Czy odczuwacie obecność szatana?

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18877
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2604 times
Been thanked: 4602 times
Kontakt:

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-15, 12:56

Pytam poważnie. Bo argumenty zależą od poglądów Adwersarza.
Mam nadzieję, że - niezależnie czy wędrowcze (zgodnie z życzeniem, napisałem z małej litery!) jesteś sedwakantystą czy nie - odpowiedź nie nastręczy problemów. Zwłaszcza że przecież ludzie zmieniają poglądy, więc nawet jesli dobrze pamiętam, dziś może być inaczej.
Skąd w ogóle takie "przypominanie"? Bo zastanawiałem się nad źródłami Twojego wyraźniego do mnie... nieprzyjaznego usposobienia, przeszukując dawne dyskusje w necie. Wydaje mi się, że właśnie w związku z sedwakantyzmem kiedyś się poróżniliśmy - i stąd źródło problemu.
Oczywiście mogę się mylić, ale warto to sprawdzić, bo wyjaśni sytuację. Wystarczy Twoje tak lub nie.
3. Użycie nicku z wielkiej litery też nie jest według mnie uchybieniem
Wybacz, poprawię się, jesli sobie tego życzysz. Z zasady używam nicków pisanych z Wielkiej litery (ponieważ mam go za "zastępcze imię"). Zawsze uważałem to za przejaw szacunku wobec właściciela nicka i trochę zaskoczyło mnie, że czyni mi się z tego zarzut. Oczywiście Twoja wola. Gdybym czasem się pomylił (ponieważ - jak wspomniałem - wszystkie nicki piszę z zasady z wielkiej litery, przynajmniej się staram) to proszę o zwrócenie mi uwagi.
6. Czy bycie sedewakantystą jest czymś uwłaczającym? Nigdzie w sieci nie znalazłem opinii, że "sedwakantysta" jest określeniem pejoratywnym.
W zasadzie dla mnie tak - ale zapewne dla sedewakatysty nie.
Dlatego jeśli pytany jest sedewakantystą, to nie może twierdzić, że jest to określenie pejoratywne.
Jesli zaś nie jest, to określenie Go nie dotyczy.

Natomiast zgłaszam problem techniczny do Moderacji - Wędrowiec wszak głośno sugerował dodanie do wrogów kilku osób (Andej, Magnolia, ja).
Wszystko wskazuje że opcja ta nie działa, skoro czyta i komentuje nasze posty ;)
Ostatnio zmieniony 2018-06-15, 13:03 przez Marek_Piotrowski, łącznie zmieniany 2 razy.

wędrowiec

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: wędrowiec » 2018-06-16, 10:22

Myślę, że osoby nie wierzące w szatana, albo uważające, że on jest gdzieś daleko, rzeczywiście mogą mieć kłopoty z odróżnianiem dobra od zła tam, gdzie zło usiłuje przybrać barwy dobra, np. w zgromadzeniach charyzmatycznych, którym lideruje ktoś kto nie kieruje się Światłem Chrystusa, tylko czymś innym.W takich zgromadzeniach szatan zbiera pewnie duże żniwo.
Ponieważ charyzmatyzm nie jest łatwy do zweryfikowania, słusznie biskupi mają dystans do tego zjawiska i nie łatwo udzielają poszczególnym charyzmatykom swego błogosławieństwa. Zdarzyło się nawet w Raciborzu, ze biskup opolski, Czaja rozwiązał wspólnotę charyzmatyczną, właśnie z tego powodu, że rozwijała się nie w kierunku Światła Jezusa, oczywiście jego zdaniem.

Odczuwanie szatana jest moim zdaniem tym łatwiejsze, im bardziej czysta jest osoba odczuwająca.
Trzeba dążyć do czystości i nie martwić się o szatana, bo się go po prostu wyczuje, gdy podejdzie blisko.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4217 times

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: Andej » 2018-06-16, 11:34

Myślę, że osoby wierzące w szatana nie mogą równocześnie wierzyć w Boga.
Zgadzam się z twierdzeniem Mateusza 6.24 Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i ...
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Marcin_

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: Marcin_ » 2018-06-16, 12:58

Andej pisze: 2018-06-16, 11:34 Myślę, że osoby wierzące w szatana nie mogą równocześnie wierzyć w Boga.
Zgadzam się z twierdzeniem Mateusza 6.24 Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i ...
Andeju chyba na myśli miałeś coś innego niż przekazałeś bo można odebrać to tak że nie można wierzyć w szatana by móc uwierzyć w Boga a chyba jedno nie wyklucza drugiego. Brak wiary w to że szatan istnieje i miesza w ludzkich historiach życia jest chyba niebezpieczne bo tym łatwiej można wpaść w jego zasadzki , czy nie ?

wątpiący

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: wątpiący » 2018-06-16, 13:01

Andej pisze: 2018-06-16, 11:34 Myślę, że osoby wierzące w szatana nie mogą równocześnie wierzyć w Boga.
A jak nie wierzą ani w jednego ani w drugiego?

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18877
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2604 times
Been thanked: 4602 times
Kontakt:

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-06-16, 13:03

Marcin_ pisze: 2018-06-16, 12:58
Andej pisze: 2018-06-16, 11:34 Myślę, że osoby wierzące w szatana nie mogą równocześnie wierzyć w Boga.
Zgadzam się z twierdzeniem Mateusza 6.24 Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i ...
Andeju chyba na myśli miałeś coś innego niż przekazałeś bo można odebrać to tak że nie można wierzyć w szatana by móc uwierzyć w Boga a chyba jedno nie wyklucza drugiego. Brak wiary w to że szatan istnieje i miesza w ludzkich historiach życia jest chyba niebezpieczne bo tym łatwiej można wpaść w jego zasadzki , czy nie ?
Andej wyraził się precyzyjnie.
W Seminarium w moim byłym mieście było to klasyczne pytanie na egzaminie po I roku: Czy wierzysz w szatana?
Otóż ważne jest rozróżnienie pytań "czy wierzysz w istnienie szatana?" od "czy wierzysz w szatana?".

Marcin_

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: Marcin_ » 2018-06-16, 13:57

Marek_Piotrowski pisze: 2018-06-16, 13:03 Andej wyraził się precyzyjnie.
Masz rację , zwracam honor dla Andeja .

wędrowiec

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: wędrowiec » 2018-06-16, 14:41

Marcin_ pisze: 2018-06-16, 12:58
Andej pisze: 2018-06-16, 11:34 Myślę, że osoby wierzące w szatana nie mogą równocześnie wierzyć w Boga.
Zgadzam się z twierdzeniem Mateusza 6.24 Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i ...
Andeju chyba na myśli miałeś coś innego niż przekazałeś bo można odebrać to tak że nie można wierzyć w szatana by móc uwierzyć w Boga a chyba jedno nie wyklucza drugiego. Brak wiary w to że szatan istnieje i miesza w ludzkich historiach życia jest chyba niebezpieczne bo tym łatwiej można wpaść w jego zasadzki , czy nie ?
Marcinie,
każdy katolik, z natury swego wyznania wiary wierzy w istnienie szatana.
Jeśli ktoś nie wierzy, nie jest katolikiem.

Cała historia ludzka obserwowana przez Kościół w ciągu wieków, wielokrotnie wzmiankuje nie tylko o istnieniu, także o działaniu szatana, który jest ojcem kłamstwa. Dobrze, ze to zauważyłeś i o tym przypomniałeś, bo współcześni ludzie nawiązując zapewne do rytów protestanckich, nie wierzą w istnienie szatana, ani w opiekuńczą działalność Matki Bożej, która opiekuje się ludźmi i całym światem.

I w wyniku tak ukształtowanej wiary wędrują prosto w objęcia szatana.

wędrowiec

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: wędrowiec » 2018-06-19, 20:15

Klimaty nieustannych sporów, złośliwości, ataków agresji i depresji, kłótni, braku szacunku, o miłości nie wspominając to klimaty demoniczne, kreowane wśród ludzi przez szatana. W takiej sytuacji przydałby się post, modlitwa z wiarą i egzorcyzm.

wędrowiec

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: wędrowiec » 2018-07-05, 10:58

Zaproponowałbym forumowiczom odmawianie w intencji oczyszczenia forum od wpływów demonicznych, codzienną modlitwę do świętego Michała Archanioła, przed wejściem na forum?
Może to co pomoże?

SzymonL

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: SzymonL » 2018-07-05, 14:32

Tez się czasami boję w takich miejscach, ale szatan nie ma z tym nic wspólnego.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18877
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2604 times
Been thanked: 4602 times
Kontakt:

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: Marek_Piotrowski » 2018-07-05, 14:40

Jest takie polskie przysłowie - warte przemyślenia. Odnosi się szczególnie do tych, którzy głośno krzyczą że nie należy zła robić, nawołują do pokory, pokuty itd, a jednocześnie czynią to, co potępiają. To przysłowie brzmi:
"Ubrał się diabeł w ornat i ogonem na Mszę dzwoni".

wędrowiec

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: wędrowiec » 2018-07-05, 14:44

SzymonL pisze: 2018-07-05, 14:32 Tez się czasami boję w takich miejscach, ale szatan nie ma z tym nic wspólnego.
Obyś miał rację.

Awatar użytkownika
Praktyk
Biegły forumowicz
Biegły forumowicz
Posty: 1959
Rejestracja: 28 lis 2017
Has thanked: 412 times
Been thanked: 431 times

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: Praktyk » 2018-07-06, 16:21

wędrowiec pisze: 2018-07-05, 10:58 Zaproponowałbym forumowiczom odmawianie w intencji oczyszczenia forum od wpływów demonicznych, codzienną modlitwę do świętego Michała Archanioła, przed wejściem na forum?
Może to co pomoże?
Też może pomóc, ale z bardziej przyziemnych sposobów to zadał bym sobie samemu pytanie przed wysłaniem posta:
Jaka emocja za nim stoi ?
Czy przypadkiem nie jest to pycha, gniew, zazdrość...
Panie patrz na moje serce razem ze mną, patrz na prawdę o mnie razem ze mną.

wędrowiec

Re: Czy odczuwacie obecność szatana?

Post autor: wędrowiec » 2018-07-06, 16:26

Praktyk pisze: 2018-07-06, 16:21
wędrowiec pisze: 2018-07-05, 10:58 Zaproponowałbym forumowiczom odmawianie w intencji oczyszczenia forum od wpływów demonicznych, codzienną modlitwę do świętego Michała Archanioła, przed wejściem na forum?
Może to co pomoże?
Też może pomóc, ale z bardziej przyziemnych sposobów to zadał bym sobie samemu pytanie przed wysłaniem posta:
Jaka emocja za nim stoi ?
Czy przypadkiem nie jest to pycha, gniew, zazdrość...
Myślę, że modlitwa z wiarą do św. Michała Archanioła może pomóc i na pychę i na gniew i na zazdrość.
Kłopot z tą wiarą, która jest potrzebna dla sensowności modlitwy...

ODPOWIEDZ