Zachcianki ciała

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Zachcianki ciała

Post autor: Piootr » 2021-01-06, 16:31

Witam
Mak okropną zachciankę. Chciałbym kupić sobie długopis wielokolorowy w sklepie papierniczym, taki jak były modne w moich ulubionych latach 90-tych. Czy to nie jest grzech gdybym kupił sobie ten długopis? Jest to w końcu zachcianka ciała, do tego sprzeczna z ideą życia w ubóstwie (na ten moment nie mam nic osobistego poza ubraniami i meblami). Reszta rzeczy, w tym sprzęt z którego pisze należy do mojej mamy.
Po drugie jeżeli by się dało to chciałbym nawet kupić dwa na zapas, gdyż jak zapewne wiecie szybko się przyzwyczajam i bym bardzo cierpiał jakbym stracił ulubioną rzecz. Nie mówię tutaj o wypisaniu wkładów bo to nie problem, lecz o uszkodzeniach mechanicznych, np. sprężyny w długopisie. Czy wam się to kiedyś zdarzyło?
Pozdrawiam, zapraszam do dyskusji.

ToTylkoJa
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2207
Rejestracja: 2 sty 2019
Has thanked: 22 times
Been thanked: 367 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: ToTylkoJa » 2021-01-06, 16:34

Zdajesz sobie sprawę, że możesz posiadać rzeczy?
Gdyby to było zabronione, to każdy, kto ma jakieś hobby by grzeszył non stop, czyli np. Magnolia i jej koraliki.
Chodzi o umiar, bo przesada w żadną stronę nie jest zdrowa

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4613 times
Kontakt:

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-06, 16:35

Chmmmm... sprzeczna z życiem w ubóstwie. Nie sądzę, by ktoś, widząc faceta, który ma taki długopis (7,40 w SAMie na moim osiedlu) pomyślał "ale ten facet jest bogaty" ;)
Nadto: nie masz obowiązku życia w ubóstwie.

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Piootr » 2021-01-06, 16:48

Ale świadomie wybieram to życie w ubóstwie. Może i jest tani, ale jest zbytkiem.

Awatar użytkownika
Efezjan
Super gaduła
Super gaduła
Posty: 1075
Rejestracja: 15 kwie 2017
Lokalizacja: Chorzów
Wyznanie: Ateista
Has thanked: 66 times
Been thanked: 243 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Efezjan » 2021-01-06, 16:54

grubas pisze: 2021-01-06, 16:31 Witam
Mak okropną zachciankę. Chciałbym kupić sobie długopis wielokolorowy w sklepie papierniczym, taki jak były modne w moich ulubionych latach 90-tych. Czy to nie jest grzech gdybym kupił sobie ten długopis? Jest to w końcu zachcianka ciała, do tego sprzeczna z ideą życia w ubóstwie (na ten moment nie mam nic osobistego poza ubraniami i meblami). Reszta rzeczy, w tym sprzęt z którego pisze należy do mojej mamy.
Po drugie jeżeli by się dało to chciałbym nawet kupić dwa na zapas, gdyż jak zapewne wiecie szybko się przyzwyczajam i bym bardzo cierpiał jakbym stracił ulubioną rzecz. Nie mówię tutaj o wypisaniu wkładów bo to nie problem, lecz o uszkodzeniach mechanicznych, np. sprężyny w długopisie. Czy wam się to kiedyś zdarzyło?
Pozdrawiam , zapraszam do dyskusji.
To jeszcze nic. Jam sobie kupił dwa pióra: jedno wieczne, drugie kulkowe. Czy to zachcianka? Owszem. Mam je i jestem zadowolony. Dodatkowo do pióra wiecznego dokupiłem sobie taki konwerter na atrament, bo go nie miał i dwa atramenty: zielony i brązowy. I nie czuję się z tym źle, Grubasie. Długopisem ciężko się pisze w porównaniu do pióra.
"E parvo eu não sou!!!
E fico a pensar
Que mundo tão parvo
Onde para ser escravo
E preciso estudar..."

Deolinda, Parva que eu sou

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Piootr » 2021-01-06, 16:57

No dobrze, temat wyjaśniony. Jutro sobie kupię. Zapraszam zatem do tematu o sprężynach, bo to mój drugi problem związany z tymi długopisami.

Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Andej » 2021-01-06, 17:38

Nie o długopis tu chodzi, ale o zniewolenie. O natręctwo posiadania gadżetów.
Długopis nie zaprzecza ubóstwu. Ale, jeśli ino zachcianka, to zbytek.
Potem gadżety, gemboje, zegarki z kalkulatorami, kaseciaki leżą i zbierają kurz.
Uważam, że warto jest się uwolnić od obsesyjnych chęci posiadania błyskotek. Uważam, że w życiu przydaje się pragmatyzm. Ale czemu nie zaszaleć od czasu, do czasu? Tak bez sprowadzania tego do wielkich problemów życiowych.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Magnolia

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Magnolia » 2021-01-06, 17:45

ToTylkoJa pisze: 2021-01-06, 16:34
Gdyby to było zabronione, to każdy, kto ma jakieś hobby by grzeszył non stop, czyli np. Magnolia i jej koraliki.
Chodzi o umiar...
Koraliki to pikuś... ale ile mam z tych koralików biżuterii ;) , do tego unikatowej, znaczy sie bezcennej...
no umiaru żadnego... w tworzeniu....

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Piootr » 2021-01-06, 18:50

Panie Andeju, jak zwykle mi Pan pomógł. Już teraz wiem, że jest mi to niepotrzebne. Cóż to jest taki długopis wobec Życia Wiecznego? A z racji tego że ja lubię sobie wymyślać problemy i martwić się na zapas to tego długopisu nie kupię.

Awatar użytkownika
Marek_Piotrowski
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 18974
Rejestracja: 1 cze 2016
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 2610 times
Been thanked: 4613 times
Kontakt:

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Marek_Piotrowski » 2021-01-06, 20:35

Andej pisze: 2021-01-06, 17:38 Nie o długopis tu chodzi, ale o zniewolenie. O natręctwo posiadania gadżetów.
Długopis nie zaprzecza ubóstwu. Ale, jeśli ino zachcianka, to zbytek.
Normalnie przyznałbym Ci rację. Ale u Autora wątku widzę wyraźnie kłopot przeciwny: strach związany ze skrupulanctwem. I tu jest obsesja, a nie w rzekomym natręctwie posiadania przedmiotów.
Nie zamykajmy go w tym więzieniu. Jesteśmy wyzwoleni ku wolności.

Awatar użytkownika
miłośniczka Faustyny
Mistrz komentowania
Mistrz komentowania
Posty: 4439
Rejestracja: 26 sie 2018
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Has thanked: 1079 times
Been thanked: 1149 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: miłośniczka Faustyny » 2021-01-06, 20:41

grubas pisze: 2021-01-06, 18:50 Panie Andeju, jak zwykle mi Pan pomógł. Już teraz wiem, że jest mi to niepotrzebne. Cóż to jest taki długopis wobec Życia Wiecznego? A z racji tego że ja lubię sobie wymyślać problemy i martwić się na zapas to tego długopisu nie kupię.
Myślę, że Andejowi chyba nie o to chodziło. Chcesz mieć długopis to powinieneś go sobie kupić. To nic złego. Takie odmawianie sobie wszystkiego na co masz ochotę nie jest dobre. Kup długopis a potem podziękuj za niego Bogu. I miej z tego radość.
Odkąd umiłowałam Boga całą istotą swoją, całą mocą swego serca, od tej chwili ustąpiła bojaźń, i chociażby mi nie wiem już jak mówiono o Jego sprawiedliwości, to nie lękam się Go wcale, bo poznałam Go dobrze: Bóg jest Miłość a Duch Jego- jest spokój"

Awatar użytkownika
Piootr
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 348
Rejestracja: 27 cze 2020
Has thanked: 30 times
Been thanked: 38 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Piootr » 2021-01-08, 12:05

Jednak kupiłem. Nie mogłem oprzeć się pokusie. Jednakże jestem z niego b. zadowolony.

Dominik

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Dominik » 2021-01-08, 12:54

Uważam, że zrobiłeś dobrze kupując go. Nie składałeś ślubów ubóstwa to raz, a dwa nie wydaje mi się że powinieneś aż tak bardzo przestrzegać swojego postanowienia życia w ubóstwie. Masz masę innych problemów z którymi się wzmagasz, po co dokładać kolejne problemy. Potrafisz cieszyć się z rzeczy za 7zł, to bardzo dobrze.

Awatar użytkownika
Jozek
Złoty mówca
Złoty mówca
Posty: 7337
Rejestracja: 18 lut 2020
Has thanked: 1181 times
Been thanked: 708 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: Jozek » 2021-01-08, 13:13

ToTylkoJa pisze: 2021-01-06, 16:34 Zdajesz sobie sprawę, że możesz posiadać rzeczy?
Gdyby to było zabronione, to każdy, kto ma jakieś hobby by grzeszył non stop, czyli np. Magnolia i jej koraliki.
Chodzi o umiar, bo przesada w żadną stronę nie jest zdrowa
To chyba ja jestem strasznym i niezdrowym grzesznikiem, bo dla swojego hobby przez ostatnie 8 lat zakupilem juz 33 zabytkowe obrabiarki (1915-1959), ktore przez ostatnie lata zwiekszyly wartosc ponad 10-cio krotnie bedac w zdezelowanym stanie w jakim je zakupilem.
Jak dokoncze ich kapitalne remonty do fabrycznej orginalnej specyfikacji i precyzji to pewnie beda mialy 20 razy wieksza wartosc. Hmmm... chyba nie dostane rozgrzeszenia. ;) Jak myslisz?
Ostatnio zmieniony 2021-01-08, 13:53 przez Jozek, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje wypowiedzi sa nieautoryzowane przez Kosciol.

Awatar użytkownika
bei
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 251
Rejestracja: 11 lis 2019
Has thanked: 10 times
Been thanked: 48 times

Re: Zachcianki ciała

Post autor: bei » 2021-01-15, 08:01

Grubas, dlaczego tak się męczysz? Księża mają u Ciebie chyba duży autorytet, jak myślisz jakbyś zapytał spoko księdza czy możesz sobie kupić długopis to co by Ci powiedział? Ja jak mówiłam księdzu o moich wątpliwościach które były natręctwami to na szczęście kazał mi iść do psychiatry. Może nie przeszło mi całkiem ale mam świadomość, że mam problem i leczę go.

ODPOWIEDZ