Regulamin Forum
§ 1
Zasadniczym celem Forum jest rozwój osobisty w wierze katolickiej. Wątki przeciwne temu celowi mogą być automatycznie usuwane.
§ 2
Dyskusja na tematy związane z religią katolicką i wiarą, oraz tematami, które są ważne dla katolików. W szczególności także na tematy związane z innymi wyznaniami i religiami. Tematy polityczne są dopuszczalne jeśli dotyczą wpływu polityki na naszą rzeczywistość, zwłaszcza w kontekście wiary i swobód i postaw religijnych oraz patriotyzmu.
§ 3
Forum jest otwarte dla osób wierzących i niewierzących. Prawo do wypowiedzi posiadają wyłącznie osoby zarejestrowane. Używany login nie może obrażać niczyich uczuć.
§ 4
Każdy uczestnik ma prawo do wyrażania swoich poglądów. Ale nikt nie ma prawa do...
Czasami mamy ochotę pogadać trochę poważniej niż na czacie, ale tak o wszystkim, o czymś co się wydarzyło ostatnio itp
Można założyć jakiś swój wątek lub zacząć dyskusję tutaj na luzie, bez marudzenia moderacji, że nie na temat
Wiem że jeszcze nie czas, ale już teraz napisze o tym.
Chciał bym Was prosić o przekazanie mi 1% podatku, jeśli będziecie składać swoje PITy.
Wy nic nie tracicie, ponieważ ten 1% jest liczony od tego co skarbówka bierze sobie już pod Waszych odliczeniach.
W PIT wpiszcie:
Numer KRS: 0000270809
Cel szczegółowy: Dominik Borkowski 3116
Zebrane pieniądze chce przeznaczyć na swoją rehabilitacje.
Dodatkowo mogę wysłać Wam pocztą (tradycyjna poczta) ulotki, jeśli będziecie chcieli powiedzieć o mnie swoim znajomym i zachęcić ich do przekazania jednego mi 1% podatku.
Jeśli chcielibyście mnie poznać bliżej, zapytać o coś, to macie kilka metod kontaktu:
profil na fejsie
lub po prostu pisząc w tym temacie lub przez PW.
Właśnie, skąd wiecie o tym forum, jak tutaj trafiliście? Od znajomych, na fejsie gdzieś kliknęliście, a może z jakiś stron?
Ja tutaj trafiłem, w taki oto sposób. Pytam się Czernina, to jaki adres forum dajemy, bo od kilku dni myśleliśmy o własnym forum, więc trzeba działać, odpisał że zchrystusem.pl, więc kupiłem taką domenę, wrzuciłem pliki forum i tak tu trafiłem ;-)
aaa, jeszcze to nie koniec historii, to forum jest kontynuacją forum Czernina w zasadzie, pierw na jego forum trafiłem :-)
Witam. Bardzo dużo jeżdżę na rowerze. Mój rower od kiedy go dostałem na I Komunię Świętą, czyli już od 6 lat, jest prawie codziennie eksploatowany. Kupuję sobie do niego różne zawieszki zapachowe itp. które wieszam na kierownicy, aby czuć się trochę jak w samochodzie. Chciałem też coś religijnego powiesić, tylko nie wiem co. Kiedyś powiesiłem breloczek z Maryją, ale upadł podczas jazdy i mam traumę. Czy znacie jakieś dewocjonalia, które można powiesić w rowerze i nic im się nie stanie?
Boje się że trafię do więzienia. Nie popełniłem żadnego przestępstwa i nie zamierzam, ale boje się że mogą mnie wrobić w jakąś aferę, tak jak w filmie symetria , albo w przypadku Tomasza Komendy. Co robić, aby uniknąć czegoś takiego? Staram się jak najmniej wychodzić z domu żeby nie być na miejscu jakiegoś przestępstwa. Bardzo się boję. Wiem że w więzieniu mogę być bity i gwałcony, a dodatkowo okropnie bym cierpiał bez mamy i moich zwierzaków. Boje się do tego stopnia, że mam spakowany plecak z ubraniami w razie gdyby mnie zaaresztowano. Noszę go wszędzie ze sobą. Proszę o pomoc.
Szukam miejsca gdzie będę mógł rozwijać się w produkcji gier komputerowych. Myślałem o zamieszkaniu w klasztorze lub podobnym miejscu gdzie mógłbym 8-10h dziennie poświęcać na rozwój umiejętności a pozostały czas przeznaczać na jakieś obowiązki. Potrzebuje tylko prądu i internetu. Znacie jakieś miejsca gdzie mógłbym tak żyć? Do klasztoru to pewnie mnie nie przyjmą. proszę o rady :)
Dzisiaj pytanie nie związane z wiarą ale tyle tu mądrych i doświadczonych,że liczę na ciekawe podpowiedzi.
Tak jak w temacie: dom 🏠 czy mieszkanie? Dylemat młodego małżeństwa z dzieckiem. Co byście wybrali? Obecnie mieszkamy z teściami ale jest jeszcze rodzeństwo męża i raczej po założeniu rodziny których z braci zostanie na stałe. Poza tym my nie chcemy mieszkać z teściami.
Sprawa jest taka, że oboje pracujemy w innych miastach. Oddalonych od siebie o 30 km. Z obecnego miejsca zamieszkania też każde z Nas ma do pracy 30 km tylko zupełnie w różnych kierunkach. Jeżeli budowalibysmy dom byłby w okolicach obecnego miejsca zamieszkania czyli na urokliwej wsi, gdzie jednak wszystko jest pod bokiem: kościół, szkoła, gmina, ośrodek zdrowia,...
Hej,
w ostatnim czasie (+- pięć lat) obserwujemy znaczącą laicyzację społeczeństwa w Polsce. Jak myślicie, czy kiedyś dojdziemy do miejsca oświeconego Zachodu ? Da się coś z tym zrobić?
chcac zakupic jakis towar, sklepy wymagaja oplat poprzez internet, po czym idzie sie do sklepu po odbior.
Dzis szczeka mi opadla, jak wchodzac na strone sklepu zostalem postawiaony w kolejce internetowej jeszcze zanim moglem sprawdzic czy w ogole maja towar ktory chce kupic. Istna parodia.
No coz, przezylem swieta i nowy rok ... czas na refleksje, nie zawsze najweselsze.
Dzien 1 - maz ( nazwijmy go Albert ) naszej znajomej ( Gene ) nie zatrzymuje sie do kontroli drogowej. Ucieka, a gdy nie ma juz dalszej mozliwosci jazdy, wyskakuje z bronia do policjanta. Pada strzal ze strony policji - Albert zostaje postrzelony. Zabrany do szpitala zapada w spiaczke. Po miesiacu kilka dni przed swietami umiera.
Dzieje sie to za granica.
Gene musi uregulowac sprawy urzedowe ... oplaty sadowe i koronerskie - pozostaje bez pieniedzy. Wraca do domu i musi przez 10 dni odbyc kwarantanne. Nie ma w domu jedzenia, nie ma pieniedzy, swieta za dwa dni - nie moze wychodzic, policja zablokowala glowne drzwi do klatki schodowej.
Dzwoni do nas, cala...
Od kilku tygodni jestem w zasadzie zamknięty z
żoną, córką, psem i rybką
chyba mi się styki przepalają
zastanawiam się czego tak naprawdę mi brakuje
i wydaje mi się, że oddechu od ludzi których niby kocham
i kontaktu z ludźmi
co do których pozorni nic nie czuję.
Cześć, mam problem. Otóż źle wyczułam intencje kolegi z pracy. Myślałam, że on do mnie startuje, więc zaczęłam wiele sobie wyobrażać aż się w nim zauroczyłam, a wg niego on mnie traktował jak tylko koleżankę. Jak poznał prawdę to oddalił się ode mnie. Nie chciałam, żeby tak wyszło. Teraz jest wobec mnie oschły i oziębły i wyżywa się na mnie. Chciałabym żeby wróciło wszystko do normalności, ale już się nie da. Najgorsze jest to, że z nim pracuję. Gryzie mnie to, że chciałam być szczera a wyszło jak zwykle, spieprzyłam sytuację, relację i atmosferę między nim a mną. Błagam doradźcie mi coś.
Wiecie wiedząc, że on jest samotny i szuka dziewczyny, to z nim flirtowałam, ale on tego nie odwzajemniał aż tak bardzo. A teraz kiedy przyznałam się...
Dzień dobry
Miałem ostatnio dziwny sen. Śniło mi się, że wraz z jeszcze dwoma chłopakami, którzy znęcali się nade mną w gimnazjum zostaliśmy księżmi. Wyświęcał nas sam Jan Paweł II, który ku mojemu zdziwieniu był nieproporcjonalnie niski(klęcząc byłem taki wysoki jak On, gdy stał normalnie). Później po uroczystości wyruszyliśmy w procesję w której brali udział wszyscy parafianie z mojego kościoła. Doszliśmy do kina w moim mieście, gdzie papież zamknął nam drzwi przed nosem. Co ten sen może oznaczać? Mam się przygotować na jakieś problemy?
Pozdrawiam.
Witam
Mam 19 lat i od października 2018 mam jednego żółwia. Terrarystyka to moje hobby i chciałbym mieć drugiego. Problem, że moja mama i dziadkowie się nie zgadzają. Jak ich przekonać, żeby mi pozwolili? Od razu mówię, że się tym żółwiem opiekuje, karmie go, kąpie i daje mu pić. Jedynie przy sprzątaniu pomaga mi mama.
Pozdrawiam.
Witam. Piszę ponieważ często nachodzą mnie wątpliwości co do dobrej natury Boga. Jestem w stanie zrozumieć, że ludzie mając wolną wolę mają przyzwolenie na czynienie zarówno dobra jak i zła, gdyż jest to elementem naszej wolności. Rozumiem to, że sumienie jest elementem pochodzącym od Boga i od nas zależy czy będziemy z niego korzystać czy zagłuszać jego działanie. Jednak czytając Biblię wyjątkowe wrażenie zrobił na mnie opis potopu. Bezwzględne wymordowanie niemal wszystkich ludzi. Czy to pod względem moralnym nie czyni z Boga ludobójcy. Ktoś kto dopuszcza się takiego czynu u zdrowo rozumiejącej moralność osoby uzyska łatkę potwora. Jak to jest, że Hitler wymordował ponad 6 mln ludzi i jego postępowanie jest piętnowane, a jeśli chodzi o...
Zwracam się do Was z bardzo serdeczną, uprzejmą i gorącą prośbą o wsparcie mojej zbiórki pieniędzy na walkę z moją nieuleczalną i postępującą chorobą rdzeniowy zanik mięśni WERDNIGA-HOFFMANA. Będę bardzo wdzięczny za każdą wpłatę, bo każda kwota, to przedłużenie mojego życia i mojej sprawności fizycznej oraz godne życie, te resztę które mi jeszcze pozostało... A więc, jeżeli możesz, to pomóż mi walczyć z tą okrutną chorobą...
Więcej szczegółów oraz dokumenty potwierdzające moją chorobę, znajdziesz na mojej zbiórce pieniędzy oraz na mojej stronie internetowej...
POMÓC MI MOŻESZ TEŻ WPŁACAJĄC PIENIĄDZE NA MOJE SUBKONTO W FUNDACJI, KTÓREJ JESTEM PODOPIECZNYM...
Od wielu lat uczę się języka polskiego. (Temat wpadł do głowy po przeczytaniu wątku o nauce języków obcych.) Uczę się i wciąż dostrzegam obszary, których nie mam pojęcia. M.in. nie mogę ogarnąć interpunkcji. Co jakiś czas robię kroczek, ale stąpam po tym polu, jak minowym.
Ostatnio mam obiekcje co do pisowni, do używanie wielkich liter. Nie ma do nich pogardy. Uważam, że pełnią ważną rolę w przekazywaniu słowa pisanego. Czasem decydującą. Borykam się z pisownią, np. określenia: Łaska Boża, czy łaska Boża, czy łaska boża.
Na tym Forum obowiązuje pisownia polska. Chciałbym pisać poprawnie.
I uważam, że skoro jest taki punkt w Regulaminie, to powinien on być przestrzegany. Oczywiście w zależności od wykształcenie, zdolności, predyspozycji....
Szczęść Boże
Od października zaczynam studia historyczne i bardzo się ich boję. Nie wiem czy sobie poradzę, zwłaszcza obawiam się tego że wykłady będą online. Nienawidzę internetu, gdy z niego korzystam to czuje się jakbym popełniał okropny grzech(mama specjalnie będzie musiała przynieść laptopa z pracy, gdyż ja nie mogę wytrzymać jak takie urządzenie jest w domu). Dodatkowo boję się czy podołam w kwestii mojej Służby Panu Bogu(nie będę miał już tyle czasu na modlitwę). Naprawdę nie wiem czy sobie poradzę, jestem bardzo słaby psychicznie i źle znoszę takie wydarzenia.
Uważam za to, że te studia to jest taki okres próby od Pana Boga. Sprawdza czy pomimo takich obowiązków dam radę wytrwać w swojej wierze i czy wytrzymam bez nadużywania...
Ostatnio wybrałem się z żoną i córką na zakupy. Trzeba było małej kupić cieplejszą piżamkę na sezon, szukaliśmy kurtek z kapturem itp. Otóż zainteresował mnie fakt w sklepie z sieci KiK. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem niewielką wystawkę, gdzie znajdowały się różne ozdoby wiążące się z świętami Bożego Narodzenia. Nie było co prawda choinek i bombek ale jakieś gwiazdorki itp. Już w sumie sam nie wiem, bo byłem w tym sklepie pierwszy raz, czy to nie pozostałości po zeszłym roku ale rozum raczej podpowiada mi, że w maju raczej wystawka musiała być inna. Jakoś trudno wyobrazić sobie renifera obok stroju kąpielowego. Nie odeszliśmy jeszcze od grobów z 1 listopada, nie było jeszcze nawet nabożeństwa różańcowego, a już marketing...
Witam
Posiadam od niedawna piękną Biblię, kompletne wydanie(Stary i Nowy Testament oraz Psalmy). Niestety jest z nią mały problem: okładka jest wykonana ze skóry ekologicznej. Posiadam na niej okładkę(przerobioną) z zeszytu oraz oryginalną obwolutę(zdejmowaną na czas czytania). Moje pytanie brzmi: czy to uchroni jakoś okładkę od uszkodzenia? Przyznam, że chciałbym, aby towarzyszyła mi ona przez najbliższe 5 lat(studia), a może jeszcze dłużej, gdyż jest to wersja kieszonkowa , bardzo poręczna.
A tak ona wygląda:
Pozdrawiam
P.s módlcie się za mnie, abym owocnie ją wykorzystał. Pierwszy raz czytanie zacząłem od Starego Testamentu.
Witam.
Od niedawna zapałałem ogromną miłością do krzyży skórzanych, takich jak były w PRLu. Modlę się do nich nawet 8-10 razy dziennie i nie wyobrażam sobie bez nich życia. Jest to mój osobisty sposób na posiadanie Pana Jezusa zawsze przy sobie. Moje pytanie brzmi: czy są one wykonane ze skóry naturalnej czy sztucznej?(mówię o tych wyprodukowanych w ostatnich latach).
Wybieram się dzisiaj do kaletnika po opinię, jednakże chciałbym też poznać Waszą wersję.
Sam wykonywałem proste testy. Pokropiłem nieco wodą i wchłonęło się(pierwsza cecha skóry naturalnej). Posmarowałem kremem NIVEA(również modny w tamtej epoce :) )i też się wchłonęło, a krzyż nabrał ładnego, czarnego koloru. Nie ma on jednak charakterystycznego zapachu skóry, może dlatego...
Cześć! Potrzebuję porady, a nie widziałam, żeby ten temat był już poruszany :D Mianowicie, czy ktoś miał już styczność z firmą xxx ? Ich oferta jest zachęcająca, ale zawsze wole dowiedzieć się nieco więcej od osób, które już są zaznajomieni :) z góry dziękuję za odpowiedzi!
Reklama szeptana, nie damy sie robić w konia. Dominik
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników