Kim jest dla Was Maryja?

[Albertus]

4. Wyraz Żydzi należy pisać z wielkiej litery. Czy masz coś przecie Żydom?

Tutaj taka drobna uwaga - wyraz "ŻYD" LUB "ŻYDZI" piszemy z dużej litery jeśli chodzi o członka narodu ale z małej litery jeśli chodzi o wyznawcę judaizmu, podobnie jak katolik , protestant, buddysta itp

źródło:https://pl.wiktionary.org/wiki/%C5%BCyd

No to jeszcze uwaga poprawnościowa: 'dużą literą/wielką literą' albo 'małą literą'. 'Z dużej litery' to rusycyzm - niestety błąd bardzo rozpowszechniony jak 'mi' na początku.

dzięki za uwagę.

[TOMVAD 45]

Tutaj taka drobna uwaga - wyraz "ŻYD" LUB "ŻYDZI" piszemy z dużej litery jeśli chodzi o członka narodu ale z małej litery jeśli chodzi o wyznawcę judaizmu, podobnie jak katolik , protestant, buddysta itp

To jest trochę dziwne i pokręcone jak dla mnie: Żyd jest określeniem członka narodu żydowskiego więc powinno się używać dużej litery, w odniesieniu do religii jaką jest judaizm wypadałoby napisać nie Żyd a judaista i z małej litery,gdyż katolik,protestant odnosi się do religii a nie do konkretnego narodu. To tak na ludzki rozum. Jak napiszemy Żyd z małej litery to tak jakbyśmy łamali zasadę pisania nazw członków narodu z dużej litery. Tylko czy określenie JUDAISTA będzie właściwe w odniesieniu do Żydów? Tutaj mogą być wątpliwości.

judaista
1. «znawca kultury i religii żydowskiej»
2. «wyznawca judaizmu»


judaiści, żydujący,
w Nowym Testamencie nazwa chrześcijan pochodzenia żydowskiego, którzy głosili potrzebę dalszego praktykowania obrzędów judaizmu (zwłaszcza obrzezania) oraz chcieli narzucić je nawróconym poganom;

https://sjp.pwn.pl/slowniki/judaista.html

To tak na marginesie,gdyż to jest temat bardziej o Maryi a nie poprawnej pisowni.
Co ma bowiem to wspólnego z Maryją?

[Dezerter]

Maryja była Żydówką i wyznawczynią judaizmu - tyle związków znalazłem

[TOMVAD 45]

To wiem Dezerterze. Chodziło mi bardziej o to odniesienie do pisownie słowa Żyd.

Ale nawiązanie co do samego judaizmu słuszne. Maryja była Żydówką, podobnie jak Józef. Jezus również był Żydem i sam to przyznał mówiąc że jest królem żydowskim. Poza tym i przede wszystkim urodziła go Maryja. Skąd się wywodzi chrześcijaństwo? Z judaizmu oczywiście.

[Marek_Piotrowski]

Z judaizmu oczywiście.

Tu się zaraz mi włącza Marek - upierdliwy dziadek
To jest trochę jak z ewolucją, człowiekiem i małpą - nie pochodzimy od małpy, tylko mamy wspólnego przodka.
Chrześcijaństwo nie pochodzi z judaizmu (bo judaizm jako taki to coś, co powstało po zburzeniu Świątyni), tylko mieliśmy wspólnego przodka: religię mojżeszową. Oczywiscie żydowską.
Choć niektórzy nazywają (po części słusznie, choć chyba nieprecyzyjnie) ową religię mojżeszową "judaizmem biblijnym".

Jest to o tyle ważne, że powiedzenie że chrześcijaństwo powstało z judaizmu sugerowałoby, że to judaizm jest tą "główną linią". Tymczasem to chrześcijaństwo jest prawowierną kontynuacją religii mojżeszowej, zaś judaizm jest od niej odstępstwem (wskutek nie uznania Jezusa Chrystusa).

[Biserica Dumnezeu]

zastanawia mnie to stwierdzenie, ze nie pochodzimy od malpy, ale mamy wspolnego przodka.
Z drugiej strony czytamy w Pismie, ze Bog stworzyl wszytko wedlug swego rodzaju.
Jal to ze soba skleic?
Stworzyl czlowieka doskonalego, a ten po upadku w Raju rozgalezil sie na czesc,ktora jakos probuje jako homo sapiens isc droga ku pojednaniu z Bogiem, a inna czesc machnela reka i zmalpiala?
Hmmm ...

[Marek_Piotrowski]

zastanawia mnie to stwierdzenie, ze nie pochodzimy od malpy, ale mamy wspolnego przodka.
Z drugiej strony czytamy w Pismie, ze Bog stworzyl wszytko wedlug swego rodzaju.
Jal to ze soba skleic?
Stworzyl czlowieka doskonalego, a ten po upadku w Raju rozgalezil sie na czesc,ktora jakos probuje jako homo sapiens isc droga ku pojednaniu z Bogiem, a inna czesc machnela reka i zmalpiala?
Hmmm ...

Duża dyskusja, proponuję inny wątek (czy czasem już nie mamy takiego?)

[Biserica Dumnezeu]

Nie wiem, gdzie szukac ... no i poza tym jest to dosyc sporny temat.

[sądzony]

(...)
Jest to o tyle ważne, że powiedzenie że chrześcijaństwo powstało z judaizmu sugerowałoby, że to judaizm jest tą "główną linią". Tymczasem to chrześcijaństwo jest prawowierną kontynuacją religii mojżeszowej, zaś judaizm jest od niej odstępstwem (wskutek nie uznania Jezusa Chrystusa).

Ciekawe podejście.
Nigdy tak tego nie widziałem.

[Biserica Dumnezeu]

Podejscie jak najbardziej klasyczne.

[Adeptus]

Biedną kobietą, mającą syna sekciarza, gardzącego własną rodziną.

CHYBA SIE ZAPĘDZIŁEŚ
~ToTylkoJa

[Tek de Cart]

w zasadzie można by co najwyżej przyczepić się do trzeciego...
bo biedną kobietą była na pewno - zresztą praktycznie wszyscy byli biedni w tamtych czasach
jej syn był sekciarzem - no tu można się kłócić, ale każdy judaista by tak stwierdził, więc w zasadzie mogę się z tym zgodzić
a że gardził własną rodziną? z tym żaden chrześcijanin się nie zgodzi, ale jak ktoś pobieżnie przeczyta parę fragmentów Biblii to może takiego mniemania nabrać.

[Adeptus]

Jeśli ktoś ma pozytywne zdanie na temat Jezusa i Jahwe, to znaczy, że pobieżnie czytał Biblię. Albo nie czytał jej wcale.

[Tek de Cart]

no popatrz... 2 tysiące lat chrześcijaństwa, jeszcze do tego z tysiąc lat judaizmu - i @Adeptus odkrył że NIKT nie czytał uważnie Biblii... normalnie ig-nobla chyba trzeba przyznać;)
na prawdę sądzisz że dopiero Ty odkryłeś prawdę? i że te miliony ludzi to byli/są głupcy? czy może jednak statystyka nakazywałaby się zastanowić nad możliwością, że to jednak Ty się mylisz, a niektórzy z tych ludzi którzy czytali Biblię przed Tobą mają jednak trochę racji?

[Adeptus]

Owszem, przez wieki mało kto czytał Biblię. Czytali ją głównie duchowni, czyli osoby o wysokim stopniu zindoktrynowania i mające interes w korzystnym jej interpretowaniu. Natomiast współcześnie, coraz więcej ludzi sięga po Biblię - i coraz więcej dostrzega w niej sprzeczności i okropieństwa.