Aha, w protestantyźmie "się dąży". To nic, że są tacy sami, ale tam się ponoć "dąży"... (a w katolicyźmie, oczywiście, nie). Żenada. Luter o skutkach takiego "dążenia" - swoich wyznawcach: „Ewangelia dziś znajduje zwolenników, którzy są przekonani, że jest ona niczym in...

To nieprawda. Nie usiłowałem nikomu wmówić, że Przeemek napisał coś innego, niż napisał. Tym bardziej w tak jednoznacznej sprawie. A o Tobie piszę, odnosząc się do Twoich wypowiedzi, a nie ni z gruchy ni pietruchy opatrując Cię epitetami typu król czegoś. Rozumiem, że niewygodne są CI moje komentarz...

Kasiu, czy jesli Cię boli głowa, to winisz siebie? Albo gdy jesteś spragniona czy głodna? Gdy potrzebujesz się, pardon, wysikać, to winisz siebie? Dlaczego zatem winisz siebie za mimowolne podniecenie? Ciesz się, żeś zdrowa dziewczyna. W przypadku skrupułów odnośnie podniecenia do tego, co napisałem...

Jaaasne. Skłamałeś na temat tego, co napisałem, żeby "upewnić się" że @Pompieri "czyta posty".
Doprawdy, już głupszego wykrętu nie mogłeś wymyślić.

Marku, sam jesteś Królem insynuacji... To w końcu było oszczerstwo, czy insynuacja? To wyżej, że jestem niby Królem insynuacji? Insynuacja upozowana na opinię. Będziemy się teraz przezywać? Mam napisać co nieco o Tobie? Przeemek napisał, że ja stwierdziłem, jakoby biskup miał większy autorytet niż ...

W tym sęk, że usiłujesz porównać swój problem z wiarą z problemami Arka w konkretnej sytuacji. A to rzeczy nieporównywalne.

No to pokaż, gdzie zabroniono komukolwiek noszenia np. opaski z okazji "dnia dumy gejowskiej". Poza tym, zakaz noszenia oznaczeń "światopoglądowych" to właśnie jeden z głównych postulatów ateizmu - wyeliminowanie wiary (jakiejkolwiek) z przestrzeni publicznej. W Twojej narracji w...

Daj spokój, przestań żądać przeprosin. Uznaj za nieporozumienie. To nie jest nieporozumienie, to taki sposób prowadzenia rozmowy. A ja nie potrzebuję przeprosin, lecz staram się położyć w końcu kres tej oszczerczej erystyce, polegającej na wkładaniu w moje usta czegoś, czego nie powiedziałem. Dlate...

Większość komentarzy widzi w tym nawiązanie do pogan. Ale to nie jest jedyne możliwe tłumaczenie.

CiekawaXO pisze: ↑2024-04-18, 14:16 No politycznych i światopoglądowych.
O to chodziło z TSUE. A nie tylko religijnych.

Nie.

Mi Krzyż nie przeszkadzał, lubię symbole, ale uważam, że jego brak i oddzielenie KK od PAństwa, przyniesie jego Odnowę.

A gdzież państwo jest niby połączone z Kościołem?
Przez to, że noszę krzyż?

Ale sam pan Marek podkreślił, że ważniejszy jest autorytet biskupa?..... Otóż ŻĄDAM , żebyś zacytował, gdzie napisałem, jakoby autorytet biskupa był ważniejszy niż Jezusa. Po pierwsze nie widzisz, że to jest pytanie, a nie stwierdzenie? Po drugie nie napisałem w jakim konteście? Nie wykręcaj się. Z...

A gdzież to są tacy nieskazitelni przełożeni? W jakiej niby wspólnocie religijnej? Tylko konkretnie, bo masz pełne posty pomstowania na katolików... Pamiętam było takie niewielkie grono... 12 osób + przywódca... i był tam taki facet, Judasz... a i 10 innych, co zwiali szybko... Na razie to Ciebie sa...

CiekawaXO pisze: ↑2024-04-18, 13:54 Jakby było SAMYCH symboli religijnych, to można dalej dyskutować, czy to promocja ateizmu.

A jakich jeszcze ktoś zabronił?

To nie jest sprawa kompromisu z grzechem. To dość skomplikowana sytuacja która może, ale nie musi być związana z ochroną węzła małżeńskiego.
Zdecydowanie nie jest to rzecz do rozstrzygnięcia na forum, w przeciwieństwie do prostych zasad.

E tam sarkazm. Żartuję, bo chyba wszyscy mamy świadomość, że wiara to nie kodeks