Pytania i wątpliwości na temat grzechów

[miłośniczka Faustyny]

Magnolia, nie rozumiesz. Tu nie chodzi o żadne błahe problemu typu przebarwienia czy drobne problemy ze szkliwem. Nic nie wyolbrzymiam. Kawa nie powinna tak działać, ale mnie poważnie obniża dziąsła. I to bardzo szybko. Nie zdaje mi się to ani nie jest to mały problem dla mnie. Jak jej nie piję to jest dużo lepiej. Ale każde kolejne wypicie kawy w większej ilości sprawia, że to, co się poprawiło, znowu wraca do poprzedniego stanu albo jest jeszcze gorzej.
Zdaję sobie sprawę, że na innych tak nie działa i że może to dziwić, wzbudzać niedowierzanie. Byłam u dentysty, nie mam paradontozy. Ale kawa mi bardzo obniża dziąsła i jest to niebezpieczne. Myślałam kiedyś, że to szkorbut, bo trochę pomagała witamina C.
Nie jestem pewna o co w tym chodzi, ale widzę, jakie produkty pogarszają sytuację. Kawa szkodzi mi najbardziej. Na drugim miejscu produkty typu czekolada. Ale np. produkty z niewielką ilością cukru już nie.

[Magnolia]

Nadal myślę, ze to materia lekka. Ale dziękuję za wyjaśnienia.

[ToTylkoJa]

Może spróbuj przerzucić się na herbatę po prostu?
Zielona herbata jest zamiennikiem kawy, a może mieć nawet 2 razy więcej kofeiny (zależy od rodzaju), ale ma działanie bardziej długofalowe, wolniej działa, ale dłużej. Ale żeby się nie zrazić trzeba ją dobrze przygotować.
Żadne ekspresowe, pójdź do herbaciarni i poproś o liściastą herbatę bez dodatków (z ananasem mi smakowała, ale nie wiem co to było, przypadkiem ją kupiłam), takie liście parzymy ok. 3 min w temperaturze 60-80° (zapytaj sprzedawcę przy kupnie, zależy jaki rodzaj kupisz). Termometry kuchenne nie są drogie, a bardzo dobrze się w taki zaopatrzyć, nie musisz kupować specjalnego czajnika.
Pamiętaj tylko, że z herbatą też nie przesadzamy.