Jak Nieprawda, to i ja coś wkleję związanego tym słowem.
Utwór zapomnianego już zespołu. Wydali tylko jeden lp. Ten utwór nie jest zbyt reprezentatywny. Ale to ciekawy zespół Warto poznać ich inne utwory.

Mam stuprocentową pewność, że żadna zinstytucjonalizowana religia, w tym kościół katolicki, nie przedstawia Boga, który realnie istnieje. Za długie dla mnie, skretyniałego staruszka. Dlatego odniosę się tylko do pierwszego akapitu. A w szczególności do tego, co zacytowałem. Masz rację i jej nie mas...

A dziś o sercu. Z podziwem, jak wciąż bije.

A mi ta piaskowa rzeźba skojarzyła z Panią Twardowską. https://i.imgur.com/T1B1L1e.png Bo co to za piasek, jak można z niego cierniowe kolce? i Co na to ekolodzy, za mieszanie piasku z chemią? Chyba, że rzeźbiący jest mickiewiczowskim Mefistofelesem. Ale wtedy rzeźbiłby coś innego. =================...

Będę złośliwy i zgryźliwy. Bo Wszystko mi się kojarzy z niedawną awanturą. A właściwie z postawami osób w nią zaangażowanych. Jak faryzeusz z podkładami kolejowymi w obu oczach będę innym wytykać. Może lepiej nie czytajcie tego zrzędzenie, narzekania i krytykowania wszystkich? Jezus mu odrzekł: Nie ...

sądzony pisze: ↑2024-03-04, 19:46 Ja raczej nie zrezygnowałem, a dorzuciłem. Codzienną medytację i codzienne czytanie choć odrobiny Starego Testamentu. Niestety codziennie przynajmniej w jednym upadam.

Wspaniałe świadectwo. Zazdroszczę. Może uda mi się naśladować? Mam nadzieję. Spróbuję.

Skoro mniej niż kiedyś cieszy mnie pójście do Kościoła na Mszę. A czy powinno cieszyć? Czy chodzisz dla emocji? Po to, aby czuć zadowolenie? Czy po to, aby posilić się Chlebem Życia? I mieć siłę, aby raz kolejny pójść? I dziękować, za każdym razem, że znów się udało. Przełamać. Pan Bóg jest dla mni...

Jak to jest, że w zamkniętym wątku pojawiają się kolejne posty? Czy to jakiś cud?

Jak przeżywacie Wielki Post? Rezygnujecie z czegoś na ten czas? No i jak wygląda przeżywanie tego czasu przez ludzi wokół was - znajomi, a zwłaszcza rodzina itd. Dobrze, że odświeżyłeś ten wątek. Zastanawiające jest dla mnie, dlaczego niemal wszyscy idą na łatwiznę. Dlaczego większości ludzi przeży...

To nadal nie wyjaśnia, dlaczego miałby dostosowywać ewangelię do świata? Np. poprzez zabiegane o czyjeś względy aby Go chciano słuchać? I inne metody tego "świata" których Jezus nie używał, a na podanych przykładach używali jego "następcy"... Dziwny wniosek. Nie dostosowywał, ty...

... Nadwrażliwość w połączeniu ze skrupulantyzmem to koszmar. Nie mam pomysłu. Ale zastanów się jednak nad zrobieniem listy, tabelki. Do której wpisywałabyś wszystko, co wydaje Ci się być grzechem. Na przykład: Podniecenie na widok czegoś (bodziec wzrokowy, niezamierzony) a sąsiedniej kolumnie: To ...

Umywam ręce. Na upór nie ma lekarstwa.

I przepraszam Deza, za to że protestowałem przeciw zamykani wątku. Zamknij, ale nie na stałe, bo jest potrzebny.
Ale konsekwencją zamknięcia tego wątku, będzie konieczność zamykania kolejnych wątków, to których ta przepychanka się przeniesie.

Zmiana jest duża i zauważalna, większość uczestników ja dostrzega, choć nie wszyscy Bądź zimny albo gorący! Osoby egzaltowane odczują to w sposób silny i emocjonalny. A osoby sceptyczne nie odczują nic. U pierwszych może nastąpić nagły przełom. Rzeczywista, obserwowalna zmiana. A u drugich kolejny,...

Nie. Po prostu nic nie pisać na ten temat. Nie reagować na czyjeś posty. Okazać swoją dorosłość. Oddzielić grubą kreską.

Nie umiem odróżnić grzechu lekkiego od ciężkiego. A czy możesz zrobić listę grzechów ciężkich i sprawdzać, czy popełniłaś któryś? Czy wiesz, że na początkach chrześcijaństwa spowiadano się tylko grzechów, które dziś nazwalibyśmy zbrodniami (względem Boga lub ludzi)? Opieram się głównie na Dekalogu ...