprawia.
Plus terapię jak trzeba i inne ...
Z drugiej strony przypominanie na ten moment faktu że tata dawał papu kiedy serce dziecka jest pogrążone w emocjonalnym sieroctwie to nie sprzyja polepszeniu tylko budzi jeszcze większy gniew.
Oprócz pustki emocjonalnej , wewnętrznego poczucia osierocenia jeszcze kłębi się poczucie braku przynależności , poczucia bycia " niczyim" , głęboko skrywane samooskarzenie się o to że się jest winnym tej sytuacji ( kłamliwe jak mont Everest) Braku zakorzenienia , nawet bezdomności...
I to potrafi rzutować na wiarę..
Szczerze to proces wybaczania ojcu zaczął się u mnie od uświadomienia sobie że ja o tym dlaczego taki było wiedziałem od początku. Znałem jego poniżenie...
Wtedy oprócz niechęci gniewu nienawiści pojawił u mnie się też ludzki żal że on też miał przekichane.
Tyle że ojcowie najczęściej chowają swe rany. Ale czasem można je z opowieści rodzinnych wywnioskować.
Jak pojawi się współczucie pojawi się powoli też wybaczenie.I wtedy powoli stan nasz się poprawia.
Plus terapię jak trzeba i inne ...
-
- Super gaduła
- Posty: 1385
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 502 times
- Been thanked: 216 times
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Trzymaj sie Grzeszniku ... emocje niech hartuja Ciebie ku dobru ...
Pozdrawiam ( facet, ktory mial rowniez nieraz przekichane )
Pozdrawiam ( facet, ktory mial rowniez nieraz przekichane )
Ostatnio zmieniony 2024-04-10, 13:16 przez Pompieri, łącznie zmieniany 1 raz.
- Abstract
- Zasłużony komentator
- Posty: 2590
- Rejestracja: 27 cze 2021
- Has thanked: 161 times
- Been thanked: 420 times
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Z nakierowaniem na psychologa ok. Z szukaniem przyczyny to już wróżenie z fusów, relacje z ojcem mogą być składową ale niekoniecznie dominującą jako przyczyna.
Bóg nie adoptował nas po innym bogu.
-
- Elitarny komentator
- Posty: 3547
- Rejestracja: 21 cze 2021
- Has thanked: 160 times
- Been thanked: 381 times
Re: Poczucie pustki i wyczerpanie emocjonalne
Jeżeli składową to bazową.
Reszta jest wtórna.Czlowiek wyalienowany gorzej zdecydowanie gorzej radzi sobie z następstwami innych traum ,zdarzeń itp. Np znacznie gorzej odbierze śmierć osoby z którą był emocjonalnie związany. Nie poprosi , nie poskarży się na wypadek innych traum ( mój przypadek )
Będzie podejrzliwie patrzył na wiarę ( Bóg Ojciec będzie brzmiało jak abstrakcja)
Odrzucenia emocjonalne że strony innych osób będzie traktował jak tragedię i w sobie będzie widział przyczynę. Itd itp.
Reszta jest wtórna.Czlowiek wyalienowany gorzej zdecydowanie gorzej radzi sobie z następstwami innych traum ,zdarzeń itp. Np znacznie gorzej odbierze śmierć osoby z którą był emocjonalnie związany. Nie poprosi , nie poskarży się na wypadek innych traum ( mój przypadek )
Będzie podejrzliwie patrzył na wiarę ( Bóg Ojciec będzie brzmiało jak abstrakcja)
Odrzucenia emocjonalne że strony innych osób będzie traktował jak tragedię i w sobie będzie widział przyczynę. Itd itp.