Nurtuje mnie pewna kwestia, a mianowicie, dlaczego prawosławni kapłani są kapłanami w rozumieniu Kościoła katolickiego, dlaczego prawosławni mają Pana Jezusa obecnego w Eucharystii, a u protestantów nie ma ani kapłanów, ani Eucharystii? Nie pytam o to, czy wierzą w realną obecność, bo chyba niektóre denominacje tak (proszę mnie poprawić, jeśli się mylę), co nie zmienia faktu, że Pana Jezusa obecnego realnie tam nie ma.
Chodzi mi o to, dlaczego skoro i prawosławni, i protestanci oddzielili się od Kościoła, to pierwsi mają sakrament kapłaństwa i Eucharystii, a drudzy nie (wiem, że bez sakramentu kapłaństwa nie ma Eucharystii)?