Dzisiaj na moim domowym forum, gdzie toczą się równie pasjonujące dyskusje z żoną zaczęliśmy się zastanawiać jaki był Jezus jako dziecko, czy nastolatek - wszyscy jeszcze pamiętamy jacy wówczas byliśmy, jak rozrabialiśmy, kłamaliśmy, oszukiwaliśmy, zmyślaliśmy, grzeszyliśmy myślą o drugiej płci, czy kradliśmy jabłka z sadu sąsiada.
....
A jak było z młodziutkim Jezusem?
Idealne dziecko, bezgrzeszne, ideał chodzący ?
Biblia milczy, poza pielgrzymką do Jerozolimy, gdzie zerwał się ;) spod kurateli rodziców, co robił na co dzień, więc możemy pofantazjować nieco - jak sądzicie, czy Jezus rozrabiał :?: