Regulamin Forum
§ 1
Zasadniczym celem Forum jest rozwój osobisty w wierze katolickiej. Wątki przeciwne temu celowi mogą być automatycznie usuwane.
§ 2
Dyskusja na tematy związane z religią katolicką i wiarą, oraz tematami, które są ważne dla katolików. W szczególności także na tematy związane z innymi wyznaniami i religiami. Tematy polityczne są dopuszczalne jeśli dotyczą wpływu polityki na naszą rzeczywistość, zwłaszcza w kontekście wiary i swobód i postaw religijnych oraz patriotyzmu.
§ 3
Forum jest otwarte dla osób wierzących i niewierzących. Prawo do wypowiedzi posiadają wyłącznie osoby zarejestrowane. Używany login nie może obrażać niczyich uczuć.
§ 4
Każdy uczestnik ma prawo do wyrażania swoich poglądów. Ale nikt nie ma prawa do...
Czasami mamy ochotę pogadać trochę poważniej niż na czacie, ale tak o wszystkim, o czymś co się wydarzyło ostatnio itp
Można założyć jakiś swój wątek lub zacząć dyskusję tutaj na luzie, bez marudzenia moderacji, że nie na temat
Właśnie, skąd wiecie o tym forum, jak tutaj trafiliście? Od znajomych, na fejsie gdzieś kliknęliście, a może z jakiś stron?
Ja tutaj trafiłem, w taki oto sposób. Pytam się Czernina, to jaki adres forum dajemy, bo od kilku dni myśleliśmy o własnym forum, więc trzeba działać, odpisał że zchrystusem.pl, więc kupiłem taką domenę, wrzuciłem pliki forum i tak tu trafiłem ;-)
aaa, jeszcze to nie koniec historii, to forum jest kontynuacją forum Czernina w zasadzie, pierw na jego forum trafiłem :-)
Wątek będzie przyklejony jako pierwszy w tym dziale i ma służyć, byśmy dzielili się pomocnymi narzędziami, stronami i programami w studiowaniu Biblii. Zapraszam jak macie swoje dobre i sprawdzone pomoce, to podzielcie się z bliźnimi.
Ja na początek zareklamuje to co stworzył Dominik - jak to on coś super!
Porównywarka 23! przekładów Biblii - niezastąpiona jak mamy wątpliwość co do jakości i znaczenia przekładu
Inne miejsce gdzie zaglądam i często korzystam by pogłębić wiedzę to
Studiowanie Biblii na Wiara.pl
Zainspirował mnie wątek niejakiego vardenskiego - błądzącego katolika, spraw Panie by wrócił do ortodoksji.
Pomyślałem, że jest to bardzo ważna sprawa:
Kościół daje nam Słowo na każdy dzień, wiec wypadało by się pochylić nad nim, prosząc najpierw Ducha Św o natchnienie, by zgodnie z obietnicą, nas o wszystkim pouczał i prowadził.
Przede wszystkim namawiam do czytania , regularnego codziennego
Jeśli jakieś czytanie sprawi, że zrozumiemy jakieś przesłanie głębiej, inaczej niż tradycyjnie rozumienie, bądź jakieś Słowo jakoś nas szczególnie poruszy i będziemy chcieli się tym podzielić z innymi - to ten wątek jest specjalnie do tego celu stworzony.
Wątek zakładam z dwóch powodów. Wprawdzie już od jakiegoś czasu o tym myslałem, ale lenistwo ...
Impuls pochodzi od Deza. Zawstydził mnie postem:
nie jest tematem z założenia do dyskusji, tylko do dzielenia się tym co Słowa w nas porusza, ma być dzieleniem się naszą odpowiedzią na Słowo, które Kościół w tym dniu do nas kieruje
Jestem przeciwny bezsensownemu tworzeniu nowych wątków. Zwłaszcza takich, które umierają śmiercią naturalna po kilku postach. Dlatego tworzę ten, w którym zmieszczę się wszystkie dyskusje inicjowane czyimś rozumieniem czytań. Wzgl. czyimiś refleksjami polemizującymi.
W wątku z czytaniem wstawiajmy ino własne refleksje. Tak jak Dez napisał. A wszelką dalszą polemikę przenośmy tutaj.
Co wy na taką propozycję?
Zakładam osobny dział
Studium amatorskie Dziejów Apostolskich
A w nim
1. Wątek pierwszy Dzieje Dziejów- w nim wszystkie ważne info o autorze czasie powstania, przeznaczeniu, gatunku i takie tam info przygotowawcze
2. Wątek drugi – Rozdział pierwszy i jego dokładna analiza, ale też i to co Słowo mówi do mnie, czym mnie poruszyło, dyskusja i zostawienie, by inni mogli dołączyć później jak dojrzeją i się wypowiedzieć np. za rok, albo nowi za dwa
3. Wątek trzeci – Rozdział drugi …
Fajnie by było jak by ktoś przygotowywał do każdego rozdziału wstępniaka – pogłębiona analiza, przywołanie ciekawych i dobrych przypisów i komentarzy może jakiś film, albo kazanie, ale to wyjątkowo, bo preferuje tekst pisany.
Tylko...
Jak rozumiecie ten tekst św. Pawła? Chodzi mi tu zwłaszcza o zapowiedź ODSTĘPSTWA, bo nadejścia Antychrysta dopatrywano się już wielokrotnie w różnych dyktatorach - i myślę, że to raczej figura zbiorcza dla nich wszystkich. Natomiast odstępstwo od wiary na tak masową skalę jest czymś zupełnie nowym - tego dotąd nie obserwowaliśmy nawet w czasach reformacji czy ludobójczych totalitaryzmów...
W sprawie przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i naszego zgromadzenia się wokół Niego, prosimy was, bracia, abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha, bądź przez mowę, bądź przez list, rzekomo od nas pochodzący, jakoby już nastawał dzień Pański. Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo , dopóki...
Od dłuższego już czasu zastanawia mnie duchowa kondycja naszej młodzieży. Ale spokojnie, nie będzie tu narzekania. Przeciwnie – przypominając dziś sobie biblijną walkę Jakuba z Bogiem, odnajduję w niej nadzieję. Czy owo „zwichnięcie biodra” nie było dla Jakuba przezwyciężeniem w sobie starych wyobrażeń o „okrutnym” Jahwe? Walka ta kończy się przecież nieoczekiwanym błogosławieństwem.
Czy to zmaganie jest tylko przebrzmiałą opowieścią? A może ono wciąż trwa – przyjmując coraz to nowe odsłony ludzkiego dramatu? I za każdym razem zwichnięte zostaje biodro naszego widzenia świata, na którym budowaliśmy wizję wiary opartą na dawnych schematach. Może dzisiejsza sytuacja jest zwichnięciem pustych już pojęć, które muszą ulec radykalnej...
1.Tak więc co zastanawia mnie w Biblii jak to było że Adam i Ewa pierwsi niby ludzie stworzeni przez pana Boga zaludnili całą ziemie? Było ich dwoje a potem cały naród Izraelski? Albo dlaczego tak Biblia i Kościół obalają teorie ewolucji że byli ludzie pierwotni jak Australopitek, Homo Ercertus czy Homo Habilis skoro były wykopaliska archeologiczne i mamy szczątki tych ludzi i znaki w postaci jaskiń że istnieli?
Bo tak Adam i Ewa dwoje ludzi było i tak ziemia cała się zaludniła że było więcej tych ludzi? Nie wiem czy akurat historia Adama i Ewy jest prawdziwa ale jakby tak nie było to Pan Jezus by nie musiał zbawić świata na krzyżu bo by nie został popełniony grzech pierworodny. Tak że to mnie zastanawia że jak to dwoje ludzi było a potem...
Na czym polegał grzech budujących wieżę Babel? | Niezwykłe gawędy biblijne | ks. dr Edward Szymanek
ks. dr Edward Szymanek tu świetnie tłumaczy.
Także tłumaczy sprawę Pięćdziesiątnicy, gdzie przeważnie mówi się , to Apostołowie używali różnych języków, choć w Piśmie mamy że to słuchacze rozumieli ich mowę.
Tak mi się nasuwa - jedność dana z Góry (jak w dniu Pięćdziesiątnicy) jest dobra, a kradziona jedność budowana od dołu jest zła.
I czy my nie powtarzamy Wieży Babel, gdy rozwój techniki stał się bożkiem?
Czy czytanie samodzielne Biblii jest w ogóle odpowiedzialne zakładając, że jedyną dobrą interpretacją jest ta udostępniania przez Kościół? Czy samodzielne czytanie Pisma Świętego nie jest wystawianiem się na przypadkowe, złe interpretowanie tekstu biblijnego?
W wielu dyskusjach przewija się słowo tradycja. Przez niektórych pisane raz z wielkiej litery raz z małej. Dla odróżnienia znaczeń. Są tez przypadki dookreślanie słowa tradycja dodatkowymi przymiotnikami. W szczególności apostolska.
Zastanówmy się czym jest tradycja o której wspominamy. Bo jak do tej pory, to każdy rozumie cos innego pod tym określeniem.
Pragnąłbym, aby w tym wątku udało się zdefiniować, czym jest:
* tradycja,
* Tradycja,
* tradycja apostolska,
* Tradycja Apostolska,
* tradycja biblijna,
* Tradycja Biblijna.
Na wstępie wkleję, aby łatwiej było się odnieść, do tego, co PWN podaje. Wybrałem to wytłumaczenie, gdyż wydaje mi się, że jest ono najbardziej sensowne w tych, które pojawiają się w sieci.
Nie mogę się do tego dointernetować.
Kto ułożył kolejność w jakiej pojawiają się codzienne czytania na mszach? Chodzi mi o skalę długofalową. Kto to opracował, kto zatwierdził ?
I fajnie by było coś precyzyjniej niż „Kościół Katolicki” :)
Według mnie pan Jezus został skazany przez śmierć przez faryzeuszy i uczonych w piśmie arcykapłanów. Dlaczego? Bo mówił im prawde między oczy. Za bardzo piętnował im ich wady zakłamanie. Mówił im to jak postępują co robią złego podawał przykłady. Mówił prawdę więc zaczęli między sobą faryzeusze i uczeni w piśmie spiskować by go pozbawić go życia. Pan Jezus nie został skazany na śmierć tylko dlatego bo niby mówił że jest synem Bożym to był tylko pretekst. Jednak pan Jezus został skazany bo jak mamy w ewangelii za bardzo miał krytyczne zdanie na temat postępowania faryzeuszy. Myślę że pan Jezus dlatego został wydany na śmierć. Tak naprawde jego śmierci chcieli najbardziej faryzeusze. Właśnie bo mówił im za dużo prawdy za dużo krytykował więc...
Aż się dziwię, że do tej pory nie było takiego wątku. Ale nie czyniłem tego w takim celu jak myślisz. Choć i on zostanie zrealizowany, jeśli kogokolwiek zainteresuje. Podejrzewam, że dyskusja, jeśli będzie, to zdryfuje na temat pewnych zaszłości i interpretacji.
Ale wróćmy do adremu, jak mawiał pewien oficer na studium wojskowym na Polibudzie. Mojego adremu.
Otóż od dwóch dni zastanawiam się na X przykazaniem. Usiłuję sobie wyobrazić proces jego łamania. I jakoś żaden obraz nie dociera do mojej wyobraźni. Oczywista, kradzież, rabunek. Ale to są już finalne efekty. Ale jak człowiek dochodzi do tego? Zwykły człowieka. Czy zwykły człowiek może być zżerany pragnieniem posiadania czegoś tak wielką, że gotów jest łamać zasady? Skoro tak się...
Przypuśćmy że charyzmatyczny Antychryst, który „tyle dobrego zrobi dla światowego pokoju” łagodnie poprosi o znak lojalności wobec jego osoby – wszczepienia czipu. Co prawda znajdą się tacy niewdzięczni zwyrodnialcy, którzy wszczepić sobie nie będą chcieli. Jednak wówczas cały świat przejdzie na rozliczenia bezgotówkowe i bez tego nie będzie można ani kupować ani sprzedawać niczego. Co mają robić ci , co nie chcą przyjąć znaku? Być może znak nie będzie obowiązkowy, jednak baaaardzo przydatny, bo ani bez niego nie zarobi się ani grosza, ani nie zapłaci za mieszkanie czy jedzenie. Może jedyne wyjście to przejście na system wymienny, i m.in. praca za jedzenie?
Księga Hioba (22. księga Starego Testamentu) należy do ksiąg dydaktycznych. Biblia Hebrajska zalicza ją do zbioru Pism (do grupy ksiąg Pięciozwoju).
Najczęściej datuje się ją na VI w. przed Chr. (po wygnaniu babilońskim), choć niektórzy podają szeroki przedział: VII-IV w. przed Chr.
Akcja opowiadania toczy się w czasach patriarchów. Jest tłem do poruszenia problemu niezawinionego cierpienia, próbą odpowiedzi na pytanie, co począć ze sobą w obliczu takiego doświadczenia, a także wyobrażeniem Boga i celu życia. Księga ma formę dysputy Hioba z przyjaciółmi, którzy uznają Boga za sprawiedliwego sędziego, który nagradza za wierność, a karze za niegodziwość. Prowadzi ona Hioba do granicy zwątpienia; zaczyna się on zastanawiać, czy Bóg nie jest...
Co powiemy, gdy dziecko zapyta:
- czy najpierw byli jaskiniowcy czy Adam i Ewa?
Mogą być i podobne pytania:
A czy byli najpierw małpoludy czy Adam i Ewa?
Czy odpowiedź to: najpierw małpy, małpoludy, potem Adam i Ewa, potem jaskiniowcy?
A może „są dwie prawdy, naukowa i religijna”
czy też rozkładamy bezradnie ręce i nie wiem?
O Adamie i Ewie jest nie tylko w Księdze Rodzaju, ale i w listach (np dzisiejsze czytanie)
(Rz 5,12-15)
Przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli... Bo i przed Prawem grzech był na świecie, grzechu się jednak nie poczytuje, gdy nie ma Prawa. A przecież śmierć rozpanoszyła się od Adama do Mojżesza nawet nad...
Kiedyś spotkałem się z takim argumentem Erhmana (tak wiem że to mało wiarygodny autor ale w tym wypadku to inna kwestia) że:
- dlaczego Bóg nie sprawił iż zachowały się do naszych czasów oryginalne zwoje z Nowym Testamentem?
Bóg mógł sprawić iż Nowy Testament w orginale zachowałby się do naszych czasów. Nawet bez wykorzystania cudu np. ktoś mógł włożyć zwoje do naczynia i odnaleźlibyśmy je (z pomocą Bożą nawet). To samo się tyczy pisam wczesochrześcijańskich np.pism Papiasza który byłby niezwykle cenne z naszego punktu widzenia, i pomagały by nam w wierze. Jak rozwiązać ten problem?
W ST jest zapowiedź eucharystii, ja znam jedną taką wzmiankę, ale podobno jest więcej. Jeśli ktoś zna teksty o tym traktujące, to poproszę o ich wskazanie.
Witam, jestem nowym forumowiczem, który zaznaczę SZUKA, a nie prowokuje i wdzięczny będę za odpowiedzi wszystkie poza takimi, to kwestia wiary, nie rozumu. Do rzeczy, mając 44wiosny na karku z czego większość spędzonych w KK dzisiaj mam problem ze Starym Testamentem. Coraz częściej jawi mi się on jako...nienatchniony. Przyznam się, że nie czuję się z tym dobrze jako praktykujący katol, łatwiej byłoby mi gdybym miał tylko Nowy Testament. Poczynając na historii o Hiobie, która jak wiadomo jest opowieścią moralizatorską, wcale się nie wydarzyła, można łatwo dojść do wniosku, że podobnych historyjek jest więcej. Pierwsza z brzegu, wieża Babel. Nie mogę dać dzisiaj wiary w jej autentyczność, podobnie do potopu biblijnego, który pasuje nijak do...
Na ile św. Paweł to wciąż Szaweł, faryzeusz, z obsesją na punkcie religii i świętych obyczajów?
Czytałem dziś fragment 1 listu do Koryntian, 5 rozdział. Zadziwiła mnie zachęta autora do potępiania grzeszników i wyłączania ich ze wspólnoty. Skojarzyło mi się to z postawą faryzejską, a tym samym z przeszłością Pawła. Od razu nabrałem pewnego dystansu i zadałem sobie pytanie - w jaki sposób należy odczytywać Pawła? Na ile jego pisma są zanieczyszczone jego przeszłością?
Wątek wydzielony - Dezerter
A dlaczego, he?
po prostu - zadasz podjecia jakiejs dyskusji.
Wlasnie ja podjalem ... zadalem pytanie, zawierajace kilka kluczowych pogladow.
Odniosles sie do ktoregos?.
A wiec pierwsze :
a ) problem autorytetu: zastanow sie nad tym, czy to Pismo sw. stworzylo Kosciol?
Jak bys na to odpowiedzial - podaj uzasadnienie.
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników