Regulamin Forum
§ 1
Zasadniczym celem Forum jest rozwój osobisty w wierze katolickiej. Wątki przeciwne temu celowi mogą być automatycznie usuwane.
§ 2
Dyskusja na tematy związane z religią katolicką i wiarą, oraz tematami, które są ważne dla katolików. W szczególności także na tematy związane z innymi wyznaniami i religiami. Tematy polityczne są dopuszczalne jeśli dotyczą wpływu polityki na naszą rzeczywistość, zwłaszcza w kontekście wiary i swobód i postaw religijnych oraz patriotyzmu.
§ 3
Forum jest otwarte dla osób wierzących i niewierzących. Prawo do wypowiedzi posiadają wyłącznie osoby zarejestrowane. Używany login nie może obrażać niczyich uczuć.
§ 4
Każdy uczestnik ma prawo do wyrażania swoich poglądów. Ale nikt nie ma prawa do...
Czasami mamy ochotę pogadać trochę poważniej niż na czacie, ale tak o wszystkim, o czymś co się wydarzyło ostatnio itp
Można założyć jakiś swój wątek lub zacząć dyskusję tutaj na luzie, bez marudzenia moderacji, że nie na temat
Właśnie, skąd wiecie o tym forum, jak tutaj trafiliście? Od znajomych, na fejsie gdzieś kliknęliście, a może z jakiś stron?
Ja tutaj trafiłem, w taki oto sposób. Pytam się Czernina, to jaki adres forum dajemy, bo od kilku dni myśleliśmy o własnym forum, więc trzeba działać, odpisał że zchrystusem.pl, więc kupiłem taką domenę, wrzuciłem pliki forum i tak tu trafiłem ;-)
aaa, jeszcze to nie koniec historii, to forum jest kontynuacją forum Czernina w zasadzie, pierw na jego forum trafiłem :-)
Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. Rz 10, 9-10
Co to dla Ciebie oznacza, ze Jezus jest Panem?
Jak rozumiesz postawienie Boga na pierwszym miejscu w swoim życiu?
Jak sprawdzić czy Bóg jest dla Ciebie najważniejszy?
Czy wierzysz w powiedzenie: Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu to wszystko inne jest na swoim miejscu ?
Witam, nie będę mówić długo. Wydaje mi się to zbędne. Mam wrażenie,że cała moja wiara w Boga umarła,że jej już zwyczajnie nie ma. Modlę się, chodzę do koscioła, ale nie widzę w tym żadnego sensu. Kiedyś byłam przeciwnikiem Jezusa, potem się nawróciła, teraz znowu odchodze i szczerze mówiąc nie wiem jak poradzić sobie z brakiem wiary i wrażeniem, że ona po prostu mnie ogranicza
Żyjemy w czasach ostatecznych.Dużo ludzi
żyje tak jakby Pana Boga nie było.Nie przestrzega przykazań.Postępują tak jakby
nie mieli sumienia.Denerwują ich ludzie,którzy
szóste przykazanie nie cudzołóż uważają za grzech.Dla ludzi opętanych przez diabła ludzie nie szukający przyjemności seksualnych nie powinni żyć na tym świecie.
Ten co zabija człowieka zachowuje się tak jakby zabił wszystkich ludzi.Nie wiem jak
ludzie zdegenerowani,pozbawieni zasad moralnych,szukający seksu w pozamałżeńskich związkach,uważający innych ludzi za bezwartościowych mają moralne prawo decydować o tym kto ma żyć
na tym świecie.Ci co uważają,że mają takie
moralne prawo służą szatanowi.Oddają cześć
szatanowi uprawiając seks pozamałżeński.
Chcą tą cześć szatanowi...
Witam . Jestem z wami od dziś . Całe życie byłem wierny Bogu. Codziennie się modlilem a co tydzień w każda niedzielę byłem w kościele . Ochrzcilem dzieci w wierze kościoła. Całe moje życie pomagałem każdemu kto takiej pomocy potrzebował. Nikomu nie odmowilem pomocy . Teraz gdy od trzech lat sam potrzebuje pomocy. Nikogo przy mnie nie ma. Nie ma tych osób którym pomogłem i nie czuje już w sercu pana Boga . Choć wciąż wierze to już powoli wątpię . Dziś stoję na krawędzi przepaści i nie wiem która drogę wybrać. Czy zejść po drabinie czy skoczyć ż nadzieja ze mnie Pan Bóg złapie i uratuje. Czuje się tak jak bym już się nie liczył. A tylko dla mnie ważne jest szczęście dzieci żony i rodziny . Gdy bym mógł odda życie za ich szczęście to już dziś...
Witam.
Od razu mówię, że jestem tu pierwszy raz i moje doświadczenie z forami tego typu jest praktycznie zerowe. Poniekąd chciałabym znaleźć odpowiedź na nurtujący mnie problem, a i może komuś z Was taka sytuacja się przytrafiła.
Od pewnego czasu nachodzi mnie poczucie zmawiania litanii. Co może być w tym złego? Cóż ilość tych litanii (które czuje, że muszę zmówić dziennie) sięga nawet 20. Jednocześnie jakakolwiek próba zaprzestania tych myśli jest poprzedzana uczuciem zaniedbywania Boskich natchnień. Ostatnio też nachodzą mnie myśli w stylu:
~ A co, jeśli coś się stanie? Chcesz tego?
Lub po fakcie/jakimś przykrym doświadczeniu:
~ A było zmawiać litanie, nic by się nie stało.
Również gdzieś mimochodem rzucę (lub pomyślę) coś w stylu:
-...
Organizacja Królowa Pokoju
Www.krolowa-pokoju.com.pl
rozprowadza obrazki bardzo dziwne. Podobno przedstawiają Boga Ojca. Wygląda jak Jezus, a przecież Bóg Ojciec się nie wcielił. Korona jest na podłodze - Bóg już nie włada ziemią i niebem?
Na czole ma coś podobnego do trzeciego oka (Sziwy?). Na szyi też dziwny kształt. Całość wygląda jak hinduistyczne bóstwo.
Na odwrocie jest niby Modlitwa Matki Eugenii. Czy jest autentyczna??
Obawiam się, że to herezja. Coś podrzucone katolikom.
Obrazek znalazłem w kościele. Ktoś rozpowszechnia.
O nowej konstytucji apostolskiej Veritatis Gaudium pisze m. in. gloria.tv:
W przeciwieństwie do Sapientii Christiana, obecny dokument przewiduje możliwość prowadzenia zajęć na wydziale studiów kościelnych przez wykładowców z innych denominacji chrześcijańskich, a nawet innych religii. Przyszłych księży mają więc formować na przykład… zagorzali protestanci, wyznawcy islamu itp.
Wyobrażacie sobie wyznawców islamu nauczających o islamie?? To będzie TAKIJA na całego, bez trzymanki.
W serwisie wirtualnemedia.pl przeczytałem dziś kilka komentarzy do artykułu Ks. Marek Gancarczyk nie jest już redaktorem naczelnym „Gościa Niedzielnego”. Odwołany po 14 latach.
Jak zawsze, pod artykułem pojawiło się wiele opinii ostro kontrastujących ze sobą, o osobach powiązanych ze zdarzeniem opisanym w cytowanym wyżej artykule, a co gorsze - oskarżające, bez ujawnienia dowodów o najgorsze czyny dostojnika kościelnego, arcybiskupa katowickiego Skworca. Oto zamieszczony pod artykułem komentarz: - Gość przepuszczał kilka dni wcześniej komentarze na temat artykułu onetu o tym, że ks. Krzysztof Litwin zabił zaginionego 23 lata temu Roberta Wójtowicza. Jak wiadomo tajny współpracownik od dawnych czasów komuny po dziś abp Skworc jest...
Witam, od jakiegoś czasu mam myśli na temat Boga
Mianowicie dotyczą one ukarania mnie. Żyje w ciągłym strachu, boje się, że za każdy najmniejszy błąd zostane ukarana lub Bóg się w jakiś sposób na mnie zemsci.
Nawet jesli się modłę, to jest to powodowane strachem przed karą, te mysli nie dają mi spokoju, ani w nocy, ani w dzien i są coraz silniejsze
Wiele się mówi o tolerancji takich zachowań jak np. homoseksualizm. Chciałbym się dowiedzieć jak to jest, czy takie osoby są od razu skreślone i skazane na życie w potępieniu? Wiem, że Pismo Święte zebrania tego typu związków czy zachowań, ale gdy dwoje ludzi wyznaje sobie miłość i trwają w szczęśliwym związku pełnym miłości, nie chcą nikogo nawracać na swoją stronę, są normalnymi ludźmi czy mają jakąkolwiek szansę na zbawienie?
I jeszcze sprawa związków poligamicznych. Staram się to jakoś zrozumieć. Co według Pisma powinien zrobić człowiek który nie chce zamykać się tylko na jedno uczucie, chce obdarzyć szczerym i prawdziwym uczuciem więcej niż jedną osobę. Oczywiście mówię tu o sytuacji gdy wszyscy o sobie wiedzą i to akceptują.
No i padliśmy ofiarą własnych teorii.
Wystarczyło wprowadzić jednego obcego agenta, a cały system się rozsypuje.
Teraz pewnie herezja za herezją wejdą do KK.
Więc co zrobiliśmy źle?
I czy jest dla nas ratunek? W którym kierunku?
Może jakieś porównania z systemami, które już upadły? Np. Komunizm w Europie, szczególnie wschodniej?
Witajcie,chce sie z wami podzielic problemem jaki spotyka mnie od mniej wiecej dwóch lat,mianowicie jest to strach przed zachorowaniem na nowotwór paniczny strach który mnie paraliżuje.Wszystko zaczelo sie okolo dwoch lat temu kiedy dowiedzialem sie ze moja znajoma ma raka kości gdy sie o tym dowiedzialem strasznie mnie to zszokowalo i sie zaczelo czytanie na internecie o chorobach chodzenie po lekarzach teraz staram sie nad tym panowac jak tylko moge ale bywalo i tak ze w ciagu tygodnia bylem w gabinetach roznych lekarzy praktycznie codziennie,wizyty prywatne wydane mnostwo pieniędzy na wizyty ktore utwierdzaly mnie ale tylkl na chwile w przekonaniu ze jestem zdrowy,wystarczy maly impuls lekki ból uklucie i wszystko zaczyna sie od...
Myślę, że wielu z nas zna pieśń Te Deum - Ciebie Boga wysławiamy. Jest to pieśń zarówno wysławiająca Boga jak i można ja też uznać za nasze wyznanie wiary. Chciałbym poznać wasze zdanie na temat braku obecności tejże pieśni we mszy świętej. Czy nie powinna ona być umieszczona jako stała część mszy? Jej słowa także wspaniale wyrażają naszą wiarę, są taką wspaniałą formą wysławiania Boga, więc może powinna być na stałe włączona do mszy świętej? - jak myślicie?
Oto jedno ze wspaniałych świadectw i zarazem argument przeciwko takiej aborcji. Czy dzieci które mogą żyć mają być zabijane, bo mają jakąś chorobę z którą mogłyby żyć? Świadectwo to odpowiedź w walce z aborcją eugeniczną, ale nie tylko - W OGÓLE Z ABORCJĄ
Przyglądając się dyskusjom i postawom rożnych ludzi zastanawiam się, czy to, że ja lub ktoś należy do Kościoła zobowiązuje go do czegokolwiek.
Na przykład do przyjmowania dogmatów. Zachowywania zasad wiary. Wiary Bogu. Modlitwy. Postu. Jałmużny. Odpowiedzialności za bliźniego.
Jakże często mam do czynienia z bezobjawowymi. Są wierzącymi. Tak twierdzą. A na poparcie tego twierdzenie podają dwa fakty: zostałe(a)m ochrzczony(a) i nie neguję istnienie Boga.
Czy te dwa fakty wystarczają aby zostać zbawionym?
Czy katolikiem można nazwać osobę znieważającą Kościół, jej funkcjonariuszy oraz członków? Czy katolikiem jest ktoś odrzucający podstawowe zasady katolickiej?
Czy pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego może być ktoś kwestionujący ruch...
To chyba dziwne pytanie, tym bardziej biorąc pod uwagę, że tym Mesjaszem był sam Chrystus. Czy możemy stać na tym samym poziomie? Czy możemy uznawać się za Mesjaszy? Czy to nie obraża samego Jezusa? I czy takie twierdzenie, że jestem Mesjaszem nie jest niezgodne z nauką Kościoła?
Cóż, okazuje się, że możemy za mesjaszy się uważać. Jeśli ktoś wątpi, to niech zaprzeczy księdzu głoszącemu kazanie i stwierdzającemu, że jesteśmy mesjaszami. Co wy na to?
Jest to sprzeczne z nauką Kościoła czy też nie? Co warto brać pod uwagę przy takim twierdzeniu? Oczywiście sakramenty. Czy ktoś zaprzeczy? Jeśli tak to odeślę go do księdza który głosił kazanie a najlepiej wtedy iśc od razu do biskupa ze skargą, że ów ksiądz głosi herezje.
W tym wątku w kilku odsłonach opisze jak doszło do wielkiego odstępstwa od pierwotnego chrystianizmu i powstania kościoła rzymskiego powszechnego (czyli krk).
Wspólnoty
w jakich jesteście, jakie polecacie a jakie odradzacie
Coraz więcej wspólnot w naszych parafiach i tych ponad parafialnych, są już osoby, które należą do 2 naraz a nawet 3. Jest to wyraźny trend we współczesnym KRK i ... bardzo dobrze! bardzo mi się to podoba, bo przestajemy być anonimowymi letnimi parafianami (wiem, że uogólniam) a stajemy się znanymi z imienia członkami, braćmi i siostrami, którzy wspólnie i razem wzrastają w wierze do Boga. Ja widzę w tym powrót o pierwotnego Kościoła do małych gmin/zborów/kościołów, gdzie wszyscy się znali i żyli we wspólnocie wspierając się wzajemnie w wiedzy i wierze.
Parafia wspólnotą wspólnot
oto moja wizja godna polecenia
Piszcie o swoich przemyśleniach i doświadczeniach w tym...
?Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!? (Kpł 18,22)
?Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli? (Kpł 20,13).
?Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani mężczyźni współżyjący z sobą, nie odziedziczą królestwa Bożego? (1 Kor 6, 9-10; por. Rz 1, 27).
:?: Co wy na to?
Przechodząc ulicami miast można spotkać miejsca, gdzie pod sklepami z alkoholem lub okolicznych miejscach stoją grupki pijaczków, którzy żłopiąc browar lub inne trunki alkoholowe używają wulgarnych słów. Z jednej strony nam się to nie podoba, szczególnie tym kulturalnym osobom, które nie akceptują takich zachowań, takiego języka. Ale można powiedzieć : Czego można oczekiwać po takich lumpach, marginesie społecznym? Niczego dobrego To przykre, że mamy takie społeczeństwo, ale czy to najgorsze co może być? Okazuje się, że nie, to tylko jeden z drobniejszych problemów społecznych. A więc idźmy dalej alejkami, ulicami miast. Na co natrafiamy? Na młodych ludzi, często tez studentów, którzy kształcąc się powinni wiedzieć jak się zachować - w...
Ostatnio na ŚDM Papież Franciszek zachęcał młodych do wstawania z kanapy , do aktywności, do rabanu. Chciałem zapytać członków forum: A co z tymi błogosławionymi cichymi , którzy wolą się modlić we własnej izdebce , w ciszy, spokoju i nie ciągnie ich tak bardzo do tłumów, imprez? Czy wraz z rozwojem w kierunku rabanu osoby ciche, zamknięte w sobie, spokojne już niedługo nie będą miały swojego miejsca w Kościele? Co o tym myślicie?
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników