jeden antyk pisze: ↑2021-08-20, 21:26
Albertus pisze: ↑2021-08-20, 21:16
jeden antyk pisze: ↑2021-08-20, 21:03
Dezerter pisze: ↑2016-09-26, 23:07
Niektórzy wiedzą, a inni właśnie się dowiedzą -
nie jestem "Maryjnym" katolikiem.
Moja wiara jest Chrystocentryczna i uważam, że tak właśnie powinno być. Uważam również, że jeśli ktoś uważa się za katolika "Maryjnego", to ma problem ze swoim katolicyzmem/chrześcijaństwem.
Sprawę stawiam dość ostro, by ... wywołać dyskusję i skłonić do zaangażowania :-)
Z tymi słowami bardzo się zgadzam. (Podkreślenie moje)
Dodatkowo nie wierzę np w objawienia Maryjne.
Czy teraz widać jakiś związek?
Nikt nie
musi wierzyć w objawienia maryjne. Problem byłby wtedy gdyby ktoś uważał że święci nie mogą się nikomu ukazywać bo byłoby to sprzeczne z Biblią. I gdyby ktoś kwestionował to że w Nowym Przymierzu mamy przystęp do Jeruzalem Niebieskiego
Owszem nikt nie musi, to po co biega tam gdzie jakieś znaki..., objawienia?
Mógłbyś rozwinąć:
"gdyby ktoś uważał że święci nie mogą się nikomu ukazywać bo byłoby to sprzeczne z Biblią. I gdyby ktoś kwestionował to że w Nowym Przymierzu mamy przystęp do Jeruzalem Niebieskiego"
Ludzie interesują się objawieniami prywatnymi bo mogą być takie prawdziwe objawienia bo Kościół w niebie i na ziemi jest jednym Kościołem - Ciałem Jezusa Chrystusa w którym poszczególne członki dbają o siebie i wzajemnie sie wspierają.
Biblia nam mówi o tym ze święci w niebie interesują się tym co sie dzieje na ziemi z ich braćmi:
Ap6: A gdy otworzył pieczęć piątą,
ujrzałem pod ołtarzem
dusze zabitych dla Słowa Bożego8
i dla świadectwa, jakie mieli.
10
I głosem donośnym tak zawołały:
«Dokądże, Władco święty i prawdziwy,
nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi?»
11 I dano każdemu z nich białą szatę
i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli,
aż pełną liczbę osiągną także ich współsłudzy oraz bracia,
którzy, jak i oni, mają być zabici.
O tym że święci mogą sie ukazywać ludziom mówi nam Biblia:
Mt17: 1 Po sześciu dniach Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i brata jego Jana2 i zaprowadził ich na górę3 wysoką, osobno. 2 Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. 3 A oto im się ukazali Mojżesz i Eliasz4, którzy rozmawiali z Nim. 4 Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza».
Jak wiemy Mojżesz umarł i został pogrzebany
Poza tym to:
Mt27:51 A oto zasłona22 przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół; ziemia zadrżała i skały zaczęły pękać. 52 Groby się otworzyły i wiele ciał Świętych, którzy umarli, powstało. 53 I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli oni do Miasta Świętego i ukazali się wielu.
Skoro sie wtedy ukazali to dlaczego nie mieliby się ukazywać i dzisiaj?
A o tym ze w Nowym Przymierzu mamy przystęp do Jeruzalem Niebieskiego to mówi nam list do Hebrajczyków:
Hbr12:22 Wy natomiast przystąpiliście do góry Syjon,
do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zebranie, 23 do Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi wszystkich,
do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu,