Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6522
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
Mogą też przeklinac namiot i krzesła na których siedzę, albo te kolczyki co u nich kupiłam...
Nie wierzę w infekowanie przedmiotów czarną magią,pogańską czy jakąkolwiek inną.
Nie wierzę w infekowanie przedmiotów czarną magią,pogańską czy jakąkolwiek inną.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
Przecież mówię: twierdzenia:
- X usiłuje osiągnąć jakiś efekt metodami magicznymi
- magia działa
-
- Bywalec
- Posty: 82
- Rejestracja: 13 kwie 2024
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 15 times
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
OK. Ale zwroccie uwage, ze strasznie im zalezy zeby przyjac to ich PRASADAM! W mlodosci bralem w tym czynny udzial - niestety. Potem sie wstydzilem, ale Bog mi wybaczyl. Jestem katolikiem tradycyjnym (ale nie tradycjonalista), konwertyta z luteranizmu.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
Winy tu nie widzę, ale rozumiem dyskomfort - to nie chodzi o to, że te potrawy mogą nam coś zrobić, ale o to, że jako chrześcijanin nie chcesz mieć nic wspólnego z bałwanami, nawet w formie jedzenia im poświęconego.
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 10:28 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 1 raz.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6522
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
A to ciekawe.
A może napiszesz jakieś świadectwo jak to było, że zostałeś katolikiem?
Dodano po 1 minucie 11 sekundach:
Ale ja chcę mieć coś wspólnego z poganami. Na przykład z nimi jadać.Ich jedzenie także.Marek_Piotrowski pisze: ↑2024-04-16, 09:38 Winy tu nie widzę, ale rozumiem zdyskomfort - to nie chodzi o to, że te potrawy mogą nam coś zrobić, ale o to, że jako chrześcijanin nie chcesz mieć nic wspólnego z bałwanami, nawet w formie jedzenia im poświęconego.
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 10:06 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Bywalec
- Posty: 82
- Rejestracja: 13 kwie 2024
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 15 times
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
Widze ze CiekawaXO jest "ciekawa"? Wiec moje swiadectwo, jak wrocilem do Chrystusa, juz podalem na tym forum 2024-04-13, 09:15.
Natomiast moja konwersja na katolicyzm to troche dluzsza historia, o moich rozterkach pisalem wtedy na https://forum.konfesyjni.pl/ (forum konserwatywnych staroluteranow) jako Herbert i Herb.
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 10:40 przez Herb, łącznie zmieniany 1 raz.
W Chrystusie ukryte są wszystkie skarby mądrości i wiedzy.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6522
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
Jesteś w sumie dość wulgarny. Nie spodziewałam się, ale cóż:) Życie.
Wolałabym abyś znalazł inny synonim słowa na gje.
Wolałabym abyś znalazł inny synonim słowa na gje.
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 12:01 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 15139
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4268 times
- Been thanked: 2990 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
U nas na forum wszystko jest - wątek Przystanek Jezus - a tak na marginesie wspomniany Jan startował w tym roku na prezydenta średniego miasta
Dezerter pisze: ↑2018-08-06, 22:11 Dzień pierwszy - największe zdumienie .
Jechałem na PJ z jednym celem osobistym - rewanżem
W młodości, prawie skutecznie "zewangelizowali" mnie Krisznici - mantrowałem, medytowałem, przeczytałem całą Bhagawat Gitę taką jaka jest i parę innych "świętych ksiąg Hindusów".
Biskup Ryś posyłając nas na Eucharystii powiedział takie słowa "To nie wy idziecie ewangelizować swoimi słowami, elokwencją itp, wy jesteście tylko posłani przez Jezusa do tych, których On wybrał i już przygotował, wy jesteście tylko posłańcami, którzy mają zanieść Jezusa tym do których jesteście posłani. Zdumiało mnie to i nie rozumiałem - pomyślałem sobie "odnowowa nowomowa" ...
Nie upłynęło 30 minut naszej ewangelizacji (wyjście poprzedzone wspólną modlitwą pod krzyżem i tam zakończone na dziękowaniu za owoce) a na "krupówkach " festiwalowych podchodzi do nas uśmiechnięty, wysoki i przystojny Krisznita ubrany w charakterystyczne pomarańczowo-białe szaty i daje mi ulotkę zapraszając do Pokojowej Wioski Kriszny - zachowałem ją jako pamiątkę i dowód!
- co tam u bhaktów Kriszny? zapytałem
- o widzę, że ktoś wie i zna - wszystko dobrze - zapraszam do nas
- właśnie się do was wybieram porozmawiać - mam na imię Piotr/Jan/ Krystyna
- A ja Siergiej i przyjechałem z Ukrainy na Festiwal i zamieszkałem w Wiosce Kriszny . A wy skąd?
- z PJ - to ten największy namiot - zapraszamy do nas. A wiesz , że Chrystus i Kriszna to to samo imię i po Grecku brzmi tak samo - KRISTOS? (tak mnie nauczali Krisznici) - był bardzo zaskoczony - więc powiedziałem - jak wrócisz to zapytaj starszych bhaktów
(tu muszę wyjaśnić , że do rozmowy zaczął włączać się Jan, ale po angielsku, bo Siergiej znał tylko trochę polskiego, lepiej rosyjski i chyba najlepiej angielski)
- co się dziwisz zapytałem przecież Bóg jest jeden
- no tak jasne - odpowiedział ku memu zdumieniu, bo oni są politeistami!
do tej pory nie miałem zamiaru go ewangelizować, ale skoro sam się tak podkładał ....
- Jan spytał - to może chcesz posłuchać o Jezusie?
- TAK - usłyszeliśmy ze zdumieniem więc Jan po angielsku a ja po rosyjsku zaczęliśmy głosić mu kerygmat co chwile dopytując się, czy rozumie?
- TAK- podało wraz ze szczerym uśmiechem
(co chwilę porozumiewawczo spoglądaliśmy z Janem na siebie czy kontynuować tą przedziwną i zdumiewającą ewangelizację - Jan czytał mu Biblię)
- Gdy doszliśmy do końca kerygmatu Jan zapytał
- czy zgadzasz się z tym, czy przyjmujesz to?
- TAK brzmiała odpowiedź z uśmiechem - Jezus to jest Boża Inkarnacja przecież.
Gdy doszliśmy do końca a więc do decyzji, czy odrzucasz, czy przyjmujesz Dobrą Nowinę o zbawieniu , czy przyjmujesz Jezusa za swojego Jedynego Pana i Zbawiciela, ... obaj się zawahaliśmy .... bo sytuacja była dość niezwykła :
- Krisznita w szatach stoi z ulotkami i rozmawia z "jezuskami" w koszulkach PJ i z identyfikatorami na "krupówkach" festiwalowych, morze ludzi się przewala wokół a my ...
Wreszcie pada z naszej strony :
- Czy chcesz wyznać, że ...
- ale czy na pewno rozumiesz ...
- i tak w 3 językach
- Za każdym razem pada szczere i z uśmiechem TAK!
Przeciągłe spojrzenie Jana z Piotrem (nasze miny zapewne bezcenne ) - po moim kiwnięciu głowa, Jan zaczął , po angielsku wyznanie ....
- Siergiej głośno i uroczyście powtarzał pełne uznanie Jezusa za swojego Jedynego Pana i Zbawiciela.
Po tym wyznaniu uznałem, że powinienem go spytać, czy chce byśmy się nad nim pomodlili o umocnienie/napełnienie Duchem Świętym, by go prowadził i pouczał.
- Tak poproszę
- nasze ręce lądują na jego ramieniu i w zgiełku tłumu leci nasza gorąca modlitwa do Najwyższego...
(moje zdumienie tą absurdalna sytuacją rosło z minuty na minutę, ale była to jedna z najgorętszych moich modlitw za bliźniego)
- jak się czujesz zapytaliśmy po zakończeniu?
- w odpowiedzi był uśmiech - słowo dziękuje i przytulenie Jana i mnie ...
Pogadaliśmy chwile i musieliśmy iść dalej, bo do wielu nas posłał...
Ps.
Sam nie wiem co o tym myśleć?!- wahałem się wiele razy tak jak i Jan - widać to było - ale skoro człowiek chce do Jezusa to my zrobiliśmy swoje, a co Bóg miłosierny z Siergiejem zrobi to już - Panie Ty się nim zajmij.
Modliliśmy się za niego codziennie i za wszystkich napotkanych.
Ps 2
Przepraszam Kryśka, ale byłem tak zdumiony całą sytuacją, skupiony na Siergieju i Janie, że jakoś wcale Ciebie nie pamiętam w tej historii, ale znając Ciebie wspierałaś nas modlitwą.
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 20:41 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6522
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
Aha.
Na Woodstocku znajomi chcieli mnie wynosić z ich namiotu Pytań i Odpowiedzi z ławką, bo nie chciałam wyjść:P
Ale troszkę udało mi się ich wyprowadzić z równowagi, tylko nie wiem czy to sukces:P
Yhym, tak, na pewno jak ktoś mówi że chce posłuchać o Jezusie, to oznacza że "chce do Jezusa"
I co z tym "zaklęciem" czy chcesz przyjąć JEzusa?
Co to sakrament?
Coś nieodwracalnego, jakaś przysięga która odmienia życie?
Wytłumacz mi to.
Na Woodstocku znajomi chcieli mnie wynosić z ich namiotu Pytań i Odpowiedzi z ławką, bo nie chciałam wyjść:P
Ale troszkę udało mi się ich wyprowadzić z równowagi, tylko nie wiem czy to sukces:P
Yhym, tak, na pewno jak ktoś mówi że chce posłuchać o Jezusie, to oznacza że "chce do Jezusa"
I co z tym "zaklęciem" czy chcesz przyjąć JEzusa?
Co to sakrament?
Coś nieodwracalnego, jakaś przysięga która odmienia życie?
Wytłumacz mi to.
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 19:38 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 4 razy.
- Marek_Piotrowski
- Legendarny komentator
- Posty: 19256
- Rejestracja: 1 cze 2016
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 2651 times
- Been thanked: 4674 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
W ten sposób traktują to wyznanie protestanci III fali.
Można je jednak traktować pozytywnie - jako akt woli. I wtedy jest bardzo ważny.
- CiekawaXO
- Złoty mówca
- Posty: 6522
- Rejestracja: 12 mar 2023
- Has thanked: 894 times
- Been thanked: 732 times
- Kontakt:
Re: Czy Hare Kryszna faktycznie jest sektą?
Kompletnie bez znaczenia w kontekście jak to robi Dezerter.
Nawet jak się wypowie jako akt woli.
Ma znaczenie jak się go wypowiada codziennie, nawraca codziennie, a nie RAZ A DOBRZE i to wymagane do czegoś tam dalej, co tylko protestanci wiedzą.
Nawet jak się wypowie jako akt woli.
Ma znaczenie jak się go wypowiada codziennie, nawraca codziennie, a nie RAZ A DOBRZE i to wymagane do czegoś tam dalej, co tylko protestanci wiedzą.
Ostatnio zmieniony 2024-04-16, 20:32 przez CiekawaXO, łącznie zmieniany 1 raz.