Natrafiłem na taką informację: 30 proc. respondentów zgodziło się z twierdzeniem, że Żydzi "czerpią korzyści dla siebie z niemieckiego poczucia winy za Holokaust". O ile przez "Żydzi" rozumiemy "niektórych Żydów" (a nie "wszystkich Żydów) to trudno temu czerpaniu ...

Sorry, ale nie widzę sensu rozmów na temat kształtu Ziemi (czy jest płaska), szczepionek (czy są skuteczne) ani tego czy teoria strun jest prawdziwa. We wszystkich tych sprawach zdaję się na specjalistów. Z tym, że dezinformujące paplanie na Sieci na temat teorii strun czy płaskiej Ziemi przynajmnie...

Można przecież zadzwonić do parafii i się umówić.
Oczywiście, są takie rzeczy jak np. "Komunia duchowa" - ale nie zastępuje ona przyjęcia Ciała i Krwi Chrystusa, to jednak tylko namiastka w przypadku braku innych możliwości.
W przypadku spowiedzi nie ma powodu się odwoływać do namiastek.

Problem w tym, że obóz zdrady narodowej realnie istnieje (myślę tu o bezpośredniej zdradzie, związanej z korzyściami - bądź materialnymi bądź w postaci np. lukratywnych stanowisk - w zamian za działania na szkodę Polski) - i nie da się o pewnych rzeczach w polityce mówić, ignorując ten fakt. Choć pr...

Wątpię w podobne relacje.
Niemniej Msza Święta za zmarłego zawsze jest na miejscu.

Nie masz czasu na chrzest nie ma nigdzie w pobliżu wody, człowiek umiera - dajesz mu tą komunię czy lecisz po wodę a on w tym czasie umiera? Trochę wymyślasz, prawda? ;) Znasz orzeczenia Synodów, że w obliczu śmierci nawet grzesznikowi w stanie grzechu ciężkiego nie odmawia się Komunii? A słyszałeś...

Oczywiście, przede wszystkim, go chrzczę - to znacznie ważniejsze w tej chwili.
Tu nie chodzi o formalizmy - a o uznanie, że sakramenty realnie tworzą pewną nową rzeczywistość. Realnie, nie symbolicznie czy formalnie.

Zastrzeżenie: ponieważ podałeś swoj przykład, dyskutuję na nim, ale dyskusja nie tyczy się Ciebie (i Was) personalnie. Przynajmniej w moim wykonaniu. Wiele miesięcy przed ślubem poprosiłem moją narzeczoną o rękę i ona się zgodziła - przed ołtarzem tylko to ogłosiliśmy publicznie, Nie. Przed ołtarzem...

Mam wrażenie, @Pytający, że nie pytasz, tylko się upierasz, pomimo otrzymania odpowiedzi. Przypominam to, co zostało zagadane: „A dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli , zejście ich poczytano za nieszczęście i odejście od nas za unicestwien...

Dezerterze, czy podobnie myślisz o - dajmy na to - Eucharystii?
Czy się przyjmie przed chrztem, czy po chrzcie?

Mąż poszedł dziś na zakupy. Napislam m.in żeby kupił pietruszkę. Została kupiona natka pietruszki Ja miałem odwrotną sytuację. Żona prosiła o pietruszkę (mając na myśli natkę), a ja przyniosłem korzeń. Konieczna dokładniejsza specyfikacja. Stary suchar: Żona informatyka wysyła go po zakupy: - Kup d...

Są. Poczytaj wątek - jest tam całkiem sporo namiarów. Przecież nie będziemy na nowo przepisywać.
Przy czym, oczywiście, Marcin Zieliński to nie problem. To objaw problemu.

Czyli nie są to asystencji tego ciała, a ono nie jest żadnym urzędem Watykanu. Wyjaśniło się.

Nie. Ja nawiązałem do istoty Boga - którą jest nieskończoność.

Andy72 pisze: ↑2021-12-28, 13:20 Ale należy zdawać sobie sprawę że ten przykład z nieskończonością to tylko przyklad jak ten z trójlistną koniczyną.
Gdyby dało się tak wyjaśnić, to nie było by to przelewaniem oceanu do dołka ;-)

Oczywiście.
To taka "kontra" do 1+1+1=1