Czy to grzech - radek9824
Czy to jest grzech?
Wczoraj byłem na ognisku ze znajomymi. Poczęstowałem dwóch kolegów chlebem mówiąc: "Bierzcie i jedzcie" Po czym dodałem: "Ale to nie jest ciało moje tylko chleb, który kupiła moja moja. Czy ja mam grzech? Jeśli tak, czy to jest grzech lekki czy ciężki? Jeśli tak, to w jaki sposób mam się z tego wyspowiadać? Jak go nazwać?
Pozdrawiam
Radek
Pozdrawiam
Radek
Re: Czy to jest grzech?
Wierzysz że chleb zamienia się w ciało ?. To taka metafora .. chleb to symbol .. nikt nic nie zamieniał ...chyba nie podejrzewasz że chrześcijanie to ludożercy , chociaż rzymianie coś tak jakby myśleli
Re: Czy to jest grzech?
Nie ja po prostu zacytowałem Biblię, gdzie Pan Jezus na ostatniej wieczerzy powiedział do swoich uczniów: "Bierzcie i jedzcie to jest Ciało Moje". Ja powiedziałem: "Bierzcie i jedzcie" po czym bezmyślnie powiedziałem: "Ale to nie jest ciało moje, tylko chleb, który kupiła moja mama.
Re: Czy to jest grzech?
Tak, wierzymy, ze chleb zamienia się w Ciało Jezusa. Wierzymy, ze Jezus nas karmi i wierzymy, ze to zapewni nam życie wieczne, bo pozwala trwać w łączności z Jezusem poprzez łaskę.
Nie jesteśmy ludożercami, bo nie spożywamy innego człowieka, ale BOGA.
Dostrzegasz różnicę?
Nie jesteśmy ludożercami, bo nie spożywamy innego człowieka, ale BOGA.
Dostrzegasz różnicę?
Re: Czy to jest grzech?
Tak dostrzegam różnicę. Ja to wszystko rozumiem, jestem osobą wierzącą i nie mam żadnych wątpliwości dotyczących wiary. Ja tylko się zastanawiałem, czy mam grzech przez to, że tak powiedziałem.Magnolia pisze: ↑2020-09-06, 17:41 Tak, wierzymy, ze chleb zamienia się w Ciało Jezusa. Wierzymy, ze Jezus nas karmi i wierzymy, ze to zapewni nam życie wieczne, bo pozwala trwać w łączności z Jezusem poprzez łaskę.
Nie jesteśmy ludożercami, bo nie spożywamy innego człowieka, ale BOGA.
Dostrzegasz różnicę?
Re: Czy to jest grzech?
Jak Magnolia pisze że nie jest to grzechem to pewnie możesz spać spokojnie .. ale dla spokojności wyznaj że zakpiłeś sobie z wiary .
Re: Czy to jest grzech?
Dlatego Radku napisałam, ze nie zgrzeszyłeś, bo nie zauważyłam kpiny. Użyłeś po prostu tych samych słów, co w Ewangelii.
Natomiast te słowa napisałam do Swar5:
Natomiast te słowa napisałam do Swar5:
Magnolia pisze: ↑2020-09-06, 17:41 Tak, wierzymy, ze chleb zamienia się w Ciało Jezusa. Wierzymy, ze Jezus nas karmi i wierzymy, ze to zapewni nam życie wieczne, bo pozwala trwać w łączności z Jezusem poprzez łaskę.
Nie jesteśmy ludożercami, bo nie spożywamy innego człowieka, ale BOGA.
Dostrzegasz różnicę?
Czy to jest grzech?
Ostatnio miałem niefortunną sytuację. Mianowicie: kupiłem (legalnie materiały na studia od koleżanki ze starszego roku). Następnie chciałem je sprzedać osobom z mojej specjalności. Napisałem na grupie, że mam do sprzedania materiały na studia. Osoby szybko domyśliły się, że chciałem na nich zarobić. Ja wtedy zmieniłem podejście i zaproponowałem im żeby po prosu złożyły się po 60gr każda (w grupie są same dziewczyny stąd forma żeńska). Ale dziewczyny były na mnie złe i już nie były zainteresowane. W sumie chciałem postąpić nielojalnie wobec nich więc je rozumiem. Wtedy przeprosiłem je za wszystko i zyskałem wybaczenie z ich strony. Czy w związku z tym mam grzech? W sumie miałem zamiar postąpić nieuczciwie ale suma summarum nie postąpiłem ponadto przeprosiłem osoby, wobec których chciałem postąpić nieuczciwie.
Re: Czy to jest grzech?
Chciałem zarobić na moich koleżankach z roku. W dodatku materiałami, których sam nie napisałem tylko kupiłem od innej osoby, która sama je pisała przez rok.
Ostatnio zmieniony 2020-10-19, 12:17 przez radek9824, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy to jest grzech?
Materiały były legalne? To jakieś notatki, czy np pytania z kolokwium?
Jak notatki sam kupiłeś, to nie widzę problemu, czemu miałbyś nie sprzedać, żeby zwrócił Ci się wydatek.
Jeśli pytania to problemem jest oszustwo a nie sprzedaż.
Jak notatki sam kupiłeś, to nie widzę problemu, czemu miałbyś nie sprzedać, żeby zwrócił Ci się wydatek.
Jeśli pytania to problemem jest oszustwo a nie sprzedaż.
Re: Czy to jest grzech?
To były notatki do kolokwi i egzaminów. Ponadto, gdy ogłosiłem się na Facebooku że posiadam materiały na 1 i 2 rok. To odezwała mi się dziewczyna od której kupiłem i napisała mi że złamałem jej prawa autorskie i że to jest karalne.