W życiu nie ma tak, że na każde pytanie jest jednoznaczna odpowiedź. Tu musisz sam znaleźć.
I niezależnie od tego, jaka ona będzie, to zapewniam, że z czasem, z wiekiem, może się ona zmienić. I prawdopodobnie się zmieni.
Wyrzucanie jedzenia
- Andej
- Legendarny komentator
- Posty: 22634
- Rejestracja: 20 lis 2016
- Been thanked: 4213 times
Re: Wyrzucanie jedzenia
Wszystko co piszę jest moim subiektywnym poglądem. Nigdy nie wypowiadam się w imieniu Kościoła. Moje wypowiedzi nie są autoryzowane przez Kościół.
- lambda
- Zasłużony komentator
- Posty: 2577
- Rejestracja: 7 gru 2019
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 162 times
- Been thanked: 369 times
Re: Wyrzucanie jedzenia
Sprawdź definicje grzechu ciężkiego i sobie odpowiedz
- Zebra
- Super gaduła
- Posty: 1027
- Rejestracja: 20 lut 2021
- Wyznanie: Katolicyzm
- Has thanked: 336 times
- Been thanked: 202 times
Re: Wyrzucanie jedzenia
A ja się zapytam gdzie ty go "rzucasz "? Może chodziłoby o "wyrzucam".
To skoro go wyrzucasz to albo jedz więcej, albo mniej kupuj. Mam wrażenie, że czegoś tu nie rozumiem. Co innego wyrzucić raz, bo akurat się nie zjadło; a co innego kupować ciągle tyle samo, żeby potem wyrzucić.
To skoro go wyrzucasz to albo jedz więcej, albo mniej kupuj. Mam wrażenie, że czegoś tu nie rozumiem. Co innego wyrzucić raz, bo akurat się nie zjadło; a co innego kupować ciągle tyle samo, żeby potem wyrzucić.
Kto zebrę wolno wypuszcza?
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Kto osła dzikiego rozwiąże?
Za dom mu dałem pustkowie,
legowiskiem zaś jego słona ziemia.
Śmieje się z miejskiego zgiełku,
słów poganiacza nie słyszy,
w górach szuka pokarmu,
goni za wszelką zielenią.
Hi 39, 5-8
Re: Wyrzucanie jedzenia
Dzięki za pomoc
Ostatnio zmieniony 2021-07-05, 22:36 przez Bartek18, łącznie zmieniany 3 razy.