Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
w którym.miejscu w historii ewolucji miał miejsce grzech pierworodny?piotruniog pisze: ↑2020-10-23, 19:55 ,,Odczuwamy skutki grzechu pierworodnego w sobie i wokół siebie, ale staramy się przeciwstawić im umiłowanie dobra i czyny miłości."
Dokładnie. I na podstawie chorób i urazów mózgu wiem że świadomość, pamięć, decyzję moralne, to wszystko są procesy naszego materialnego mózgu.Zgadza się. Tak jak św. Paweł pisał, że chce czynić dobro, a czyni zło, rozdźwięk w człowieku, itp. Tylko, że w teorii ewolucji jest to po prostu skutek takiej a nie innej budowy mózgu, i nie ma tam miejsca na zaistnienie jakiejś ,,nadprzyrodzonej" sytuacji, stąd ja ciągle nie potrafię tego w głowie ułożyć. Świadomość, wolę, całe nasze ja mamy pod czaszką, a nie w niematerialnym duchu. Wegetacja, zmysły, świadomość, wola, rozum to pojęcia wyjaśniane przez nauki przyrodnicze. Nie potrzebujemy odwoływać się do koncepcji duszy aby mówić o tym.
Nie ma na to żadnych dowodów ani nawet przesłanekDusza ludzka jednak zdecydowanie różni się od duszy roślinnej i zwierzęcej, ponieważ jest duchowa i nieśmiertelna.
Kwestia mózgu. Szympans też potrafi poznawać rozumowo, a człowiek z uszkodzonym mózgiem nie może.Dzięki niej człowiek potrafi poznawać rozumowo (czyli to nie tylko kwestia jedynie rozwiniętego mózgu jak napisane wcześniej ?),
Co masz na myśli? Bo zwierzęta też potrafią kochać ale nie wiem co rozumiesz przez "sposób wolny"i kochać w sposób zupełnie wolny.
To czym jest ta dusza?Dusza zwierząt i roślin przestaje istnieć z chwilą ich śmierci.
Wcale nie musicie. Ja nie wierzę w duchy ani w Boga więc nie jest to coś koniecznego.Przyjmując teorię ewolucji musimy próbować ,,wklecić" tam moment bezpośredniego włożenia ducha przez Boga ?
Ewolucja to proces ciągły i wspólnych przodków mamy najprawdopodobniej z każdym żywym organizmem na ziemi, a na pewno ze wszystkimi eukariotami. W naszej linii ewolucyjnej są zarówno małpy, ryby, jak i jednokomórkowe organizmy.Skoro pozwolił aby to szło torem ewolucji to może wszelkie formy przed człowiekiem miały duszę - mogły dostąpić zbawienia ?
-
- Super gaduła
- Posty: 1303
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 208 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Grzech pierworodn mial miejsce najprawdopodobniej przed ewolucja ( w skali ziemskiego czasu ). Czas liczony jest wedlug obrotow cial - tak wiec czas Bozy ( JESTEM ) nie jest mozliwy do zastosowania w ziemskiej skali rachuby czasu.
Ewolucja to wynik wlasnie skazenia grzechem ( czyli nastpilozapoczatkowanie zmian, czyli regres ku znanemu nam uwarunkowaniu przyrodniczo - srodowiskowemu ( jest to jeden z najglowniejszych pogladow o naturze ).
I ten poglad tak rozumainy wyjasnia wszelkie inne kwestie.
Ewolucja to wynik wlasnie skazenia grzechem ( czyli nastpilozapoczatkowanie zmian, czyli regres ku znanemu nam uwarunkowaniu przyrodniczo - srodowiskowemu ( jest to jeden z najglowniejszych pogladow o naturze ).
I ten poglad tak rozumainy wyjasnia wszelkie inne kwestie.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Przykro mi, ale dla mnie Twój wywód jest nie do przyjęcia. Nie tylko niczego nie wyjaśnia, ale jest sprzeczny z moim rozumieniem.
Wydaje mi się, że ewolucja rozpoczęła się przed wymyśleniem zegara. A grzech pierworodny do tyczył człowieka.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Super gaduła
- Posty: 1303
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 208 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Nie - grzech pierworodny to nie wycinek Raju. Dotyczy nie tylko czlowieka - zapoczatkowal go czlowiek nieposluszenstwem ... ale nieposluszenstwo to przejawilo sie w rajskiej rzeczywistosci - zupelnie innej, choc rzeczywistej, od tej znanej nam od chwili wypedzenia czlowieka z Raju.
Dlatego ani zegar nie gra tu zadnej roli, ani nasze ( jakkolwiek glebokie ) zrozumienie praw dotyczacych naszego ukladu slonecznego.
Innymi slowy - nie mamy mozliwosci wejrzenia w jakiekolwiek zaleznosci rajskie - to co poznalismy i co poznajemy ( jako ludzkosc ) to sa zaleznosci juz regresyjne ( przejete i zaczerpniete w po-doskonalosci i harmonii rajskiej rzeczywistosci )
Grzech czlowieka dotknal calego stworzenia ( na tym polega regres ) i ( tak sie przypuszcza ) jedyna mozliwoscia natury bylo przyjecia naturalnych ( wraz ze stworczym dzialaniem Boga wpisanych w nature ) mechanizmow preewolucyjnych dla utrzymania stanu zycia na naszej skalistej planecie. Mechanizm taki jak najbardziej tyczy zamiaru Boga na wyxpadek odstepstwa czlowieka od Jego zamiaru Harmonii natury.
Mozesz sie z tym nie zgodzic. Nie zamierzam glosic dogmatu ( ani teologicznego, ani teolologikalnego, ani naukowo-poznawczego). Opisuje po prostu jeden z coraz silniej zarysowujacych sie trendow w dziedzinie metafizyki i odniesien nauk przyrodniczych w kontekscie poznawczym.
Dlatego ani zegar nie gra tu zadnej roli, ani nasze ( jakkolwiek glebokie ) zrozumienie praw dotyczacych naszego ukladu slonecznego.
Innymi slowy - nie mamy mozliwosci wejrzenia w jakiekolwiek zaleznosci rajskie - to co poznalismy i co poznajemy ( jako ludzkosc ) to sa zaleznosci juz regresyjne ( przejete i zaczerpniete w po-doskonalosci i harmonii rajskiej rzeczywistosci )
Grzech czlowieka dotknal calego stworzenia ( na tym polega regres ) i ( tak sie przypuszcza ) jedyna mozliwoscia natury bylo przyjecia naturalnych ( wraz ze stworczym dzialaniem Boga wpisanych w nature ) mechanizmow preewolucyjnych dla utrzymania stanu zycia na naszej skalistej planecie. Mechanizm taki jak najbardziej tyczy zamiaru Boga na wyxpadek odstepstwa czlowieka od Jego zamiaru Harmonii natury.
Mozesz sie z tym nie zgodzic. Nie zamierzam glosic dogmatu ( ani teologicznego, ani teolologikalnego, ani naukowo-poznawczego). Opisuje po prostu jeden z coraz silniej zarysowujacych sie trendow w dziedzinie metafizyki i odniesien nauk przyrodniczych w kontekscie poznawczym.
Ostatnio zmieniony 2020-10-24, 18:59 przez Pompieri, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Że co ? Czyli najpierw Bóg stworzył raj, zwierzęta i człowieka, potem człowiek zgrzeszył, a potem Bóg zaczął od początku tworzyć zwierzęta w tym czlowieka przez ewolucję?Pompieri pisze: ↑2020-10-24, 17:44 Grzech pierworodn mial miejsce najprawdopodobniej przed ewolucja ( w skali ziemskiego czasu ). Czas liczony jest wedlug obrotow cial - tak wiec czas Bozy ( JESTEM ) nie jest mozliwy do zastosowania w ziemskiej skali rachuby czasu.
Ewolucja to wynik wlasnie skazenia grzechem ( czyli nastpilozapoczatkowanie zmian, czyli regres ku znanemu nam uwarunkowaniu przyrodniczo - srodowiskowemu ( jest to jeden z najglowniejszych pogladow o naturze ).
I ten poglad tak rozumainy wyjasnia wszelkie inne kwestie.
-
- Super gaduła
- Posty: 1303
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 208 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
W swietle fizyki dynamiki pol tak to po prostacku moznaby opisac ( to w odpowiedzi na Twoje zapytanie ).
Relatywnosc odniesien czasowych i splatanie kwantowe sa droga rozumowania - w odniesieniu do metaobiektow astronomicznych pojecie czasu jako funkcji liniowej wzrastajacej jest tylko jedna z mozliwosci.
Relatywnosc odniesien czasowych i splatanie kwantowe sa droga rozumowania - w odniesieniu do metaobiektow astronomicznych pojecie czasu jako funkcji liniowej wzrastajacej jest tylko jedna z mozliwosci.
- sądzony
- Legendarny komentator
- Posty: 13893
- Rejestracja: 20 lut 2020
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Wyznanie: Chrześcijanin
- Has thanked: 2035 times
- Been thanked: 2222 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Oj chłopcy.
Pozmawianie o Bogu i sprawach mistyki, za pomogą logiki i rozumy ...
... hmmm ...
powodzenia
Pozmawianie o Bogu i sprawach mistyki, za pomogą logiki i rozumy ...
... hmmm ...
powodzenia
"W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Ojcu moim, a wy we Mnie i Ja w was." J 14.20
-
- Super gaduła
- Posty: 1303
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 208 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Zawsze mozna sprobowac. Sw. Tomasz z Akwinu nawet swoja Summe napisal ... konia z rzedem, kto to zrozumial ( oprocz oczywiscie teologow tomistycznych i tardycjonalistow ).
Lol afilatelisto ... czasem udaje mi sie cos pojac. Nawet splodzilem na temat podobny w temacie pewne dzielko. Na zaliczenie. Udalo sie. Zaliczylem.
Lol afilatelisto ... czasem udaje mi sie cos pojac. Nawet splodzilem na temat podobny w temacie pewne dzielko. Na zaliczenie. Udalo sie. Zaliczylem.
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Ani nie. Ino dotyczy człowieka. Już człowieka, albowiem to nie zwierzę złamało zakaz.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Super gaduła
- Posty: 1303
- Rejestracja: 28 wrz 2020
- Has thanked: 492 times
- Been thanked: 208 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
Caly swiat stworzony zostal dotkniety skutkami. Czlowiek jeden, a caly rodzaj ludzki _ czyli wszystkie czlowieki, choc ichjeszcze na swiecie nie bylo w postaci widzialnej czyli materialnej ; byli za to juz w zamiarze Boga.
Cala fauna tudziez ( lwy przestaly zadowalac sie trawa, a zasmakowaly nawet w czlowieku itd.) , flora -gnicie i fermentacja...
Cala fauna tudziez ( lwy przestaly zadowalac sie trawa, a zasmakowaly nawet w czlowieku itd.) , flora -gnicie i fermentacja...
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4222 times
Re: Debata: kreacjonizm vs ewolucja
I teraz lepiej. Wystarczyło się zastanowić. Cieszę się, że dochodzimy do podobnych wniosków.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.