Egzorcyzm do użytku domowego

[Marek_Piotrowski]

Po pierwsze - fragment, który mówi, że nie ma znaczenia czy jest to modlitwa nad opętanym, czy też nie:
3. W końcu, z tych samych powodów, Biskupi są proszeni o czuwanie, by - także w przypadkach, w których należy wykluczyć prawdziwe opętanie przez szatana - ci, którzy są pozbawieni odpowiedniej władzy, nie organizowali zgromadzeń, w czasie których są używane, w celu otrzymania wyzwolenia, modlitwy, w których są wprost wzywane demony i dąży się do poznania ich tożsamości."/Kongregacja Nauki Wiary, „Inde ab aliquot annis List do ordynariuszy miejsca przypominający niektóre normy dotyczące egzorcyzmów”, za http://www.vatican.va/roman_curia/congr ... sm_pl.html /

Po drugie fragment, który dowodzi, że odmawianie modlitwy o ochronę przed wpływem złego ducha przez osobę świecką, nie może zawierać rozkazu ani zwrócenia się do złego ducha, ponieważ jest modlitwą błagalną do Boga. Wstawiamy się za kogoś, a nie zwracamy do złego ducha:
"Modlitwa o ochronę przed wpływem złego ducha jest modlitwą błagalną i wstawienniczą. Może ona być odmawiana przez każdego członka ludu Bożego. Kościół zezwala na jej odmawianie nad osobami, które nie są opętane przez złego ducha, lecz przez niego nękane i doświadczają trudności w trwaniu przy Bogu. Modlitwa błagalna nie zawiera formuły imperatywnej, której użycie może być niebezpieczne bez szczególnego wsparcia Kościoła"/369. Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu Polski, 9-10 czerwca 2015 r/

Biskupi mówią też, jakie modlitwy wierni mogą zanosić w walce ze złymi duchami:
"Istnieje możliwość pomocy ludziom, którzy nie są opętani przez złego ducha, ale doświadczają trudności w dążeniu do Boga i w dochowaniu Mu wierności. Poleca się wówczas modlitwę z takimi osobami lub za nie, prosząc dla nich o Boży pokój. Rytuał zawiera tekst modlitw błagalnych, jakie wierni prywatnie mogą zanosić w zmaganiu się z mocami ciemności./tamże/

Jest to absolutnie zgodne z tym, co napisał bp. Andrzej Siemieniewski w odpowiedzi na oficjalne zapytanie w tej sprawie:
b)w przypadku modlitwy związanej z podejrzeniem jakiegoś wpływu złego ducha (diabolicum influxum aliqualiter revelare videntur) nie wolno zwracać się do złego ducha i dążyć do poznania jego tożsamości.

c)należy modlić się o wyzwolenie od złego zgodnie z zasadami biblijnymi, czyli przez modlitwę zwróconą do Boga Ojca: „zbaw nas ode złego”. Ufność w zwycięstwo nad złym duchem należy pokładać w mocy sakramentów i wstawiennictwa Maryi oraz aniołów i świętych.

To samo napisał egzorcysta, a przy tym dyrektor Centrum Formacji „Wieczernik” w Magdalence k. Warszawy oraz przewodniczący Zespołu Koordynatorów Ruchu Odnowy w Duchu Świętym,ks. Andrzej Grefkowicz:
"(...)w modlitwie o uwolnienie nie stosuje się żadnych form bezpośredniego zwrotu do złego ducha, tylko podejmuje się modlitwę do Jezusa Chrystusa, do Boga Ojca, do Najświętszej Maryi Panny, do Michała Archanioła, do świętych z prośbą o interwencję, o odsunięcie złego, o wyzwolenie człowieka."



"Adiurare" to łacińskie tłumaczenie greckiego słowa exorkizo, z którego wywodzi się współczesny termin 'egzorcyzmować’. Z kolei exorkizo pochodzi z greckiego horkos (przysięga) lub horkidzein (przysięgać, zaklinać). Oznacza ono zwrócenie się do szatana. To jest istota egzorcyzmu - a egzorcyzm może odmawiać jedynie egzorcysta.
Tzw. "egzorcyzmy prywatne" są zawsze błaganiem do Boga (często przez wstawiennictwo świętych) i nie są egzorcyzmami.

Biskupi dodają nadto, że "Zasadniczą formą zmagania się z szatanem jest walka człowieka z grzechem we własnym życiu. Pierwszym i podstawowym sposobem wyzwalania się spod panowania szatana jest sakrament pokuty i pojednania, gdzie Chrystus Zmartwychwstały daje nam udział w swoim zwycięstwie nad mocami ciemności i leczy w nas to, co grzech osłabił i poranił. Natomiast częste przyjmowanie Ciała Pańskiego broni nas najskuteczniej przed mocą Złego, który nie może się ostać w sercu, do którego wchodzi Ten, który wypędza demony."/tamże/

Chyba Marku nie masz racji
zastrzeżony dla Kapłana jest tylko Egzorcyzm uroczysty, lub ten podczas np liturgii chrzcielnej
natomiast jest jeszcze "egzorcyzm prosty" do prywatnego odmawiania przez każdego chrześcijanina

Tzw. "Egzorcyzm prosty"(nazwa jedynie przez analogię) jest modlitwą błagalną zwróconą do Boga lub świętych o ochronę, a nie zwracaniem się do szatana.
Tu http://ordo.pallotyni.pl/index.php/nabo ... e?start=20 masz piękny wybór takich modlitw.

Za https://egzorcyzmy.katolik.pl/czym-jest-egzorcyzm/ :
"Egzorcyzmy prywatne (mniejsze, proste) to modlitwy do indywidualnego odmawiania przez wszystkich wiernych, np. w chwilach pokus i dręczeń pochodzących od złego ducha. W ten zakres wchodzą również Modlitwy o uwolnienie, czyli modlitwy wstawiennicze, z których mogą korzystać wszyscy kapłani i wspólnoty religijne pod przewodnictwem kapłana lub diakona. Choć te modlitwy mają za zadanie uwolnienie od wpływów demonicznych, to nie są egzorcyzmami w ścisłym tego słowa znaczeniu.

I jeszcze wypowiedź bp. Stefana Cichego z Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów Episkopatu Polski:
"Jaka jest różnica między egzorcyzmem a modlitwą o uwolnienie od zła?*
– Egzorcyzm to uroczysty obrzęd liturgiczny Kościoła, sprawowany w jego imieniu. Modlitwę o uwolnienie może do Boga zanosić każdy wierzący. I odpowiednie modlitwy są w ostatniej części księgi. One mogą być odmawiane prywatnie."

Żebyś nie miał wątpliwości, zacytuję słowa biskupów z dokumentu cytowanego wyżej:

"W walce ze złym duchem stosuje się egzorcyzm większy, czyli uroczysty, modlitwę z egzorcyzmem podczas chrztu dzieci, egzorcyzm mniejszy podczas skrutyniów, egzorcyzm nad przedmiotami i miejscami oraz modlitwę o ochronę przed wpływem złego ducha.(...)
Kodeks Prawa Kanonicznego z 1983 r. w kan. 1172[2], a także Katechizm Kościoła Katolickiego w numerze 1673[3], jako szafarza egzorcyzmu większego wskazują biskupa i prezbitera.(...)

Modlitwa z egzorcyzmem podczas chrztu dzieci (por. OChD 49) oraz egzorcyzmy mniejsze podczas skrutyniów (por. OChWD 109-118), są to modlitwy, w których Kościół prosi Boga o uwolnienie od skutków grzechu i wpływu szatana oraz umocnienie na drodze duchowej. Modlitwa z egzorcyzmem podczas chrztu dzieci jest odmawiana przez szafarza chrztu (biskupa, prezbitera lub diakona).

Natomiast egzorcyzmy mniejsze podczas skrutyniów, które zwykle odmawia szafarz wyświęcony, w niektórych wypadkach może sprawować także odpowiednio przygotowany katecheta, który otrzymał upoważnienie od biskupa (por. OChWD 109).

W sprawie egzorcyzmu nad przedmiotami i miejscami nowa księga liturgiczna zauważa, że „złe duchy mogą także wywierać wpływ na przedmioty i miejsca, a nadto powodować różne formy sprzeciwu wobec Kościoła i jego prześladowanie” (por. EiMB, Dodatek I, nr 1). Księga zawiera odpowiedni obrzęd na takie szczególne okoliczności życia Kościoła, w których istnieje potrzeba zastosowania błagania i egzorcyzmu. Obrzęd ten może odprawić każdy kapłan za zgodą biskupa diecezjalnego"

Jak widzisz, ani egzorcyzm uroczysty (większy), ani mniejszy (prosty) ani żaden inny rodzaj egzorcyzmu nie może być odprawiany przez osobę świecką (z wyjątkiem upoważnionego przez bizkupa odpowiednio przygotowanego katechety).
Ten ostatni wyjątek jest zresztą bardzo starożytną normą: w Konstytucjach Apostolskich św Hipolit pisał:
„O wkładaniu rąk na katechumenów. Kiedy nauczyciel po modlitwie włoży ręce na katechumenów, to niech się pomodli i odeśle ich. Członek duchowieństwa, lub ten kto uczył, lub świecki, niech także to czynią.”/Tradycja Apostolska/

[Magnolia]

Jest to absolutnie zgodne z tym, co napisał bp. Andrzej Siemieniewski w odpowiedzi na oficjalne zapytanie w tej sprawie:
b)w przypadku modlitwy związanej z podejrzeniem jakiegoś wpływu złego ducha (diabolicum influxum aliqualiter revelare videntur) nie wolno zwracać się do złego ducha i dążyć do poznania jego tożsamości.

Z całym szacunkiem Marku, ale zacytowana modlitwa nie ma odniesień do konkretnego demona i nikt w niej nie daży do rozmowy z demonem, ani do poznania jego tożsamości.

Ale Panowi najprościej bedzie napisać do biskupa diecezji Warszawsko -Praskiej z zapytaniem, jak w obliczu takich dokumentów mamy traktować ten egzorcyzm.
@Dezerter argument, że nie jesteś z tej diecezji i nie możesz napisać maila jest śmieszny, więc ustalmy kto pisze i poczekajmy na argumentację Kurii.

Ktoś chętny?

[Marek_Piotrowski]

Jest zwróceniem się do demona.
Przeczytaj całość dokumentów.
A czemy akurat ten biskup miałby być ważniejszy od innych?

[Magnolia]

Bo ten udzielił tej zgody do odmawiania prywatnego.

[Marek_Piotrowski]

To chyba zdanie kurialistów z tej diecezji juz znamy...

[Magnolia]

Ale tylko Ciebie to zdanie nie przekonuje, poza tym masz zebrane dokumenty - argumenty - może Ty napiszesz i zapytasz dlaczego wydano zgodę?


Marku, Elizeja założyła ten wątek aby rozwiać swoje wątpliwości, jak myślisz czy Twoje wypowiedzi pomagają jej czy wprowadzają coraz większe zagubienie?

Św Ignacy Antiocheński powiedział ważne zdanie: "Gdzie jest biskup tak jest Kościół" i dalej:"
Starajcie się wszystko czynić w zgodzie Bożej pod kierunkiem biskupa, który zastępuje wam Boga, kapłanów zastępujących Radę Apostołów i moich najdroższych diakonów, mających udział w posłudze Jezusa Chrystusa. On to przed wiekami u Ojca był i objawi się u kresu. Wszyscy zatem przejąwszy obyczaje Boga szanujcie się nawzajem i niech nikt nie patrzy na swego bliźniego według ciała, lecz w Jezusie Chrystusie zawsze kochajcie się nawzajem. Niech nie będzie w was niczego, co mogłoby was dzielić, lecz jednoczcie się z biskupem i tymi, co wam przewodzą, a jedność ta stanie się obrazem i zarazem nauką nieśmiertelności."

Jesli biskup wydał zgodę na odmawianie prywatne (a nie uroczyste, nie publiczne) jakiejś modlitwy, to człowiek świecki może ją odmawiać i nie czyni nic złego.
Każda wydawana zgoda jest zapewne konsultowana i rozważnie udzielona, a my możemy jej ufać.

Egzorcyzmy prywatne (mniejsze, proste) to modlitwy do indywidualnego odmawiania przez wszystkich wiernych, np. w chwilach pokus i dręczeń pochodzących od złego ducha. W ten zakres wchodzą również Modlitwy o uwolnienie, czyli modlitwy wstawiennicze, z których mogą korzystać wszyscy kapłani i wspólnoty religijne pod przewodnictwem kapłana lub diakona. Choć te modlitwy mają za zadanie uwolnienie od wpływów demonicznych, to nie są egzorcyzmami w ścisłym tego słowa znaczeniu. Modlitwy takiej nie powinno przeprowadzać się w przypadku stwierdzenia opętania, kiedy potrzebny jest egzorcyzm uroczysty. Takie modlitwy nie zawierają formuł egzorcyzmu uroczystego z Rytuału rzymskiego.

To jest odpowiedź dla @Elizeja, że za zgodą biskupa można odmawiać tą modlitwę.
Oczywiście bez ściągania na siebie grzechu.

Grzeszne byłoby, gdyby ktoś sam chciał odprawić egzorcyzm uroczysty na sobie lub kimś innym. Ale tu nie zachodzi taka sytuacja.

[Dezerter]

, "nie organizowali zgromadzeń, w czasie których są używane, w celu otrzymania wyzwolenia, modlitwy, w których są wprost wzywane demony i dąży się do poznania ich tożsamości."

To pierwszy z twoich argumentów- cytatów Marki i pierwszy chybiony bo pada tam zgromadzeń - a więc nie dotyczy prywatnego odmawiania i kropka. Koniec dyskusji.

Drugi z twoich argumentów- "nie wolno zwracać się do złego ducha i dążyć do poznania jego tożsamości"
jest rzeczywiscie zakazem ale może? chodzić o zakaz dialogowania a nie o proste spadaj do piekła.
Magnolio jeśli mogłabyś w imieniu forum zapytać bo masz i teologię i jestes z Diecezji - poproszę. Podaj również link do wątku na forum by wyrobili sobie zdanie gdzie jest wątpliwość i w jakich słowach.

[Magnolia]

Ja już wyraziłam swoją opinię, popartą konsultacją z kapłanem - prawnikiem.
@DariuszJ także jest teologiem i także wyraził swoją opinię.
Jesli modlitwa ma zgodę biskupa do prywatnego odmawiania to można tej zgodzie ufać.

Nie jest to moja diecezja, tylko sąsiednia, ale owszem mogę napisać do Kurii.
Co tez uczyniłam, najpierw opisałam zaistniałą sytuację, zacytowałam modlitwę i zadałam pytanie:

Dlatego uprzejmie proszę o potwierdzenie przez Kurię, że wydana zgoda tyczy się modlitwy tej treści oraz że podkreślone słowa - rozkazy, nakazy osoba świecka może bezpiecznie wypowiadać odmawiając tą modlitwę prywatnie w domu, bez szkody i zagrożenia duchowego dla siebie samej.

Pozostaje zaczekać na odpowiedź.
P. S. Ale naprawdę nie trzeba być teologiem, aby zadać pytanie do Kurii, w każdej Kurii znajduje się kapłan odpowiedzialny za odpowiadanie na maile. Nie sprawdza z jakiej kurii osoba pisząca pochodzi.

[Marek_Piotrowski]

Ja też napisałem. Porównamy odpowiedzi

A póki co: Papież Franciszek (niestety, nie mam tekstu, tylko to, co napisano w Vatican News):

"Z szatanem nie wolno wchodzić w dialog ani nawet zbliżać się do niego (...) Co prawda można powiedzieć, że szatan jest umierający, został pokonany. Ale nie łatwo go zwyciężyć, bo on uwodzi, kusi, wie, jakich użyć słów, bo ludzie lubią być oszukiwani (...) Franciszek porównał działanie szatana do krokodyla, który zdychając, może jeszcze zadać śmiertelny cios ogonem.(...)
Zdaniem Papieża zachowanie diabła jest podobne do zachowania wściekłego psa, który jest przywiązany, ale do którego nie wolno się zbliżać, aby go pogłaskać.(...)
„Jeżeli wiem, że duchowo zbliżam się do tej myśli, do tego pragnienia, idę w jedną lub drugą stronę, to zbliżam się do rozwścieczonego psa, który jest na łańcuchu – stwierdził Papież. - Ale proszę, nie rób tego. «Mam dużą ranę...» - «Kto ci ją zrobił?» - «Pies». - «Był przywiązany?» - «Tak, był, poszedłem go pogłaskać». «To sam się o to prosiłeś». Nie zbliżajmy się nigdy do szatana, jest przywiązany. Pozostawmy go tak.“(...)
Franciszek przestrzegł, aby nigdy nie wdawać się w dialog z szatanem, bo podobnie jak Ewa, czując się silni, przegramy.
Nie zapominajmy, że jest silniejszy od nas i zwycięża. Pan Jezus uczy nas czegoś przeciwnego: nigdy nie dilogował z nim, na pustyni odpowiada mu Słowem Bożym."

[miłośniczka Faustyny]

Dezerter, ja też słyszałam, że nie można wchodzić w jakikolwiek dialog ze złym duchem, nawet jeśli to tylko jedno zdanie. Bo my nie mamy mocy zwalczenia szatana ani zmuszenia do czegoś. To Pan Jezus już go pokonał, to Bóg jest naszą siłą.

[Magnolia]

Z tym, żeby nie rozmawiać z złym duchem, wszyscy sie zgadzamy. Sama wiele razy to pisałam na forum.
Dialog to jest rozmowa, czyli zadanie pytania i oczekiwanie odpowiedzi itd.

[Marek_Piotrowski]

Kościół nie pozwala zwracać się wprost do szatana - i tyle. A nie pozwala, gdyż jest to skrajnie niebezpieczne.
Pozwala więc to robić tylko ludziom zabezpieczonym święceniami i to tylko niektórym.
Mniemanie, że jak się zwracamy do szatana w swojej intencji, a nie w cudzej (albo sami, a nie w zgromadzeniu) to jest to bezpieczne, byłoby (gdyby nie było tak groźne) śmieszne.
Oczywiście, nie ma mowy o grzechu - Autorka wątku stosowała to w dobrej wierze. Natomiast radzę gorąco wybrać któryś z podanych (albo z jeszcze większej liczby podanych w linku http://ordo.pallotyni.pl/index.php/nabo ... e?start=20 ) "egzorcyzmów prostych" dla ludzi świeckich - czyli takich, w których prosimy Boga (a także aniołów i świętych) o obronę przed złymi duchami.

[Jozek]

Mysle ze ta zgoda byla dana dla jakiegos konkretnego celu, a pozniej zle zinterpretowana.
Zreszta, okaze sie gdy bedzie odpowiedz o co tak naprawde chodzi.

[Andej]

Kościół nie pozwala zwracać się wprost do szatana - i tyle. A nie pozwala, gdyż jest to skrajnie niebezpieczne.

Mniemanie, że jak się zwracamy do szatana w swojej intencji, a nie w cudzej (albo sami, a nie w zgromadzeniu) to jest to bezpieczne, byłoby (gdyby nie było tak groźne) śmieszne.

Tak jest w rzeczywistości. Ale czy odnosi się to do omawianego egzorcyzmu?
Wszak w nim nie zwracamy się do szatana, ale raczej do skłonności do grzechów.

Niebezpieczne jest nawiązywanie jakiekolwiek relacji z jakimkolwiek szatanem. Łk 14,31 Albo który król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestoma tysiącami nadciąga przeciw niemu? Człowiek nieprzygotowany nie ma szans lub ma niewielkie w walce z szatanem zaprawionym w boju. Dlatego tak ważne jest nienawiązywanie relacji. Lepiej nie zaczynać dyskusji, gdy nie ma się odpowiedniej wiedzy i argumentów. Dlatego Kościół wyznacza szczególne osoby do tej roli i je kształci.
Człowiek własną mocą niewiele zdziała. Zwycięstwo możliwe tylko dzięki mocy Bożej. A egzrocyści posiadają specjalne błogosławieństwa.

W omawianym egzorcyzmie modlący nie zwraca się do konkretnego szatana. Nie nawiązuje więc z nimi relacji. A jedynie wzywa Boga do pomocy. Do oddalenie pokus. Co nie znaczy, że forma "rozkazujemy wam" nie budzi niepokoju. Niezależnie od tego czy zwrócona jest do konkretnego ducha czy do naszych słabości i pokus.

[Jozek]

Andej ta zgoda, moze byc takze blednym rozumieniem szatana, bo coraz czesciej sie czyta i slyszy wypowiedzi jakoby to byly jedynie ludzkie slabosci itp.
Traktuje sie szatana jako cos nierzeczywistego i wystepujacego jedynie w naszych sklonnosciach.