Efekty uboczne terapii hormonalnej
Efekty uboczne terapii hormonalnej
Mam już 18 mam problemy z chormonami. Wywołanymi przez leki na epilepsje. Lekarz przepisał mi testosteron. Od tego czasu bardzo mi odbija. Jestem nerwowy, myśle o rzeczach wstydliwych, często mi staje p******** i musze ściągnąć bielizne pare razy pociekła mi spe******* nie umiem nad tym zapanować ani się przeciwstawić. I tu się pojawia moje pytanie. Czy to jest grzech. Jeśli tak to lekki czy ciężki. Prosze o pomoc szczególnie księży.
Ostatnio zmieniony 2022-10-13, 18:58 przez miłośniczka Faustyny, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Czy to grzech????
Wysłałam Twoje pytanie do kapłana, ale pewnie trzeba zaczekać tydzień lub dwa na odpowiedź.
Ale zastanawia mnie twoje: "nie umiem nad tym zapanować ani się przeciwstawić"
Nie bardzo rozumiem nad czym? nad reakcjami ciała? czy nad masturbacją?
Nad jednym i drugiem należy i trzeba oraz można pracować by opanowywać siebie.
Tomku sam wzwód i wyciekająca sperma są naturalne i amoralne, są po prostu reakcją ciała, pokuszę się o tezę że odpowiedzialna jest za to dawka testosteronu, może być ciut za duża (warto skonsultować się z lekarzem).
Grzeszna jest masturbacja, czyli czyn, działanie.
p.s Postawienie się w roli "nie mogę nic z tym zrobić" to jest droga niewolnika swojego ciała, kłóci się to z godnością człowieka, jako istoty rozumnej i wolnej.
Ale zastanawia mnie twoje: "nie umiem nad tym zapanować ani się przeciwstawić"
Nie bardzo rozumiem nad czym? nad reakcjami ciała? czy nad masturbacją?
Nad jednym i drugiem należy i trzeba oraz można pracować by opanowywać siebie.
Tomku sam wzwód i wyciekająca sperma są naturalne i amoralne, są po prostu reakcją ciała, pokuszę się o tezę że odpowiedzialna jest za to dawka testosteronu, może być ciut za duża (warto skonsultować się z lekarzem).
Grzeszna jest masturbacja, czyli czyn, działanie.
p.s Postawienie się w roli "nie mogę nic z tym zrobić" to jest droga niewolnika swojego ciała, kłóci się to z godnością człowieka, jako istoty rozumnej i wolnej.
Re: Czy to grzech????
Nie masturbuje się ani nie oglądam żadnych filmów pornograficznych mam tylko myśli nad którymi nie panuje a wiem że myślenie o takich sprawach to grzech... I zastanawiam się czy to grzech jeśli sam dobrowolnie nad tymi myślami nie panuje nie panuje. A w kwesti tej spermy skoro to nie grzech tylko naturalna biologia człowieka to moge odetchnąć????
Re: Czy to grzech????
Myślę, że możesz odetchnąć.
Nieczyste myśli ma każdy, wystarczy się na nich nie skupiać, puścić je wolno, przyszły to pójdą sobie, zająć się czyms innym. Grunt to nie rozwijać ich, nie poświęcac im czasu.. odchodzą...
Poczekajmy az Panowie CI też doradzą ze swojego doświadczenia.
Nieczyste myśli ma każdy, wystarczy się na nich nie skupiać, puścić je wolno, przyszły to pójdą sobie, zająć się czyms innym. Grunt to nie rozwijać ich, nie poświęcac im czasu.. odchodzą...
Poczekajmy az Panowie CI też doradzą ze swojego doświadczenia.
Re: Czy to grzech????
Tomku skoro chorujesz na epilepsję to jesteś pod stałą opieką lekarza. Może warto byłoby skonsultować to wszystko z dobrym psychiatrą jeszcze, bo być może sam sobie z tym nie poradzisz.
A Twoje wątpliwości, czy to grzech, czy nie, najlepiej rozwieje ksiądz podczas spowiedzi. Przed każdą Mszą w większości Kościołów księża słuchają spowiedzi.
Z Panem Bogiem!
A Twoje wątpliwości, czy to grzech, czy nie, najlepiej rozwieje ksiądz podczas spowiedzi. Przed każdą Mszą w większości Kościołów księża słuchają spowiedzi.
Z Panem Bogiem!
Re: Czy to grzech????
"Powróćmy do początku definicji: grzech jest to świadome i dobrowolne przekroczenie przykazań Bożych. W opisywanym przypadku nie mamy do czynienia z czymś świadomym i dobrowolnym. Grzechem by było, gdyby te stany byłyby specjalnie wywoływane przez nas różnego rodzaju myślami, filmami, obrazami itd. Jeśli przychodzą one niezależnie od nas, nieszukane przez nas grzechu nie ma. Pojawi się on wtedy, jeśli zaczniemy te sytuacje "podkręcać", dokładając do nich swoich fantazji itp. Dopóki nie ma naszego świadomego przyzwolenia na nie, nie ma grzechu. W przypadku dojrzewania mamy takie sytuacje, od człowieka/mężczyzny czy chłopaka, niezależne, np. tzw. polucje, zmazy nocne - są one mimowolne i również nie są uważane za grzech. Podobna sytuacja jest z naszymi myślami: często różne "brzydkie myśli" same pchają się do głowy - dopóki nie dajemy im przyzwolenia, fantazjując o nich, podkręcając je i rozwijając, grzechu nie mamy.
Można również w przypadku zauważenia naszego "innego" od dotychczasowego reagowania na różne bodźce, zapytać lekarza, czy nie ma możliwości kuracji innymi lekami, nie powodujących takich objawów."
pozdrawiam,
ks. Robert
Można również w przypadku zauważenia naszego "innego" od dotychczasowego reagowania na różne bodźce, zapytać lekarza, czy nie ma możliwości kuracji innymi lekami, nie powodujących takich objawów."
pozdrawiam,
ks. Robert
- Sebastian
- Dyskutant
- Posty: 281
- Rejestracja: 22 lis 2017
- Lokalizacja: Połaniec
- Wyznanie: Katolicyzm
- Been thanked: 26 times
- Kontakt:
Re: Czy to grzech????
Najwyżej może być to grzech lekki, ale ze złych myśli trzeba się spowiadać.
Totus Tuus
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22636
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4218 times
Re: Czy to grzech????
A czym jest grzech? Czy nie czynem świadomym? A jeśli tak, to dlaczego martwisz się polucjami? To normalne zjawisko. Nie w tym niczego niepokojącego. Natomiast świadome wywoływanie wytrysku już grzechem jest.
Pokusy ma każdy. Jedni im ulegają, inni potrafią się obronić. Samo występowanie pokus nie jest grzechem. Natomiast świadome uleganie im grzechem jest. Sam oceń, jaki jest udział Twojej woli w tym, co się dzieje.
Oczywiście możesz skorzystać z porad. Księdza, psychologa. Jednak zacząłbym od lekarza, który lek przepisał. To on najpierw powinien się dowiedzieć, jaka jest reakcja Twojego organizmu na lek. Może za duża dawka? A może zmieni na inny, pomagający w epilepsji, ale mający mniejsze skutki uboczne.
Pokusy ma każdy. Jedni im ulegają, inni potrafią się obronić. Samo występowanie pokus nie jest grzechem. Natomiast świadome uleganie im grzechem jest. Sam oceń, jaki jest udział Twojej woli w tym, co się dzieje.
Oczywiście możesz skorzystać z porad. Księdza, psychologa. Jednak zacząłbym od lekarza, który lek przepisał. To on najpierw powinien się dowiedzieć, jaka jest reakcja Twojego organizmu na lek. Może za duża dawka? A może zmieni na inny, pomagający w epilepsji, ale mający mniejsze skutki uboczne.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
-
- Zasłużony komentator
- Posty: 2207
- Rejestracja: 2 sty 2019
- Has thanked: 22 times
- Been thanked: 367 times
Re: Czy to grzech????
Po pierwsze, dobrze byłoby iść na kontrolę do innego lekarza. Możliwe, że dawka jest za duża, skoro jesteś bardzo nerwowy. Nie jestem lekarzem, ale na Twoim miejscu wolałabym to sprawdzić.
Po drugie. Dlaczego słowa "sperma", "penis" są ocenzurowane? Naprawdę mnie to ciekawi, co w nich jest takiego wulgarnego, gorszącego?
Po drugie. Dlaczego słowa "sperma", "penis" są ocenzurowane? Naprawdę mnie to ciekawi, co w nich jest takiego wulgarnego, gorszącego?
- Dezerter
- Legendarny komentator
- Posty: 14933
- Rejestracja: 24 sie 2015
- Lokalizacja: Inowrocław
- Has thanked: 4184 times
- Been thanked: 2940 times
- Kontakt:
R: Czy to grzech????
W mojej rodzinie przyjęliśmy zasadę trzech diagnoz i uwierzcie mi, że potrafią być rożne, sprzeczne
Ze zdumieniem odszukałem post, kto z nas to ocenzurował i .... nikt, to sam autor dokonał autocenzury - widocznie taka jego wrażliwośćPo drugie. Dlaczego słowa "sperma", "penis" są ocenzurowane? Naprawdę mnie to ciekawi, co w nich jest takiego wulgarnego, gorszącego?
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.
Re: Czy to grzech????
Czy jeśli ma się polucje w czasie snu i po przebudzeniu dalej jest bo się jej nie wstrzymało (i nie z powodu przyjemności seksualnej a przez to żeby nie było tego samego w następną noc) to czy jest to wogóle grzech a tym bardziej ciężki grzech. No i odrazu po przebudzeniu chyba nie myśli się w pełni świadomie co dobre co złe. Poza tym ani tego nie chciałem ani nie wywołałem w żaden sposób a podobno polucja to sposób stworzony przez Boga na usuwanie nadmiaru spermy
Ostatnio zmieniony 2020-12-13, 08:34 przez Dzik, łącznie zmieniany 3 razy.
Re: Czy to grzech????
Dziku, polucje sa naturalnym rozwiązaniem męskiego napięcia seksualnego, Bóg stworzył taki mechanizm, więc nie jest On grzechem. Nie dziel włosa na czworo.