Ponieważ film zgromadził niemałą liczbę wyświetleń, to można pokusić się o jego skomentowanie. Wyczekując na jego premierę zakładałem, że film okaże się produkcją, która zasadniczo będzie tylko utwierdzała przekonanych - czyli głównymi odbiorcami będą ludzie z tej samej bańki. Jednak produkcja wydaje się próbować dotrzeć do ludzi z poza niej. Kompilacje różnych wypowiedzi i świadectw mają na celu pobudzić do myślenia, wprowadzić w temat starego rytu i zachęcić do jego zgłębienia. Oczywiście nie ma co oczekiwać, że wszystkie zagadnienia tematu zostaną szczegółowo omówione w takim filmie, ale jednak można było oczekiwać zdecydowanie więcej po autorach filmu.
Ja oczekiwałem więcej merytorki, a w produkcji bardziej postawiono na osobiste...

Godny polecenia komentarz, który był pod filmem:
ja myślałem że mam przyjaciół jak byłem młody ,a tak na prawdę to chcieli, abym ich woził i im stawiał . Inni zaś tu mnie głaskali mówili jak im przykro ,a za plecami się śmiali ze mnie, udawali przyjaciół . Większość ludzi teraz nie ma przyjaciół i ja też nauczyłem się ze oni tylko udają ,a chcą od ciebie tylko informacji lub korzyści . OD wielu lat nie mam przyjaciół ale mam 1 i jestem szczęśliwy , ograniczyłem też kontakty z ludźmi co tylko w dół mnie ciągli oni nadal tkwią w tym syfie i będą tkwić i tylko pociągną was za sobą .

Jak odróżnić fałszywego od prawdziwego przyjaciela?
Prawdziwy: potrafi się odwdzięczyć, fałszywy często najpierw daje coś w wymianie usług, by domagać się...

Czy macie krótkie wezwania którymi lubicie wzywać Matkę Jezusa?
Ja bardzo lubię te poniżej, w których powierzam Maryi wszystkich ludzi za których umarł Chrystus i za których Ona wspolcierpiala:
Maryjo Królowo Polski, chroń nasz kraj i świat
Madonno Częstochowska, chroń nasze serca
Matko Boża Licheńska, podtrzymaj w bólu
Słodkie Serce Maryi bądź naszym schronieniem
Królowo Przenajdroższej Krwi Chrystusowej, pociesz nas w cierpieniu
Matko Pięknej Miłości, ucz nas kochać
Matko Boża Bolesna, naucz nas przebaczać
Madonno Betlejemska, wspomóż wykluczonych

Żywot Św. Franciszka od innego Świętego, który urodził się niedługo przed śmiercią Franciszka i potem został generałem Zakonu Braci mniejszych.

;) sama byłam w szoku jak Pan Jezus działa :ymhug:

Czy kojarzycie jakieś?
Może ktoś z Was miał do czynienia z teledyskiem Świt Justyny Steczkowskiej gdzie wciela się w zakonnicę pomagającą ubogim. Nie chodzi o jej niedawną kontrowersyjną stylizację na zakonnicę ale o rolę pozytywnie odegraną na potrzeby promocji filantropii przed laty.

Dawno, dawno temu, na terenie trasy handlowej zwanej obecnie przez historyków Bursztynowym Szlakiem żyła kobieta zwana Wandą. Słysząc od kupców o wspaniałościach dalekiej Romy czuła żal, że urodziła się w odstępach leśnej głuszy widząc za największy twór cywilizacji obwarowaną drewnianymi pałami osadę. Będąc śpiewaczką (co mogło być pozytywne) a zarazem osobą egzaltowaną (co nigdy nie jest dobre) uplótła własny, hermetyczny świat utworzony z piosenek i marzeń. Kiedy zaś jej umiłowany wojownik Niem Jec poległ w boju zapragnęła spłonąć wraz puszczoną na wody jeziora łodzią zawierającą jego zwłoki. Szczęśliwie jednak miejscowy mędrzec rzekł jej:
Każde ludzkie życie ma wartość, także i twoje.
Wanda zawiesiła smętnie spojrzenie na dół lecz...

Kiedyś nienawidziłem metalowej muzyki dopóki nie spotkałem tego pana. Johnny Gioeli przekonał mnie do słuchania muzyki metalowej...
Co tu dużo mówić? Po prostu wrzucę parę piosenek tutaj. UWAGA! Ten pan wcale nie śpiewa o diabłach ani innych takich - więc tym bardziej polecam zapoznanie się z nim.

Zapraszam kto ma chęć do wylosowania sobie patrona na ten rok

Dodano po 1 minucie 22 sekundach:
Ja wylosowałam Anioła Stróża :)

WitamCiekawe czy jest tu jeszcze ktoś z naszych?Adam

To co w tytule.
Ktoś słyszał z Was o tej książce?
Pierogi: over 50 recipes to create Perfect Polish dumplings
Wiele już się o niej nasłuchałem.
Podobno robi świetną promocję dla polskiej kultury... Co prawda tej w kontekście kulinarnym, ale zawsze coś.

Dzisiaj jakoś tak szczególnie naszła mnie (co jakiś czas powracająca) refleksja, że o ile relacje między Osobami Boga w Trójcy są odwieczną intymnością Boga o tyle On kocha nas tak bardzo że zaprasza do wejścia w tajemnicę Jego trynitarnego życia poprzez rozważanie relacji między Trzema Osobami Boskimi, poprzez rozważanie Jego troistości.
To trochę tak jakby Trójca dała nam w darze swą najgłębszą tożsamość. A gdy Bóg Ojciec dał nam swego umiłowanego Syna pozwalając na Jego śmierć oddał nam jakby własne wnętrzności choć to metafora, i swoją własną dumę.
Trójca nas kocha nieskończenie.
To takie miłe!
To takie fajne!
Rety, ta sympatyczna Trójca musi nas naprawdę bardzo kochać i dobrze nam życzyć! Ona chce być naszą ambicją, chlubą i...

Ponieważ nadchodzą święta Bożego Narodzenia chciałbym podzielić sie z Wami pieśnią inspirowaną Błogosławieństwem Zachariasza Łk1

Słowa po polsku:
Wybrany jako pierwszy spośród kapłanów
By służyć w murach świątyni
Zachariasz stał w zachwycie
Gdy usłyszał wołanie anioła

Refren

Benedictus
Benedictus
Błogosławiony jest Pan
Benedictus
Benedictus
Wcielone Słowo Boże

Jezus Chrystus, Baranek Boży
Przyjdzie, by podnieść róg zbawienia
Bóg Wcielony, Słowo, które stało się ciałem
Z dziewicy się narodzi

Refren

Chrystus wnosi światło w ciemną noc grzechu
Nasze pierwociny, Jezus, z wysoka
Święci i aniołowie śpiewają Bogu chwałę
Cała ziemia i niebo odpowiadają

Refren

Wcielone Słowo Boże
Benedictus
Benedictus

Błogosławiony niech będzie...

Biblia jest księgą żywych relacji. Każda wspomniana w niej zbawiona istota może zostać przez nas zaproszona w ramach świętych obcowania do kształtowania z nami relacji. Znając więc historię o aniołach śpiewających nad Betlejem lubię w chwilach przygnębienia wzywać ich na modlitwie aby uczyli mnie radosnego trwania w łączności z Jezusem. Ich wstawiennictwo traktuję jako rodzaj sitka które oddziela mnie od moich rozproszeń i pomaga się skupić na domyślnym centrum moich dni jak powinien być przeze mnie uważany Bóg. Polecam powierzanie się ich opiece. Czy ktoś z Was ich wzywa?
O:-) O:-) O:-)

Islandzka pieśń chrześcijańska z 1208 roku.

Włoski kompozytor XVIw, zostawił po sobie sporo muzyki liturgicznej, m.i. 104 Msze.
Wymieniany pośród najwybitniejszych kompozytorów (np przez Mendelssohna).

Ciąg dalszy książeczki 10 Powodów Św. Edmunda Campion:

Drugi powód - znaczenie Pisma Św.

Kolejna rzecz która mnie ciągnie do debaty i która uwłacza w moich
oczach nędznym siłom wroga, jest ten nawyk myślenia, który ciągle
oni przedstawiają w ich wyjaśnianiu Pisma Świętego,
pełen oszustwa, a wyprany z mądrości. Jako filozofowie,
natychmiast to dostrzeżecie, więc proszę was byście posłuchali.
Załóżmy na przykład, że zapytamy naszych przeciwników na jakiej podstawie
uknuli tą nową sekciarską opinię, która przegania Chrystusa
z Mistycznej Wieczerzy. Jeśli odwołują się do Ewangelii,
to muszę z nimi porozmawiać jak najprędzej. Po naszej bowiem
stronie są słowa To jest ciało moje, to jest krew .
Ten język dla samego Lutra był tak dobitny,...

Św. Edmund Campion S. I. 1540 – 1581

Męczennik. Kapłan z zakonu jezuitów. Początkowo uczony na uniwersytecie Oksfordzkim i diakon anglikański. Wskutek problemów sumienia opuścił Anglię i przeszedł na katolicyzm. Niedługo potem wstąpił do jezuitów. W 1578 wyświęcony na kapłana, w 1580 wziął udział w sekretnej misji jezuitów do Anglii, by posługiwać tamtejszym katolikom. Pojmany i torturowany i zabity w 1581.

W Anglii napisał broszurę 10 powodów (Decem Rationes) podważającą prawdziwość protestantyzmu - co odbiło się niemałym echem i było głównym powodem by wytężyć wysiłki co do pojmania go.

Niżej tłumaczenie moje 1 rozdziału (z przekładu angielskiego z 1910 roku).

-------------------------
Powód Pierwszy - Pismo Święte

Z wielu znaków...

Czasami czytając żywoty świętych i błogosławionych natrafiamy na historie ludzi chcących należeć do stanu duchownego lecz mających problemy z nauką co przekładało się na ich trudności w przysposobieniu wiedzy teologicznej. Duch Święty wszakże dobrze wie, że najważniejsza jest dobroć u ludzi i często formuje świętych których historię dzieją się na przekór tym trudnościom. Jednym z nich był brat kapucyn ze Stanów Zjednoczonych, Solanus Casey. Miał problemy z nauką, ale swoje nadzieje pokładał w Bogu. Wstąpił do zakonu, gdzie przydzielono mu funkcję furtiana (święta Faustyna też ją pełniła) i na przestrzeni lat skłonił do powierzenia życia Jezusowi setki ludzi przychodzących do niego do furty po duchową radę. W razie problemów z przyswajaniem...

Dodano po 4 minutach :