Dzieci Maryi - dziewictwo

Matka Kościoła świętego, Matka Jezusa Chrystusa, nasza Matka. Panna Najświętsza. Rozmowy na temat Maryi.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18938
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2608 times
Been thanked: 4610 times
Kontakt:

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-03-04, 11:28

Oto dlaczego nie chcę gadac z Kamilem2 - wyjął fragment mojej argumentacji (opuszczając jej większość) po czym się do niej "odniósł".
A następnie jako "dowód" że Kleofas nie miał więcej synów uznał to, ze w Mar 15:40 wymienieni są tylko dwaj ;)

Jest to zresztą styl, który poznaliśmy już w "dyskusji" o Trójcy.
Dlatego ponawiam wniosek:
Obrazek

Kamil2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Kamil2 » 2018-03-04, 14:13

Marek_Piotrowski pisze: 2018-03-04, 11:28 Oto dlaczego nie chcę gadac z Kamilem2 - wyjął fragment mojej argumentacji (opuszczając jej większość) po czym się do niej "odniósł".
A następnie jako "dowód" że Kleofas nie miał więcej synów uznał to, ze w Mar 15:40 wymienieni są tylko dwaj ;)

Jest to zresztą styl, który poznaliśmy już w "dyskusji" o Trójcy.
Dlatego ponawiam wniosek:

Tutaj akurat w tym przypadku nie ma wątpliwości dlatego że autorzy ewangelii mieli zwyczaj podawać dokładną liczbę czyiś synów , tak mamy w przypadku synów Zebedeusza czy też Elżbiety matki Jana chrzciciela lub ktoś inny , zawsze jest podawana liczba dzieci .

Ew Łuk 7:12 ) A gdy się przybliżał do bramy miasta, oto wynoszono zmarłego, jedynego syna matki, która była wdową, a wiele ludzi z tego miasta było z nią.

Ew Łuk 8:42 gdyż miał córkę, jedynaczkę, w wieku około dwunastu lat, a ta umierała. A gdy On szedł, tłumy cisnęły się do niego

Ew Łuk 9:38 A oto mąż z tłumu krzyknął, mówiąc: Nauczycielu, błagam cię, wejrzyj na syna mojego, na mojego jedynaka,


Twierdzenie że Maria z Kleofasem miała więcej dzieci jest wyssane z palca , to tak jakbyśmy twierdzili że Zebedeusz miał więcej dzieci , chociaż biblia podaje dokładną liczbę synów Zebedeusza ;)
Marek A następnie jako "dowód" że Kleofas nie miał więcej synów uznał to, ze w Mar 15:40 wymienieni są tylko dwaj
A ja podałem dwa fragmenty które są zgodne i fakt ten potwierdzają

Zatem mamy w dwóch miejsca potwierdzone że Maria żona Kleofasa miała tylko dwóch synów Jakuba i Józefa

1)

Mat 27:55

A było tam wiele niewiast, które z daleka się przypatrywały;
przyszły one za Jezusem od Galilei i posługiwały mu. (56) Wśród nich była Maria Magdalena i Maria, matka Jakuba i Józefa, i matka synów Zebedeuszowych.

2)

Ew Mar 15:40

Były też niewiasty, które się przypatrywały z daleka, między nimi Maria Magdalena i Maria, matka Jakuba Mniejszego, i Jozesa, i Salome,

Ew Mat 1:25 Ale nie współżyłł z nią, (ἕως οὗ ) dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus.

ἕως οὗ – aż do czasu gdy; aż do kiedy; aż, dopóki nie; gdy; dopóki, gdy; tymczasem;

ἕως οὗ (heos hu ) wyraża aspekt czasowy ze wskazaniem na stan trwania do jakiegoś momentu,\w wskazaniem w pewnych okolicznościach na zmianę danego stanu .

Łuk 24:49 BWP A ja zsyłam na was obietnicę mojego Ojca. Pozostańcie w mieście (ἕως οὗ) aż do czasu przyodziania się w moc z góry.

Zostali przyobleczeni mocą z wysokości nastąpiła zmiana stanu

Dz 23:14 Udali się oni do arcykapłanów i starszych i powiedzieli: Zobowiązaliśmy się pod klątwą, że nic nie weźmiemy do ust,( ἕως οὗ ) dopóki nie zabijemy Pawła.

Sprzęga tych którzy zobowiązali się że nic nie wezmą do ust dopóki nie zabiją Pawła miała ich obowiązywać tylko do momentu śmierci Pawła

W przypadku ew Mat 1:25 nasuwa się pytanie , gdyby Maria do końca życie po urodzeniu Jezusa nie miał już współżyć z Józefem , to dlaczego Matusz nie napisał tego wprost ? tylko użył zdania wskazując że Józef nie współżył z Marią tylko do pewnego czasu a w tym przypadku do narodzin Jezusa ?

W dyskusji o Trójcy Marek poległ , ponieważ nie potrafił odnieść się do żadnego wersetu jaki podałem

Marku ewangelista podaje nam informację że Maria żona Kleofasa miała tylko dwóch synów , skoro uważasz inaczej to przedstaw dowód na to gdzie wprost zostało napisane że Kleofas miał więcej aniżeli dwóch synów
Ostatnio zmieniony 2018-03-04, 14:19 przez Kamil2, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18938
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2608 times
Been thanked: 4610 times
Kontakt:

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-03-04, 14:50

To wszystko omówiłem - i to dokładnie (łącznie z dokładną analizą stosowania w Biblii słowa ἕως). Zainteresowanych odsyłam do tekstu: http://analizy.biz/marek1962/braciajezusa.pdf
Kamil2 stosuje tę samą technikę co poprzednio, mając nadzieję, że jesli wielokrotnie powtórzy już obalony argument, to czytający zapamiętają tylko ten jego ostatni tekst. Dlatego...Obrazek

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14933
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4184 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Dezerter » 2018-03-04, 16:54

Post przeniesiony
Benjamin pisze: 2018-03-02, 22:27 Ty masz problem. Widac nie znasz jednak Biblii ...
Tutaj w tym watku jest juz to wyjasnione. W skrocie - kazdy z podanych ( okreslony slowem )jako brat Jezusa ma innego ojca, niz Jozef.
Sa to "bracia", a nie bracia.
I to tyle.

Ps> komp mi szaleje. MODERACJO / prosze o przeniesieni watku do tematu o dzieciach Maryi
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Kamil2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Kamil2 » 2018-03-05, 00:53

Marek nie podszedł do tematu bezstronnie , rzetelnie , lecz wypisał oklepane rzekome argumenty które niestety ale mijają się z prawdą , co widać w stwierdzeniu że Maria żona Kleofasa miała więcej aniżeli dwóch synów . Tymczasem biblia podaje nam że miała ona faktycznie tylko dwóch synów :Jakuba i Józefa gdzie ten pierwszy tj Jakub został powołany na apostoła więc nie mógł on należeć do grona tych barci którzy nie wierzyli w Jezusa , Podobnie ma się tutaj sprawa z terminem ἕως οὗ , gdyby Mateusz wiedział coś o tym ze Maria po urodzeniu Jezusa nie miała więcej dzieci to tek też by to napisał a tym czasem posłużył się terminem który wręcz sugeruje do jakiego to czasu Józef nie współżył z Mariom .

Magnolia

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Magnolia » 2018-03-05, 08:04

Kamilu, a jakie to ma dla nas znaczenie?!
Po co udowadniasz czy Jezus miał braci czy nie miał i jakich słów użyto na określenie pokrewieństwa?
Pytano się już kilka razy Ciebie jaki masz cel? czemu nie odpowiadasz?

Czemu nie pokazujesz, jak dzięki znajomości języków biblijnych, Twoja wiara wzrasta?

Kamil2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Kamil2 » 2018-03-05, 10:24

Magnolia pisze: 2018-03-05, 08:04 Kamilu, a jakie to ma dla nas znaczenie?!
Po co udowadniasz czy Jezus miał braci czy nie miał i jakich słów użyto na określenie pokrewieństwa?
Pytano się już kilka razy Ciebie jaki masz cel? czemu nie odpowiadasz?

Czemu nie pokazujesz, jak dzięki znajomości języków biblijnych, Twoja wiara wzrasta?
Witaj , myślę że każdemu czytelnikowi biblii zależy na ustaleniu prawdy ,w tym celu nie można pobieżnie bez głębszej analizy tekstu Pisma św uważać że właśnie taką prawdę przedstawia twój kościół odnośnie kwestii braci Jezusa , wiedz dobrze że twoje pytanie mogę skierować do was . Dlaczego wam zależy na tym aby z Marii robić wieczną dziewicę ? KK przedstawia dwie interpretacje , jedną z nich jest twierdzenie że były to dzieci Józefa z pierwszego małżeństwa co też tutaj biblia nie potwierdza , drugie zaś tłumaczenie że bracia Jezusa którzy towarzyszyli Marii tak naprawdę byli jego kuzynami , co dziwne w przypadku kogoś innego gdzie pada określenie ,, brat jego '' już kuzynostwa się nie dopatrujecie ...

Jakub2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Jakub2 » 2018-03-05, 11:03

Kamil2 pisze: 2018-03-05, 00:53 Marek nie podszedł do tematu bezstronnie , rzetelnie , lecz wypisał oklepane rzekome argumenty które niestety ale mijają się z prawdą , co widać w stwierdzeniu że Maria żona Kleofasa miała więcej aniżeli dwóch synów . Tymczasem biblia podaje nam że miała ona faktycznie tylko dwóch synów :Jakuba i Józefa gdzie ten pierwszy tj Jakub został powołany na apostoła więc nie mógł on należeć do grona tych barci którzy nie wierzyli w Jezusa , Podobnie ma się tutaj sprawa z terminem ἕως οὗ , gdyby Mateusz wiedział coś o tym ze Maria po urodzeniu Jezusa nie miała więcej dzieci to tek też by to napisał a tym czasem posłużył się terminem który wręcz sugeruje do jakiego to czasu Józef nie współżył z Mariom .
Kamil, jest takie powiedzenie ktore jest prawda, ze kazdy sadzi wedlug siebie.

Z drugiej strony, to Mateusz tak samo mogl to napisac jesli Maryja miala inne dzieci, ale jak widac tego nie napisal.
Poza tym nie zauwazasz ze w tym tekscie o braciach ktorzy wierzyli i ktorzy nie wierzyli, nie chodzi o braci rodzonych czy nawet kuzynow, tylko o wiare i poczatki Kosciola Chrystusowego.
I tu wracamy do pierwszego zdania, ze kazdy sadzi wedlug siebie, czyli zaleznie od tego z ktorymi bracmi sie identyfikujesz, taka bedzie twoja ocena Prawdy.
A tak poza tym, to powiedz mi jaka roznice robi w twojej wierze to czy Jezus byl jedynakiem czy nie? W kazdym badz razie z pewnoscia nie mial braci rodzonych, bo Jezus jest Synem Boga a nie Jozefa.
Skupiasz sie nie na tym na czym powinienes i tracisz caly sens wiary.

Kamil2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Kamil2 » 2018-03-05, 12:24

Jakub2 pisze: 2018-03-05, 11:03
Kamil2 pisze: 2018-03-05, 00:53 Marek nie podszedł do tematu bezstronnie , rzetelnie , lecz wypisał oklepane rzekome argumenty które niestety ale mijają się z prawdą , co widać w stwierdzeniu że Maria żona Kleofasa miała więcej aniżeli dwóch synów . Tymczasem biblia podaje nam że miała ona faktycznie tylko dwóch synów :Jakuba i Józefa gdzie ten pierwszy tj Jakub został powołany na apostoła więc nie mógł on należeć do grona tych barci którzy nie wierzyli w Jezusa , Podobnie ma się tutaj sprawa z terminem ἕως οὗ , gdyby Mateusz wiedział coś o tym ze Maria po urodzeniu Jezusa nie miała więcej dzieci to tek też by to napisał a tym czasem posłużył się terminem który wręcz sugeruje do jakiego to czasu Józef nie współżył z Mariom .
Kamil, jest takie powiedzenie ktore jest prawda, ze kazdy sadzi wedlug siebie.

Z drugiej strony, to Mateusz tak samo mogl to napisac jesli Maryja miala inne dzieci, ale jak widac tego nie napisal.
Poza tym nie zauwazasz ze w tym tekscie o braciach ktorzy wierzyli i ktorzy nie wierzyli, nie chodzi o braci rodzonych czy nawet kuzynow, tylko o wiare i poczatki Kosciola Chrystusowego.
I tu wracamy do pierwszego zdania, ze kazdy sadzi wedlug siebie, czyli zaleznie od tego z ktorymi bracmi sie identyfikujesz, taka bedzie twoja ocena Prawdy.
A tak poza tym, to powiedz mi jaka roznice robi w twojej wierze to czy Jezus byl jedynakiem czy nie? W kazdym badz razie z pewnoscia nie mial braci rodzonych, bo Jezus jest Synem Boga a nie Jozefa.
Skupiasz sie nie na tym na czym powinienes i tracisz caly sens wiary.
Problem w tym że to właśnie Mateusz wspomina o braciach Jezusa a dzieciach Marii , jak powyżej wykazałem cytatami biblijnymi bracia Jezusa to nie synowie Marii żony Kleofasa
bo Jezus jest Synem Boga a nie Jozefa.
Skupiasz sie nie na tym na czym powinienes i tracisz caly sens wiary.
Twój kościół uważa jednak że Jezus był Synem Marii więc tu jest problem ..

Biblia odpowiada na to pytanie czy Jezus był jedynakiem o czym też pisałem powyżej , ewangelista wspomina o dwóch przypadkach gdzie rodzice posiadali jedyne dziecko wobec tego faktu te dzieci są określane terminem Monogenes jedyny potomek , jedynak , Łukasz jednak nie używa tego określenia w przypadku Jezusa

Ew Łuk 2:7 I porodziła syna swego pierworodnego, i owinęła go w pieluszki, i położyła go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.

Cytowałem również Psl 69 gdzie niektóre fragmenty tego Psal odnosiły się do Jezusa i na nim miały swoje spełnienie

Psl 69:9 Stałem się obcy braciom moim I nieznany synom matki mojej,

Ew Jan 7:3-5

(3) Rzekli więc do niego bracia jego: Odejdź stąd i idź do Judei, żeby i uczniowie twoi widzieli dzieła, które czynisz. (4) Nikt bowiem nic w skrytości nie czyni, jeśli chce być znany. Skoro takie rzeczy czynisz, daj się poznać światu. (5) Bo nawet bracia jego nie wierzyli w niego

Nadal nie rozumiem jaki jest powód w KK aby Marię określać po urodzeniu Jezusa dziewicą ..

Jakub2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Jakub2 » 2018-03-05, 13:15

Tak jak Marek juz pisal, po prostu trolujesz i zamiast dyskutowac to piszesz ciagle to nowe wymysly swojej wyobrazni i z nimi dyskutujesz, a nie z tresciami Biblii i Naukami Kosciola.

Z tego co piszesz wynikalo by ze wedlug ciebie Jezus nie byl synem Maryji. Czy tak?

Pierwsze slysze ze dziewictwo traci sie poprzez porod. No chyba ze dla ciebie biblia jest "fizjologia czlowieka", czy inne ksiazki medyczne np. poloznictwa, a nie Ewangelie.

Wiem ze sa ludzie ktorzy nie powstrzymaja sie przed niczym by sprofanowac Swietosc utwierdzona przez Boga.
To co piszesz swiadczy o tym ze jestes jednym z nich.
Ostatnio zmieniony 2018-03-05, 13:22 przez Jakub2, łącznie zmieniany 1 raz.

Magnolia

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Magnolia » 2018-03-05, 14:38

Wątek ma już 17 stron, więc może i padły te argumenty, przepraszam jeśli powtarzam.
Znalazłam u O. Salija ciekawe rozważania jak na przestrzeni wieków rozważano dziewictwo Maryi, polecam
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/ma ... ewica.html

"Święty Tomasz z Akwinu podaje cztery wielkie argumenty, dlaczego powinniśmy odrzucić wszelkie pomysły, jakoby po urodzeniu Syna Maryja podjęła współżycie małżeńskie:

1. „Uwłaczałoby to Chrystusowi, gdyby On, Jednorodzony Syn Ojca, nie był jedynym Synem Maryi jako najdoskonalszy jej Owoc”.
2. „Błąd ten wyrządza krzywdę Duchowi Świętemu, którego przybytkiem było to dziewicze łono, w którym ukształtowało się ciało Chrystusa; nie godziło się, żeby później zostało ono znieważone przez współżycie z mężem”.
3. „Uwłaczałoby to godności i świętości Matki Bożej. Okazałaby się ona największą niewdzięcznicą, gdyby nie zadowoliła się takim Synem i gdyby zdecydowała się utracić przez współżycie małżeńskie to dziewictwo, które zostało w niej cudownie zachowane”
4. „Byłoby to przypisywaniem Józefowi wielkiej zuchwałości, gdyby usiłował sprofanować tę, o której od anioła wiedział, że z Ducha Świętego poczęła Boga”.

Ja tam z mądrzejszym od siebie Doktorem Kościoła dyskutować nie zamierzam ;) Dla mnie jest wszystko jasne.

Kamil2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Kamil2 » 2018-03-06, 00:15

Jakub2 pisze: 2018-03-05, 13:15 Tak jak Marek juz pisal, po prostu trolujesz i zamiast dyskutowac to piszesz ciagle to nowe wymysly swojej wyobrazni i z nimi dyskutujesz, a nie z tresciami Biblii i Naukami Kosciola.

Z tego co piszesz wynikalo by ze wedlug ciebie Jezus nie byl synem Maryji. Czy tak?

Pierwsze slysze ze dziewictwo traci sie poprzez porod. No chyba ze dla ciebie biblia jest "fizjologia czlowieka", czy inne ksiazki medyczne np. poloznictwa, a nie Ewangelie.

Wiem ze sa ludzie ktorzy nie powstrzymaja sie przed niczym by sprofanowac Swietosc utwierdzona przez Boga.
To co piszesz swiadczy o tym ze jestes jednym z nich.
Z tego co przedstawiałem na podstawie cytatów Pisma św Maria miała oprócz Jezusa czterech synów i córki

Ew Mat 13: 55 Czyż nie jest to syn cieśli? Czyż matce jego nie jest na imię Maria, a braciom jego Jakub, Józef, Szymon i Juda? (56) A siostry jego, czyż nie są wszystkie u nas? Skąd ma tedy to wszystko?

Zarówno Jakub , Józef Szymon i Juda nie mogli być synami Marii żony Kleofasa gdyż Kleofas jak podają ewangelie miał tylko dwóch synów
Pierwsze slysze ze dziewictwo traci sie poprzez porod. No chyba ze dla ciebie biblia jest "fizjologia czlowieka", czy inne ksiazki medyczne np. poloznictwa, a nie Ewangelie.
Zapytaj o to eksperta ginekologa to ci powie ;)
Tak jak Marek juz pisal, po prostu trolujesz i zamiast dyskutowac to piszesz ciagle to nowe wymysly swojej wyobrazni i z nimi dyskutujesz, a nie z tresciami Biblii i Naukami Kosciola.
Jak dotychczas obaliłem fantazje Marka , a co się tyczy kwestii dyskusji jakoś nikt z was nie podjął się obalenie tej argumentacji którą podałem czyli wniosek z tego wypływa taki że boicie cię dyskutować :)

Cała argumentacja wasza jest bardzo dziwna i naciągana w innych przypadkach gdzie czytamy np o synach Zebedeusza , to w tym przypadku kim oni byli braćmi czy może byli oni dla siebie kuzynami ?

Jakub2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Jakub2 » 2018-03-06, 03:51

In Nomine Patris et Filii et Spiritus Sancti

Magnolia

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Magnolia » 2018-03-06, 12:18

Cytat za o. Salij "Dogmaty maryjne a Pismo św". https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/tr ... logia.html

"Taki jest sens dogmatów maryjnych: wyjaśniać i chronić prawdę o Jezusie Chrystusie. Przypomnijmy, że Sobór Efeski (rok 430), który ogłosił dogmat o Bożym macierzyństwie Maryi, uczynił to w obronie przed chrystologiczną herezją Nestoriusza. Człowiek Jezus Chrystus - sądzili nestorianie - jest wprawdzie najściślej, ale tylko moralnie złączony z boską osobą Syna Bożego.

Nie w takiego Chrystusa wierzymy - zareagowali Ojcowie Soboru Efeskiego na takie niszczenie prawdy o Nim - my wierzymy, że człowiek Jezus Chrystus jest tą samą boską osobą Syna Bożego, przez którą świat został stworzony. Ten, którego urodziła Maryja w Betlejem jako jednego z nas, jest Bogiem wiecznym i wszechmogącym, Jednorodzonym Synem Bożym. Dlatego w Maryi czcimy Matkę Boga. Oczywiście, ona urodziła naszego Pana w Jego człowieczeństwie, ale urodziła przecież Syna Bożego - Syn Boży i Syn Maryi jest tą samą Osobą.

Również pozostałe prawdy maryjne rozświetlają tę jedyną Prawdę, w której jest nasze zbawienie, a której na imię Jezus Chrystus. Dziewiczość jej macierzyństwa podkreśla, że jej Syn jest jedynym człowiekiem, który - w przeciwieństwie do nas wszystkich - nie zaczął istnieć w momencie swojego ludzkiego poczęcia. Maryja jest Matką dziewiczą, bo nie godziło się przecież, żeby zawsze istniejący Syn Przedwiecznego Ojca miał ojca ludzkiego.

Jej niepokalane poczęcie od innej jeszcze strony podkreśla jedyność tego Daru Bożego, jakim jest dla nas Jezus Chrystus. Przyjmując człowieczeństwo, Syn Boży dobrowolnie przyjął nasz ludzki los w świecie istotnie zdeformowanym przez nasze grzechy. Jednak On sam był Człowiekiem Doskonałym i Bezgrzesznym. Przyszedł zaś do nas po to, ażeby wszystkich, którzy w Niego uwierzą i będą się Go mocno trzymać, wyzwolić z grzechu i napełnić świętością.

Otóż pierwszą osobą, którą Syn Boży najpełniej i ponadobficie ogarnął swoją świętością, była Jego Matka. Dlatego zaś ogarnął ją swoją świętością i uczynił najdosłowniej bezgrzeszną, bo przecież musiała być godna tego, żeby zostać Jego Matką. Nie mogła być tego godna sama z siebie, więc On uczynił ją godną Bożego macierzyństwa. To, że sam Bóg przygotował Maryję do jej jedynego w ludzkich dziejach macierzyństwa, wyraził anioł Gabriel w słowach: "łaskiś pełna" (Łk 1,28). Przygotował ją sobie na matkę od pierwszego momentu jej poczęcia, tak jak słońce udziela światła jutrzence na długo przed swoim wschodem."
Ostatnio zmieniony 2018-03-06, 12:19 przez Magnolia, łącznie zmieniany 1 raz.

Kamil2

Re: Dzieci Maryi - dziewictwo

Post autor: Kamil2 » 2018-03-06, 17:48

Magnolia pisze: 2018-03-06, 12:18 Cytat za o. Salij "Dogmaty maryjne a Pismo św". https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/tr ... logia.html

"Taki jest sens dogmatów maryjnych: wyjaśniać i chronić prawdę o Jezusie Chrystusie. Przypomnijmy, że Sobór Efeski (rok 430), który ogłosił dogmat o Bożym macierzyństwie Maryi, uczynił to w obronie przed chrystologiczną herezją Nestoriusza. Człowiek Jezus Chrystus - sądzili nestorianie - jest wprawdzie najściślej, ale tylko moralnie złączony z boską osobą Syna Bożego.

Nie w takiego Chrystusa wierzymy - zareagowali Ojcowie Soboru Efeskiego na takie niszczenie prawdy o Nim - my wierzymy, że człowiek Jezus Chrystus jest tą samą boską osobą Syna Bożego, przez którą świat został stworzony. Ten, którego urodziła Maryja w Betlejem jako jednego z nas, jest Bogiem wiecznym i wszechmogącym, Jednorodzonym Synem Bożym. Dlatego w Maryi czcimy Matkę Boga. Oczywiście, ona urodziła naszego Pana w Jego człowieczeństwie, ale urodziła przecież Syna Bożego - Syn Boży i Syn Maryi jest tą samą Osobą.

Również pozostałe prawdy maryjne rozświetlają tę jedyną Prawdę, w której jest nasze zbawienie, a której na imię Jezus Chrystus. Dziewiczość jej macierzyństwa podkreśla, że jej Syn jest jedynym człowiekiem, który - w przeciwieństwie do nas wszystkich - nie zaczął istnieć w momencie swojego ludzkiego poczęcia. Maryja jest Matką dziewiczą, bo nie godziło się przecież, żeby zawsze istniejący Syn Przedwiecznego Ojca miał ojca ludzkiego.

Jej niepokalane poczęcie od innej jeszcze strony podkreśla jedyność tego Daru Bożego, jakim jest dla nas Jezus Chrystus. Przyjmując człowieczeństwo, Syn Boży dobrowolnie przyjął nasz ludzki los w świecie istotnie zdeformowanym przez nasze grzechy. Jednak On sam był Człowiekiem Doskonałym i Bezgrzesznym. Przyszedł zaś do nas po to, ażeby wszystkich, którzy w Niego uwierzą i będą się Go mocno trzymać, wyzwolić z grzechu i napełnić świętością.

Otóż pierwszą osobą, którą Syn Boży najpełniej i ponadobficie ogarnął swoją świętością, była Jego Matka. Dlatego zaś ogarnął ją swoją świętością i uczynił najdosłowniej bezgrzeszną, bo przecież musiała być godna tego, żeby zostać Jego Matką. Nie mogła być tego godna sama z siebie, więc On uczynił ją godną Bożego macierzyństwa. To, że sam Bóg przygotował Maryję do jej jedynego w ludzkich dziejach macierzyństwa, wyraził anioł Gabriel w słowach: "łaskiś pełna" (Łk 1,28). Przygotował ją sobie na matkę od pierwszego momentu jej poczęcia, tak jak słońce udziela światła jutrzence na długo przed swoim wschodem."
Pierwotny wspólnota składająca się głownie z rodowitych Żydów jak i ludzi z narodów nic nie wspomina o kulcie Maryjnym , co dziwne apostoł Paweł który przypisuje się autorstwo 14 listów również na ten temat milczy . Miriam jest traktowana na równi z innymi chrześcijankami dlatego nie zajmuje jakiejś uprzywilejowanej pozycji w śród pierwszych chrześcijan . Tak właśnie przedstawia ją Biblia , apostoł Jan ostrzegł

2 Jan 1:9 Kto się za daleko zapędza i nie trzyma się nauki Chrystusowej, nie ma Boga. Kto trwa w niej, ten ma i Ojca, i Syna.

Wypowiedź w tej kwestii Jana pokrywa się z tym co napisał apostoł Paweł

1 Kor 4:6

ja odniosłem to do siebie samego i do Apollosa przez wzgląd na was, bracia, abyście na nas się nauczyli nie rozumieć więcej ponad to, co napisano, żeby nikt z was nie wynosił się nad drugiego, stając po stronie jednego nauczyciela przeciwko drugiemu.

Zatem wychodzenie poza to co zostało spisane nie nie zawiera się w nauce Jezusa , lecz jest odstępstwem od Jego nauki .

ODPOWIEDZ