Problem zła

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Zablokowany
Fryderyk Nietzsche

Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-25, 17:27

Jeżeli Bóg jest wszechmogący i miłosierny to czemu na świecie dzieje się zło?

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Problem zła

Post autor: Andej » 2020-02-25, 18:11

Jeśli człowiek ma rozum i wolną wolę, to dlaczego wybiera to, co jest złe dla niego samego jak też innych ludzi?

Jeśli człowiek uznaje dobro i jego wyższość, to dlaczego stara się, aby pozbawiać innych tego dobra?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-25, 18:17

Andej pisze: 2020-02-25, 18:11 Jeśli człowiek ma rozum i wolną wolę, to dlaczego wybiera to, co jest złe dla niego samego jak też innych ludzi?

Jeśli człowiek uznaje dobro i jego wyższość, to dlaczego stara się, aby pozbawiać innych tego dobra?
Ale jeżeli wszechmogący Bóg kocha ludzi to czemu pozwala im się nawzajem mordować (czasem w jego imieniu)?
Czemu istnieją wirusy których jedynym celem egzystencji jest kopiowanie swojego szkodliwego materiału genetycznego? Czemu Bóg je stworzył?
Czemu na świecie dzieją się katastrofy naturalne, skoro Bóg stworzył Ziemię?
Ostatnio zmieniony 2020-02-25, 18:17 przez Fryderyk Nietzsche, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Problem zła

Post autor: Andej » 2020-02-25, 18:20

A jeśli rodzic kocha swoje dziecko, to dlaczego pozwala mu chodzić do szkoły (gdzie może otrzymywać złe oceny, a i koledzy mogą mu dokuczać), pływać na basenie, korzystać z nart ...?
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-25, 18:25

Andej pisze: 2020-02-25, 18:20 A jeśli rodzic kocha swoje dziecko, to dlaczego pozwala mu chodzić do szkoły (gdzie może otrzymywać złe oceny, a i koledzy mogą mu dokuczać), pływać na basenie, korzystać z nart ...?
Właśnie o to pytam. Poza tym, zwykłych ludzkich rodziców 1 czy 2 dzieci nie porównywajmy do wszechmogącego Ojca miliarda dzieci.
Ostatnio zmieniony 2020-02-25, 18:35 przez Fryderyk Nietzsche, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Problem zła

Post autor: Andej » 2020-02-25, 18:39

Masz rację, miłość rodzica do dziecka, choć wzorowana na miłości Boga do człowieka, jest daleko mniejsza.
Rozsądny rodzić traktuje dziecko jako pełnowartościowego człowieka, a nie mechaniczna zabawkę. Dlatego pozwala, aby dziecko (w różnych granicach w zależności od wieku) decydowało za siebie.
Zło nie jest dziełem Boga.
Często to, co ktoś uznaje za zło, nie jest nim. A nawet przeciwnie.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-25, 18:48

Andej pisze: 2020-02-25, 18:39 Masz rację, miłość rodzica do dziecka, choć wzorowana na miłości Boga do człowieka, jest daleko mniejsza.
Rozsądny rodzić traktuje dziecko jako pełnowartościowego człowieka, a nie mechaniczna zabawkę. Dlatego pozwala, aby dziecko (w różnych granicach w zależności od wieku) decydowało za siebie.
Zło nie jest dziełem Boga.
Często to, co ktoś uznaje za zło, nie jest nim. A nawet przeciwnie.
Ale skoro jest wszechmogący, to czemu nie powstrzyma zła?
Co jeśli dziecko zacznie krzywdzić inne dzieci? To przecież nie ich winna a i tak będą musiały doświadczyć zła, którego Bóg mógł zapobiec.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Problem zła

Post autor: Andej » 2020-02-25, 18:49

Bo jest konsekwentny.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1969
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 417 times
Been thanked: 432 times

Re: Problem zła

Post autor: Praktyk » 2020-02-25, 19:03

Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 18:48
Ale skoro jest wszechmogący, to czemu nie powstrzyma zła?
Co jeśli dziecko zacznie krzywdzić inne dzieci? To przecież nie ich winna a i tak będą musiały doświadczyć zła, którego Bóg mógł zapobiec.
A jaki byłby sens jakichkolwiek twoich działań na świecie gdyby nie było "gorzej" i "lepiej".
Nasze działania mają sens tylko wtedy gdy jesteśmy w stanie ocenić - było gorzej jest lepiej.
Czyli musi istnieć "gorzej" by naszemu istnieniu dać sens.

Powstrzymując zło piorunem z nieba Bóg odbierałby nam wolność ale też sens. Na szczęście Bóg robi tak, że powstrzymuje zło, poprzez ludzi, którzy go słuchają.

Jak moje dziecko krzywdzi inne dzieci to powstrzymuję je, mówię do niego, czasem wrzeszczę, a i klaps się trafi. I Bóg też mówi do swoich dzieci - nazywa się to sumienie. Ale jak to krnąbrne dzieci, często nie słuchają. A jak już bardzo nie słuchają to i klapsa da.
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-25, 19:27

Praktyk pisze: 2020-02-25, 19:03
Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 18:48
Ale skoro jest wszechmogący, to czemu nie powstrzyma zła?
Co jeśli dziecko zacznie krzywdzić inne dzieci? To przecież nie ich winna a i tak będą musiały doświadczyć zła, którego Bóg mógł zapobiec.
A jaki byłby sens jakichkolwiek twoich działań na świecie gdyby nie było "gorzej" i "lepiej".
Nasze działania mają sens tylko wtedy gdy jesteśmy w stanie ocenić - było gorzej jest lepiej.
Czyli musi istnieć "gorzej" by naszemu istnieniu dać sens.

Powstrzymując zło piorunem z nieba Bóg odbierałby nam wolność ale też sens. Na szczęście Bóg robi tak, że powstrzymuje zło, poprzez ludzi, którzy go słuchają.

Jak moje dziecko krzywdzi inne dzieci to powstrzymuję je, mówię do niego, czasem wrzeszczę, a i klaps się trafi. I Bóg też mówi do swoich dzieci - nazywa się to sumienie. Ale jak to krnąbrne dzieci, często nie słuchają. A jak już bardzo nie słuchają to i klapsa da.
Ciekawa perspektywa.
Lecz co więc z, na przykład, z mordowaniem przez reżimy totalitarne wiernych księży czy zakonników? Byli to ludzie obiektywnie dobrzy, nikomu nic nie zawinili, a i tak zostawali brutalnie mordowani. I oczywiście jak powiedziałeś zostali zatrzymani tak? O tuż nie bo nadal na świecie ludzie propagują czystki rasowe, święte wojny, czy też wojnę klas, i niestety coraz częściej próbują naginać słowa Boga by pokazać że ich sposób mordu jest bardziej uzasadniony od innego. Taki proces myślenia nie powstał w XX w. czy w XIX.w lecz towarzyszył ludziom od zarania dziejów. Czemu po prostu nie powiedzieć "Przestańcie!"?

Dodano po 9 minutach 7 sekundach:
Andej pisze: 2020-02-25, 18:49 Bo jest konsekwentny.
Właśnie że nie jest. Naród wybrany głoduje? ok manna z nieba. Egipcjanie zniewalają ludzi? ok wyśle tam swojego proroka i pomogę ich wyzwolić. Wariat z Austrii chce pozbyć się ludzi, którzy jako pierwszy uznali mnie za ich Boga? cisza......
Ostatnio zmieniony 2020-02-25, 19:38 przez Fryderyk Nietzsche, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Problem zła

Post autor: Andej » 2020-02-25, 20:03

Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 19:27 ... Właśnie że nie jest. Naród wybrany głoduje? ok manna z nieba. Egipcjanie zniewalają ludzi? ok wyśle tam swojego proroka i pomogę ich wyzwolić. Wariat z Austrii chce pozbyć się ludzi, którzy jako pierwszy uznali mnie za ich Boga? cisza......
Podałeś przykłady dziejącego się zła. Nie podałeś przykładów braku konsekwencji.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-25, 20:11

Andej pisze: 2020-02-25, 20:03
Fryderyk Nietzsche pisze: 2020-02-25, 19:27 ... Właśnie że nie jest. Naród wybrany głoduje? ok manna z nieba. Egipcjanie zniewalają ludzi? ok wyśle tam swojego proroka i pomogę ich wyzwolić. Wariat z Austrii chce pozbyć się ludzi, którzy jako pierwszy uznali mnie za ich Boga? cisza......
Podałeś przykłady dziejącego się zła. Nie podałeś przykładów braku konsekwencji.
eee...nie? Holokaust się zakończył, chyba że chodzi panu o konsekwencjach holokaustu, z tym się zgodzę, ale każde wydarzenie historyczne niesie ze sobą współczesne konsekwencje.
Przykład nie konsekwencji Boga wydaje mi się jasny:Bóg był w stanie sprzeciw działać złu wymierzonemu w Żydów w czasach biblijnych, lecz nic nie zrobił gdy zło było wymierzone w nich w XX w.
Ostatnio zmieniony 2020-02-25, 20:27 przez Fryderyk Nietzsche, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
sądzony
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 13805
Rejestracja: 20 lut 2020
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wyznanie: Chrześcijanin
Has thanked: 2023 times
Been thanked: 2206 times

Re: Problem zła

Post autor: sądzony » 2020-02-25, 20:35

Zło wynika z człowieka nie z Boga.
Gdyby Bóg nie był wszechmogący, miłosierny i doskonale dobry nie dopuszczałby zła.
Zło nie dzieje się samo my je czynimy. Ja je czynię.
Dlaczego, bo jestem grzeszny.
Gdyby nasz wolny wybór był zgodny z wolą Boga zło nie miałoby racji bytu.

Fryderyk Nietzsche

Re: Problem zła

Post autor: Fryderyk Nietzsche » 2020-02-25, 22:18

sądzony pisze: 2020-02-25, 20:35 Zło wynika z człowieka nie z Boga.
Gdyby Bóg nie był wszechmogący, miłosierny i doskonale dobry nie dopuszczałby zła.
Zło nie dzieje się samo my je czynimy. Ja je czynię.
Dlaczego, bo jestem grzeszny.
Gdyby nasz wolny wybór był zgodny z wolą Boga zło nie miałoby racji bytu.
1.Nie całe zło wynika z człowieka. Złem mogą być zarazy, katastrofy naturalne, działania drapieżny zwierząt.
2.Czy Bóg pozwalając na czynienie zła z własnego wyboru, nie reagując nawet w najbardziej ekstremalnych przypadkach, pozwala na zakolenie się spirali zła co powoduje jedynie dalsze czynienie zła?

Biserica Dumnezeu

Re: Problem zła

Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-02-25, 23:10

Pomieszales .
Przyczyny zewnetrzne wynikajace z dzialan natury, zjawisk geologicznych albo przyrodniczych nie sa zlem. Sa to przyczyny niezalezne od stanu psyche.
Bog stworzyl doskonaly swiat. Prawa zawarte w zasadach podtrzymujacych istnienie swiata zostaly niezmienne.
jedynie osobista postawa czlowieka wniosla w ten swiat zalazek niedoskonalosci. Ta postawa wynikla z naduzycia wolnosci, jaka zostal czlowiek obdarzony.
Ta wolnosc wyboru pozostaje niezmienna.
mozna ja wykorzystac tak albo inaczej.
I dopiero teraz moze wyniknac albo dobro ... albo zlo. Ale zlo nie jest zjawiskiem - zlo jest brakiem dobra.

Podsumowujac - wszystkie prawa podtrzymujace funkcjonowanie wszechswiata sa raz ustanowione i pozostaja niezmienne.
Prawo ciazenia na przyklad powoduje, ze czlowiek skaczac z wysokiego domu uleg smierci.
Czy prawo ciazenia jest zlem?
Czy raczej zlem pozostajeniewlasciwa decyzja wynikajaca z wolnej woli czlowieka?

Zablokowany