Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Matka Kościoła świętego, Matka Jezusa Chrystusa, nasza Matka. Panna Najświętsza. Rozmowy na temat Maryi.
ODPOWIEDZ
konik

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: konik » 2016-11-25, 17:40

Ihahaha galop, galop :lol:
drogi Dezerterze - tym razem dales chyba troche ciala ...
;-)
Rownie dobrze mozna powiedziec, ze Ty fantazjujesz.
A tu niesamowicie celna uwaga Benjamina - gdy np: rzad ustanawia policje ( w Xw. nazywa sie ta formacje tarczownikami :-> ), a Ty twierdzisz, ze dla Ciebie ten rzad stanowi centrum zycia, ale policji nie sluchasz, ba - twierdzisz nawet, ze to jakies cialo balwochwalcze, bo nic o policji nie ma w X wieku ( tym bardziej w IIIw) ...i nie dajesz posluchu policji, to wowczas celnie zripostowal to Benjamin, twierdzac, iz w zludzeniu zyjesz.
To, co realizujesz jako chrystocentryzm jest wlasnie z Twej strony pseudo(prze)teologizowaniem :-P
No coz - dostajesz minusa ( dzieki temu bedzie plynal prad w Twej lepetynie ... bo juz masz kilka plusow :-P ).
Dodam jeszcze, ze to co potfur tez dodal, a Marek na wyzyny podniosl - jest konstatacja w ktorej zawiera sie konstatacja Benjamina ... a to jest wlasnie chrystocentryzm, ten prawdziwy, a nie lutzeransko zdeformowany.
No, alem sie nagalopowal.

No to ... dawaj ... patataj :mrgreen:

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: Dezerter » 2016-11-25, 22:27

Benjamin pisze:Dezerterze ... a wiec Kosciol mial swoj koniec ( skonczyl sie ) w IIIwieku? Bo juz w XX wieku nie ma Kosciola, a to co zostalo ogloszone, to nie przez Kosciol ustanowiony przez Chrystusa?
Wlasnie to stwierdziles swoim wpisem.
Ale tez Cie pozdrawiam :->
A gdzie ja pisałem o końcu Kościoła w III wielu?
Gdzie ja stwierdziłem - zacytuj - że to co KRK ustanowił w XX wieku to " nie przez Kosciol ustanowiony przez Chrystusa?"
Ja napisałem, że:
A prawda historyczna jest taka (stawiam tezę i będę jej bronił)
Przez pierwsze 300 lat od śmierci Chrystusa o matce Jego nic nowego w Kościele nie napisano niż w NT ? więc żadnego wniebowzięcia, wiecznego dziewictwa, bezgrzeszności, czy zrodzenia bez grzechu pierworodnego ? nic
czego nie rozumiesz, lub z czym się nie zgadzasz - może jakieś konkrety?
KRK wszystko wolno - np dać zgodę - to już XXI wiek - na rozgrzeszenie osób rozwiedzionych, albo na świętowanie 500- lecia reformacji wraz z kobietą biskupem ...

I tu jest dobry moment, by odpowiedzieć konikowi
Moje posłuszeństwo papieżowi i KRK jest warunkowe a nie bezwarunkowe!
Warunek jest jeden - wierność nauce Jezusa, apostołów i tradycji apostolskiej pierwszych starożytnych wieków, bo tylko one przekazują Tradycję ustną niezapisana w NT i żeby była jasność nie piszę tego o nauce KRK o Maryi - tu mam tylko - jak nazwa wątku mówi - kilka wątpliwości ... których dotychczas nikt z braci i sióstr w wierze mi nie rozwiał :-(
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

konik

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: konik » 2016-11-25, 23:00

Dezerterze mily.
A cozes Ty nam chcial powiedziec :?:
Sa Dogmaty - czyli orzeczenia Ducha Swietego ... i sa sposoby realizacji drogi Kosciola teraz w swiecie; a te nie sa orzeczeniem Ducha Swietego. Nieprzypadkowo uzylem slow " orzeczenia Ducha Sw." - dogmat tu w Kosciele ( na jego ziemskiej drodze) ogloszony jest zapisany w niebie przez samego Chrystusa.
Nie mieszaj tych spraw - tak jak i Jezus nie mieszal ich ... wyraznie rozroznil nauke Apostolska ( dogmatyczna) od nauki praktycznej i sposobu jej realizacji.
Tak wiec w caloksztalcie wciaz wpis Benjamina ( jako taki skrotowy rzut) na tlr wpisow Marka stanowia i ukazuja bledy formalne Twego myslenia oraz bledy rzeczywiste przelozenia tego myslenia na realne bycie w Kosciele ( prosze, nie jest to atak)
Trzymaj sie. :-D

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18877
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2603 times
Been thanked: 4602 times
Kontakt:

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: Marek_Piotrowski » 2016-11-26, 00:26

Nie ma nic o dziewictwie itp. przez pierwsze 300 lat?!
No, nie dajmy się ponieść fantazji :)
św. Ignacy Antiocheński (zm. 107) L
Święty podkreśla ? jako wyjściowe ? dwie Prawdy maryjne: Boże macierzyństwo oraz dziewictwo zaznaczając, że obie związane są z Bożym Planem Zbawienia:
?Pan nasz (?), będąc naprawdę według ciała z rodu Dawida, jest Synem Bożym według woli i potęgi Boga (por. Rz l,3), naprawdę urodził się z Dziewicy? a za Poncjusza Piłata i tetrarchy Heroda naprawdę został przybity za nas w ciele?? (List do Smyrneńczyków 1,1?2).

?Książę tego świata nie znał dziewictwa Maryi i Jej rozwiązania, jak również śmierci Pana; te trzy niezwykłe tajemnice wypełniły się w milczeniu Boga? (Epistula ad Ephesios 19, 1).

To są jedne z najstarszych zachowanych tekstów chrześcijańskich!

św. Justyn Męczennik (zm. 167)
Przedstawia Maryję jak Nową Ewę. Tak jak pierwsza Ewa poczęła w grzechu i zrodziła nieposłuszeństwo i (w konsekwencji) śmierć, tak Maryja zrodziła Jezusa, który jest Życiem.
?Zrozumieliśmy, że nieposłuszeństwo wężowe tą samą drogą, którą się rozpoczęło, również do końca dobiegło. Ewa bowiem jako dziewica nienaruszona poczęła słowo wężowe i zrodziła nieposłuszeństwo i śmierć. Wiarę natomiast i radość poczęła Dziewica Maryja, gdy Jej anioł Gabriel zwiastował dobrą nowinę, że Duch Święty zstąpi na Nią i moc Najwyższego swym cieniem Ją ogarnie, że dlatego też to święte, co się z Niej narodzi, będzie Synem Bożym? (Dialog z Żydem Tryfonem, 100).

św. Ireneusz z Lyonu (zm. 202)
Przedstawia Maryję jako Matkę Nowej Ludzkości.
?Maryja Dziewica jest posłuszna? Ewa zaś nieposłuszna? jak tamta?stała się przez swe nieposłuszeństwo i dla siebie samej, i dla całego rodzaju ludzkiego przyczyną śmierci, tak i Maryja, będąc dziewicą? posłuszną, stała się i dla siebie samej i dla całego rodzaju ludzkiego przyczyną zbawienia? Co Ewa dziewica przez niewiarę związała, to dziewica Maryja rozwiązała przez wiarę? (Adv. haereses, 3, 22, 4).

?A więc jak przez nieposłuszeństwo dziewicy człowiek upadł, a upadając umarł, tak przez dziewicę, która była posłuszna Słowu Bożemu, człowiek na powrót ożył i przyjął życie. Pan bowiem przyszedł szukać zagubionej owcy. A zgubił się człowiek. I dlatego nie powstało jakieś nowe stworzenie, ale rodząc się z tej, której ród był od Adama, zachował podobieństwo ukształtowania. Trzeba było bowiem zjednoczyć i streścić Adama w Chrystusa, aby to, co śmiertelne, wchłonięte zostało przez nieśmiertelność, a Ewa przez Maryję, aby dziewica stała się orędowniczką dziewicy i usunęła nieposłuszeństwo przez posłuszeństwo dziewicy?. (Wykład nauki apostolskiej, 33).

II?III wiek
Przedstawienia maryjne w malarstwie katakumbowym: w hołdzie trzech Króli, w zwiastowaniu, w scenie tzw. velatio virginis (przyjęcie welonu oznaczającego poświęcenie się Bogu przez dziewicę). Teksty o Maryi jako Orędowniczce.
Napisy katakumbowe nawiązujące do świętych (katakumby św. Pryscylli).
Modlitwa Pod Twoją Obronę .

św. Grzegorz Cudotwórca (213?273)
Święty pisze między innymi: ?Tyś jest blaskiem światła, Maryjo, we wzniosłym królestwie duchowym! W Tobie jest uwielbiony Ojciec, który nie zna początku i którego moc Cię zakryła. W Tobie doznaje adoracji Syn, któregoś nosiła wedle ciała. W Tobie jest wysławiony Duch Święty, który sprawił w Twoich wnętrznościach narodzenie wielkiego Króla. To dzięki Tobie, o pełna łaski, Trójca Święta i Współistotna mogła być poznana w świecie? (Hom. 2 in Annuntiat. Virg. Mariae: PG 10, 1169).
?Bądź pozdrowiona łaski pełna, Tyś naczyniem najwyższej niebieskiej radości. Bądź pozdrowiona łaski pełna, bo przez Ciebie przychodzi radość na wszystkie stworzenia, a ród ludzki przez Ciebie odzyskuje swą pierwotną godność? (Sermo 2 de Annunt SC 87,15?4?162).

Hipolit (zm. 220)
Imię Maryi w tekstach liturgicznych i chrzcielnych wyznaniach wiary.

Orygenes (zm. 258)
Głosi naukę o konieczności przyjęcia Maryi za Matkę i przemieniania się na podobieństwo Jezusa:
?Nikt nie może, mieć zrozumienia Ewangelii, pozostawionej Kościołowi przez św. Jana, jeśli nie przyjął Maryi za Matkę. Ponieważ należy być drugim Janem, koniecznym jest, aby być, jak Jan, nazwanym przez Jezusa Jezusem (tzn. Synem Maryi), ktokolwiek bowiem wedle prawdy sądzi o Maryi, wie, że nie miała Ona innego syna, krom Jezusa?.
W homilii na Nawiedzenie Najświętszej Marii Panny (przeznaczonej dla katechumenów), Orygnes pisze o obdarzeniu Maryi Łaską uprzedzającą: ?Wypadało, aby Maryja, nieskończenie godna zostać matką Syna Bożego, po spotkaniu z aniołem udała się do górskiej krainy i przebywała na wyżynach. Dlatego napisano: ?W tym czasie Maryja wybrała się i poszła w góry?. Musiała też, jako uprzedzająco dobra, iść spiesznie i napełniona Duchem Świętym, wiedziona do rzeczy wyższych, być broniona mocą Bożą, która Ją już zacieniła?.
Polemizuje też z heretykami głoszącymi jakoby Maryja miała inne dzieci po Jezusie: ?Gdy zaś twierdzą, że wyszła za mąż po zrodzeniu, nie potrafią tego udowodnić, bo dzieci, przypisywane Józefowi, nie narodziły się z Maryi i żaden tekst Pisma św. o tym nie wspomina? .

Pewnie, że każda nauka (nie tylko o Maryi) jest przez wieki pogłębiana i coraz lepiej rozumiana, a także - po każdym pojawieniu się herezji - lepiej definiowana.
św.Augustyn pisał pisał o roli herezji w definiowaniu nauki:
"Wiele rzeczy ukrywało się w Piśmie św., ale kiedy wyrzucono heretyków i ci swymi rozprawami wzburzyli Kościół Boży, objawiło się, co było odkryte i zrozumiano wolę Bożą. Wśród ludu Bożego ukrywało się wielu takich, którzy mogli byli jak najlepiej znać Pismo św. i je wykładać, a którzy nie podawali rozwiązania trudności, bo nie było oszczerców. Czyż bowiem dokładnie wykładano naukę o Trójcy Świętej, nim szczekać zaczęli Arianie? Czyż mówiono po­prawnie o pokucie, nim się Nowacjanie zaczęli sprzeciwiać? Po­dobnież nie rozprawiano dokładnie o chrzcie św., póki nie zaczęli się sprzeciwiać z zewnątrz się znajdujący rebaptyzanci*, ani też o jedności Chrystusa nie mówiono poprawnie, aż kiedy dopiero rozdwojenie dawać się poczęło we znaki chorym braciom"

- - - - - - - - - - - - -
*mowa o ludziach, którzy kazali chrzcić na nowo ludzi, którzy odeszli od wiary

cotojestprawda

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: cotojestprawda » 2016-11-26, 09:47

Mnie naszła taka refleksja a propos tego co napisał Dezerter.Skoro uważa się za katolika i np.wierzy w to,że w Eucharystii jest żywy Jezus Chrystus a jednocześnie odrzuca kult Maryi,Matki Jezusa Chrystusa to oznacza,że wybiera sobie to,co sam uzna za godne wyboru.Tym samym mówi nam,że jednych rzeczy Kościół naucza słusznie innych nie.Zatem Kościół --według Dezertera--myli się w jednych rzeczach a w innych nie.Czy Kościół,który się myli w jednych rzeczach a w innych nie,można uznać za Kościół Jezusa Chrystusa?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18877
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2603 times
Been thanked: 4602 times
Kontakt:

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: Marek_Piotrowski » 2016-11-26, 14:33

Może nie podchodźmy do Dezertera na zasadzie "jesteś/nie jesteś katolikiem" tylko postarajmy się wytłumaczyć o co chodzi z tą maryjnością i dlaczego jest ona taka ważna.

konik

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: konik » 2016-11-26, 14:55

Drogi Dezerterze. Oczywiste jest, ze posluszenstwo papiezowi jest tylko warunkowe w kwestiach "technicznych" ... i oczywiste jest, ze posluszenstwo papiezowi i Kosciolowi jest bezwarunkowe w kwestiach Dogmatow - czyli orzeczen ex catedra. A to dlatego, ze sam Pan Jezus poslal do Kosciola Ducha Swietego, tego, ktory wlasnie strzeze tych Dogmatow, a Jezus na ich podstawie rozsadza, mowiac: ktoo wami ( apostolami i ich nastepcom) gardzi, mna gardzi. Zalozenie samo w sobie jest jasne: kto nie slucha orzeczen Kosciola ( dogmatow), ten nie slucha nastepcow apostolow i samych apostolow, a wiec nie slucha Jezusa.

Jest jeszcze jedna kwestia do objasnienia: w jaki sposob chcesz byc biblijny i chrystocentryczny, gdy zakladasz, ze Kosciola nauka jest wazna tylko do wieku III ( jakakolwiek postaisz granice np:X, XII, XX wiek) udowodnij, ze jest to granica biblijna. I podaj zrodla jakiekolwiek, ktore taka teze sygnalizuja, a pozniej udowodnij.

Na koniec -jakie to ma znaczenie, czy ktos Tobie cos rozwial, czy nie rozwial. Nie na tym jest wszechmoc Boga oparta i nuie od tego zalezy wiara w Boga ... kazdego osobiscie i Kosciola.
Tym niemniej zajrzyj do Slowa Bozego i tam znajdziesz w kazdej historii o ludziach i prorokach, ze nie kazdemu cos rozwiali. Nawet Jezus tego nie dokonal : bo wlasnie w tym wyraza sie nasza wolnosc, ktora nas Bog obdarzyl: mamy prawo do nierozwiewania watpliwosci, nawet jesli tkwimy w bledzie.

Trzymaj sie drogi Dezertterze i niech Tobie i bliskim Pan blogoslawi i sprawi piekna niedziele. :-D

Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2016-11-26, 17:23

Spójrzcie na litanie nawet. Do św. Józefa, do Wszystkich Świętych - i do Matki Bożej. W każdej jest "módl się za nami", podczas gdy te do Serca Jezusa, czy Jego Imienia proszą o zmiłowanie. Nikt nie prosi Maryi o zmiłowanie, bo Jej litość, choć ważna (no ludzie, w koncu Jezus "przyjął ciało z Maryi Dziewicy"), to sama w sobie niewiele może, pewnie nic.
To nie jest tak, Dezerterze, że Maria jest boginią i nie wiadomo kim super-hiper ważnym. O nie! Ona jest najbardziej niezwykłym spośród ludzi. Ale to Jej Syn jest tu najważniejszy. Tak naprawdę, to gdyby Jezus uznał, że droga A jestdla człowieka najlepsza, to największe błagania Maryi by nic nie zmieniły zapewne, ba, Ona pewnie nawet by nie próbowała prosić - jak w słusznie wspomnianej Kanie Galilejskiej, kazałaby słuchać Jezusa, bo Ona wie, że On wie co robi.

Znów odniosę się do litanii. Ona jest "Panną możną", ale to Jej Syn jest "Jezusem najmożniejszym", nawet modlitwy wskazują na to, kto tu może więcej. Ona, jako matka kocha swojego Syna bezgranicznie, orak kocha Go i szanuje jako swojego Boga i Pana - a On kocha i szanuje Ją jako swoją Matkę, kto z nas, jeśli może, nie posłucha swojej kochanej mamy? Szczególnie, gdy ma świadomość, że jest naprawdę mądrą kobietą?

Maryja zawsze zdaje się odpowiadać "Porozmawiam z nim, choć On tu stoi obok i słyszy, ale jeśli uzna, że powinno być inaczej, to musisz Go posłuchać moje dziecko, On wie lepiej".

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: Dezerter » 2016-11-26, 19:35

cotojestprawda pisze:Mnie naszła taka refleksja a propos tego co napisał Dezerter.Skoro uważa się za katolika i np.wierzy w to,że w Eucharystii jest żywy Jezus Chrystus a jednocześnie odrzuca kult Maryi,Matki Jezusa Chrystusa to oznacza,że wybiera sobie to,co sam uzna za godne wyboru.Tym samym mówi nam,że jednych rzeczy Kościół naucza słusznie innych nie.Zatem Kościół --według Dezertera--myli się w jednych rzeczach a w innych nie.Czy Kościół,który się myli w jednych rzeczach a w innych nie,można uznać za Kościół Jezusa Chrystusa?
Witam Cie przede wszystkim na forum i ciesze się, że swój pierwszy post poświęciłeś trosce o moje zbawienie :-)
dziękuję i doceniam.
A dla jasności - ja nie odrzucam - ja dziele się kilkoma swoimi wątpliwościami i pytaniami - KRK zezwala mi na to, moich poglądów i wątpliwości nie kryję przed przedstawicielami Kościoła - moimi pasterzami w parafii, ani przed wami. Nie przyciągają mnie nabożeństwa maryjne, ale jeśli w nich uczestniczę, to uczestniczę a nie jestem biernym obserwatorem, "by nie być powodem do zgorszenia " innych jak mówi Pismo, najwyżej pomijam milczeniem niektóre teksty, pieśni, które kłócą się z moim sumieniem.
Chyba nikt z was nie chce mnie namawiać bym czynił coś wbrew własnemu sumieniu?
To tyle spraw ogólnych fundamentalnych byśmy się lepiej rozumieli.
A może jeszcze jedna - uznaje Nauczycielskie prowadzenie współczesnego czy XX wiecznego Kościoła, ale w pewnej hierarchii:
- najpierw Pismo
- później Tradycja Starożytna ustna przekazana przez apostołów swoim następcom a ci swoim - zapisana w pierwszych III wiekach po Chrystusie do Soboru Nicejskiego włącznie,
- później nauka Ojców/Doktorów Kościoła, Soborów przedchalcedońskich, Soborów pochalcedońskich do rozpadu chrześcijaństwa na Wschodnie i Zachodnie (1054),
- a na końcu nauka współczesnego KRK, która nie może odkrywać nowych prawd wiary, czy uczyć "innej ewangelii"- ale tylko dostosowywać/pogłębiać wiarę chrześcijańską do wymogów i problemów współczesności.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

konik

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: konik » 2016-11-26, 22:36

Kochany ten nasz Dezerter ... :-D
piekna chierarchie tutaj podal :
- najpierw JA (czyli Dezerter) i Pismo ... wedlug dezerter catedra, a przeciw Jezus i Kosciol
- pozniej JA ( czyli dezerter ) i Tradycja Starozytna Ustna ( obligatoryjnie uznal, ze do pewnego soboru). Juz nastepne sobory Duch Swiety opuscil ...
- pozniej JA ( czyli Dezerter ) i nauka Ojcow/Doktorow Kosciola, soborow przed i pochalcedonskich az do rozpadu chrzescijanstwa ( chyba Kosciola ) na wschodni i zachodni ... o, tu Dezerter chyba wyjatkowo zezwolil Duchowi Swietemu wypelniac swoja misje ;-)
- no i JA (czyli Dezerter ) i nauka wspolczesnego KRK, ktory nie moze odkrywac nowych prawd ( jednym slowem Dezerter zabronil Chrystusowi realizowania Jego biblijnego przyrzeczenia danego Kosciolowi o zwiazywaniu i rozwiazywaniu tak na ziemi, jak i w niebie)
Pytanie pomocnicze - w ktorym momencie wiemy ( i czy to biblijna "wiedza", i kto to ustala ... ojej, wybacz Kochany Dezerterze ... wiemy, ze najpierw Ty ustalasz, a potem idzie nauczanie Jezusa, Apostolow, prorokow i Kosciola) ze dotad Kosciol cos moze, a odtad juz nie moze, he ;-)
No tak - to juz ustalilismy. Nawiazujac do wczesniejszych wypowiedzi Dezertera mozemy przyjac, ze jesli dezerterowi cos przez gardlo sie nie moze przecisnac, to tym bardziej Kosciolowi, Jezusowi, Duchowi Swietemu.

A z dziedziny geografii to wiemy, ze dla Europy to Kolumb odkryl Ameryke w XVw ( czyli nie uznajemy tegoKolumba zwodziciela ;-) ) ... bo w klasycznych (przedkolumbowych) dzielach geografow i ojcow geograffii nie ma slowa o Ameryce.
W XVII zostalo odkryte i ogloszone prawo ciazenia ... no, nie moze odkrywac fizyka nowych praw, o ktorych starozytni i srednioweiczni fizycy ani slowem sie nie zajakneli.
Prawa Kirchoffa to wiek XX ... nie moze byc innej nauki fizyki o elektrycznosci, jedynie mozna dostosowywac i poglebiac nauke o elektrycznosci do naszych czasow. Tak wiec kto uzywa radia ten jest balwochwalca, gdyz dzieki prawom Kirchoffa mozna bylo wynalezc nowoczesne obwody elektroniki ( a o tych prawach jakiegos Kirchoffanic fizyka nie mowila przedtem).

Na koniec wypada jedynie dodac, ze Pan Bog stworzyl we wszechswiecie tyle dziel jeszcze nieodkrytych, a ktore sa i istnieja od poczatku swiata, ze Kosciol wiele z nich kiedys jak najbardziej odkryje, oglosi i swoim autorytetem zwiaze, a Pan Jezus, zgodnie z tym co przyrzekl ; uczyni to rowniez w Niebie ... nawet wbrew Dezerterowi :->
Nawet wowczas, gdy Dezerter ustanowi podzial odkryc od dozwolonych ( przez dezertera) do zabronionych ( przez Dezertera).
Niezle zadecie :roll:

Serdecznie pozdrawiam. Dezerterze ... trzymaj sie bracie :-D
Ostatnio zmieniony 2016-11-26, 22:47 przez konik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: Dezerter » 2016-11-26, 22:45

Ciasteczkowa - z twoim ostatnim postem się całkowicie zgadzam
Z konikiem z przyjemnością popolemizuję, bo mnie kompletnie nie przekonujesz brachu
konik pisze:Drogi Dezerterze. Oczywiste jest, ze posluszenstwo papiezowi jest tylko warunkowe w kwestiach "technicznych" ... i oczywiste jest, ze posluszenstwo papiezowi i Kosciolowi jest bezwarunkowe w kwestiach Dogmatow - czyli orzeczen ex catedra.
ale wątpliwości wolno mi mieć i pytania ? czy nie?
A to dlatego, ze sam Pan Jezus poslal do Kosciola Ducha Swietego, tego, ktory wlasnie strzeze tych Dogmatow, a Jezus na ich podstawie rozsadza, mowiac: ktoo wami ( apostolami i ich nastepcom) gardzi, mna gardzi. Zalozenie samo w sobie jest jasne: kto nie slucha orzeczen Kosciola ( dogmatow), ten nie slucha nastepcow apostolow i samych apostolow, a wiec nie slucha Jezusa.
tu widzę sprawę nieco inaczej bo Jezus nie posłał ducha do Kościoła, do jakieś instytucji, lub organizacji - Jezus posyłał zawsze Ducha do ludzi, do wiernych i tylko w takiej formie - przez członki jest on obecny w Kościele - zgromadzeniu członków ludu Bożego - chyba, że ja czegoś nie wiem - więc mnie poucz bracie, byle z miłością :-) (jak ci cierpliwości wystarczy ;-) )
a więc we mnie i w tobie i ani ciasteczkowa ani nasz papież Franciszek nie ma tego Ducha więcej niż my.
Sam widzisz, że sam piszesz o Jezusie , apostołach i następcach apostołów - niechcący więc potwierdzasz moje widzenie tematu, że ten starożytny okres jest najważniejszy, bo z niego czerpiemy naszą religię chrześcijańską a nie z XX wieku.
Więc ja słucham Jezusa , apostołów i ich uczniów i ich uczniów i ich ... aż do Soboru w Nicei a w tym czasie - mimo wysiłków Marka (doceniam i dziękuję ) - nic nowego niż w NT o Maryi matce mojego Pana, którą kocham i szanuję jako Rodzicielkę, Bogurodzicę, piastunkę, opiekunkę, uczennicę, apostołkę, założycielkę Kościoła, a nawet matkę Kościoła.
Ale stworzenie to stworzenie a Bóg to Bóg - Jemu tylko cześć i chwała po wszystkie wieki wieków.
amen
Jest jeszcze jedna kwestia do objasnienia: w jaki sposob chcesz byc biblijny i chrystocentryczny, gdy zakladasz, ze Kosciola nauka jest wazna tylko do wieku III ( jakakolwiek postaisz granice np:X, XII, XX wiek) udowodnij, ze jest to granica biblijna. I podaj zrodla jakiekolwiek, ktore taka teze sygna
nie "ważna" ale ważniejsza niż ta późniejsza i nie do III a do 325 a więc VI wieku - dlatego napisałem powyżej i wielokrotnie
uzasadniałem jasno, precyzyjnie, logicznie.

ps
a ten post powyżej to napisał Koniku napisałeś może i błyskotliwie , ale bez sensu i związku z rzeczywistością
ale i tak cie kocham
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

Awatar użytkownika
ciasteczkowy_potfur
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1039
Rejestracja: 16 paź 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 59 times
Been thanked: 112 times

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: ciasteczkowy_potfur » 2016-11-26, 22:49

Uuuu.... żeś koniu pojechał - a raczej pogalopował!

Módlmy się o pokorę, bo nam jej brakuje. Naśladujmy Marię, nikt, nawet Kościół, nie każe jej przecież wysławiać i uważać za nie wiadomo kogo, naet w objawienia maryjne nie ma obowiązku wierzyć.
Ale wystarczy na św. JP II spojrzeć, on się zawsze, można powiedzieć, trzymał kiecki Mamy i co, źle na tym wyszedł? :D Zamiast się buntować złapmy się wszyscy tego płaszczyka, bo Maria nie jest zawieszona w próżni, Ona też trzyma suknie - swojego Syna. Jak na wspionaczce, będzie łatwiej, jak się czegoś złapiemy.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: Dezerter » 2016-11-26, 23:04

Marku - przykro mi ale po uważnym przeczytaniu twojego posta nie znajduje niczego o czym pisze w pierwszym poście - dziewictwa Maryi nie musisz mi udowadniać , bo jasno o tym pisze NT, podobnie, że jest błogosławiona między niewiastami, łaski pełna, że jest matka Pana itd itp ...
podaj mi do 325 roku
teksty o Wniebowzięciu, Niepokalanym poczęciu Maryi, jej bezgrzeszności - bo czytam i czytam i nic takiego w twoim poście nie znajduję
- moje wątpliwości nadal pozostają, a sam widzisz, że konik przeszedł do galopu i naciera :-? więc na niego za bardzo nie liczę :-(
Ostatnio zmieniony 2023-10-16, 22:20 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

konik

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: konik » 2016-11-26, 23:18

Dzieki potforze ( na pewno slodki mniam ... bo ciasteczkowy :-D ) ...
Dezertrze - jesli pisze list do rodziny Dezertera ( chyba wiesz, o kogo chodzi ;-) ) to co to oznacza?
Oznacza, zue ten list jest skierowany tylko do rodziny dezertera ( a nie do jakiejs innej) ... ale kazda rodzina sklada sie z ludzi. I ten list poslany do rodziny , poslany jest do konkretnych ludzi w tej rodzinie, bo rodzina sklada sie z konkretnych czlonkow rodziny.
Tynm niemniej - dlaczego posylajac list, twierdzimy, ze posylamy go do rodziny ( instatucji itp), wiedzac, ze bedzie przyjety przez poszczegolne osoby w tej rodzinie czy pracownikow tej instytucji? Sprawa jest prosta - aby mogl otrzymac list Jan. to trzeba go kjeszcze zaadresowac konkretnie do Jan X ( czyli Jan z rodziny X - bo takie jest doslowne znaczenie nazwiska) , a nie Jan Y ( czyli Jan z rodziny Y).
Tak wiec Duch Swiety dzaila w Kosciele, bo w tym Kosciele sa jego owce, i te owce znajduja i slysza glos Ducha Swietego dzieki temu w sposob pewny i bezbledny ( chyba , ze sie buntuja - wowczas bladza).
Tak wyglada rzeczywista struktura Kosciola zalozonego przez Chrystusa.
Nie ma nauki ex catedra ( czyli glosu Ducha swietego) wazniejszego do wieku jakiegos tam, i mniej wazniejszego po tym wieku.
To jest tylko twoj prywatny wymysl ( nieapostolski, nie jezusowy ani nie koscielny).
No, chyba czas powoli isc spac.

Trzymaj sie drogi bracie :-D

Ps - gdzie nie ma zwiazku ani sensu? Potrafisz to uzasadnic , nie idac w zaparte ze swoja wizja? (to w nawiazaniu do Twego dopisku Dezerterze mily).
Jesli Twoje tezy sa prawdziwe, to je uzasadnij i obron: historycznie, teologicznie, biblijnie ... w zgodzie z sama zasada zalozenia Kosciola przez Jezusa.
Ps2 - Dezerterze - nie masz argumentow, to nie wymyslaj chociaz zalosnych wymowek. Chyba ze uwazasz, ze mamy sie poklepywac, nawet jesli piszesz niemadre rzeczy wbrew prawdzie historyczenj i zaleceniom samego Jezusa.

Tak mi muli, ze wrzucilem dwa posty - Dezerterze ten tu zachowaj , tamten wykresl.
Po prostu kliknalem dwa razy, a laptop ani myslal wrzucic na forum ... a potem takiego psikusa zrobil

jesli urazilem, prosze o wybaczenie.
Ostatnio zmieniony 2016-11-26, 23:24 przez konik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Dezerter
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 14930
Rejestracja: 24 sie 2015
Lokalizacja: Inowrocław
Has thanked: 4183 times
Been thanked: 2940 times
Kontakt:

Re: Kilka wątpliwości i pytań o Maryję

Post autor: Dezerter » 2016-11-26, 23:19

Na twoją opinię, że NT, nauka apostołów i ich uczniów, którym przekazali słowną/niezapisaną naukę Jezusa
jest tak samo ważna jak nauka jednego z Kościołów (KRK) w XX wiku - odpowiem
To jest tylko twój prywatny wymysł ( nieapostolski, nie Jezusowy ani nie Kościelny ani nawet nie Biblijny czy pseudobiblijny ).
chyba rzeczywiście czas Ci już iść spać
dobrej nocy
niech ci Bóg błogosławi,
Duch Św natchnie lepszym zrozumieniem Jego roli w Kościele na przestrzeni wieków
szalom
Ostatnio zmieniony 2023-10-16, 22:21 przez Dezerter, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.

ODPOWIEDZ