Z góry przepraszam moderację jeśli istnieje podobny temat (czego na szybkości nie zauważyłam).

Wielki Post tuż tuż. Zastanawiam się jak forumowicze, moi bracia i siostry traktują ten temat w życiu. Szykujecie sobie wcześniej plan na Wielki Post?
I czy my, katolicy, rzeczywiście staramy się coś w sobie zmienić na lepsze, coś z siebie dać innym ludziom, potrzebującym, Bogu... Czy poważnie traktujemy modlitwę, post, jałmużnę? A może tylko udajemy...

Kochani głosujcie, zachęcam.

Napiszcie czy sami szukacie Nauki Kościoła w jego dokumentach?
Czy przeczytaliście jakąś encyklikę, albo dokument?
Czy wiecie gdzie znaleźć odpowiedź na jakieś wątpliwości?

Czy katolik powinien czytać dokumenty Kościoła?
A może sa napisane za trudnym językiem i niewiele rozumie z nich przeciętny katolik?

Zachęcam do rozmowy

Dzień dobry, chciałabym podzielić się moim stanem, nie wiem, może poprosić o jakieś rady, co robić. Chodzi o to, że kompletnie nie mam siły/ochoty na modlitwę, na relację z Bogiem. Właściwie taki stan trwa jakieś dwa lata, myślę, że takim momentem rozpoczęcia tego było nagła zmiana w życiu - posypały mi się naraz dwie najważniejsze rzeczy które dawały mi szczęście i spełnienie, można powiedzieć że wtedy zgorzkniałam , straciłam nadzieję w życiu. Myslalam, że wyszłam z tego kryzysu, pogodziłam się z tym, czasem miałam kilka dni uniesienia , tzn. tego, że naprawdę chciałam dążyć do świętości, ale zawsze wracały do mnie jakieś wyrzuty do Boga, nieufność do Niego. Kiedy byłam nastolatką miałam silną wiarę, a teraz kiedy mam - tak myślę - dosyć...

Czy są tutaj wierni należący do Odnowy w Duchu Świętym?
Są to sobotnie spotkania w kościele, gdzie śpiewamy psalmy, prorokujemy, uzdrawiamy, mówimy językami. Spotkania trwają 17:00 - 1:00..

Dlaczego ksieza sa zmuszani do celibatu? Biblia nie mowi kategorycznie, ze trzeba...Jestem nowa do wiary i szukam w Bibli w odpowiedzi, jako, ze to jest moje jedyne prawdziwe slowo od Boga. Dajcie znac, jak znajdziecie jakis fragment! Dziekuje za wsparcie!

Gdzieś usłyszałem, że chrześcijanie powinni kochać innych ludzi (szczególnie swoich małżonków, dzieci, rodziców) bezwarunkowo ... Zgadzacie się z tym? Co to właściwie dla was znaczy?

Na czacie, czyli najlepszym miejscu na forum, wdaliśmy się w dyskusję, czy katolik może uprawiać seks tylko dla przyjemności.
Sądzony że NIE, bo:
KKK 2351 Rozwiązłość jest nieuporządkowanym pożądaniem lub nieumiarkowanym korzystaniem z przyjemności cielesnych. Przyjemność seksualna jest moralnie nieuporządkowana, gdy szuka się jej dla niej samej w oderwaniu od nastawienia na prokreację i zjednoczenie.

Ja że dalej TAK.

Jak to interpretujecie drodzy małżonkowie?
Czy można uprawiać seks TYLKO dla przyjemności?
Jeśli Kościoł akceptuje kalendarzyk, w jakiś przypadkach konkretnych, nie że non stop zaznaczam, więc już nie trzeba mówić i uświadamiać o mentalności antykoncepcyjnej, o tym już było i to NIE JEST TEN TEMAT, to widzę tu...

Zdania o nich są podzielone. Jedni bardzo chwalą jako niesamowite przeżycie duchowe i dające niesamowite efekty w życiu duchowym. Inni twierdzą, że to bez sensu i że stracony czas.
Już patrząc na chociażby fakt odcięcia od telefonu, internetu to może warto.
Ciekawi mnie wsze zdanie

Witam.
Czy uważacie że sprzedaż alkoholu w Polsce że względu na wysokie spożycie powinna zostać ogranoczona?