Kłótnia

Rozmowa na temat upadłego anioła, czyli szatana, jego cel w świecie, początek jego istnienia, itp.
Awatar użytkownika
Andej
Legendarny komentator
Legendarny komentator
Posty: 22636
Rejestracja: 20 lis 2016
Been thanked: 4218 times

Re: Kłótnia

Post autor: Andej » 2021-06-06, 19:46

Dayy pisze: 2021-06-06, 18:48 Przykazanie... Czcij ojca swego i matkę swoją.
Podczas klotni można powiedzieć że naruszam to przykazanie.
Nie mam pewności. Wprawdzie jutro w Ewangelii usłyszymy 8 błogosławieństw, które zdają się potwierdzać tezę, że kłótnia wyklucza błogosławieństwo. Ale czy zawsze? Trzeba odróżnić emocje od woli. Czy kłócąc się poniżałaś, deprecjonowałaś? Czy się broniłaś? To, ze podniesionym głosem, albo nawet krzykiem, nie znaczy, że czyniłaś zło.

Sądzę, że masz rację myśląc o samodzielności. Ale czy się odważysz? Jeśli tylko dowiedzą się o tym, zanim to uczynisz, to jestem przekonany, że wybiją Ci to z głowy. To musi być fakt dokonany. Na przykład informacja, że wybierasz się na dłuższy wyjazd. Najpierw przenosząc wszystkie niezauważalne przedmioty osobiste do nowego lokum. Dopiero w ostatniej chwili, to czego nie da się ukryć. I dopiero po upływie rzekomego urlopu przyjedź z bukietem kwiatów, torcikiem, aby poinformować o zmianie. I o tym, jak sobie radzisz na swoim.

To jest bolesne, gdy Ci, którzy powinni być wzorem miłości, deprecjonują kogoś. Wierzę, że czynią to w dobrej wierze. Ale w ten sposób wbijają w kompleksy. Start na pewno będzie trudny. Życzę powodzenia. I modlę się w tej intencji.
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.

Awatar użytkownika
itsjustmemichelle1
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 795
Rejestracja: 17 sty 2021
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 163 times
Been thanked: 140 times

Re: Kłótnia

Post autor: itsjustmemichelle1 » 2021-06-06, 20:42

Dayy pisze: 2021-06-06, 18:48 @pd24
Przykazanie... Czcij ojca swego i matkę swoją.
Podczas klotni można powiedzieć że naruszam to przykazanie.
Czy ja wiem...wg mnie zależy od okoliczności. Poczytaj ten link, co Ci wysłałam, myślę, że pomoże jeżeli chodzi o relacje z mamą i tatą.
za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2487
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 936 times

Re: Kłótnia

Post autor: Susanna » 2021-06-06, 21:06

Andej pisze: 2021-06-06, 19:46
Dayy pisze: 2021-06-06, 18:48 Przykazanie... Czcij ojca swego i matkę swoją.
Podczas klotni można powiedzieć że naruszam to przykazanie.
Nie mam pewności. Wprawdzie jutro w Ewangelii usłyszymy 8 błogosławieństw, które zdają się potwierdzać tezę, że kłótnia wyklucza błogosławieństwo. Ale czy zawsze? Trzeba odróżnić emocje od woli. Czy kłócąc się poniżałaś, deprecjonowałaś? Czy się broniłaś? To, ze podniesionym głosem, albo nawet krzykiem, nie znaczy, że czyniłaś zło.

Sądzę, że masz rację myśląc o samodzielności. Ale czy się odważysz? Jeśli tylko dowiedzą się o tym, zanim to uczynisz, to jestem przekonany, że wybiją Ci to z głowy. To musi być fakt dokonany. Na przykład informacja, że wybierasz się na dłuższy wyjazd. Najpierw przenosząc wszystkie niezauważalne przedmioty osobiste do nowego lokum. Dopiero w ostatniej chwili, to czego nie da się ukryć. I dopiero po upływie rzekomego urlopu przyjedź z bukietem kwiatów, torcikiem, aby poinformować o zmianie. I o tym, jak sobie radzisz na swoim.

To jest bolesne, gdy Ci, którzy powinni być wzorem miłości, deprecjonują kogoś. Wierzę, że czynią to w dobrej wierze. Ale w ten sposób wbijają w kompleksy. Start na pewno będzie trudny. Życzę powodzenia. I modlę się w tej intencji.

Broniłam się zdecydowanie. Nie ponizyłabym.



Dziękuję
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

Awatar użytkownika
lambda
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2577
Rejestracja: 7 gru 2019
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 162 times
Been thanked: 369 times

Re: Kłótnia

Post autor: lambda » 2021-06-06, 21:24

Dayy pisze: 2021-06-06, 18:48 @pd24
Przykazanie... Czcij ojca swego i matkę swoją.
Podczas klotni można powiedzieć że naruszam to przykazanie.
Kłótnia może być zła sama w sobie niezależnie z kim, ale tylko wtedy gdy np. wyzywamy, manipulujemy, obrażamy, wymuszamy, itd.
Ale żeby był grzech ciężki musisz to robić w 100 procentach świadomie i dobrowolnie. Emocje zdecydowanie raczej wyklucza pełna dobrowolność czy świadomość.

Awatar użytkownika
giannaw
Przybysz
Przybysz
Posty: 17
Rejestracja: 18 kwie 2022
Lokalizacja: Kraków
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 34 times
Been thanked: 2 times

Re: Kłótnia

Post autor: giannaw » 2022-04-18, 17:37

itsjustmemichelle1 pisze: 2021-06-06, 11:16 Dlaczego się od nich nie wyprowadziłaś? Znam ciekawego bloga o relacjach z toksycznymi rodzicami (głównie matką), mogę Ci wysłać link w wiadomości prywatnej, jeśli chcesz.
Ja też bym prosiła ten link do bloga :)

Dodano po 18 minutach 26 sekundach:
Dayy pisze: 2021-06-06, 21:06
Andej pisze: 2021-06-06, 19:46
Dayy pisze: 2021-06-06, 18:48 Przykazanie... Czcij ojca swego i matkę swoją.
Podczas klotni można powiedzieć że naruszam to przykazanie.
Nie mam pewności. Wprawdzie jutro w Ewangelii usłyszymy 8 błogosławieństw, które zdają się potwierdzać tezę, że kłótnia wyklucza błogosławieństwo. Ale czy zawsze? Trzeba odróżnić emocje od woli. Czy kłócąc się poniżałaś, deprecjonowałaś? Czy się broniłaś? To, ze podniesionym głosem, albo nawet krzykiem, nie znaczy, że czyniłaś zło.

Sądzę, że masz rację myśląc o samodzielności. Ale czy się odważysz? Jeśli tylko dowiedzą się o tym, zanim to uczynisz, to jestem przekonany, że wybiją Ci to z głowy. To musi być fakt dokonany. Na przykład informacja, że wybierasz się na dłuższy wyjazd. Najpierw przenosząc wszystkie niezauważalne przedmioty osobiste do nowego lokum. Dopiero w ostatniej chwili, to czego nie da się ukryć. I dopiero po upływie rzekomego urlopu przyjedź z bukietem kwiatów, torcikiem, aby poinformować o zmianie. I o tym, jak sobie radzisz na swoim.

To jest bolesne, gdy Ci, którzy powinni być wzorem miłości, deprecjonują kogoś. Wierzę, że czynią to w dobrej wierze. Ale w ten sposób wbijają w kompleksy. Start na pewno będzie trudny. Życzę powodzenia. I modlę się w tej intencji.

Broniłam się zdecydowanie. Nie ponizyłabym.



Dziękuję
Hej,
Wiem, że to stary już wątek, ale jestem ciekawa jak sobie radzisz. Jak Twoje relacje z rodzicami?

Ja mam dokładnie ten sam problem, dlatego nie mogę mieszkać z mamą, chociaż to by mi się opłacało jakbym dojeżdżała do pracy, niż wynajmować stancję. Właśnie wróciłam na święta do domu i też wpadłam znowu w konflikt z mamą. Moja mama szybko się denerwuje i nakrzyczała na mnie, a ja na nią. Teraz się nie odzywam do niej. Głupio mi teraz jest ją przepraszać, bo wina jest ewidentna i użyłam bardzo bolesnych słów. Przeprosiny uważam za marne zadośćuczynienie.

Chciałam nasze relacje poprawić, ale znowu nie wyszło i czuję się, że zawiodłam oczekiwania Pana Boga i swoje.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2487
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 936 times

Re: Kłótnia

Post autor: Susanna » 2022-04-18, 18:45

@giannaw Hej. Mój tata zmarł w listopadzie.
A z mamą prawie nic się nie zmieniło. Są sprzeczki ale rzadsze
Moja mama też szybko się denerwuje ale uczę się nie reagować
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

Awatar użytkownika
giannaw
Przybysz
Przybysz
Posty: 17
Rejestracja: 18 kwie 2022
Lokalizacja: Kraków
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 34 times
Been thanked: 2 times

Re: Kłótnia

Post autor: giannaw » 2022-04-18, 21:28

Dayy pisze: 2022-04-18, 18:45 @giannaw Hej. Mój tata zmarł w listopadzie.
A z mamą prawie nic się nie zmieniło. Są sprzeczki ale rzadsze
Moja mama też szybko się denerwuje ale uczę się nie reagować
Przykre :(. Moje kondolencje.

Awatar użytkownika
Susanna
Zasłużony komentator
Zasłużony komentator
Posty: 2487
Rejestracja: 30 maja 2021
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 1041 times
Been thanked: 936 times

Re: Kłótnia

Post autor: Susanna » 2022-04-18, 21:44

Dziękuję.

Ale pogodzisz sie z mamą nim znów wyjedziesz ?.
"Jak łania pragnie
wody ze strumieni,
tak dusza moja pragnie
Ciebie, Boże!
Dusza moja pragnie Boga,
Boga żywego:
kiedyż więc przyjdę i ujrzę
oblicze Boże?"

Psalm 42.

Awatar użytkownika
itsjustmemichelle1
Aktywny komentator
Aktywny komentator
Posty: 795
Rejestracja: 17 sty 2021
Lokalizacja: Wrocław
Wyznanie: Katolicyzm
Has thanked: 163 times
Been thanked: 140 times

Re: Kłótnia

Post autor: itsjustmemichelle1 » 2022-04-23, 18:34

za dużo dzieci nie ma już swoich tatusiów i swoich mam

ODPOWIEDZ