In vitro

[Andej]

Wypada się zwrócić do prezydenta z prośbą o wyjaśnienie.

[pom]

Naturalnie nie wiemy wszystkiego i ma prezydent Duda własne sumienie. Ale na podstawie tego braku weta czy nie można mieć oceny politycznej @Andej?

[Andej]

Możemy i powinniśmy. Nawet, uważam, że mamy taki obowiązek.
Napisałem zapytanie. Wątpię, czy otrzymam sensowna odpowiedź.

[Gzresznik Upadający]

Ja tylko przypomnę przy ocenie moralnej jego postepowania to to ze nie rozszerzono możliwości tej procedury tylko wprowadzono jej fnansowanie z budżetu.
Podpisanie to czyn wątpliwy moralnie ale nie wprowadza jakiegoś zwrotu jakościowego, jakiejś rewolucji.
Ten syf juz byl dostępny bez ograniczeń

[pom]

@Gzresznik Upadający
A ustawa (ta ostatnia o finansowaniu podpisana przez prezydenta) ta jest czyjego autorstwa i kto zbierał pod nią podpisy? I jaki jest jej zakres - czy dotyczy tylko finansowania z budżetu państwa?

[pom]

Każdy ma szansę na poprawę i liczę, że prezydent Andrzej Duda się poprawi co mu z całego serca kibicuję.

Sam też jestem grzesznikiem i daleko mi do ideału.

[pom]

Ja wybaczam i proszę o wybaczenie.

[Gzresznik Upadający]

Wybaczyć można tylko swoje urazy chyba .
Lepiej sie pomódlcie za chwilowo zbłądzonego PAD.

[pom]

Ja kocham wszystkich, ale jest to forum katolickie i nie chcę dawać złego przykładu, jeżeli takowy jest. Nawet mam dylemat, czy wstawić komentarz abp Stanisława Gądeckiego po podpisie prezydenta. A nawrócenie zacząłem od siebie.

[Albertus]

Abp Gądecki zachował się moim zdaniem bardzo dobrze.


Kościół powinien napominać rządzących, szczególnie jeśli są katolikami.

[pom]

Abp Gądecki zachował się moim zdaniem bardzo dobrze.

Moim zdaniem także.

[Andy72]

Kompletnie nie rozumiem decyzji Dudy, może uważał że chcąc być prezydentem wszystkich Polaków a większość tego chce? Ale mogąc po prostu nie podpisać, jednak podpisał? W co gra?

[pom]

Obecność prezydenta Andrzeja Dudy m.in. na Marszu dla Życia wskazywała, że może sięgnąć on po weto. Tak się nie stało. Prezydent podpisał ustawę, choć stoi ona jednoznacznie w sprzeczności z ochroną życia od poczęcia. Argumenty medyczne przeciwko in vitro podjęło Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich, a do prezydenta zwrócił się ks. abp Stanisław Gądecki.

Przewodniczący KEP podkreślił po decyzji prezydenta, że są próby sprowadzenia dyskusji o in vitro do hasła „lepiej mieć dziecko, niż nie mieć”.

„To wskazuje też na niezrozumienie całego problemu […]. Praktycznie ta decyzja prezydenta wygląda tak, jakby (to było) pójście za głosem tłumu, bez oglądania się na same kwestie bioetyczne” – wskazał ks. abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w telewizji TVN24.

Ks. prof. Piotr Kieniewicz z Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych przywołał na antenie Radia Maryja nauczanie św. Jana Pawła II z encykliki o świętości życia. Kierunek wyznaczony przez Ojca Świętego jest jednoznaczny – jeśli regulacje nie ograniczają prawa, które jest niemoralne, to nie może poprzez ich katolicki polityk. Politycy z otoczenia prezydenta próbują tłumaczyć, że jego decyzja ma charakter techniczny i dotyczy wyłącznie finansowania. To błędne tłumaczenia, bo finansowanie ma wpływ na dostępność procedury in vitro.

– Przez refundację ze strony państwa ono staje się bardziej dostępne, czyli staje się bardziej liberalne, a prawo państwowe robi głębsze przyzwolenie na działania, które rozpoznajemy jako niemoralne – mówił ks. prof. Piotr Kieniewicz.

Kapłan sięgnął po komunikat, jaki po podpisaniu ustawy podjęła Kancelaria Prezydenta RP. Nie ma w niej odniesienia do argumentów, jakie podejmował Kościół.

– W bardzo krótkim komunikacie Kancelarii Prezydenta RP po podpisaniu ustawy nie ma odniesienia do porządku moralnego. To taka ucieczka jakby za urząd, żeby schować się za urzędem przed własnym sumieniem – podsumował ks. prof. Piotr Kieniewicz.

Kościół jednoznacznie jest przeciwko in vitro, bo upomina się o każde poczęte życie i ludzką godność. Kościół sięga po argumenty teologiczne, filozoficzne, ale i medyczne, a także argumenty z dziedziny genetyki i biologii.

https://www.radiomaryja.pl/informacje/k ... -problemu/

[Gzresznik Upadający]

Obecność prezydenta Andrzeja Dudy m.in. na Marszu dla Życia wskazywała, że może sięgnąć on po weto. Tak się nie stało. Prezydent podpisał ustawę, choć stoi ona jednoznacznie w sprzeczności z ochroną życia od poczęcia. Argumenty medyczne przeciwko in vitro podjęło Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich, a do prezydenta zwrócił się ks. abp Stanisław Gądecki.

Przewodniczący KEP podkreślił po decyzji prezydenta, że są próby sprowadzenia dyskusji o in vitro do hasła „lepiej mieć dziecko, niż nie mieć”.

„To wskazuje też na niezrozumienie całego problemu […]. Praktycznie ta decyzja prezydenta wygląda tak, jakby (to było) pójście za głosem tłumu, bez oglądania się na same kwestie bioetyczne” – wskazał ks. abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, w telewizji TVN24.

Ks. prof. Piotr Kieniewicz z Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych przywołał na antenie Radia Maryja nauczanie św. Jana Pawła II z encykliki o świętości życia. Kierunek wyznaczony przez Ojca Świętego jest jednoznaczny – jeśli regulacje nie ograniczają prawa, które jest niemoralne, to nie może poprzez ich katolicki polityk. Politycy z otoczenia prezydenta próbują tłumaczyć, że jego decyzja ma charakter techniczny i dotyczy wyłącznie finansowania. To błędne tłumaczenia, bo finansowanie ma wpływ na dostępność procedury in vitro.

– Przez refundację ze strony państwa ono staje się bardziej dostępne, czyli staje się bardziej liberalne, a prawo państwowe robi głębsze przyzwolenie na działania, które rozpoznajemy jako niemoralne – mówił ks. prof. Piotr Kieniewicz.

Kapłan sięgnął po komunikat, jaki po podpisaniu ustawy podjęła Kancelaria Prezydenta RP. Nie ma w niej odniesienia do argumentów, jakie podejmował Kościół.

– W bardzo krótkim komunikacie Kancelarii Prezydenta RP po podpisaniu ustawy nie ma odniesienia do porządku moralnego. To taka ucieczka jakby za urząd, żeby schować się za urzędem przed własnym sumieniem – podsumował ks. prof. Piotr Kieniewicz.

Kościół jednoznacznie jest przeciwko in vitro, bo upomina się o każde poczęte życie i ludzką godność. Kościół sięga po argumenty teologiczne, filozoficzne, ale i medyczne, a także argumenty z dziedziny genetyki i biologii.

https://www.radiomaryja.pl/informacje/k ... -problemu/

sprawa ma wymiar tez inny.
szef episkopatu zawezwał do czynienia wg okreslonego trybu.
tzn po zawetowaniu autorytet PAD byłby poderwany bo słucha kogo innego.
skierowanie do TK na tem moment tez nie przysporzyłoby chwały autorytetowi PAD Ta sciezka jest chwilowo spalona .
Zostało podpisanie.
Przypomne ze choc naganne moralnie i prawdopodobnie bedace grzechem ciezkim to jednak nie podrywa autorytetu PAD a na autorytecie tego człowieka wisi teraz istnienie resztek niepodleglosci. Jakby na to nie patrzeć.
TO SA WŁASNIE KOSEKWENCJE SZUKANIA A SIŁE LEPSZYCH ROZWIAZNA NIZ OBECNE WSROD WYBORCÓW.
czesc obrazona a konserwatywna poszłoa na TD . czesc uciekła do PJJ czy Konfy bo bardziej radykalni i wierni Społecznej Nauce Koscioła.
NO TO MAMY>
Podziekujmy sobie ze lewizna i kosmopolityzm swieci triumfy.

[Tek de Cart]

A teraz to autorytet PAD nie jest poderwany? w tej sytuacji każda decyzja powoduje że część Polaków się na prezydenta obraża. Pytanie czy można tak 'ważyć' ilość obrażonych/zadowolonych i przekładać to na polityczne zyski, w sytuacji gdy chodzi o życie ludzkie...

Poza tym tą samą argumentację można by przecież zastosować do ustawy zezwalającej na aborcję do końca ciąży (a nawet 3 miesiące po niej!) - co pokazuje, że jest to słaby argument