Post
autor: Dezerter » 2019-04-13, 20:57
Myślę, że do tego wątku będzie najlepiej pasowało
Jest kilka wypowiedzi doktrynalnych Kościoła o Szatanie
LIST LEONA WIELKIEGO QUAM LAUDABILITER DO BISKUPA TURRIBIUSZA Z ASTORGII, 447 r.
Natura diabła
84 (Rozdz. 6). Szósta uwaga wskazuje na tych, którzy mówią, że diabeł nigdy nie był dobry i że jego natura nie jest dziełem Boga, lecz wyłonił się on z chaosu i ciemności; ponieważ nie ma żadnego sprawcy siebie, lecz sam jest początkiem i substancją wszelkiego zła; natomiast prawdziwa wiara [...] wyznaje, że substancja wszystkich stworzeń, czy to duchowych, czy to cielesnych, jest dobra, i że nie ma żadnej natury zła, ponieważ Bóg, który jest Stworzycielem całego stworzenia, nie uczynił niczego, co nie jest dobre. Stąd i diabeł byłby dobry, jeśliby nie trwało to, co uczynił. Ale ponieważ źle wykorzystał swoją naturalną doskonałość „i nie wy-trwał w prawdzie" (J 8, 44), nie przeszedł do przeciwnej substancji, lecz odpadł od najwyższego dobra, z którym powinien być zjednoczony, jak także ci, którzy tak twierdzą, odpadają od prawdy do fałszu i oskarżają naturę w tym, w czym dobrowolnie dopuszczają się przestępstwa i za swoją dobrowolną przewrotność są skazani. To zło rzeczywiście będzie w nich samych i samo zło nie będzie substancją, lecz karą dla substancji.
Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie.