Dlaczego czasy wielkich cudów, proroków, świętych minęły?

[Gojandek]

Np. w Starym Testamencie Mojżesz rozdzielił cały ocean, Jonasz został połknięty przez wielką rybę, w której się modlił, w NT niektórzy byli tak bardzo opętani, że rozrywali łańcuchy, po czasach Apostolskich też było wiele cudów, wiele świętych z nadprzyrodzonymi cechami, a dziś w czasach postępu już takiego czegoś nie ma. Dlaczego? Dlatego, że w dzisiejszych czasach już ciężko takie rzeczy wymyślić, a ludzie raczej w takie coś nie uwierzą w czasach, gdy mamy internet, kamery itd.?

To tylko taka moja wątpliwość ; )

[Albertus]

Np. w Starym Testamencie Mojżesz rozdzielił cały ocean, Jonasz został połknięty przez wielką rybę, w której się modlił, w NT niektórzy byli tak bardzo opętani, że rozrywali łańcuchy, po czasach Apostolskich też było wiele cudów, wiele świętych z nadprzyrodzonymi cechami, a dziś w czasach postępu już takiego czegoś nie ma. Dlaczego? Dlatego, że w dzisiejszych czasach już ciężko takie rzeczy wymyślić, a ludzie raczej w takie coś nie uwierzą w czasach, gdy mamy internet, kamery itd.?

To tylko taka moja wątpliwość ; )

Cuda i dawniej były dosyć rzadkie. To tylko złudzenie że były częstsze
bo ich opisy zebrano.

Choć były okresy kiedy były częstsze.

Ale i w dzisiejszych czasach jest wiele udokumentowanych cudów.

Poza tym Bóg nie działa mechanicznie i jeśli nie zechce aby cuda działy się świetle kamer to tam się nie dzieją.

[Gojandek]

Np. w Starym Testamencie Mojżesz rozdzielił cały ocean, Jonasz został połknięty przez wielką rybę, w której się modlił, w NT niektórzy byli tak bardzo opętani, że rozrywali łańcuchy, po czasach Apostolskich też było wiele cudów, wiele świętych z nadprzyrodzonymi cechami, a dziś w czasach postępu już takiego czegoś nie ma. Dlaczego? Dlatego, że w dzisiejszych czasach już ciężko takie rzeczy wymyślić, a ludzie raczej w takie coś nie uwierzą w czasach, gdy mamy internet, kamery itd.?

To tylko taka moja wątpliwość ; )

Cuda i dawniej były dosyć rzadkie. To tylko złudzenie że były częstsze
bo ich opisy zebrano.

Choć były okresy kiedy były częstsze.

Ale i w dzisiejszych czasach jest wiele udokumentowanych cudów.

Poza tym Bóg nie działa mechanicznie i jeśli nie zechce aby cuda działy się świetle kamer to tam się nie dzieją.

W sumie to fakt, że zdarzają się Cuda Eucharystyczne, ślepi odzyskują wzrok, zdarzają się opętania, ale na pewno nie jest to to samo, co było 100/200 lat temu.

[marcin]

Nie jest to to samo bo dzis naukowcy i medycyna chcieli by sobie wszystko przypisac.
A jak nie moga to wymyslaja przerozne teorie aby zanegowac jakikolwiek cud.

[Efezjan]

Np. w Starym Testamencie Mojżesz rozdzielił cały ocean, Jonasz został połknięty przez wielką rybę, w której się modlił, w NT niektórzy byli tak bardzo opętani, że rozrywali łańcuchy, po czasach Apostolskich też było wiele cudów, wiele świętych z nadprzyrodzonymi cechami, a dziś w czasach postępu już takiego czegoś nie ma. Dlaczego? Dlatego, że w dzisiejszych czasach już ciężko takie rzeczy wymyślić, a ludzie raczej w takie coś nie uwierzą w czasach, gdy mamy internet, kamery itd.?

To tylko taka moja wątpliwość ; )

Brawo, w rzeczy samej. Bóg nie lubi kamer. Lepiej zamiast tego wybrać jakąś porowatą korę drzewa albo ślad na szybie...

[Gojandek]

Np. w Starym Testamencie Mojżesz rozdzielił cały ocean, Jonasz został połknięty przez wielką rybę, w której się modlił, w NT niektórzy byli tak bardzo opętani, że rozrywali łańcuchy, po czasach Apostolskich też było wiele cudów, wiele świętych z nadprzyrodzonymi cechami, a dziś w czasach postępu już takiego czegoś nie ma. Dlaczego? Dlatego, że w dzisiejszych czasach już ciężko takie rzeczy wymyślić, a ludzie raczej w takie coś nie uwierzą w czasach, gdy mamy internet, kamery itd.?

To tylko taka moja wątpliwość ; )

Brawo, w rzeczy samej. Bóg nie lubi kamer. Lepiej zamiast tego wybrać jakąś porowatą korę drzewa albo ślad na szybie...

W sumie, gdyby taki cud był udokumentowany kamerą, to czy istnieliby ateiści? A chyba nie o to w tym chodzi

Tak mi się przynajmniej wydaję : P

Dodano po 1 minucie 8 sekundach:

Nie jest to to samo bo dzis naukowcy i medycyna chcieli by sobie wszystko przypisac.
A jak nie moga to wymyslaja przerozne teorie aby zanegowac jakikolwiek cud.

W sumie to prawda, niektórzy ateiści mówią a bo nauka, nauka a tak naprawdę praktycznie nic nie wiemy...

[Albertus]

Np. w Starym Testamencie Mojżesz rozdzielił cały ocean, Jonasz został połknięty przez wielką rybę, w której się modlił, w NT niektórzy byli tak bardzo opętani, że rozrywali łańcuchy, po czasach Apostolskich też było wiele cudów, wiele świętych z nadprzyrodzonymi cechami, a dziś w czasach postępu już takiego czegoś nie ma. Dlaczego? Dlatego, że w dzisiejszych czasach już ciężko takie rzeczy wymyślić, a ludzie raczej w takie coś nie uwierzą w czasach, gdy mamy internet, kamery itd.?

To tylko taka moja wątpliwość ; )

Brawo, w rzeczy samej. Bóg nie lubi kamer. Lepiej zamiast tego wybrać jakąś porowatą korę drzewa albo ślad na szybie...

W sumie, gdyby taki cud był udokumentowany kamerą, to czy istnieliby ateiści? A chyba nie o to w tym chodzi

Nie o to chodzi aby ludzi zmusić do wiary.

Jedną z pokus jaką proponował diabeł Jezusowi było dokonanie spektakularnego cudu:

Mt4:1 Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. 2 A gdy przepościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, odczuł w końcu głód. 3 Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te kamienie stały się chlebem». 4 Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»2.
5 Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni3 6 i rzekł Mu: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień»4. 7 Odrzekł mu Jezus: «Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego»5.
8 Jeszcze raz wziął Go diabeł na bardzo wysoką górę, pokazał Mu wszystkie królestwa świata oraz ich przepych 9 i rzekł do Niego: «Dam Ci to wszystko, jeśli upadniesz i oddasz mi pokłon». 10 Na to odrzekł mu Jezus: «Idź precz, szatanie! Jest bowiem napisane: Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz»6. 11 Wtedy opuścił Go diabeł, a oto aniołowie przystąpili i usługiwali Mu.

Gdyby Jezus dokonał takiego cudu na oczach wszystkich bez wątpienia ludzie uwierzyliby że jest mesjaszem.

Ale tego nie zrobił. Czyli nie o to chodziło.

[Efezjan]

W sumie, gdyby taki cud był udokumentowany kamerą, to czy istnieliby ateiści?

Wierz mi, że gdyby faktycznie przyszedł Jezus, gdyby nagrano, udokumentowano medycznie jakiś cud, wrzucono wyniki badań, tak że nie byłoby żadnych wątpliwości, tobym nim przestał być. A tak to, jak napisałem, zdaje mi się, widzi mi się, twarz widzę na drzewie... W sumie słabe, że Twórca Wszechświata /naukowiec przecież, bo Bóg moim zdaniem nim być musi/, posuwa się do tanich sztuczek dla gawiedzi.

Objawienia... Nie zastanawiało Cię nigdy, dlaczego praktycznie nie ma objawień Jezusa, a objawień Maryi pełno? To ciekawa kwestia. I dlaczego oni ciągle powtarzają to samo?

I dlaczego Maryja nie objawia się sikhom albo i muzułmanom /oni mają ją przecież w Koranie/, nawet z tego, co mi wiadomo /nic o tym nie słyszałem/ nie objawia się protestantom, hinduistom, buddystom. itd.

Jakby na przykład powiedzieli nam o jakiejś rzeczy naukowej, o której nie wiemy i by się to okazało prawdą, o wtedy to już byłoby coś. Albo na przykład: przychodzi Maryja /czy tam nawet może być i Jezus/ i mówi: hipoteza Riemanna jest prawdziwa... Oto, dowód... Albo fałszywa... Oto obalenie dowodu... /Wtedy to i do mnie by mogła czy mógł przyjść , bo za obalenie/udowodnienie tej hipotezy jest milion dolarów. / Czy Bóg w czasach naukowych nie powinien się tak właśnie zachować? A tak w koło Macieju to samo, przecież jeśli te objawienia wycisnąć jak cytrynę, to co mamy? 'Ludzie są źli, będzie kara, odmawiajcie różaniec'.

Azji się nie udało zchrystianizować w takim stopniu jak Europy. Taka Maryja się objawia na przykład jakiejś Japonce praktykującej zen i mówi, no że zen jest be, przedstawia się kim jest itd. I za jakiś czas Japonia jest katolicka.

[Marek_Piotrowski]

Cuda są udokumentowane, także medycznie. To ateiście nie pomoże, gdyż problem tkwi w nim, a nie w braku dowodów.

[Pompieri]

Efezjan bajki pisze.
Ilu ludzi Jezusa widzialo, ilu dotykalo ... a ilu uwierzylo?

[Efezjan]

Efezjan bajki pisze.
Ilu ludzi Jezusa widzialo, ilu dotykalo ... a ilu uwierzylo?

Taa... A z drugiej strony, 'żaden znak nie będzie dany temu pokoleniu oprócz znaku Jonasza'. Dla mnie to jasne. Jeśli żaden inny znak nie będzie dany oprócz znaku Jonasza, to każdy taki kolejny należy traktować co najmniej podejrzliwie, nie uważasz?

[Pompieri]

Nie uwazam.
Czytaj tekst i dojrzyj , jaka jest jego prawdziwa tresc, a nie swoje mniemania.
Ps: w szkole uczyli , w jaki sposob kontekst wplywa na wiersz tekstu.
Jakis niedouczony jestes. I szukasz gdzie szpile wsadzic, a nie szukasz rzeczywistej podstawy tekstu czy Twoich miernych wypocin.
Pozdrawiam.

[Efezjan]

Nie uwazam.
Czytaj tekst i dojrzyj , jaka jest jego prawdziwa tresc, a nie swoje mniemania.
Ps: w szkole uczyli , w jaki sposob kontekst wplywa na wiersz tekstu.
Jakis niedouczony jestes. I szukasz gdzie szpile wsadzic, a nie szukasz rzeczywistej podstawy tekstu czy Twoich miernych wypocin.
Pozdrawiam.

Uczyli, zerknę zatem, co jest dokoła tego wersetu. Dlaczego miernych?
Nie napisałeś nic o objawieniach. Ja tobym naprawdę chciał, żeby Jezus się mi objawił, może być i Maryja, i potwierdził albo obalił hipotezę Riemanna.

[Pompieri]

Wlasnie dlatego, ze Jezus jest Bogiem i dziala dla calej ludzkosci w aspekcie calego kosmosu, dlateo nie "objawia " sie Tobie, bo nie jest kelnerem na Twe chcenie i pstrykniecie palcem.
Mi sie objawil w pewnym dzialaniu ... i nie na pstrykniecie, ale z Jego woli i nie po to, abym chodzil z tego powodu dumny jak paw.
Wprost przeciwnie - moc Boza przeraza , ale rowniez budzi zaufanie.

[marcin]

Np. w Starym Testamencie Mojżesz rozdzielił cały ocean, Jonasz został połknięty przez wielką rybę, w której się modlił, w NT niektórzy byli tak bardzo opętani, że rozrywali łańcuchy, po czasach Apostolskich też było wiele cudów, wiele świętych z nadprzyrodzonymi cechami, a dziś w czasach postępu już takiego czegoś nie ma. Dlaczego? Dlatego, że w dzisiejszych czasach już ciężko takie rzeczy wymyślić, a ludzie raczej w takie coś nie uwierzą w czasach, gdy mamy internet, kamery itd.?

To tylko taka moja wątpliwość ; )

Brawo, w rzeczy samej. Bóg nie lubi kamer. Lepiej zamiast tego wybrać jakąś porowatą korę drzewa albo ślad na szybie...

Slady na szybie to widza ci ktorzy je chca widziec.
A sa publiczne widzenia nawet nagrywane przez tysiace ludzi, jednak i tak niewielu wierzy ze sa
rzeczywiste.
https://www.ekai.pl/el-zeitoun-malo-zna ... w-egipcie/